Pada katalizator ..... co zrobic?

Postprzez GofNet » 10 kwi 2007, 22:08

     Moja ma przebieg 223kkm i nie myślę o wycięciu oryginalnego katalizatora. Nie myślę podtruwać ani siebie ani innych ludzi bardziej, niż jest to konieczne...
     Moc? Niektórzy nawet ją po wyciąciu katalizatora tracą! Nie wspomnę już o tym irytującym dźwięku, jakby się w puszce konserwowej albo w szybie wentylacyjnym siedziało...

Powodzenia
..::GofNet::..

PS. Daj żyć swoim płucom...
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Dj.Dario » 10 kwi 2007, 23:57

Nie wspomnę już o tym irytującym dźwięku,

Różnie to bywa, ja dzwięk mojego wygaru wręcz kocham :)
A udał się udał.... ;) Końcówka Ultera z dyfuzorem to jest to :D
Była Madzia,był Roverek, jest Ibi :D

Zapraszam na:
www.sieci.qsh.pl
Początkujący
 
Od: 6 sty 2007, 17:36
Posty: 19
Skąd: Cieszyn
Auto: Rover 200 1.4i

Postprzez nicram323 » 5 cze 2007, 12:23

A czy ktoś mi może powiedzieć czy w MAzdzie mx3 1,8 V6 1994, w katalizatorze znajduje sie sonda lambda? Ktoś mi tak powiedział i nie wiem, nie znam sie na rzeczy.
Raz na wozie raz w nawozie
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 mar 2007, 19:11
Posty: 27
Skąd: Łódź
Auto: Mazda Mx3 v6, 94'

Postprzez Jacol » 5 cze 2007, 12:37

nicram323 napisał(a):A czy ktoś mi może powiedzieć czy w MAzdzie mx3 1,8 V6 1994, w katalizatorze znajduje sie sonda lambda? Ktoś mi tak powiedział i nie wiem, nie znam sie na rzeczy.


znajduje sie przed katem, a dokładnie są 2 sondy po jednej na kazdy kolekotr wydechowy
Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)

Moja Madzia ;)
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2006, 14:05
Posty: 3458 (1/2)
Skąd: Włocławek, Lubień Kujawski
Auto: MX-3 '91 KL-ZEn
M6 '04 L3

Postprzez Inte » 18 cze 2007, 20:12

U mnie tez katalizator chyba doszedl do konca swojego żywota – buczy jak skurw... po przeczytaniu tego tematu sam ie wiem co zrobić, najchętniej kupiłbym chociażby uniwersalny, ale zobaczę jak to dokładnie u mnie jest z lambdą i wtedy pomyślę nad rurka – jeżeli sonda jest przed kata to mogę to ewentualnie zrobić?
Ostatnio edytowano 19 cze 2007, 18:17 przez Inte, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 cze 2007, 17:30
Posty: 470
Skąd: Reda/HH
Auto: była 323BG| jest 626 GE 97 1,8

Postprzez GofNet » 19 cze 2007, 15:48

Pewnie, że sonda LAMBDA jest przed katalizatorem. Mamy za stare samochody, aby druga była za katalizatorem...
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Inte » 20 cze 2007, 16:14

heh, dzis byłem w 3 warsztatach i o to co usłyszałem :
1) szkoda kasy wstawimy strumienice – ale ja nie chce strumienicy :(

2) nie wstawiam żadnych rurek bo nie jeden sie tego próbował i się na tym przejechał, wstawimy zamiennik, koszt 280 zl z montarzem – jak już to sam sobie kupie z allegro i najwyżej zawiozę do tych z trzeciego warsztatu :)

3) hmm przyjedz jutro zobaczymy co z nim jest bo wygląda na dziure, jak da rade to załatamy a jak nie to wytniemy i damy rurkę – chyba najrozsądniejsza propozycja...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 cze 2007, 17:30
Posty: 470
Skąd: Reda/HH
Auto: była 323BG| jest 626 GE 97 1,8

Postprzez pawelMX6 » 21 sie 2007, 11:19

Yard napisał(a):Jeśli jest sonda to katalizator musi być.

Bajka :P

Co prawda MX'a ma mam dopiero 2 tygodnie ale z zabobonami bede zawsze walczyl. Po pierwsze sonda nie ma praktycznie nic wspolnego z katem. Jej zadanie to tylko sprawdzanie ilosci tlenu w spalinach. W poprzednim moim aucie wycielem kata i wstawilem rure o identycznej srednicy jak reszta wydechu. Sonda seryjnie byla w kacie , wiec musialem przespawac gwint w rurke i wkrecic sonde. Zero problemu z wykonaniem jak sie ma odrobine wprawy ze spawarka, auto sie wyraznie odmulilo. Wyraznie to mam na mysli shamowane 4KM, i co wazniejsze, 7Nm. Zreszta moje byle auto fabrycznie wychodzilo w wersji z katem i bez i co najciekawsze, wersja z katem miala fabryczie 3KM mniej. Dzwiek sie prawie nie zmienil, wiec same plusy. Akurat zdaje sobie sprawe, ze 2,0 w japonskim wykonaniu jest bardziej zaawansowane i dopracowane niz niemiecki motor ze srodka lat 80-tych ale jak sie bede bral za wydech to na 99% kata u siebie wycinam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2007, 22:10
Posty: 2050 (0/1)
Skąd: Gdynia

Postprzez qbass » 22 sie 2007, 10:23

pawelMX6 napisał(a): Po pierwsze sonda nie ma praktycznie nic wspolnego z katem.

Jeśli jest ZA katalizatorem, to wpływ ma :)
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 10:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323