Zimny silnik (1.6 16v SOHC) pali odrazu, na ciepłym długo kręci.. – problem

Postprzez nasedo » 25 sie 2007, 19:29

ja także obstawiam zawory, być może ssący się nie domyka, ale nie bierz tego serio, to tylko moje dywagacje poparte tym samym problemem w pf 126p w którym właśnie brak luzu na ssącym to powodował
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2007, 21:48
Posty: 127
Skąd: prawie Krosno
Auto: 323 BG 93' 3d 1.6 16v

Postprzez michasiek » 25 sie 2007, 22:12

Wyczytałem jeszcze na forum w archiwum, ktoś miał przypadek, że jak butla z gazem była nabita to auto nie paliło, trzeba było dodawać gazu. Jak pusta to działało normalnie.

Nie kojarzę czy u mnie czasem nie jest podobnie. Może nieszczelny układ gazowy, reduktor, zalewa mi silnik i stąd te problemy.. Auto oddaje do gaziarza w poniedziałek, ale teraz mam nabitą na fulla butlę więc poczekam aż wyjeżdżę wszystko i wtedy zobaczę, czy sytuacja jest ta sama. Żałuję, że tankowałem :D Z reguły jestem w gorącej wodzie kąpany i lubię wiedzieć wszystko odrazu :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2007, 02:09
Posty: 268 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: 3MPS BL
RX7 FD

Postprzez Adasbb » 16 paź 2007, 21:22

Witam. Nie zakładam kolejnego tematu. Dołączam do waszego grona. Problem taki sam jak Michasiek czyli na zimnym silniku pali na dotyk. Jak pojeżdżę chwile i wyłączę silnik to do 10 minut od wyłączenia też nie ma problemu z odpaleniem. Natomiast jak tak autko przez parę godzin od odpalenia postoi to odpalenie wiąże się z dodaniem gazu :)

Może któryś z was rozwiązał już problem. Ja wymieniłem świece, filtr powietrza, ostatnio silniczek krokowy i bez zmian. Dodatkową bolączkę mam w postaci trzeszczenia pompy paliwa przy niższym stanie paliwa w baku (ok. 10-15 litrów). Może to jej wina, ale to dopiero sprawdzę.

Ale jak ktoś z was rozwiązał ten problem to proszę o info.

Nie posiadam instalacji LPG.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 17:13
Posty: 293 (0/1)
Skąd: Cisownica
Auto: Aktualnie Seat Leon 1M 1.6 16V Stella granatowy (Kiedyś Renault Megane 1.4 16V Czerwony, Madzia 323C 1.5 wer. Kanadyjska, Mazda MX-3 1.6 SOHC również rdzawo-niebieska, Ford Fiesta MK-4 1.3i Niebieski)

Postprzez noucamp » 16 paź 2007, 21:29

ja wiem co to ; ]

na 100% ;) jest to czujnik temperatury wody mieszczacy sie na kolektorze ssacym pod instalacja elektryczna do spryskiwaczy po lewej stronie z zielona koncowka

nagrzej silnik i jak nie bedzie chcial zapalic to odlacz czujnik i sporob zapalic
GO BIG OR GO HOME
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2007, 14:27
Posty: 1619
Skąd: Gdańsk
Auto: Silvia power :*

Postprzez Adasbb » 16 paź 2007, 21:46

O cholerka, tego nie podejrzewałem. W sumie to tania część, sprawdzę to jutro. Dzięki wielkie za poradę:)

PS. Michasiek powyżej napisał że cyt:"Czujnik wymieniłem i po wymianie obroty się ustabilizowały, ale z paleniem dalej problem" i nie wiem czy chodzi o ten czujnik, ale wnioskując w postach na forum, w którymś tam napisał, że go wymieniał. Ale tak jak mówisz, postaram się przed rozruchem ponownym ciepłego silnika odłączyć wtyczkę od czujnika temperatury przy kolektorze dolotowym.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 17:13
Posty: 293 (0/1)
Skąd: Cisownica
Auto: Aktualnie Seat Leon 1M 1.6 16V Stella granatowy (Kiedyś Renault Megane 1.4 16V Czerwony, Madzia 323C 1.5 wer. Kanadyjska, Mazda MX-3 1.6 SOHC również rdzawo-niebieska, Ford Fiesta MK-4 1.3i Niebieski)

Postprzez noucamp » 16 paź 2007, 22:36

chodzi o czujnik z zielona koncowka bo moga byc inne sprawdz i daj znac jak poszlo
GO BIG OR GO HOME
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2007, 14:27
Posty: 1619
Skąd: Gdańsk
Auto: Silvia power :*

