Silnik bierze olej. Co zrobić? Zalac Doctorka czy minerał? Sprzedać czy zmienic motor?
pioterbezkitu napisał(a):skoro kolega zapytał to znaczy że odpowiedź może być mu w jakiś sposób pomocna
takich pytań jest więcej jak stron w tym temacie
Borys napisał(a):Bez osobistych wycieczek Drodzy Państwo, bo od dłuższego czasu mam ochotę zamknąć ten wątek dla potomnych
i bardzo dobrze bo nikomu nie chce sie czytać tylko każdy od nowa klepie to samo "moja mazda poije xxxoleju na 1000km" a temat sie bedzie ciągnąć w nieskończoność jak telenowele brazylijskie
- Od: 14 kwi 2009, 00:56
- Posty: 362
- Skąd: tu i tam :)
- Auto: mx3
Przepraszam bardzo, ale nie widzę jakiegokolwiek powodu do wlaśnie takiej decyzji. I porownywanie tego do tych slynnych " seriali" nie jest za bardzo na miejscu. Wystarczy uporządkować wątek i będzie cacy. Chcesz wiedzieć dlaczego
Bo nawet jak pan moderator usunie wątek, to ktos założy ponowny i zacznie się kolejna dewagacja znawców ktorzy zrobią kolejny wielki bałagan.
Pozdrawiam
Bo nawet jak pan moderator usunie wątek, to ktos założy ponowny i zacznie się kolejna dewagacja znawców ktorzy zrobią kolejny wielki bałagan.
Pozdrawiam
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
Moj silnik (Z5) bral troche oleju, ale nie tyle, co wspominaja niektorzy.
U mnie problem praktycznie ustapil po ostatniej wymianie oleju (Mobil 1 Semi-syntec.) i dodania "olej stop" z Tesco . Faktem jest, ze zalalem prawie 4 litry zamiast 3,5 podanych w instrukcji.
Sam silnik tez nie jest juz taki "spocony", chociaz sa jakies nieszczelnosci . Po przejechaniu 2 tys km, jeszcze nie musze nic dolewac
U mnie problem praktycznie ustapil po ostatniej wymianie oleju (Mobil 1 Semi-syntec.) i dodania "olej stop" z Tesco . Faktem jest, ze zalalem prawie 4 litry zamiast 3,5 podanych w instrukcji.
Sam silnik tez nie jest juz taki "spocony", chociaz sa jakies nieszczelnosci . Po przejechaniu 2 tys km, jeszcze nie musze nic dolewac
MAZDA 6 (GH) 2.0D MZR-CD
- Od: 28 kwi 2010, 22:11
- Posty: 67
- Auto: Mazda 6 GH (2009), 2.0 MZR-CD
Ja sie na xado skusiłem pomimo że pisaliście że badziewie daje i mieliście racje mi nie pomogło
zastanawiam się czy może uszczelniacze same narazie wymienić bo to w sumie nie jest wielki koszt ponoć robocizna z 150-200 plus uszczelniacze 100zl może warto a jak nie to reszta by później doszła czyli pierścionki itp
zastanawiam się czy może uszczelniacze same narazie wymienić bo to w sumie nie jest wielki koszt ponoć robocizna z 150-200 plus uszczelniacze 100zl może warto a jak nie to reszta by później doszła czyli pierścionki itp
- Od: 18 maja 2010, 11:04
- Posty: 33
- Skąd: Wrocław
- Auto: MAZDA 323F BA
maniaco napisał(a):U mnie problem praktycznie ustapil po ostatniej wymianie oleju (Mobil 1 Semi-syntec.) i dodania "olej stop" z Tesco
To jest ostatni gwóźdź do pogrzebania silnika...
- Od: 9 sie 2006, 07:27
- Posty: 1827
- Skąd: Sieraków
- Auto: JapanMuscleCar
Nowy postprzez lesiux » 1 sie 2011, 15:44
a ile ci brał oleje przed dodaniem tego specyfiku?
Latem 0,5 a zimą prawie litr na 1000 km
przez Rafał » wczoraj, 18:37
maniaco napisał(a):U mnie problem praktycznie ustapil po ostatniej wymianie oleju (Mobil 1 Semi-syntec.) i dodania "olej stop" z Tesco
To jest ostatni gwóźdź do pogrzebania silnika...
Ja mam inne zdanie na ten temat.
Nigdy mi silnik nie spalał oleju, jak w opisywany przez niektórych sposób (niebieska chmura), była dobra dynamika, a teraz ustały po prostu jego wycieki. Czuje też poprawę osiągów.
