Strona 1 z 2

Wymiana oringu w aparacie zapłonowym BA Z5

PostNapisane: 15 sie 2008, 15:56
przez kbilski
Witam

Przedstawiam obrazkowo wymiane uszczelki oring w aparacie zaplonowym..

Odkręcamy dwie śruby ale wcześniej koniecznie zaznaczamy położenie aparatu względem bloku silnika, ja również odłączyłem akumulator a następnie odłaczyłem kable zapłonowe. Oring 38x3.5.
Na zdjęciu zaznaczyłem zaznaczenia i aparat z odlaczonymi kablami:

Obrazek

Następnie odkręcamy dwie śruby
W tym miejscu:

Obrazek

Oraz w tym:
Dodatkowo na tym zdjęciu zaznaczyłem na biało dwie wtyczki które nalezy wypiąć.

Obrazek

Po odkreceniu śrub aparat bez problemu wyciągamy ręką lub dwoma;)

Obrazek

A tu nasz pacjent:) twardy, prostokątny i sparciały:

Obrazek

Stary oring możemy podważyć lub dziabnąć nożykiem-stara uszczelka nie będzie stawiać oporu..

Obrazek

Do oczyszczenia aparatu i silnika polecam preparaty na bazie nafty – szybko i skutecznie rozpuszczaja stary olej i smary itp..

Obrazek

Przy ponownym zakładaniu aparatu należy spasować aparat z wycięciami w silniku:

Obrazek

No i to by bylo na tyle skrecamy śruby ustawiamy aparat zgodnie ze wczesniejszymi zaznaczeniami.

Niestety w moim przypadku nadal cieknie tylko nie mam pewności czy to nadal oring czy klawiatura i tu proszę was o pomoc. Oring 38x4 nie dał się wcisnąć więc uzyłem 38x3.5 czy zły?

Cała klawiatura była dopiero właśnie robiona za 160 zł w Fevert a oringu nie zrobili bo nie mieli..

Tu na zdjęciu pokazuje miejsce gdzie cieknie a na zielono gdzie mniej więcej jest oring.
Myśle że to klawiatura ale chciabym żeby ktoś na to popatrzył i potwierdził.


Obrazek

Jest na tyle upierdliwe że ścieka na oslone która się nagrzewa i spala olej aż się dymi.

Proszę o podłączenie fotorelacji.

PostNapisane: 15 sie 2008, 17:20
przez soul
kup orginal w aso, bedziesz mial pewnosc ze bedzie ok. ja placilem chyba 15 zł i mam spokój

PostNapisane: 16 sie 2008, 01:31
przez slawek323
a ja dopasowałem za 80 groszy w sklepie z cześciami do maszyn rolniczych i tez spokój :)

PostNapisane: 30 sie 2008, 16:13
przez Giero
No ja właśnie wróciłem z parkingu, gdzie uskuteczniałem wymiane owego oringu. Zajęło mi to około 1h (nie spiesząc sie, powolutku i dokładnie) silnik odpalił :P trzeba pojeżdzić i zobaczyć czy nadal jest mokro. Najgorzej było spasować ponownie aparacik na swoje miejsce, ale sie udało.

Proponuje dodać to fotorelacje do innych fotorelacji z napraw.

PostNapisane: 7 sty 2009, 01:36
przez Pantas
Powiedzcie mi co jeśli nie zaznaczyłem sobie połozenia aparatu? To znaczy zaznaczyłem, ale markerem i przy myciu benzynką wszystko zmazałem (głupi jestem, wiem ;P, ale pozno było).

Druga sprawa to jak prawidłowo podłączyć kable WN? Też pozaznaczałem na rozdzielaczu, ale też zmyłem i teraz jestem w cimiu dolnym, auto nie pali, tylko się szarpie i gaśnie.

Znalazłem już info nt. podłączenia kabli, mam obrazek, jutro spróbuję, dzisiaj już za póżno, ale jak ustawić ten aparat, żeby był ok?


Co polecacie?
[/img]

PostNapisane: 14 lut 2009, 16:11
przez Birol85
Ja u siebie wymianiałem owy oring samodzielnie, założyłem 35x~3.5
Jeżdzę już tydzień i nareazie nie widać wycieków, zobaczymy z czasem jak to sie spisze :)

PostNapisane: 16 lut 2009, 17:18
przez oql
takie pytanie jak cieknie przez ten oring czy to moze miec jakies skutki na delikatnym poszarpywaniu pzy przyspieszaniu bo w kopulce czasem mam troche nawet oleju :D tak mi pryska.

PostNapisane: 16 lut 2009, 17:27
przez Pantas
To raczej dziurawy dolot, sparciała guma.

PostNapisane: 17 lut 2009, 23:32
przez luki88
Dzisiaj wymieniałem ten oring u siebie- 15 minut roboty i po sprawie. Założyłem 38x3,5 bo przy 38x4 niechciał się wcisnąc aparat zapłonowy w głowicę silnika.
Koszt to 1 zł :)

PostNapisane: 18 lut 2009, 17:44
przez Birol85
Wiecie co :P
Tak czytam wasze posty i martwi mnie rozmiar mojego nowo założonego oringu :(
Skąd wam się wziął wymiar 38x3.5??
Ja ze starym pojechałem do sklepu i na przymiarkę kupowałem, wymiarami idealnie pasował do 35x3.5

PostNapisane: 18 lut 2009, 17:50
przez Dry
Birol85 napisał(a):Ja ze starym pojechałem do sklepu i na przymiarkę kupowałem, wymiarami idealnie pasował do 35x3.5

Może stary był sparciały i się zmniejszył jak ostygł, dlatego leciało. Na 100% jest 38x3,5.

PostNapisane: 18 lut 2009, 18:35
przez sps-snipers
JUa niewiem kolega zrobił fotorelacje całkiem dobrą a co jeden to mądrzejszy :P
Moim zdaniem wszystko jest ok tylko ja np;nie odpinam kabli,żeby potem kombinować tylko wykręcam kopułke. Kolejna sprawa to preparat do mycia co widać na foto z firmy K2 Akra jest słabym preparatem do mycia i bardziej polecam środek do czyszczenia zacisków hamulcowych ;) Pozatym dobrze poluzować te dwie śruby górne przy aparacie i zdjąć ten półksiężyc i nałożyć pod niego troche silikonu ,wtedy bedzie pewność,że nic nie puści. Natomiast jeśłi chodzi o firme K2 ,to polecam czarny silikon z tej firmy ;)

PostNapisane: 26 lut 2009, 20:57
przez awruk
A ja mialbym takie pytanko...
czy wymiar tego oringu w aparacie zaplonowym przy silniku 1.8 BP bedzie taki sam czyli 38x3.5 czy jakis inny...? jesli inny to prosil bym o podanie jego wymiarow...
pozdrawiam

PostNapisane: 26 lut 2009, 21:49
przez gadula
awruk napisał(a):czy wymiar tego oringu w aparacie zaplonowym przy silniku 1.8 BP bedzie taki sam czyli 38x3.5 czy jakis inny...?

Taki sam.

Re: Wymiana oringu w aparacie zapłonowym

PostNapisane: 17 cze 2010, 22:33
przez Lesiu
ja wymieniłem jakieś 2 miesiące temu na właśnie taki oring za 60gr i śladu po oleju tam nie ma :)

Re: Wymiana oringu w aparacie zapłonowym

PostNapisane: 17 cze 2010, 22:48
przez grzesiek1989cz
czyli co radzicie jechac po nowy do ASO CZY KUPIC GDZIES W SKLEPIE??

Re: Wymiana oringu w aparacie zapłonowym

PostNapisane: 18 cze 2010, 07:00
przez esina
grzesiek1989cz napisał(a):czyli co radzicie jechac po nowy do ASO CZY KUPIC GDZIES W SKLEPIE??


w sklepie z łożyskami powinni mieć.

Re: Wymiana oringu w aparacie zapłonowym

PostNapisane: 18 cze 2010, 08:11
przez lesiux
nowy oring normalnie wchodzi na wcisk czy potrzebne są jakieś kombinacje? i jeszcze jedno pytanko: czy benzyna ekstrakcyjna źle działa na gumę?bo po wymianie chcę przetrzeć gumowy wąż z chłodnicy co leci po aparatem żeby zobaczyć czy znów nie cieknie olej na niego. zastanawiam się czego użyć do jego wyczyszczenia, benzynę ekstrakcyjną mam pod ręką i nie wiem czy mogę jej użyć do tego.

Re: Wymiana oringu w aparacie zapłonowym

PostNapisane: 18 cze 2010, 08:19
przez esina
lesiux napisał(a):nowy oring normalnie wchodzi na wcisk czy potrzebne są jakieś kombinacje? i jeszcze jedno pytanko: czy benzyna ekstrakcyjna źle działa na gumę?bo po wymianie chcę przetrzeć gumowy wąż z chłodnicy co leci po aparatem żeby zobaczyć czy znów nie cieknie olej na niego. zastanawiam się czego użyć do jego wyczyszczenia, benzynę ekstrakcyjną mam pod ręką i nie wiem czy mogę jej użyć do tego.


benzyna ekstrakcyjna może być, szybko wyparuje i nic się nie stanie.

Re: Wymiana oringu w aparacie zapłonowym

PostNapisane: 18 cze 2010, 18:11
przez lesiux
wymieniłem właśnie oring, z tym, że założyłem tak jak pisaliście 38x3,5 ale nie wypełnił całkowicie tego rowka gdzie wchodzi. u was też tak jest?