Postprzez sq2jul » 17 paź 2007, 09:00

ja mam to samo w 323f 1.8 16V z 1991 r., na zimnym odpala przy pierwszym 'zakreceniu', na cieplym musze krecic 2 razy... Aparat zaplnowy u mnie ma nie wiecej jak 3-4 tygodnie.
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez michasiek » 17 paź 2007, 10:28

noucamp to właśnie czujnik temperatury który wymieniłem na nowy. Przed wymianą były inne objawy, problem z zapalaniem został :] Miałem jechac na ustawianie zapłonu w aucie, ale auto rozbiłem i narazie mam ważniejsze sprawy niż zapłon :D ale wróce do tego napewno. Rozwiążemy ten problem panowie, macie moje słowo :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2007, 02:09
Posty: 268 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: 3MPS BL
RX7 FD

Postprzez Adasbb » 17 paź 2007, 11:39

A no to na razie się wstrzymam z wymianą tego czujnika, bo silnik mi pracuje jak igła. Teraz wymienię niebawem pompę paliwa bo na pewno jest uszkodzona i zdam relacje czy coś się w tym temacie poprawiło :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 17:13
Posty: 293 (0/1)
Skąd: Cisownica
Auto: Aktualnie Seat Leon 1M 1.6 16V Stella granatowy (Kiedyś Renault Megane 1.4 16V Czerwony, Madzia 323C 1.5 wer. Kanadyjska, Mazda MX-3 1.6 SOHC również rdzawo-niebieska, Ford Fiesta MK-4 1.3i Niebieski)

Postprzez Adasbb » 22 paź 2007, 10:38

Witam.
Pompy nie wymieniłem, ale za to wyczyściłem bak z mułu, który się tam znajdował, wyczyściłem sitko w pompce, poskładałem wszystko do kupy i muszę przyznać, że autko zaczyna prawie normalnie odpalać czyli jak zimny to na dotyk, jak gorący to na dotyk, ale jak jest letni to tak ciut dłużej muszę pokręcić rozrusznikiem i zaskakuje. Jeszcze filtra paliwa w komorze silnika nie wymieniłem, to niestety zrobię dopiero przy wymianie pompy na nową.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 17:13
Posty: 293 (0/1)
Skąd: Cisownica
Auto: Aktualnie Seat Leon 1M 1.6 16V Stella granatowy (Kiedyś Renault Megane 1.4 16V Czerwony, Madzia 323C 1.5 wer. Kanadyjska, Mazda MX-3 1.6 SOHC również rdzawo-niebieska, Ford Fiesta MK-4 1.3i Niebieski)

Postprzez Mariusz123 » 25 paź 2007, 00:27

Ja mam taki sam problem – zimny pali na dotyk, po zgaszeniu przez 10 min pali na dotyk, pozniej pali ciezko i trzeba dodawac gazu przy rozruchu.

Czujnik temperatury zmieniony (ten z zielona wtyczka)
Kopulka aparatu i palec zmienione
Swiece i przewody rowniez wymienione i nadal jest bez zmian. Juz zaczynam sie do tego przyzwyczajac.

Mam podejrzenia, ze klopoty moze powodowac czujnik temperaturzy zasysanego powietrza (umieszczony w przeplywomierzu) lub sam przeplywomierz. Jednak w najblizszym czasie nie bede tego weryfikowal.

Problemem nie jest na pewno uklad paliwowy, gdyz przy rozruchu z LPG (sekwencja) i PB efekt jest identyczny.

Ktos ma jeszcze inne pomysly na rozwiazanie zagadki?


Pozdrawiam, M
Mariusz
Początkujący
 
Od: 21 mar 2006, 18:44
Posty: 21
Skąd: Pułtusk
Auto: Mazda 323 BG sedan 1.6 16v

Postprzez Markiz » 25 paź 2007, 06:18

Mariusz123 napisał(a):Problemem nie jest na pewno uklad paliwowy, gdyz przy rozruchu z LPG (sekwencja) i PB efekt jest identyczny

Problemem może być jeszcze zawór upustowy paliwa znajdujący się na listwie wtryskiwaczy.
LPG sekwencja zawsze odpala na BP a potem się przełącza się na lpg.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:53
Posty: 670
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS

Postprzez Mariusz123 » 25 paź 2007, 12:05

To nie prawda, ze sekwencja zawsze odpala z PB. Mozna awaryjnie odpalic z LPG.


