Strona 1 z 1

Wymiana amortyzatorów tylnych => ustawienie zbierznosci??

PostNapisane: 19 lis 2007, 16:55
przez Krzysiek_1123
czy po wymianie amortyzatorów w mazdzie 323 BJ DitD trzeba ustawiac zbierzność.
Mechanik który wymieniał amory (tylko tył) stwierdził ze trzeba jechac na zbierzność.
no ale przecież wyciagajac amortyzatory nie rozkrecal tylnych [waaaczego?] ani reszty, tylko amory, a wogle to nawet jakw w tym modelu mozna cos reglulowac w osi tylnej kat pochylenia itp.

PostNapisane: 19 lis 2007, 23:36
przez Blade
Ja po zmianie amorów pojechałem na zbieżność. Były drobne korekty ( i jedna większa ale to nie przez wymianę ;) ) ale nie żałuję. wiem że wszystko jest ok. Jeżeli mechanik polecił Ci jechać na ustawienie a nie że sam sie za to nie brał, tzn że raczej nie chciał cię "orżnąć" i pewnie trzeba coś podregulować. A w zimie lepiej żeby auto trzymało prostą. ;)
Na wiosnę jak będę zmieniał sprężyny i amortyzatory na zbieżność też pojadę
:)

PostNapisane: 20 lis 2007, 10:25
przez magicadm
Rozumując tak jak Wasi mechanicy to po każdej zmianie koła lub klocków należałoby pędzić na geometrię :)

Krzysiek_1123 napisał(a):przecież wyciagajac amortyzatory nie rozkrecal tylnych [waaaczego?] ani reszty, tylko amory,


Moim zdaniem sam fakt jazdy po Polskich drogach jest wskazówką do okresowej kontroli geometrii, ale nie łączyłbym tego z pracami, które tylko nie mają bezpośredniego wpływu na nią

PostNapisane: 20 lis 2007, 15:08
przez Krzysiek_1123
magicadm napisał(a):Moim zdaniem sam fakt jazdy po Polskich drogach jest wskazówką do okresowej kontroli geometrii, ale nie łączyłbym tego z pracami, które tylko nie mają bezpośredniego wpływu na nią


To tez tak robie. zawsze po zimnie przed zalożeniem felg alu jade na zbierzność i zawsze wychodza tam jakies odchylenia ktore trzeba skorygowac.
Ale tu chodzio mi o to czy sama wymiana amortyzatorow tyl ma jakis wplyw na zmiane gemometri auta.
bo wedlug mnie nie.