Witam wszystkich mam problem z moją mazdą.. wynika on z tego ,ze nie mam obiegu płynu chłodniczego.. myslałem ,że to wina chłodnicy ale założyłem inną i nadal auto się szybko grzeje:/ ( w kilka minut). teraz mam zamiar skupić się na głowicy , tak mi poradził mój mechanik twierdząc ze jest pęknięta.. jak myślicie co może się dziać.. jest to mazda mx3 1993r 1.6 16v .. pozrawiam
już dobrze??
pęknięta głowica
Strona 1 z 1
Proponuje sprawdzic uszczelki pod glowica. Jesli to jednak glowica to koszt naprawy z tego co sie orientuje jest prawie tak duzo jak koszt nowego silnika. Nie mowiac juz o tym ze sama glowica jest dosyc ciezko dostepna.
- Od: 5 lis 2008, 13:02
- Posty: 17
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 323F 1.5 16V '96
Samba a sprawdzałeś termostat? może jest po prostu zepsuty i nie otwiera ci dużego obiegu.... ja miałem to samo tylko w drugą stronę...... czyli był otwary cały czas i nie mógł mi się silnik zagrzać...... tak więc polecam sprawdzić termostat koszt około 20zł. bo nie rozumiem co ma pęknięta głowica do grzania się silnika... no chyba że bieże wodę z obiegu chłodzącego silnika ale jeśli tak to najczęściej jest to spowodowane przepaleniem się uszczelki pod głowicą. Pozdrawiam
- Od: 10 gru 2008, 15:52
- Posty: 132
uszczelka pod głowicą wraz z planowaniem była robiona 5 dni temu bo myslałem ze to jest przyczyną grzania się silnika w ciągu kilku minut po odpaleniu , a także auto bardzo dymiło.. jutro sprawdzę termostat bo może żeczywiście się wcale nie otwiera.. dzięki za rade:) pozdro
- Od: 9 gru 2008, 17:05
- Posty: 4
- Auto: mx3 1.6 16v 1993r
Samba napisał(a):jutro sprawdzę termostat
sprawdz tez pompe wody.Wcale nie musi leciec z niej plyn a silnik grzeje jak czajnik
-
waldii
Ja miałem walnięta pompę wody i działo mi się to samo.
W kilka minut silnik grzał się wskaźnik wędrował na czerwone pole.
Zholowałem autko do mechnaiora, wymienił pompę i przy okazji rozrząd (auto sprowadzałem, więc prędzej czy później i tak trzeba by było to zrobić).
Troszkę to kosztowało, ale problem rozwiązany
W kilka minut silnik grzał się wskaźnik wędrował na czerwone pole.
Zholowałem autko do mechnaiora, wymienił pompę i przy okazji rozrząd (auto sprowadzałem, więc prędzej czy później i tak trzeba by było to zrobić).
Troszkę to kosztowało, ale problem rozwiązany
zrobiłęm tak jak mówiliście termostatu wogule niema;p jest usunięty( wywalony), ktoś widocznie wcześniej musiał coś kombinować przy tym a pompa wody jest nowa tak mi powiedział mój mechanik ze pompa widać jest dopiero co po wymianie.. ja auto przywiozłem z belgii na lawecie.. i Bóg sam wie co sie z tym autem tam działo...
- Od: 9 gru 2008, 17:05
- Posty: 4
- Auto: mx3 1.6 16v 1993r
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość