Kontrolka ciśnienia oleju zapaliła się – brak smarowania? [BA Z5] – wątek wspólny

Postprzez sołtys » 10 wrz 2005, 09:26

Na początek wymień czujnik ciśnie nia oleju i jak sprawa nie zniknie, to będziesz szukał w elektryce, albo pompie oleju.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez tomekrvf » 11 wrz 2005, 16:48

Lepiej zmierzyć ciśnienie oleju, aby pewnym być, czy nic złego się nie dzieje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez sołtys » 11 wrz 2005, 18:48

tomekrvf napisał(a):Lepiej zmierzyć ciśnienie oleju, aby pewnym być, czy nic złego się nie dzieje.
Jasne, że tak tyle, że może Vinc ma jakiś garaż, to czujnik by sobie sam wymienił, jeżeli nowy nie będzie mrugał, to znaczy, że padł czujnik, a jak nie, to trzeba mierzyć i szukać dalej. Sam czujnik kosztuje w zamienniku jakieś 20zł. Pytanie: Ile kosztuje pomiar ciśnienia, ale podejrzewam, że około 100zł, dlatego tak mu poradziłem.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Vinc » 3 paź 2005, 15:00

Więc co zrobiłem: Wymieniłem czujnik oleju, sprawdziłem panewki (OK! ), wyczyściłem smoka, zmierzyłem ciśnienie (na wolnych obrotach 2-2,5 atmosfery, czasami 3-3,5. Przy 3.000 obrotów ciśnienie 4-5 atmosfery) a kontrolka dalej mruga, nawet już nie gasnie na wolnych obrotach.
Co to jest ?? Bo to nie daje mi ciągle spokoju... :[
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2005, 23:05
Posty: 13
Auto: 323F (BA) 97'

Postprzez tomekrvf » 3 paź 2005, 15:05

Zwarcie do masy na przewodzie od czujnika cisnienia oleju.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Vinc » 3 paź 2005, 22:01

Przewod sprawdzałem przynajmniej do momentu, w którym go widać, bo puźniej wchodzi w plastikową obudowę wygladą na dobry i nie jest nigdzie uszkodzony. Może to przekaźnik, albo coś. A jak zlikwidować to zwarcie i w którym miejscu?
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2005, 23:05
Posty: 13
Auto: 323F (BA) 97'

Postprzez tomekrvf » 4 paź 2005, 10:52

Przekaźnika w tym obwodzie nie ma. Jeśli jesteś pewny, że czujnik jest dobry, to zdejmij przewód z czujnika i tak jeździj. Jeśli nadal będzie mrugać kontrolka to na 100% masz gdzieś przejście na masę, które musisz sam zlokalizować.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 gru 2003, 19:51
Posty: 1965 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Galant 2.5V6
VTR1000F
Alfa 147

Postprzez Vinc » 5 paź 2005, 22:51

A więc odłączyłem kabel z czujnika i w ogóle kontrolka nie świeci, nawet przy przekręceniu kluczyka nie świeci.
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2005, 23:05
Posty: 13
Auto: 323F (BA) 97'

Postprzez sołtys » 5 paź 2005, 22:59

Vinc napisał(a):A więc odłączyłem kabel z czujnika i w ogóle kontrolka nie świeci, nawet przy przekręceniu kluczyka nie świeci.
To znaczy, że sam kabel jest OK. A czyściłeś magistralę do czujnika ??
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Vinc » 7 paź 2005, 00:47

<uklon> a jak to wyczyścić ?? :)
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2005, 23:05
Posty: 13
Auto: 323F (BA) 97'

Postprzez sołtys » 7 paź 2005, 18:37

Albo płukanki gdzieś tutaj opisane, albo nafta lub benzyna tłoczona pod ciśnieniem od strony czujnika oleju, albo
metoda garażowa, czyli wykręcić czujnik i grzebać drucikiem w kanale olejowym.

