Samochod po nagrzaniu sie slabnie.

Postprzez piatek05 » 5 kwi 2009, 13:14

też o tym myślałęm żeby ściągnąc kata ... i chyba bede musial to zrobic :) ile taki Sportowy kat może kosztować orientuje sie ktos ?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 21 mar 2009, 13:38
Posty: 24
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 323F (BA) 1.5 , 95 r

Postprzez Piotrek.84 » 8 maja 2009, 22:09

Hmm a mnie się wydaje,że to wina pierścieni i oleju.Jak jest olej zimny to jest gęstszy i jest lepsza kompresja.....jak Wam się Wydaje??
Jeżeli coś się zacina użyj siły,gdy się złamie to znaczy,że i tak wymagało wymiany :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2008, 21:06
Posty: 248
Skąd: Kielce
Auto: Mazda 323f ''96 1.5 Z5 + LPG BRC
Sequent 24

Postprzez wojtek75 » 8 maja 2009, 23:25

Ważne jest też paliwo. Mi na 95 chodzi duuuuuzzzzo gorzej. Jak wleje V-Power Racing Shella lub podobnego BP albo Vervę 98 to różnica od razu odczuwalna... Nie tankujcie paliw poniżej 98. W razie możliwości tylko Orlen, Shell, BP . Lotos Dynamic 98 też uważam za ok.
Piotrek.84 napisał(a):Hmm a mnie się wydaje,że to wina pierścieni i oleju.Jak jest olej zimny to jest gęstszy i jest lepsza kompresja.....jak Wam się Wydaje??

Uważam to za dobry trop...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2006, 17:12
Posty: 163
Skąd: warm.-maz., mazowieckie
Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)

Postprzez sps-snipers » 9 maja 2009, 11:43

To jest wina aparatu zapłonowego na 99% . Nie żadne paliwo ani tam inne rzeczy...spróbuj kupić na allegro używke aparat albo podmien od kogos i zapamiętaj ustawienia zapłonu. Ja przez to przechodziłem i mam juz 3 aparat wymieniony. W końcu jest ok ale czasem zamula ;) i wiem,ze to dalej czasem jego wina :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez wampir » 9 maja 2009, 14:36

Dopisze sie i ja, mam to samo juz 3 rok i nikt nie jest w stanie pomoc.Wymiana filtrow,swiec itd nic nie pomaga,ostatnio własnie sie zastanawiam nad wymiana kabli aparatu bo tylko to mi pozostało do wymiany.Juz sie nauczyłem jak zrobic zeby wszystko przynajmniej na chwile wracało do normalnosci,rozgrzewam silnik na ile sie da , a potem gasze,dopiero kiedy wystygnie i znowu chce gdzies pojechac moc wraca i ciesze sie z normalnosci V6 pod noga.Tak wiec jak ktos jeszcze potwierdzi ,ze wymienił kable z aparatem i jest ok to i ja to zrobie.Pozdrawiam wszystkich zboczencow MAZZZDY ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2005, 19:42
Posty: 287
Skąd: Ząbki,W-wa
Auto: Mazda 323f 2.0 V6 95"

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323