Strona 1 z 5

Ubytki oleju Mazda MX-3

PostNapisane: 18 lip 2005, 19:31
przez yasiu
Mam taki problem w silniku słychać pracujące zawory. Do tego olej wydostaje się przez wydech (czarna rura) Na zimnym silniku kopci przy gwałtownym dodawaniu gazu.Po odkręceniu korka od płynu widać bąbelki powietrza. Moc jest odpowiednia i nie ma problemów z przyspieszaniem. Proszę doinformujcie i podajcie ewentualne koszty.

P.S. Mazda MX-3 1.8 V6 24V

PostNapisane: 18 lip 2005, 20:23
przez Jaksa
yasiu napisał(a): Proszę doinformujcie i podajcie ewentualne koszty.
Worek pieniędzy. :D

PostNapisane: 18 lip 2005, 20:36
przez yasiu
Może dokłądniej jak można.

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:09
przez Jaksa
yasiu napisał(a):Może dokłądniej jak można.
Remont tego silnika trochę kosztuje ( ok 3-4 tysięcy ) więc taniej szukac dobrego uzywanego silnika.

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:13
przez yasiu
Mi powiedziano w jednym serwisie że wystarczy zrobić tylko szklanki zaworowe i koszt nie będzie taki wielki cztżby się mylili? Skoro auto nie traci mocy to może wyrzuca olej w wydech i tylko to ją boli czyli zawory. Oczekiwałęm bardziej konkretnej odpowiedzi a nie referatów na kilka stron typu nie opłaca się robić!!! Trzeba czasami coś mądrzejszego napisać a nie bez sensu. Chciałbym znać przyczynę a nie wymianę silnika. Nie wierzę że cały silnik jest do roboty.

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:37
przez XsiX
buhehehe Jarek ale ci sie dostało <glupek2>

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:43
przez yasiu
Tak ogólnie jestem współtwócą forum elektroda więc uważam że powinna być jakaś kultura. Oytałem was gdyż posiadacie takie auta. Ja służę pomocą w dzidzinach kablomanii samochodowej alarmach itp. Więc też mogę się komuś przydać. Czyli rozumię że nie bierzecie na poważnie tematu kogoś nowego?

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:44
przez Jaksa
XsiX napisał(a):buhehehe Jarek ale ci sie dostało
Ile mozna o tym samym pisac ..... Jest archiwum X a tam jest wszystko o spalaniu oleju.

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:48
przez yasiu
Tak ale nie do końca wyjaśnione. Szukałęm nie myślcie, że nie!!

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:48
przez XsiX
yasiu napisałeś temat 2 godziny temu odpowiedziała ci szybko 1 osoba, która skąd inąd dobrze zna temat
a ty już narzekasz że nikt nie traktuje cie poważnie. Człowieku weź trochę wyluzuj :| Może na elektrodzie na zadane pytanie odpowiada esejami 10 osób na godzinę ale wystarczyłoby gdybyś wcześniej przyjrzał się temu forum żeby się dowiedzieć że u nas tak nie jest

peace

P.S. Poczekaj do jutra a zobaczysz że temat się ładnie rozwinie <ganja>

Re: Ubytki oleju Mazda MX-3

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:52
przez Pyton162
bylo na forum , wystarczy dobrze poszukac

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:54
przez Jaksa
yasiu napisał(a):Tak ale nie do końca wyjaśnione.
Bo to duuuzo pisania i tak jak napisał Tomek poczekaj do jutra a będziesz mial dopiero mętlik w głowie <lol> ( cała masa odpowiedzi )

Re: Ubytki oleju Mazda MX-3

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:54
przez Pyton162
na zimnym silniku dodaje gwaltownie gazu <killer> , to nie ma co sie dziwic ze ten silnik po pupie dostaje , i bierze olej ,szkoda slow , a najlepiej to kupuj uzywany silnik bo remont nie ma sensu , pozdro[/quote]

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:56
przez yasiu
Auto mam od niedawna i nie dostaje tak jak ci się wydaje. Zimny silnik to jest pojęcie dość względne.

Nie chcę tu rzadnych burd czy rozrób chcę się z wami również spotkać na spocie na skarbim. Także poprostu przegiąłem. Więc proszę o inne opinie.

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:58
przez Jaksa
Morgenik napisał(a):kupuj uzywany silnik bo remont nie ma sensu
Więc to samo napisałem ( poparte doswiadczeniem ) :D :D
Morgenik napisał(a):na zimnym silniku dodaje gwaltownie gazu
Tez ładnie ( do 2000 rpm :P mozna )

PostNapisane: 18 lip 2005, 21:59
przez Waluś
yasiu napisał(a):Do tego olej wydostaje się przez wydech (czarna rura)

Co znaczy czarna rura ?? Czy że niby jest okopcona czy ci olej kapei z rury ??
Ja też mam okopconą "rure" a w ciągu przejechanych 7 tys km dolałem raptem troszke ponad pół litra oleju (a w moim wypadku to chyba nie wiele – turbo)
A reszta tak jak wyżej spokojnie i bez nerwów.

PostNapisane: 18 lip 2005, 22:00
przez yasiu
2000 to ma jak ją odpalam. I trzyma takie obroty przez chwilkę po czym opadają pomału do normy. A wydech jest opkopcony czy olej się wydostaje hmmm skoro kopci na biało to chyba powinien ;)

PostNapisane: 18 lip 2005, 22:02
przez Pyton162
a ile ci tego oleju wpierdziela na 1000km ?bo jak nie duzo to sie nie martw i jezdzi narazie tak . moze zalej mineralem to bedzie troche lepjej , mi moja je 0,22l na 1000km i narazie jezdze , pozdro

PostNapisane: 18 lip 2005, 22:04
przez Pyton162
jak kopci na bialo to chyba uszczelka pod glowica

PostNapisane: 18 lip 2005, 22:06
przez yasiu
powiem tak. Po wyczynach na lotnisku w skarbimierzu wzięła mi oleju od "prawie" pełnego stanu do "prawie" niskiego a przejechałęm jakieś 400 km (tylko że właściwie je zrobiłęm szybko "tu dostała po tyłku trzeba rzyznać") Najbardziej mnie dziwi że nie traci mocy . Na gtechu 8,3 do setki więc nie najgorszy czas. Auto jak już wspomniałęm mam od niedawna. A teraz zalałem półsyntetykiem.