Klub MazdaSpeed

Ponieważ komuś przeszkadzało zewnętrzne lusterko po stronie kierowcy w mojej Maździe i postanowił je urwać, dlatego zostałem zmuszony do kupienia nowego.
Tu pojawił się problem, bo kupione w okazyjnej cenie lusterko pochodziło z anglika. Co to oznacza?
To ustawienie z auta gdzie kierownica jest po lewej stronie:



To po prawej:



Chodzi oczywiście o ustawienie lusterka a konkretnie o pozycję w której się blokuje.
Po zamontowaniu bardzo się zdziwiłem że zamiast drogi za samochodem widzę siebie dlatego postanowiłem je przerobić.
Do tego celu będzie potrzebny młotek oraz kliny z drewna.



Najpierw przekręcamy lusterko tak jak na zdjęciu.



Następnie wbijamy nasze kliny.



Trzeba je wbić tak głęboko, żeby można było wyciągnąć metalowe kulki widoczne na zdjęciu.



Na kolejnej fotografii kolorem czerwonym zaznaczone są miejsca gdzie powinny się znajdować nasze kulki. Kolor zielony to ustawienie dla aut z kierownicą po prawej stronie. Kolor biały to oznaczenie otworów: L kierownica po lewej stronie, R po prawej.



Musimy nasze kulki przełożyć do otworów odpowiadających literze L. Są trzy kulki, między którymi jest jeden wolny otwór, w naszym przypadku przekładamy je o jeden otwór do przodu.
Niestety jest to żmudna robota bo kulki lubią wypadać, albo blokują się wewnątrz lusterka. Zawsze można zostawić jedną albo dwie, wtedy lusterko będzie delikatniej się przekręcać, dla nas mniej zabawy a ustawienie dalej będzie zapamiętane.
Nie wiem jak sprawa wygląda z samym lustrem czy nie jest inaczej zbudowane ale ja u siebie nie widzę żadnej różnicy.
Przepraszam za słabą jakość zdjęć, były robione moim telefonem
Może komuś się przyda fotorealacja jak wpakuje się z lusterkiem tak jak ja, albo będzie chciał troszkę oszczędzić bo lusterka z anglika sa dużo tańsze.

Bardzo dobra fotorelacja.

Świetnie, dodałem już do FAQ w BJ Team

Witam, bardzo ciekawa fotorelacja. Czy taki patent z tymi kulkami jest często stosowany? Mam taki sam problem tylko w 323F BA. Posiadam lusterka od anglika i to od strony kierowcy nie daje pełnego pola widzenia. Jest szansa że i tutaj taki motyw jest zastosowany?

Nie powiem Ci czy tak jest w przypadku innych lusterek, ale wydaje mi się że też tak powinno być, bo dla producenta jest to oszczędność (produkuje jeden rodzaj mocowania). Ja wpadłem na to przypadkiem oglądając mocowanie urwanego lusterka (ostatnie foto). Sprawdć czy u Ciebie widać oznaczenia "R" i "L" w ramieniu na którym siedzi lusterko.

Siemka ja wlasnie mam polamane prawe lusterko te mocowanie ale jeszcze sie trzyma, widzialem na allegro z nagola za 159 zl w tym samym kolorze autka, to duzo jak za lusterko, ile ty dales za swoje? I skad jestes dokladnie

I skad jestes dokladnie

PW

widzialem na allegro z nagola za 159 zl w tym samym kolorze autka, to duzo jak za lusterko, ile ty dales za swoje?

Fakt cena troszkę spora, moje było w idealnym stanie i miało dodatkowo podgrzewanie, dałem 100zl (kupione na alledrogo), ale było srebrne. W moim przypadku miałem do malowania też drugie lusterko dlatego kolor nie miał znaczenia.

odgrzebuje temat ....
ktoś złożył mi lustreko kierowcy w przeciwną strone niz zazwyczaj sie to robi
fotorelacja myślę że mi bardzo pomoże ale zanim się za to zabiore chciałbym się dowiedzieć jak lusterko zabrać do domu???
mam elektrykę w nim i zastanawiam się czy w BJ trzeba demontowac tapicerke aby rozpiąć układ???
gdzieś widziałem fotke ale nie jestem pewien i chciałbym to potwierdzić ?
no i chyba podstawowe pytanie jak zdemontowac ten plastik od środka ?

freshbratek napisał(a):ktoś złożył mi lustreko kierowcy w przeciwną strone niz zazwyczaj sie to robi

Ale to lusterko w przeciwną stronę też się składa, więc je cofnij na swoje miejsce i powinno być ok.

freshbratek napisał(a):mam elektrykę w nim i zastanawiam się czy w BJ trzeba demontowac tapicerke aby rozpiąć układ???

Teraz już nie pamiętam ale chyba musisz zdjąć tapicerkę bo złącze jest przymocowane do drzwi pod tapicerką.

freshbratek napisał(a):no i chyba podstawowe pytanie jak zdemontowac ten plastik od środka

Jaki plastik? Jeżeli chodzi o trójkąt zaślepiający śruby to jest na zaczepach i trzeba go podważyć.

