Silnik bierze olej. Co zrobić? Zalac Doctorka czy minerał? Sprzedać czy zmienic motor?

Postprzez Brudny Harry » 11 kwi 2008, 14:24

Co prawda juz za pozno, ale ja na poczatek polecałbym inny manewr...
Mianowicie MOTUL produkuje olej 4100 15W50 – jest to polsyntetyk o podwyzszonej lepkosci w wysokich temperaturach. Z pewnoscia lepsze niz wszelkiego rodzaju "ulepszacze", a 5L bańka w Intercarsie bez znizek ok. 140 pln.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2008, 13:20
Posty: 123
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA 1.5 ,1996 ,218tkm

Postprzez marcinek74110 » 11 kwi 2008, 18:43

mam pytanko wie ktos moze ile dokladnie oleju wchodzi do 1.8???
Początkujący
 
Od: 6 kwi 2008, 10:31
Posty: 12
Auto: mazda 323F 1.8 95rok

Postprzez Gnat80 » 11 kwi 2008, 19:04

Mi czasem zadymił na niebiesko z rana,ale oleju w ogóle nie brał.Zalałem go syntetykiem MIDLAND i nie dymi w ogóle z rana.
Polecam każdemu ten olej może on zaoszczędzić kupę kasy tym którzy chcą remont robić.

<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=41645">SAY MY NAME</a>
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 paź 2007, 18:19
Posty: 240 (0/3)
Skąd: Tuchola
Auto: Mazda 323F
Mazda 6
Zafira
Peugeot 407
Focus 2005
Mazda 3 BL 2.0

Postprzez GofNet » 13 kwi 2008, 18:48

Gnat80 napisał(a):Polecam każdemu ten olej może on zaoszczędzić kupę kasy tym którzy chcą remont robić.
     Wiele razy ten olej polecałem, ale większość nie zna tej marki, więc darowałem sobie...

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Adaś » 13 kwi 2008, 19:22

zalewanie silnika Moto doktorem to tylko odkładanie w czasie nieuchronnej agonii. Na jakiś czas pomoże zlikwidowac objawy, można uzbierać na remont lub drugi silnik :)

a co do Midlanda to również polecam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez sps-snipers » 13 kwi 2008, 19:47

Jesli chodzi o olej to za niedługi czas bede miał w sprzedaży na sklepie olej o nazwie "Quaker" http://www.quakerstate.pl/oleje_silnikowe_historia.html
wystarczy poczytac to niejest reklama.Ten olej został wycofany z produkcji poniewaz zaczeło sie produkowac duzo jego podróbek ;) Jest to olej jakosciowo porownywalny z takimi markami jak Castrol czy Mobil a nawet ma on lepsze parametry.
A powracając;Dzis rano sprawdziłem stan bagnetu i po przejechaniu 285 km na oko ubyło 1/6 bagnetu podcza gdy przed zalaniem Doctorka juz by niebyło prawie pol bagnetu. Autko pracuje ciszej i nadal niekopci!!! Bede obserwował i i opisywał kazdemu kto sie wacha z zalaniem tym silnika ;) Jak narazie z moich obliczen wynika ,ze nastapiła 4krotna poprawa ale wszystko wyjdzie w praniu :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez nicek777 » 14 kwi 2008, 00:06

Mnie bierze jakis 1l/2000-2500km i narazie po prostu dolewam. Nie robie kosmicznych przebiegow wiec na razie ta opcja jest chyba najlepsza. Olej Mobil 10W40. Zastanwiam sie czy przy wymianie oleju nie zalac czegos innego. Moze ten Midland ? A moze cos markowego gesciejszego ?? Zobaczymy.

Mazda czasem jak przykopci tak w lusterkach nic nie widze :(. Zdarza sie to tylko rano i nie zawsze. Z rozna intensywnoscia i czestotliwoscia, ale chyba zalezy mocno od temperatury otoczenia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2007, 21:38
Posty: 1035
Skąd: Sosnowiec
Auto: Zardzewiała, ale poczciwa 323F BA Z5
GY 2.0 147KM :))))))))))))))))

Postprzez sps-snipers » 14 kwi 2008, 00:12

Zrobiłem juz 520 km i od symbolu F na bagnecie teraz mam na 0 ale na górze :) Kurde jestem niesamowicie zadowolony z tego preparatu :) A tobie nicek jak tylko tyle bierze to bym sie nieprzejmował w ogóle po tym co przeszłem ,ze mi brało 1l/700km;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez soul » 14 kwi 2008, 06:24

co Ty tam wlales do tego silnika ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2007, 10:07
Posty: 593
Skąd: Lublin
Auto: było 323F Z5, 323F KF, Honda Accord Coupe, Audi A4 B6 1.8T Sedan, Audi A4 B6 1.8T Avant, Audi A4 B6 2.4 V6