Pzdr, M
Mariusz
Początkujący
 
Od: 21 mar 2006, 18:44
Posty: 21
Skąd: Pułtusk
Auto: Mazda 323 BG sedan 1.6 16v

Postprzez Markiz » 25 paź 2007, 13:29

Mariusz123 napisał(a):To nie prawda, ze sekwencja zawsze odpala z PB. Mozna awaryjnie odpalic z LPG
.
Możesz podać przykład.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:53
Posty: 670
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS

Postprzez Mariusz123 » 25 paź 2007, 14:24

STAG200/300 – przytrzymujesz przelacznik LPG/PB i uruchamiasz silnik. Silnik zapala wtedy na LPG.


pzdr, M
Mariusz
Początkujący
 
Od: 21 mar 2006, 18:44
Posty: 21
Skąd: Pułtusk
Auto: Mazda 323 BG sedan 1.6 16v

Postprzez Markiz » 25 paź 2007, 17:54

Na temat staga się nie wypowiadam bo nigdy go nie montowałem.
Z instalacji " bardziej renomowanych" tylko Autronic ma chyba możliwość odpalania na gazie. Faktem jest to , że po lekkiej modyfikacji każdą sekwencję da się odpalić na gazie ale czy warto :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:53
Posty: 670
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS

Postprzez Mariusz123 » 25 paź 2007, 18:44

Nie rozumiem do czego zmierzasz. Fakt, że samochód po dłuższym postoju odpala ciężko zarówno z LPG jak i PB eliminuje problem z układem paliwowym. Nie ma znaczenia instalacja LPG, a szczególnie jej „niemarkowy” twoim zdaniem sterownik. Zatem przyczyn opisanych wyżej objawów należy szukać gdzie indziej.
Moim zdaniem silnik dostaje zbyt bogata dawkę paliwa. Wskazuje na to fakt, że po dodaniu gazu motor odpala nieco szybciej niż bez dodawania gazu. Poza tym w moim przypadku, jak zapalam bez wciśniętego pedału przyspieszenia (po ok 20min postoju), to silnik przez chwile chodzi nierówno.
Może to powodować czujnik temperatury silnika (w moim przypadku zmiana tego czujnika nic nie dala), czujnik temperatury zasysanego powietrza (w przepływomierzu), przepływomierz. Być może nieprawidłowo działa jakiś potencjometr (przepustnicy???). Dziwne jest jednak to, że spalanie paliwa jest w normie, po uruchomieniu silnik pracuje równo i bez kłopotów, innych dolegliwości osobiście też nie zauważyłem.
Czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?


Pzdr, M
Mariusz
Początkujący
 
Od: 21 mar 2006, 18:44
Posty: 21
Skąd: Pułtusk
Auto: Mazda 323 BG sedan 1.6 16v

Postprzez Markiz » 25 paź 2007, 20:50

Sterownik LPG ( sekwencja) tworzy sobie mapę wtrysku opartą bezpośrednio o mapę wtysku BP. Z małą różnicą- tworzona jest tylko dla temperatury silnika – cieczy chłodzącej powyżej jakieś wartości "x".
Poniżej tej wartości mogą występować problemy choć nie muszą.
A marka instalacji lpg nie ma tutaj znaczenia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:53
Posty: 670
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323 BG BP & 626 GE FS & 626 GF FS

Postprzez Mariusz123 » 25 paź 2007, 23:15

Jaki z tego wniosek? ;)


pzdr, M
Mariusz
Początkujący
 
Od: 21 mar 2006, 18:44
Posty: 21
Skąd: Pułtusk
Auto: Mazda 323 BG sedan 1.6 16v

Postprzez PierogK » 3 lis 2007, 09:03

Chciałbym się dołączyć do tego tematu. Problem identyczny jak u "today" i "Adasbb".Na LPG jeżdżę już prawie rok czasu i wcześniej nie było takich problemów (były inne :| ) . Po odstanie więcej niż 20 minut jest problem z odpaleniem, dodawanie gadu nie pomaga. czasem załapie pi 5 minutach kręcenia a czasem trzeba na pych <killer> ???? Już ktoś wie co to takiego?? Chyba, że faktycznie trzeba z tym żyć :( ...
K.P.
Forumowicz
 
Od: 1 maja 2006, 22:58
Posty: 69
Skąd: Lubin
Auto: MAZDA 323F 1.6 16V BG 1991r. --> Premacy zielony metalik 1.8 114KM CP 2000r.+ LPG w kole --->> Jest Impreza WRX 2.0T GD 2002 sedan z lotą ;)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323