Poza tym nie zalałem jakiegoś taniego, nieznanego oleju , tylko polecany przez większość półsyntetyk Mobil 1. Przy po moich przebiegach wymiana 2x w roku razem z filtrem.
Myślę, że lepsze dodanie jakiegoś specyfiku (nie marki Tesco, tylko kupiony w tesco) + wymiana oleju co 15 tysięcy i nieprzeciekający silnik (bądź, co bądź już wiekowy), niż olanie sprawy i ciągłe dolewanie lub co gorsza nie pilnowanie jego poziomu prowadzące do zwiększonego tarcia, a może i w konsekwencji (szybszego) zatarcia jednostki.
W październiku planuje też remont silnika pod kątem owych nieszczelności.
MAZDA 6 (GH) 2.0D MZR-CD
- Od: 28 kwi 2010, 22:11
- Posty: 67
- Auto: Mazda 6 GH (2009), 2.0 MZR-CD
maniaco wrzuć tu albo mi na pw nazwę tego specyfiku i z jakiej firmy to jest, bo mi też bierze litr a kasy na drugi remont nie mam więc chętnie bym spróbował.
Xeramic Oil Stop, poniżej link z fotką. Oby Ci pomogło
http://sklep.parys.pl/107,124,produkt,d ... stop.xhtml
MAZDA 6 (GH) 2.0D MZR-CD
- Od: 28 kwi 2010, 22:11
- Posty: 67
- Auto: Mazda 6 GH (2009), 2.0 MZR-CD
maniaco napisał(a):teraz ustały po prostu jego wycieki
Tutaj trzeba nowe uszczelki, uszczelniacze, a nie specyfiki przed sprzedażą...
maniaco napisał(a):Poza tym nie zalałem jakiegoś taniego, nieznanego oleju
maniaco napisał(a):tylko polecany przez większość półsyntetyk Mobil 1
Najczęściej podrabiany...
maniaco napisał(a):nieprzeciekający silnik (bądź, co bądź już wiekowy), niż olanie sprawy i ciągłe dolewanie lub co gorsza nie pilnowanie jego poziomu prowadzące do zwiększonego tarcia, a może i w konsekwencji (szybszego) zatarcia jednostki.
maniaco napisał(a):W październiku planuje też remont silnika pod kątem owych nieszczelności.
Wymienisz uszczelki, oringi, zimeringi, i co dalej?
Życzę Ci, aby metalowe, a zarazem ruchome części silnika, które korzystają z oleju pozostały w stanie nienaruszonym
- Od: 9 sie 2006, 07:27
- Posty: 1827
- Skąd: Sieraków
- Auto: JapanMuscleCar
jesteś strasznie krytycznie nastawiony Rafał ;].
A poza tym..nie szykuje auta na sprzedaż, bo mam zamiar przejechać jeszcze z 50 tysięcy, więc darowałbyś sobie ten sarkazm,bo to chyba wykracza poza sam temat ;].
P.S. Oleju nie kupowałem w Polsce, tylko w Danii, więc wątpie, żeby był podrabiany, bo wg nalepki moja seria jest kierowana tylko na Skandynawie i GB ;]
Będę jeździł i cieszył się jazdą ;]
A poza tym..nie szykuje auta na sprzedaż, bo mam zamiar przejechać jeszcze z 50 tysięcy, więc darowałbyś sobie ten sarkazm,bo to chyba wykracza poza sam temat ;].
P.S. Oleju nie kupowałem w Polsce, tylko w Danii, więc wątpie, żeby był podrabiany, bo wg nalepki moja seria jest kierowana tylko na Skandynawie i GB ;]
Rafał » wczoraj, 21:26
Wymienisz uszczelki, oringi, zimeringi, i co dalej?
Będę jeździł i cieszył się jazdą ;]
MAZDA 6 (GH) 2.0D MZR-CD
- Od: 28 kwi 2010, 22:11
- Posty: 67
- Auto: Mazda 6 GH (2009), 2.0 MZR-CD
maniaco napisał(a):maniaco wrzuć tu albo mi na pw nazwę tego specyfiku i z jakiej firmy to jest, bo mi też bierze litr a kasy na drugi remont nie mam więc chętnie bym spróbował.