YgooR – przy cofaniu jest opór i nie blokuje się z takim charakterystycznym wgnieceniem w prawidłowej pozycji. jest jakis kawałek plastiku ułamany ale on chyba nie przeszkadza za bardzo w ruchach lusterka. jedna rzecz jaka mnie niepokoi to ilośc kulek – ile ich powinno być ?? ja chyba widze dwie ale podczas krecenia lusterkiem jedna kulka w ogole nie pracuje.
po zdemontowaniu tego trójkątnego plastiku wewnatrz widze jak kabel od lusterka idzie pod tapicerke ;/niestey chyba bez demontazu boczka sie nie obejdzie ;/
w jaki sposób odzieliłeś ruchoma część lusterka od tego sztywnego korpusu (ostatnia fota fotorelacji )

Czeka cię demontaż tapicerki, jeśli chcesz zdemontować lusterko. Jeśli jednak musisz je na siłę przekręcić to łatwiej będzie z przykręconym to zrobić.
Niedawno takie złożenie lusterka w drugą stronę urwało mi je całkiem. Pękło właśnie na gnieździe z kulkami.
Kupiłem lusterko fabrycznie nowe, lecz niestety RHD i tym sposobem opisanym tutaj nie udało mi się przełożyć kulek. Jednak używane lusterko ma sporo większy luz niż nówka. Na szczęście ponieważ to lusterko prawe to przy moim ustawieniu fotela dało się je jeszcze wyregulować.

w moim przypadku chyba problem polega w kulkach, zastanawiam się czy bez demontażu lusterka będe w stanie w odpowiednie miejsce naprowadzic te kulki bo wydaje mi sie ze teraz one nie są na miejscu – na pewno jedna z nich.
przy złożonym lusterku luz jest dość spory ale kulek nie widać

freshbratek napisał(a):YgooR – przy cofaniu jest opór i nie blokuje się z takim charakterystycznym wgnieceniem w prawidłowej pozycji.

Czyli kulki mogły się przemieścić.

freshbratek napisał(a):jedna rzecz jaka mnie niepokoi to ilośc kulek – ile ich powinno być

Są trzy kulki.

freshbratek napisał(a):podczas krecenia lusterkiem jedna kulka w ogole nie pracuje

Jest to możliwe, po pierwsze one rdzewieją i nie chcą się obracać, ale nie powinno to przeszkadzać pod warunkiem że jest na swoim miejscu. Lub kulka mogła się przemieścić i zostać wgnieciona w plastik w innym miejscu dlatego nie pracuje. Te kulki nie są przymocowane na stałe tylko można je wyciągać, dlatego niekiedy wypadają

freshbratek napisał(a):w jaki sposób odzieliłeś ruchoma część lusterka od tego sztywnego korpusu

To jest moje stare lusterko, ono było urwane. Pod lusterkiem (u dołu zawiasu na którym pracuje lusterko) jest metalowy zatrzask, jak go wyjmiesz rozbierzesz lusterko. Ponieważ tam jest sprężyna która z dużą siła naciska na ten zatrzask blokujący, jest duża szansa że jak już go rozbierzesz to nie będziesz w stanie złożyć. Dlatego użyłem tych kołków z drzewa, bo bałem się że nie będę mógł go poskładać.

Borys napisał(a):Niedawno takie złożenie lusterka w drugą stronę urwało mi je całkiem.

Sam mechanizm ma pewien zakres pracy w przeciwną stronę, ale jak się je za mocno przekrzywi to właśnie może się urwać na gnieździe.

U mnie 1 tez nie zaskakuje tak jak trzeba i można je złożyć w 2 stronę niż we właściwą.

Nie chca zakladac nowego tematu zapytam tutaj.

Mialem male stuk i po puk zniszczono mi lusterko prawe ale tak ze mechanizm elektryczny dziala. Uszkodzona jest ramka i puszka. Moje pytanie jest takie: czy mozna zakupic lusterko od angielskiej wersji i wlozyc mechanizm z mojej magdy do srodka bez dodatkowych przerobek i komplikacji?

Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o obudowę z anglika to można ale te kulki musisz przestawić bo obudowa będzie za bardzo skierowana w stronę samochodu.
Pozdrawiam

A wie ktoś może czy do lusterek elektrycznych od anglika można przełożyć tylko same wkłady z manualnych(europa) żeby wszystko było w porządku?

Wkłady są na odwrót w anglikach. Kierowca ma asferyczne, a po stronie pasażera zwykłe. Zwykłe po stronie kierowcy ograniczy widoczność.

Szczerze powiedziawszy ja mam z anglika zwykłe po stronie kierowcy bo nie chciało mi się przełożyć asferycznego. Jakoś specjalnie to nie przeszkadza w jeździe, nigdy nie zauważyłem podczas jazdy że lusterko jest zwykłe i w jakikolwiek sposób mnie ogranicza.
Asferyczne daje szersze pole widzenia, ale zwykłe też będzie ok.
Pozdrawiam

witam
jakieś dwa lata temu wymieniłem lusterko z przyczyn identycznych jak autor posta. zwierciadło było normalne ale zakupiłem a sferyczne i podmieniłem. jednak widoczność taka sobie. a pytanie może głupie. czy myślicie ze mogę mieć ANGLIKA???
pozdrawiam