witam,jak w temacie od poczatku jak kupilem to auto nie dziala mi tylna klapa tzn .ogrzewanie szyby,wycieraczka i spryskiwacz.po przeprowadzeniu dochodzenia odkrylem:a)nie ma w ogole zbiorniczka do plynu z tylu b)tylna wycieraczka jak podlaczylem na krotko raz drygla lekko i koniec(sprawdzalem miernikiem i jakies tam napiecia sie pokazuja ale nie znam sie zbytnio na tym) c)przycisk od grzania szyby sprawia wrazenie zepsutego(luzno chodzi i nie czuc klikniecia)d)sprawdzalem na oko wiazke nad klapa i raczej nie jest przecieta.
ogrzewanie to sprawdze jeszcze co z tym przyciskiem,spryskiwacz -wiadomo-nie ma go,ale co z ta wycieraczka?kto ma pomysl,mmoze jakis przekaznik czy cus?
323f bg 1,616v 93r.nie dziala nic w tylnej klapie(ogrz,wyc,spr)
Strona 1 z 1
bolo2610 napisał(a):witam,jak w temacie od poczatku jak kupilem to auto nie dziala mi tylna klapa
Chyba oglądałeś auto zanim go kupiłeś?
1. nowy włącznik od ogrzewania – być może to on. Dalej patrz pkt 4
2. nowy zbiornik płynu spryskiwacza z silniczkiem – bardzo ciężko kupić, ale jak ma się szczęście to można
3. Zatarty mechanizm wycieraczki – rozebrać na czynniki pierwsze, oczyścić i przesmarować i/lub patrz pkt 4
4. Na koniec miernik w dłoń i pomierzyć ewentualne zwarcia w instalacji, bo będziesz za chwilę pisał o samorozładowującym się akumulatorze....
Cała wiązka do tylnej klapy jest złączona kostką pod prawym boczkiem (strona pasażera) w bagażniku.
Całość szlag trafił pewnie po zalaniu samochodu – szczególnie ten model ma tendencję do przeciekającej klapy lub na łączeniach z tylnymi błotnikami.
Na koniec obejrzyj stan progów, tylnych zakoli i podłogi w nogach kierowcy. Może już nie warto inwestować w ten samochodzik...
Która następna? :)
- Od: 17 cze 2008, 23:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
wlasnie problem w tym ze rudej ani sladu,o zalaniu nie ma mowy,nadkola i blotniki jak nowei auto w stanie bdb.od poczatku mi nie przeszkadzalo bo i tak szyby z tylu mocno przyciemnione i jezdze na lusterka.w zasadzie bardziej zona narzeka ze ciezko sie jej parkuje wiec starczyloby ogrzewanie i wycieraczka.sprawdze ta kostke po prawej moze rozlaczona bo cos tam na pewno bylo grzebane bo lampki w kiblu tez nie bylo jak kupilem a dzwona w tyl na 100% nie miala bo spoiny,lakier i cala reszta oryginalne (moze ktos mial problem z silniczkiem i nie wiedzial jak zrobic.a jakis schemat ktos ma jakie napiecia na jakich kabelkach byc powinny?
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Niestety w tych modelach dość szybko gnije (dosłownie) tylny silniczek od spryskiwaczy. Powodem takiego stanu rzeczy jest brak odprowadzenia wody z komory zbiornika. Wystarczy mała dziurka i po problemie Silniczek też czasami daje się uratować, ale to w tym przypadku Ciebie nie dotyczy
Być może woda dostała się do kostki (o której pisałem wcześniej), zaśniedziały styki i stąd takie przypadłości? Tak wiem – twierdzisz, że masz samochód wodoodporny Sprawdź dokładnie to się przekonasz...
Schematy – po co Ci schematy jak sam pisałeś, że się na nich nie znasz? Link dostaniesz na PW. Nie ma problemu Człowiek uczy się całe życie
Cały samochód jest zasilany "plusem", to jest w każdym przewodzie idzie plus 12V. Minus jest podłączony do masy (karoserii samochodu).
Wycieraczka pewnie z racji nieużywania się po prostu zasyfiła i zatarła. Podłączając ją na chybił trafił pewnie dokonałeś jej całkowitego zgonu z racji spalenia silniczka... Musisz zdjąć całe tylne ramię – jest na wieloklinie i pewnie bez ściągacza do łożysk się nie obejdzie – Zdjąć tylny plastik i wydłubać cały mechanizm. Po oczyszczeniu i porządnym przesmarowaniu powinna być jak nówka sztuka. Oczywiście pod warunkiem że jeszcze silniczek żyje
Mocowanie ramienia wycieraczki jest dość kruche i łatwo połamać – przy zdejmowaniu zalecana jest stanowczość, ale i za razem delikatność działania.
Ogrzewanie – Tu już musisz wziąć miernik w dłoń i posprawdzać połączenia – I ponownie powracamy do tematu schematu... Bez choć by minimalnej wiedzy na ten temat nic nie wskórasz. Być może to tylko przełącznik (np. na allegro jakieś grosze) ale być może to walnięte są ścieżki na samej szybie. To akurat bardzo łatwo poprzerywać tym bardziej, że pisałeś o przyciemnianych szybach – niefachowe przyklejanie folii też potrafi poprzerywać ścieżki
Bierz się za pracę
Pozdrawiam
Być może woda dostała się do kostki (o której pisałem wcześniej), zaśniedziały styki i stąd takie przypadłości? Tak wiem – twierdzisz, że masz samochód wodoodporny Sprawdź dokładnie to się przekonasz...