Postprzez sps-snipers » 14 kwi 2008, 15:59

Zwykły MotoDoctor za 18 zeta o nazwie Super-x.Tylko dzis rano patrze 0,5 bagnetu poszło a wczoraj wieczorem po odstaniu półgodzinnym kiedy juz olej powinien opasc było ubycie do cyfry 0 wiec ciekawi mnie to .Jak cos bede opisywał dalej.Po pracy sprawdze bagnet ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez marecky » 14 kwi 2008, 17:43

no mi zaczal leciec olej gdzies spod silnika az paski sa mokre od niego a na spodzie silnika zbieraja sie krople. wczesniej troche zygal ale teraz to juz mocno leci. jakies porady jezdze na mobilu pol syntetyk 10w-40. wczesniej dolewalem tak 1l na 3000km a teraz nie wiem co sie dzieje. chyba mechanik skasuje. porady plis
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 wrz 2007, 20:53
Posty: 803
Skąd: Upadłych Aniołów (TORUŃ)
Auto: mazda 323f z5/96-speedkosiara
peugeot 1.6 118KM+NITRO

Postprzez Bladyy78 » 14 kwi 2008, 20:44

Nie polecam nikomu zalewania samochodów olejem z beczki jaki leja w serwisach, to jest syf i najwieksze badziewie, pózniej nie dziwne że auta biorą olej i dymia jak trabanty. Jak ktoś juz nie wymienia samemu oleju i tylko jezdzi do mechanika niech lepiej sie zaopatrzy w swój olej i zapłaci mechanikowi za jego wymiane.
sps-snipers coś mi sie wydaje że w aucie nic nie było robione, pewne tylko rozkręcili slnik i skręcili, a skaspwali jak za remonti dlatego bierze dalej olej po wymianie pierscieni i szlifie a nawet po wymianie samych pierscieni nawet jak silnik był w złym stanie przynajmniej przez pare miesiecy powinien być spokój z ubytkami oleju. Z doświadczenia wiem że średnio po wymianie samych pierscini powinien być spokój z silnikiem przez 30-80tyś w zalezności od stanu silnika i gładzi na cylindrach przed remontem . Niejednokrotnie robiłemn szybkie naprawy i wymieniałem tylko pierscienie, a głowice dawałem do wyspecjalizowanego warszatatu i zaden silnik nie brał oleju po takich naprawach. Nawet leciwym polonezie trucku w którym 7 lat temu gdy miał na liczniku ok 200 tyś, wymieniałem tylko pierscienie panewki i robiłem głowice na tak zrobionym silniku zrobiłem 95tyś. Niestety w tamtyn roku silnik zajechałem zaczoł chodzić na 3 gary okazało sie po rozebraniu że pierscienie poprostu popękału i przytarł sie jeden czylinder. A że auto potrzebowałem na już bo poprostu nim pracuje wiec też na szybko w jeden dzień wymieniłem tylko pierscienie panewki i jeden tłok i poldek dalej smiga. Od tego czasu zrobiłem nim15 tyś ,i pomimo że gładzie w cylindrach były juz nie najlpsze oleju mi nie bierze.
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2007, 00:33
Posty: 119 (0/1)
Skąd: Bielsko
Auto: M-323F

Postprzez sps-snipers » 14 kwi 2008, 21:01

Wiem juz sporo na temat silnikow bo z mechanikami obcuje na codzien.Woze im czesci i gadam z nimi ile sie tylko da i o byle co. Moze i moj mechanik przyleciał w kulki .Zapewne kupił najtansze zamienniki.Wiem,ze nierobil szlifu cylindrow.A to jest tak ,ze jakbys sie najpierw wytarł a póżniej wysrał <lol> Bo jak juz robisz remont to trzeba nietylko splanowac glowice ale i kanały tłokowe.Ale zeby autko niebrało oleju to zas nowe tłoki a to zas kupa kasy.Po za tym jak juz po 9 tys.km zaczęło kopcic po odpaleniu silnika zimnego to do bani uszczelniacze.Niewiem z jakiego gówna je robia.Zreszta duzo chłopaków z forum porobiło remonty na oryginalnych czesciach typu;Takoma czy Ori i tez nic to niedało bo silnik łyka olej wiadrami>.Ja niestety sie ratuje Motodoctorem a jesli to niepomoze a narazie z obserwacji widze,ze pomaga ale w niewielkim stopniu bo zaledwie spalanie oleju spadło o połowe to nieopłaca sie tego lac,bo jest to koszt litra oleju na dolewke.Skro mi tyle bierze,to ostatnia rzecza jaka jeszcze bedzie to przejscie na minerał.Tez gadałem z roznymi mechanikami i mozna smiało wlac do 16 zaworówki minerał.Napewno pierscienie sie niezapieka ani nic sie niepogorszy.
"W kazdym razie narazie mała poprawa jest " ale bede opisywał co jest warty Motodoctor
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez Davit » 14 kwi 2008, 21:35

no koniecznie opisuj i szkoda ze takie problemy wystąpiły
TriCeratops 2.0 142 km
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 maja 2013, 18:24
Posty: 249
Skąd: Podbeskidzie
Auto: była 323 f BA 1,8 BP
teraz TRICERATOPS 2.0 142 km benzynka

