Mazda dławi się, szarpie, nie ma mocy i nierówno pracuje [BA Z5] – dyskusja wspólna

Postprzez Burchi » 3 kwi 2013, 20:15

Zastanawia mnie jeszcze taka sprawa. U mnie jest jeszcze tak, że przy włączonym silniku na biegu jałowym (obojętnie czy przy włączonych światłach drogowych), gdy mam zamkniętą szybę i próbuję ją domknąć i przytrzymuje przycisk ok. 2-3 sek to auto gaśnie. Zaczyna się momentalnie spadek obrotów aż do zgaśnięcia silnika. Dzieje się to przy silniku rozgrzanym, jak i nie rozgrzanym, nieco prędzej lub później. Natknąłem na temat o regulatrorze napięcia w alternatorze i że on może być przyczyną. Sprawdziłem napięcie ładowania alternatora przy biegu jałowym wynosi ok 14V. Co o tym myślicie?
PS.
Przrabiałem już temat z aparatem, cewką, kable, świecie, przepustnica, bimetal, krokowy... a problem z przygasaniem, nierówną pracą, szarpaniem pozostaje...
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2007, 10:50
Posty: 55
Skąd: Gdynia
Auto: Mazda 323F BA 1,5 16V(Z5) '96
Elpigaz – 4 generacja

Postprzez rider143 » 6 kwi 2013, 14:22

Burchi napisał(a):Sprawdziłem napięcie ładowania alternatora przy biegu jałowym wynosi ok 14V
to teraz sprawdź napięcie na aku podczas próby domknięcia szyby.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 paź 2012, 21:29
Posty: 392
Skąd: Ostrów Lubelski
Auto: Mazda 323F BA
1,5 B+G 1997r

Postprzez honejek19 » 6 maja 2013, 21:03

Witam,

od kilkunastu dni mam problem z moją "Madzią". Chodzi głownie o szarpanie. Przed uzyskaniem obrotów 2-2,5 tys odczuwa się "zamulenie" silnika. Po rozgrzaniu silnika obroty na biegu jałowym czasami są nierówne. Po przekroczeniu 2-2,5 tys obrotów mazda dopiero dostaje "kopa". Jest to odczuwalne i to dosyc mocno. Wiem, że temat już był poruszany ale proszę o pomoc od czego zacząć, co sprawdzić i jak.

Pozdrawiam :)
Początkujący
 
Od: 27 gru 2012, 22:08
Posty: 6
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V benzyna

Postprzez groman94 » 7 maja 2013, 11:05

jeśli jezdzisz na lpg to wkasuje jednoznacznie na świece lub kable. sprawdz! wykreć swiece i przeczyśc i zobaczysz czy bedzie poprawa
Początkujący
 
Od: 7 maja 2013, 11:00
Posty: 12
Skąd: Krosno
Auto: mazda 323c

Postprzez honejek19 » 7 maja 2013, 20:29

NIe jeżdze na LPG. Dzisiaj troche pogrzebalem w madzi i co sie okazalo, gdy odkręciłem filter i popatrzyłem jak on wyglada to sie załamałem. Praktycznie brak przepływu powietrza. Odkręciłem również przepływomierz i na siateczce tez bylo troche syfu. Nie wiedzialem czy to pomoże dlatego przedmuchałem filtr, wyczyściłem przepływomierz oraz całą rurę dolotową do przepustnicy. Myslalem, ze po wyczyszczeniu i tak nie bedzie poprawy a tu zaskoczenie. Odpalilem swoja madzie i na biegu jalowym chodzi bez zarzutu. Sprawdzilem ja w trasie, rozgrzalem ja i wszystko gra. Madzia ma teraz "kopa" i nie ma szarpniecia przy 2-2,5 tys obrotów.