Schematy – po co Ci schematy jak sam pisałeś, że się na nich nie znasz? Link dostaniesz na PW. Nie ma problemu Człowiek uczy się całe życie
Cały samochód jest zasilany "plusem", to jest w każdym przewodzie idzie plus 12V. Minus jest podłączony do masy (karoserii samochodu).
Wycieraczka pewnie z racji nieużywania się po prostu zasyfiła i zatarła. Podłączając ją na chybił trafił pewnie dokonałeś jej całkowitego zgonu z racji spalenia silniczka... Musisz zdjąć całe tylne ramię – jest na wieloklinie i pewnie bez ściągacza do łożysk się nie obejdzie – Zdjąć tylny plastik i wydłubać cały mechanizm. Po oczyszczeniu i porządnym przesmarowaniu powinna być jak nówka sztuka. Oczywiście pod warunkiem że jeszcze silniczek żyje
Mocowanie ramienia wycieraczki jest dość kruche i łatwo połamać – przy zdejmowaniu zalecana jest stanowczość, ale i za razem delikatność działania.
Ogrzewanie – Tu już musisz wziąć miernik w dłoń i posprawdzać połączenia – I ponownie powracamy do tematu schematu... Bez choć by minimalnej wiedzy na ten temat nic nie wskórasz. Być może to tylko przełącznik (np. na allegro jakieś grosze) ale być może to walnięte są ścieżki na samej szybie. To akurat bardzo łatwo poprzerywać tym bardziej, że pisałeś o przyciemnianych szybach – niefachowe przyklejanie folii też potrafi poprzerywać ścieżki
Bierz się za pracę
Pozdrawiam
Która następna? :)
- Od: 17 cze 2008, 23:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
heh,no wiec tak zle to ze mna nie jest to ze jest 12v to wiem i jakos tam z elektryka sobie radze ,bardziej chodzilo mi o to ze tam jest (pod plastikiem)kilka mniejszych kostek i w niektorych mam jakies napiecie (nie pamietam wlasnie czy bylo 12v czy mniej)caly czas nawet przy wlaczniku wycieraczki na pozycji off .chcialbym dokladnie wiedziec na ktorych kablach i kiedy powinno sie pojawiac 12v.co do ogrzewania to sprawdzalem przy samych konektorkach i nie ma napiecia tak wiec raczej wlacznik (tylko strach go ruszac bo zaciski w obudowie zegarow juz raz kleilem)albo jaki przekaznik.co do wodoszczelnosci to juz kiedys mialem wode w bagaju z lewej strony-przegnilo mocowanie amora i tamtedy walilo blotem,zatkalo odplyw i gotowe ale z tym juz sie uporalem.dziwi mnie tylko ze o ile pamietam jak wtedy rozbieralem plastiki to nawet wezykow do zbiorniczka nie widzialem.na razie za zimno zeby rozbierac plastiki a garazu niestety nie mam polukam tymczasem za wlacznikiem ogrzewania
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
no i D....PA dzisiaj dzien porazka,najpierw probowalem otwozyc wlacznikklimy/ogrz i oczywiscie plytka pekla teraz musze juz na pewno taki kupic tylko nie tak latwo go znalezc(jest kilka na alledrogo ale oczywiscie bez klimy(zaslepka ))po czym postanowilem ze w koncu po 2 latach od zakupu zaloze biale nakladki tarcz zegarow i przy okazji wymienie zaroweczki zeg. na diodowe(2 nieb.2 ziel, reszta biala -zeby uzyskac efekt seledynowy)i tu takze klapa-w ogole mi sie efekt nie podoba-podswietlenie wyszlo niebieskie,slabe(teraz skala i cyfry sa czarne wiec nie przep.swiatla,a z gory pada niebieskie)tak wiec cala robota i wysilek przy -10'c na marne zobacze jeszcze jak to wyglada po zmroku ale jesli lipa to jutro demontaz tarcz najgorsze ze wskazowki juz pomalowane
ps.jak ktos ma taki przelacznik na sprzedaz to heeelp.(ew. schemat samej kostki zeby zalozyc dorabiane pstryki jesli nie uda mi sie nabyc ori wlacznika))
ha!ogarnalem juz zegary pokombinowalem z zarowkami i sie udalo uzyskac wyrazne ,ladne podswietlenie(ciezko okreslic kolor ,cos jak delikatny seledynek )jedyne co to wskazowka od obrotka i temp leciutko przychacza ,ale 'puk' w szybke zalatwia sprawe.moze jak sie cieplej zrobi i zalatwie przelacznik do klimy to przy okazji poprawie.
no i bialych tarcz juz nie ma jednak ori najlepsze ew.jak bedzie kasa to indiglo ,ale zadnych polsrodkow.jeszcze zobacze jak podswietlenie w nocy czy nie przywroce ori stan
ps.jak ktos ma taki przelacznik na sprzedaz to heeelp.(ew. schemat samej kostki zeby zalozyc dorabiane pstryki jesli nie uda mi sie nabyc ori wlacznika))
ha!ogarnalem juz zegary pokombinowalem z zarowkami i sie udalo uzyskac wyrazne ,ladne podswietlenie(ciezko okreslic kolor ,cos jak delikatny seledynek )jedyne co to wskazowka od obrotka i temp leciutko przychacza ,ale 'puk' w szybke zalatwia sprawe.moze jak sie cieplej zrobi i zalatwie przelacznik do klimy to przy okazji poprawie.
no i bialych tarcz juz nie ma jednak ori najlepsze ew.jak bedzie kasa to indiglo ,ale zadnych polsrodkow.jeszcze zobacze jak podswietlenie w nocy czy nie przywroce ori stan
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość