Klub MazdaSpeed

farciarz napisał(a):ale nie można mówić że będzie płynnie przyspieszać niezależnie z jakiej partii obrotów następuje.

A obroty rzędu 700 są obrotami biegu jałowego...a nie jazdy

Zgadza sie są obrotami na których silnik pracuje na biegu jałowym, co nie oznacza wcale ze zdrowy silnik nie potrafi sobie poradzic z nimi na starcie.

Nie wiem co dla Ciebie oznacza słowo płynnie, może Ty oczekujesz że beda piszczec Ci kola i w 12 sekund rozpedzisz sie do 100km/h.
Mi chodzi o to że auto po nacisnieciu pedalu gazu nie rzuca Cie na szybe i nie szarpie, oraz stopniowo i równo przyspiesza.

Poczytaj na naszym forum na ten temat a w szczegolnosci o usterkach aparatu zapłonowego a przekonasz sie że nie jestem jedyną osobą która tak ma

p.s.
Rocznik auta nie ma nic do tego, mozna jezdzic 94 w lepszym stanie niz 98.

Pozdrawiam

porter78th...jakbyś dogłębniej przejżal forum...to problem aparatu poruszałem już w roku 2005, bo sam mialem z nim problemy

Jednak co co płynności przyspieszania masz rację. Samochód musi normalnie przyspieszać bez dławienia się....ale z tej partii obrotów nie będzie jak właśnie co niektórzy oczekują szedł jak przecinak...bo poprostu tak się nie da

[quote="bkosa"]Witam mam taki problem z moja madzia podczas przyspieszania w okolicy jakieś 3,5 tys obrotów pojawia sie jakiś dołek – przymulenie samochodu na jakieś 2-3 sek i nagle przyspiesza normalnie dodam ze na gazie tego nie ma tylko na benzynie. bardzo prosze o radę co to może być gdzyż już nie mam pomysłów. Pozdmieniałem kable ,nowe swiece i nic nie dało?

Siemka.
Miałem ten sam problem w 323 F (bj) 1999. Ogólnie było czuć że autko NIE jest żwawe i też pojawiało się dodatkowe przymulenie między 3-4 tyś. obr. Czytając forum stwierdziłem że wymienie filtr paliwa bo i tak chyba należało to zrobić bo auto ma 123000 km i chyba od nowego filtr nie był wymieniany. Niestety przymulenie nie znikło ale Mazda był już żwawsza. Na bazie tego forum postanowiłem również zresetować komputer i jakie było moje zaskoczenie jak okazało się że niema już przymulenia między 3-4 tyś. obr. Robiłem to w tą sobotę 17-10-09 i wykonałem próbne jazdy i na każdym biegu testowałem między 3-4 tyś. obr. i jak ręką odjął ! Może i Tobie to pomoże spróbuj to nic nie kosztuje i trwa chwila moment. Jak nie to oddaje Cię w ręce kolegów bo jestem początkujący w grzebaniu. W 323 F (BJ) resetuje się przez odłączenie akumulatora i ponoć przytrzymanie pedału hamulca przez (jak piszą na forum) 20-30 sekund. Ja zagadałem się z sąsiadem i pewnie z minutę trzymałem Pozdrawiam, powodzenia

Witam ja mam 323F BA czy tak samo to sie robi? A później komputer sam się dostosowuje czy może trzaba trzymac obroty jakies 30 sek tak jak piszą na forum? Ty odpaliłeś i wszystko OK?

Witam i problem rozwiazany po kilku podmianach kabli od kumpli i czyszczeniu palca oraz kopułki postanowiłem kupić nowe i problem znikł. pozdrawiam

Witam,od kilku dni mam prodlem z moim autkiem,a mianowicie zaczeło szarpać,ale tylko przy obrotach miedzy 1,5 a 2 tyś obrotów.wygląda to tak,jakby między tą skalą była taka jakby czarna dziura,wciskam gaz a on przez ułamek sek.się zadławi a potem jest już dobrze.Robi to tylko na ciepłym silniku.Na jałowym biegu tego niema,no chyba że mam taki kiepski słuch:).Ja osobiście stawiam na filtr paliwa,ale chciałbym zasięgnąć opini osób,którzy "zjedli zędy " na mazdach,naszych MAZDACH.

filtr nie zaszkodzi wymienic ale według mnie to cewka zapłonowa

zacznij od tej kolejności: świece->kable->aparat zapłonowy

Dzięki koledzy od poniedziałku zacznę działać

Witam wszystkich!!! Czy jest ktoś z Poznania lub okolic kto miałby sprawny aparat zapłonowy P5 T2T57371 i pożyczyłby mi go na chwilę na podmiankę. Auto nie chce mi odpalić (nie ma iskry na wszystkich przewodach). Nie chce kupować nic w ciemno. Mieszkam w okolicy Swarzędza. Mój telefon 512339991 (napisz oddzwonię)

Jak nie masz iskry to sprawdź jeszcze bezpiecznik ENGINE,ja kiedyś miałem zwarcie na tym obwodzie i też mi nie palił,nie było iskry

A u mnie się tak przydławia na ciepłym i co się okazało to Lambda się wykończyła, sprawdzenie kabli i aparatu na pewno nie zaszkodzi, filtr paliwa jest często zaniedbywany mało kto to wymienia. Ja bym podłączył się pod kompa i zobaczył czy błedów żadnych nie ma

jak go można rozpoznać że jest spalony? ten bezpiecznik

Ja tez tak mialem na poczatku a teraz samochod jezdzi jak mu sie widzi jak sie juz nagrzeje to chodzi jak czolg. wymienilem siwece cos poprawiło ale nie na dlugo pozniejn wyczyscilem kopulke i sprwdzilem przewody i chyba wyjdzie na to ze aparat do wymieny kazdy ma swoje zdanie, ale sorawdz swiece a jak ci sie nie beda widzialy wymien nie sa drogie nad kablami sie zastanow bo za te pieniadze mozesz kupic aparat.pozdr

100% cewka zapłonowa, jeśli po wymianie świec jest dobrze przez ok. 1000 km a szarpanie jest w niskim przedziale obrotów (do ok.2000obr/min). Można wymienić samą cewkę, ja kupiłem za 200 zł (nową). Jeśli masz aparat P5 to cewka jest oznaczona symbolem H3T03071A (przynajmniej moja jest tak oznaczona, wpisz w google ten symbol).

Nie polecam kupowania nowych cewek zamienników. U mnie podziałała 2 tygodnie i też szlak ją trafił,lepiej używany aparat,choć to też loteria

moja działa 3 lata, ale tak jak mówisz to tylko loteria

dziś wymieniłem filtr paliwa i jak narazie to pomogło,mam nadzieję,że to było to :):)

ja mialem inne objawy zapchanego filtra paliwa, nie dlawil sie ale 1.5l wiecej palila skubana.

czy ma ktoś z ludzi którzy wymieniali aparat P5, ten stary z uszkodzoną cewką (auto chodziło na nim ale przebierało w niskim przedziale obrotów). Proszę o kontakt. pozdro