Tylko ciekawe jest to, że pewnie jak mierzyłeś ciśnienie, to wkręcałeś się w miejsce czujnika oleju, czyli w tym miejscu powinno być OK, wiec kurde nie wiem, co Ci poradzić.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Vinc » 8 paź 2005, 05:09

Dzięki za starania, będę musiał dalej patrzeć, jak ten problem rozwiązać :(.
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2005, 23:05
Posty: 13
Auto: 323F (BA) 97'

Postprzez amra » 19 lis 2005, 00:29

Jak miło wiedzieć, że ktoś ma ten sam problem co ja...
Otóż w mojej Madzi (zwracam uwagę, że jest to ten sam rocznik i model oraz podobny przebieg) również cholerna kontrolka ciśnienia oleju mruga...
Tylko na wolnych obrotach. Raz mruga bardziej, a raz mniej. Czasem przez kilka dni w ogóle nie mruga.

Czujnik ciśnienia oleju wymieniony niedawno u Jaksy. Oleju nie bierze, nie dymi się, silnik chodzi tak, jak powinien.

Ciekawe, że problem wystąpił, gdy zaczęłam jeździć na włączonych światłach. Bez nich nic nie mrugało.

Generalnie stwierdzam, że kontrolka mruga, jak jest duże obciążenie elektryki, np. światła + wycieraczki + radio + noga na hamulcu. Jak stoję na światłach i nie naciskam hamulca, to mruga bardzo rzadko, a jak wcisnę hamulec to przeważnie po chwili zaczyna mrugać... O co chodzi???

Denerwuje mnie to trochę.
Vinc, czy udało Ci się problem rozwiązać? Jeśłi tak, to podziel się ze mną wiedzą.
A może kto inny powie mi co z tą kontrolką zrobić?

Pozdr.
Asia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2005, 21:38
Posty: 184
Skąd: Warszawa/Otwock
Auto: 323F BA 1.5 97r.

Postprzez Vinc » 29 gru 2005, 21:21

cześć,

a więc bylem z madzią u mechanika podkrecił mi wolne obroty tzn. z około 600(definitywnie za mało) na 900-1000 kontrolka juz nie mruga. Mówił że mam troche za wysokie ciśnienie oleju i nie wiem czy ma racje bo mówi że przy obrotach powyżej 4500 ciśnienie oleju wynosi więcej niż 6 atmosfer mówi że pompa oleju powinna w pewnym momencie wyłączyć i że moja jest uszkodzona. Ma racje ???
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2005, 23:05
Posty: 13
Auto: 323F (BA) 97'

Postprzez sołtys » 29 gru 2005, 21:50

Vinc napisał(a):mówi że pompa oleju powinna w pewnym momencie wyłączyć i że moja jest uszkodzona. Ma racje



a no ma racje. Zaworek upustowy do wymiany.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez amra » 30 gru 2005, 12:36

Dzięki wielkie! Już się bałam, że się nie odezwiesz na forum.
Nie chcę Cię martwić, ale u mnie było tak samo – po podkręceniu obrotów (też miałam za niskie) kontrolka nie mrugała przez około półtora miesiąca. A potem zaczęła mrugać, pomimo że obroty są teraz ok. (trzyma 800). I mruga do tej pory....

Ale diagnoza zgadzała by się z tym, co wstępnie powiedział Jaksa...
No cóż trzeba to będzie zrobić...

Pozdrawiam
A
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2005, 21:38
Posty: 184
Skąd: Warszawa/Otwock
Auto: 323F BA 1.5 97r.

Postprzez Jaksa » 31 gru 2005, 13:36

amra napisał(a):No cóż trzeba to będzie zrobić...
Robimy :D :D
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Vinc » 2 sty 2006, 20:14

oj, nie dobrze.... ile to roboty? Ile to może kosztować? :(
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2005, 23:05
Posty: 13
Auto: 323F (BA) 97'

Postprzez Vinc » 2 sty 2006, 20:39

jeszcze bym wymienił pasek rozrządu i klinowy jakie to koszta? Jaksa chętnie u ciebie ale z Opolskiego do Warszawy to troche daleko, znasz sie na żeczy i u takiego miło oddać swoje cacko :)
Początkujący
 
Od: 9 wrz 2005, 23:05
Posty: 13
Auto: 323F (BA) 97'

Postprzez Jaksa » 2 sty 2006, 23:50

Vinc napisał(a):ile to roboty
Parę godzinek i trochę mycia , skrobania. Jak chcesz znać szczegoły napisz na PW nie będziemy tutaj rozmawiać bo moderator wszystko widzi :P <lol>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323