<jupi>
Początkujący
 
Od: 27 gru 2012, 22:08
Posty: 6
Skąd: Olsztyn
Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V benzyna

Postprzez Mazdaxxx » 8 maja 2013, 19:52

u mnie było podobnie raz lepiej raz gorzej zalerzało od pogody okazało sie ze padnięta lambda polecam temat : viewtopic.php?f=454&t=152543&view=unread#unread
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2007, 12:51
Posty: 721
Skąd: Kraków
Auto: mx-3 1.6 107KM 98r

Postprzez ppaciek » 4 cze 2013, 20:19

rider143 napisał(a):
Burchi napisał(a):Sprawdziłem napięcie ładowania alternatora przy biegu jałowym wynosi ok 14V
to teraz sprawdź napięcie na aku podczas próby domknięcia szyby.


U mnie np. spada o 1V... Co to może oznaczać?
Alternator wymianiałem i to samo nadal... Coś jakby komp źle regulował.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
By ppaciek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2011, 20:26
Posty: 230
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BA 97' – była :<

Postprzez JapanBA » 20 cze 2013, 21:43

Jak sprawdzić poprawne działanie przepływomierza????
Do czego konkretnie są potrzebne informacje z czujnika temperatury powietrza?

Mam spory spadek mocy w różnych zakresach obrotów i nie mam pojęcia od czego zacząć...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 gru 2012, 00:57
Posty: 391 (2/8)
Skąd: Łódź-Ozorków
Auto: Mazda Lantis CBA 98r.
Mazda Xedos 9 TA KL 01r.
Lexus LS 460 08r.

Postprzez kamil_d91 » 20 cze 2013, 23:22

Niestety mam to samo a każdy mechanik mówi co innego...Jeżeli wkońcu dojde co to może byc to napisze tu.
U mnie pseudo mechanik/elektryk zmienił sondę na złą (4 piny a wcześniej było 3).Po wymianie sondy problem ustał.Polecam próbowac przejechac się z odpięta sondą żeby sprawdzic czy ona podaje złe informacje.
"Pal gumę a nie dusze.."
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2012, 00:02
Posty: 91
Skąd: Leżajsk,woj. podkarpackie
Auto: Mazda 323f BA,Z5,95r

Postprzez Przemek323c » 24 lip 2013, 11:37

JapanBA napisał(a):Jak sprawdzić poprawne działanie przepływomierza????
Do czego konkretnie są potrzebne informacje z czujnika temperatury powietrza?

Mam spory spadek mocy w różnych zakresach obrotów i nie mam pojęcia od czego zacząć...


Przeplywomierz daje sygnal napieciowy proporcjonalny do przeplywu. Czujnik temperatury jest bardzo wazny (czesto jego uszkodzenia sa bagatelizowane) bo temperatura razem z przeplywem daje dokladne dane odnosnie masy zassanego powietrza (zmiana gestosci ze zmiana temperatury), do czego ecu moze poprawnie wyliczyc potrzebna dawke paliwa. Charakterystyki przeplywomierza nie widzialem wiec ciezko bedzie jednoznacznie stwierdzic czy wszystko jest ok. Na pewno nie zaszkodzi czyszczenie preparatem do czyszczenia bo wieloletni osad potrafi bardzo falszowac pomiar.
Przemek323c
 

Postprzez Kris11 » 27 lip 2013, 13:36

Witam.

Podłączę się pod dyskusję z szarpaniem i brakiem mocy na niskich obrotach...

Mazda 323F 1.8 / 1995 (LPG)
otóż od pewnego czasu przy postoju (np na światłach, przy wolnym dojeździe do świateł/zatrzymania) obrony silnika spadają poniżej 500 i samochód zaczyna się dławić jakby miał zgasnąć aż wskazówka podskakuje do ok 800-900 obrotów, wtedy silnik pracuje ok, ale po chwili znów obroty spadają i tak w kółko ...
dodam ze nie dzieje się to przy każdym postoju ....

czytałem fora/info itp i przyznam się bez bicia że zielony jestem w tych sprawach, a informacji i możliwych przyczyn jest tyle że proszę o pomoc/podanie usterki/rad w jednym miejscu :)
żeby nie skakać po stronach i pisać kilku postów

czy może wiąże się to z tym że ucieka mi płyn chłodzący, nie wiadomo jak, gdzie i kiedy (nie zawsze)
Mam teraz płyn ledwo na samym dnie, jak jeżdżę to temperatura jest w normie, i przy gorącym silniku płyn
powiększa się prawie do połowy. Przy zimnym jakby go nie było, a gdy dolewam żeby przy zimnym było około pół to jak wracam po pracy to zwykle jest kałuża pod autem i płyn ucieka ....

