Inżynierowie tworząc silnik starają się przewidzieć możliwie największą liczbę możliwości "awaryjnych". Z tego też powodu można powiedzieć, że silniki benzynowe mazdy są
w zasadzie bezkolizyjne. Słowo "w zasadzie" odpowiada na pytanie, które wisi na początku postu – bo nie da się powiedzieć, że na 100% tak będzie. Zawsze może istnieć awaria (złamanie dźwigienki, pęknięcie śruby itp.), które zablokuje wałek rozrządu czy coś podobnego. Wtedy zgięty zawór jest w stanie uszkodzić nawet głowicę. Tego nie da się przewidzieć. Bezkolizyjne są tylko dwusuwy
To tak jak z sercem – w zasadzie po zatrzymaniu akcji serca – wystarczy użyć defibrylatora, ale może być sytuacja, że to się nie uda. I nigdy nie wiadomo, kiedy będzie właśnie ten przypadek...