Problem z odpalaniem

Postprzez dawidd » 22 kwi 2007, 22:14

Witam
Problem dotyczy MAZDY 323 1.7D z 1991r BG
od kilku dni pojawił sie u mnie problem z odpalaniem auta. Problem występuje tylko po dłuższym nie używaniu auta- np po nocy. Silnik zachowuje sie jak by nie miał paliwa, poszarpuje i kopci, ale nie odpali nawet na długim krecenu rozrusznikiem. Zeby ruszyć mazde podpinam wężyk bezpośrednio do pompy i z drugiej strony do zbiorniczka 5l z ropka i wtedy troche pokrece i załapie. Wszystko wskazywało na filtr paliwa – ale filtr jest nowy, ma tydzien i ręczną pompka jak pompuje to paliwo normalnie płynie. Co moze byc przyczyna? Pompa? Czy to mozliwe zeby np sama pompa sie zapowietrzała, a może na skutek zużycia już ma za słaba sile ssaca i dlatego tak sie zachowuje auto po nocy? Generalnie jak raz odpali to przez caly dzien juz ma problemu, odpala od pierwszego, i nie trzeba dlugo krecic, jak silnik jest rozgrzany to tez ładnie pali – a z tego co wiem jak pompa jest uszkodzona to na gorącym nie chce odpalać. Może ktoś pomoże w ustaleniu usterki
Początkujący
 
Od: 21 cze 2006, 16:51
Posty: 4
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 323 1,7D 1991r

Postprzez xANDy » 23 kwi 2007, 10:17

dawidd napisał(a):z tego co wiem jak pompa jest uszkodzona to na gorącym nie chce odpalać
Tak ale w przypadku elektroniczncyh pomp, a Twoja takowa nie jest na 100%.
Jest kilka takich tematów w tym dziale – prześledź je dokładnie i postaraj się najpierw zastosować się do tamtych wskazówek a więc:
– obejście zewnętrznym przelotowym filtrem obecnego filtra paliwa (i pompki!)
– zapodanie paliwa z kanistra przezroczystą rurką (czy pompa sama ciągnie)
– sprawdzenie czy po wyłączeniu z pompy paliwo nie wraca...
i kilka innych.
Dopiero po sprawdzeniu tego – wracamy do dalszej dyskusji na forum.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez dawidd » 23 kwi 2007, 13:39

A wiec tak:
Paliwa nie wyjeździłem do końca- ale mimo wszystko odpowietrzałem ręczna pompka – nie pomogło.
Po podpięciu karnisterka do pompy rurka – samochód odpala (tak go odpalam jak normalnie nie idzie). Na początku próbowałem obejść filtr paliwa i pompki ręcznej ale to nic nie da bo wtedy paliwo z przewodów spływa do baku i zanim pompa pociągnie to zdążę akumulator rozładować ;) Próbowałem kilkakrotnie odpalić i nie dało rady wiec ten sposób odpada.

xANDy – napisałeś
sprawdzenie czy po wyłączeniu z pompy paliwo nie wraca...
Jeżeli dobrze pamiętam to paliwo wracało do karnisterka z rurki jak przestawałem kręcić rozrusznikiem. Na co by to wskazywało?
Początkujący
 
Od: 21 cze 2006, 16:51
Posty: 4
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 323 1,7D 1991r

Postprzez xANDy » 23 kwi 2007, 15:26

dawidd napisał(a):Jeżeli dobrze pamiętam to paliwo wracało do karnisterka z rurki jak przestawałem kręcić rozrusznikiem. Na co by to wskazywało?
uszkodzenie zaworka zwrotnego w samej pompie wtryskowej. Z tego co pamiętam, nie jest to jakiś szczególny problem do naprawy (w pompie wtryskowej jest taka pompka elektryczna, która zwyczajnie w świecie ciągnie paliwo z baku).
Doraźnie można kupić taki mini zaworek zwrotny (wygląda jak mały filtr paliwa, przelotowy) i zamontować go PRZED pompą na wężyku z paliwem...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez dawidd » 23 kwi 2007, 16:50

Supre, dzięki wielkie za rade. Generalnie jeszcze zastanawiam sie czy to nie wina samego paliwa – problemy sie zaczęły po zatankowaniu pełnego baku na orlenie – zawsze leje na shellu ale wyjątkowo raz zalałem gdzieś na trasie i sie tak mecze. W karnisterku mam paliwo z shella- na nim odpala bez problemu, a na paliwie z baku nie bardzo. Zalałem teraz v-power'ke ze shella – zobacze jutro rano jak odpali – jeżeli dalej będą problemy założę ten zawór. Na razie dziękuje za pomoc.
Początkujący
 
Od: 21 cze 2006, 16:51
Posty: 4
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 323 1,7D 1991r

Postprzez dawidd » 24 kwi 2007, 15:07

Dzis auto odpalilo bez problemu – czyli wszystko wskazuje na paliwo – pewnie fachowcy z orlenu proporcje zel dobrali mieszajac rope z woda...
Początkujący
 
Od: 21 cze 2006, 16:51
Posty: 4
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 323 1,7D 1991r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323