Z góry dziękuję za rady i pomoc :)
Kris11
 

Postprzez wilu86 » 4 sie 2013, 21:18

witam,mam problem a mianowicie od jakiegos czasu szarpie mi podczas jazdy szczególnie na niskich obrotach przerywa okazało się że siadła mi sonda lambda tz podawala za ubogą mieszanke,jezdziłem ze 2 ms z odlączoną sondą noj teraz kupiłem uniwersalna ntk i zamontowalem ale dalej na niskich obrotach występuje czasem szarpanie i tylko na gazie filtry nowe przeplywka czysciutka swiece 10tys kable też,,,gdzie radzicie szukac problemu bo tylko na gazie sie to dzieje,instalacja ma 3 lata sekwencja na bierząco serwisowana
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2011, 13:25
Posty: 67
Skąd: Krosno
Auto: Mazda 323F ba 1.5 16V 96r,sekwencja Lpg

Postprzez M@rek » 12 sie 2013, 14:08

Witam

Ja w swoim nowym nabytku miałem podobne do opisywanych problemy. Na niskich obrotach, tak w okolicy 2000 lub kiedy silnik był trochę bardziej obciążony, jeżdżąc na LPG, silnik szarpał, dławił się i nie chciał jechać.

Po wymianie kabli WN i uszczelnieniu rury doprowadzającej powietrze z filtra do silnika, problemy zniknęły a samochód na reszcie jeździ jak należy.

Proponuję zacząć od tych prostych czynności.
Początkujący
 
Od: 4 sie 2013, 15:28
Posty: 4
Auto: Mazda 323F, 1997r, 1,5 PB+LPG, hatchback.

Postprzez Marek 161BD081 » 13 sie 2013, 08:30

honejek19, groman94 i M@rek – proszę o uzupełnienie swoich profili o lokalizację i dokładniejszy model auta.

Tak swoją drogą temat ten był tak często poruszany, że wystarczyło tylko popatrzeć do archiwum.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez wilu86 » 14 sie 2013, 23:17

okazało sie że jak było ciemno zapaliłem auto i bylo widać jak kable czasami swiecą tz przebicie bylo jak dotknąlem to kopalo jak cholera,wymienilem kable na nowe i jest ciut lepiej ale czasem dalej zadlawi, i dziwi mnie to że w ciagu 3 lat 3 kable kupilem i to nie jakieś dziadostwo najpierw mialem ngk potem sentech a teraz magneti marelli rura dolotu szczelna niewiem już gdzie szukać,niewiem swiece wymienić jeszcze,mają 8 tys przejechane..............mam przecież profil uzupełniony
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2011, 13:25
Posty: 67
Skąd: Krosno
Auto: Mazda 323F ba 1.5 16V 96r,sekwencja Lpg

Postprzez Marek 161BD081 » 14 sie 2013, 23:33

Kopułkę aparatu zapłonowego i palec czasem tez warto wymienić.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez wilu86 » 15 sie 2013, 00:56

kopulke i palec wymienialem profilaktycznie 2 lata temu
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2011, 13:25
Posty: 67
Skąd: Krosno
Auto: Mazda 323F ba 1.5 16V 96r,sekwencja Lpg

Postprzez Skrecikkk » 18 sie 2013, 11:45

Powiem wam tak , miałem szarpanie dławienie i nawet strzelanie na gazie :S Wymieniłem palec , kopułke , kable specjalne do lpg , membrany w parowniku i dalej nic :S tylko po rozgrzaniu i okazała sie cewka zapłonowa kupiłem za 90 zl używaną i jak ręka odją :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2011, 17:02
Posty: 72
Skąd: Dębica
Auto: Madzia 6 GG 2003 :) 2.0 ;o

Postprzez Markcox » 24 sie 2013, 11:46

Witam…
Ja również podepnę się pod temat, gdyż mój przypadek jest bardzo podobny do wymienionych wcześnie, acz kol wiek wyróżnia go jeden szczegół, który mam nadzieję pozwoli mocno zawęzić krąg poszukiwań. Z tego co wyczytałem, powodów takiego zachowania może być wiele, więc wolałbym uniknąć – jak zapewne każdy z nas – wymian wszystkich wymienionych rzeczy, ponieważ okazałoby się, że koszt tych części będzie równy połowy wartości całego samochodu, a to już zakrawa na małą paranoję :D
Ale do rzeczy… Samochód (323F BA Z5) dławi się zarówno na zimnym, jak i rozgrzanym silniku (na rozgrzanym zdecydowanie bardziej), zarówno na benzynie, jak i na LPG. W zasadzie to na gazie w ogóle przestał ruszać z miejsca , jak też przyspieszać. Nawet na biegu jałowym każde dotknięcie gazu (na LPG oczywiście) powoduje opór i wskazówka obrotomierza staje w miejscu i nie ma zamiaru przekroczyć 1000 obr., czy to gaz wciskam do dechy, czy też staram się delikatnie muskać i zwiększać skalę… Kiedy rozpędzę madzie i przełączę na gaz samochód jedzie, ale w ogóle nie przyspiesza – przy każdej prędkości, jak też w każdym zakresie obrotów. Na benzynie za to następuje ten sam opór co na gazie, ale tylko w zakresie obrotów mniej więcej 1000-2500. Powyżej tej skali jakoś zaczyna jechać, ale do ideału mu daleko. Samo ruszanie to istna udręka – żeby wystartować, muszę silnik wkręcić na jakieś2500/3000 obr i dopiero powoli puszczać sprzęgło, nie dopuszczając do spadnięcia obrotów poniżej 2500.
A teraz szczegół o którym wspomniałem i który – mam nadzieję – pozwoli zawęzić krąg podejrzanych jest taki, że efekt taki nastał mnie nagle w trakcie jazdy, w jednej sekundzie jakby coś siadło. Na początku myślałem, że po prostu gaz mi się skończył, ale jak przełączyłem magdalene na benzynę efekt wcale nie był dużo lepszy. Zaznaczę też, że przed tym mocnym defektem silnik nie pracował idealnie i wzorowo, czasem zdarzały mu się takie delikatne i pojedyncze szarpnięcia, ale teraz kompletnie nie da się „tym” jeździć
Ktoś jest w stanie wskazać co w pierwszej kolejności może odpowiadać za taki stan rzeczy?? Nadmienię tylko, że zarówno kable WN jak i świece wymieniałem jakieś 2 miesiące temu, uszczelniłem też rurę dolotu powietrza, gdyż miała bardzo mocne pęknięcie

Pozdrawiam
Markocx

edit: dodam jeszcze, że przed sekundą przekręciłem aparat zapłonowy w stronę kabiny – do oporu i objawy mocno zmalały – na benzynie jeździ niemal że bez zarzutu, a na gazie standardowo w zakresie 1000-2500 obr ma lekkie przydławienia, a powyżej tego zapie*dziela jak zły <faja> czyżby to wskazywało jednak na zdychanie aparatu?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 cze 2007, 14:59
Posty: 19
Skąd: Wawa
Auto: Mazda Xedos 6 V6 (KL)

Postprzez charliep » 30 sie 2013, 21:11

Witam. Kupilem mazde 323f 1,5 wszystko było pieknie zaczela skakac na obtotach myslalem ze to swiece i nic nie robilem teraz jedzie jak miala by 20 koni kaszle nie wkreca sie wymienilem swiece bez zmian. Alternator byl regenerowany ale chyba nie ma to wpływu na obroty. pomocy;)
charliep
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323