Postprzez Bladyy78 » 14 kwi 2008, 21:43

Olej mineralny możesz spokojnie lać do auta, dodam tylko że znajomej w corsie też ubywało oleju jeździła na mobilu mineralnym po zatym silnik był w porządku zaproponowałem jej żeby zaczęła lać zwykłego lotosa i od tego czasu sączyły się jej problemy z dolewkami. Wiem że wielu ludzi uważa że lotos to syf ja jednak uważam inaczej przetestowałem do osobiście. Leje ten olej do wielu aut i nigdy z silnikami nie miałem problemów. Nieraz jak znajomym wymieniam oleje to normalnie płakać mi się chce jak kupują drogie oleje do swoich gratów i narzekają że im olej auto bierze. Jak auto spala olej to oznaka że najwyższa pora przejść na olej gęstszy lub innej firmy. Lejąc olej rzadszy powodujemy tylko to że silnik jest nieszczelny ma przedmuchy i spala olej co powoduje jednoczenie to że zaczyna nam się osadzać w nim nagar ze spalonego oleju i silnik powoli zaczyna umierać. Dlatego zamiast kupować niewiadomo jaki olej i wynalazki do niego lepiej kupić olej gęstszy i wymieniać go co max 10 tyś.
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2007, 00:33
Posty: 119 (0/1)
Skąd: Bielsko
Auto: M-323F

Postprzez GofNet » 15 kwi 2008, 16:15

sps-snipers napisał(a):Napewno pierscienie sie niezapieka ani nic sie niepogorszy.
     Pewnie już są zapieczone pierścienie olejowe...

     Niedawno mój sławny kuzyn robił "remont" qmpeli w 626GE 1,8i (pierścienie i uszczelniacze). Powodem było oczywiście branie oleju i poranna zasłona dymna. Po rozebraniu silnika wiecie, co się okazało?
1. Silnik jest kolizyjny.
2. Zapieczone były pierścienie olejowe.

     Twierdzi, że wystarczyłoby oczyścić całość i wszystko dalej by banglało. Mówił, że nie było widać żadnego zużycia. Pierścienie kompresyjne były OK, dlatego nasze Mazdy nie tracą wigoru. Niestety właśnie olejowe były zapieczone. Stosowany był olej semisyntetyczny (podobno)... Czy więc warto nie lać oleju syntetycznego...?

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez sps-snipers » 15 kwi 2008, 17:02

Uważam,ze jeśli silnik bierze olej to niewarto pakować kasy w syntetyk.Półsyntetyk bedzie wystarczajacym rozwiazaniem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez sps-snipers » 18 kwi 2008, 18:26

Jak brało litr/700 km tak przejecgałem 600 km i ubyło 1/3 litra . Takze 3 krotna poprawa z Doctorkiem ale mam bagnet na obserwacji ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez sewo » 21 kwi 2008, 15:56

świeżo sprowadzona, z małym przebiegiem 145 000 km... ale olej bierze, na 4 cylindrze małe ciśnienie, wymieniony olej i filtr. Po 2 miesiącach eksploatacji jakieś 5 tyś km i o dziwo wszystko w porządku oleju nie bierze, wydaje mi się że w Niemczech długo stała na parkingu.
Ostatnio edytowano 5 lis 2009, 17:37 przez sewo, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Wielkopolski
 
Od: 11 cze 2007, 19:54
Posty: 2248 (37/52)
Skąd: Poznań / Komorniki / Wiry / Luboń
Auto: Cx7 Er
MX5 Na
Transit Connect
Było:
MX5 Nbfl , RX8 Fe

Postprzez i am » 21 kwi 2008, 17:58

moja zarla ponad 0,5l na 1tys, po wymianie pierscieni i uszczelniaczy jak narazie jest elegancko;) nawet malutkiego dymka nie pusci przy odpaleniu:)
Ginekologiem nie jestem ale zerknąć mogę.... ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 cze 2007, 02:03
Posty: 164
Skąd: Bełchatów/Wrocław
Auto: Mazda 323 f BA; 98r; Z5, AR 156 2,4jtdm 175KM/385NM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323