Xeramic Oil Stop, poniżej link z fotką. Oby Ci pomogło
http://sklep.parys.pl/107,124,produkt,d ... stop.xhtml
dzięki wielkie, nie omieszkam spróbować no i oczywiście podzielić się wrażeniami
- Od: 15 lut 2009, 18:00
- Posty: 1196
- Skąd: Katowice
- Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4
Moja sytuacja była taka:
Silnik nie brał oleju, wszystko było ok do momentu strzału w dolot na lpg. Przy wybuchu doszło do rozwalenia takiej klapki (jest ona przed przepływomierzem, żeby w razie wybuchu nie uszkodziło przepływki) klapka jest na takim bolcu i ten właśnie bolec został wciągniety do pierwszego cylindra i tak narobił troche bałaganu. Po zdjeciu głowicy zawory i tłok były poklepane. Gładz silnika nie była porysowana. Głowica została splanowana i zawory na tym cylindrze zrobione i uszczelniacze też wymienione. Po złozeniu wszystkiego w całość było ok silnik nie kopcił. Po kilku tygodniach od remontu zaczłą brać olej i kopcic wykreciłem swiece i własnie na tym cylindrze była czarna. Teraz pytanie co może byc nie tak? Zawiesił sie pierścień? Uszczelniacz wsskoczył? Jak sądzicie co mam z tym zrobić?
Okolo litra na tysiac wezmie i jeszcze śmierdzi :/ Dodam, że dolewałem oleju mineralnego 10zł za litr
Silnik nie brał oleju, wszystko było ok do momentu strzału w dolot na lpg. Przy wybuchu doszło do rozwalenia takiej klapki (jest ona przed przepływomierzem, żeby w razie wybuchu nie uszkodziło przepływki) klapka jest na takim bolcu i ten właśnie bolec został wciągniety do pierwszego cylindra i tak narobił troche bałaganu. Po zdjeciu głowicy zawory i tłok były poklepane. Gładz silnika nie była porysowana. Głowica została splanowana i zawory na tym cylindrze zrobione i uszczelniacze też wymienione. Po złozeniu wszystkiego w całość było ok silnik nie kopcił. Po kilku tygodniach od remontu zaczłą brać olej i kopcic wykreciłem swiece i własnie na tym cylindrze była czarna. Teraz pytanie co może byc nie tak? Zawiesił sie pierścień? Uszczelniacz wsskoczył? Jak sądzicie co mam z tym zrobić?
Okolo litra na tysiac wezmie i jeszcze śmierdzi :/ Dodam, że dolewałem oleju mineralnego 10zł za litr
<lol> ;) Motocykl to najwiekszy wibrator jaki mozna włożyc dziewczynie miedzy nogi. :]
Wszystko jest mozliwe ze zrobiłes głowice a teraz puscił dół. Moja sytuacja była taka madzia kopciła ale tylko rano przez jakies parenascie sekud puziniej było wszystko ok. po sciagniecu głowicy okazało sie ze uszczelniacze sa juz popekane. Został zrobiony kapitalny remat głowicy po załozeniu i odpaleniu madzi zaczeła tak kopcci ze nie było swiata widac!!!!!! i nie przestawała, co sie okazało trzeba było sciagnac jeszcze raz głowice i wycagnac tłoki okazało sie ze na trzech tłokach były zapieczone pierscienie olejowe. i w tym momecie było wszystko jasne gora była zrobiona to puscił doł. moja rada przed sciagnieciem głowicy wlej przez swiece na kazdy cylinder troche oleju i zostaw na jakis czas jezeli pierscienie OLEJOWE sa wpozadku to oleju nie ubedzie. Ja u siebie tylko ze w 1.8 BP zrobiłem sam remot i teraz jest wszystko wpozadku nie ubywa oleju i nie ma dymka Pozdrawiam
- Od: 27 mar 2011, 19:06
- Posty: 12
- Auto: mazda 323f 2.0 v6
No niestety widzę, że xeramic nie dał rady z kopceniem. Dalej przy ruszaniu puszcza dyma.
Zbliża mi się wymiana oleju i mam do was takie pytanie. Aktualnie jeżdżę na lotosie 10W40 ale kusi mnie wlać syntetyka 5W a nóż może puszczą pierścienie (o ile to one) z tym, że nie wiem czy to nie misja samobójcza pakować się w tak rzadki olej przy jego spalaniu 1l/1000km.
edit:
próbował ktoś dodatku do oleju Liqui moly z dwusiarczkiem molibdenu?
http://www.liqui-moly.pl/features/katal ... gory_id=13
Zbliża mi się wymiana oleju i mam do was takie pytanie. Aktualnie jeżdżę na lotosie 10W40 ale kusi mnie wlać syntetyka 5W a nóż może puszczą pierścienie (o ile to one) z tym, że nie wiem czy to nie misja samobójcza pakować się w tak rzadki olej przy jego spalaniu 1l/1000km.
edit:
próbował ktoś dodatku do oleju Liqui moly z dwusiarczkiem molibdenu?
http://www.liqui-moly.pl/features/katal ... gory_id=13
- Od: 15 lut 2009, 18:00
- Posty: 1196
- Skąd: Katowice
- Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości