323C 1.5 Silnik gaśnie w trakcie jazdy/problemy z elektryką!

Postprzez lukasz22i » 23 paź 2009, 15:19

Witajcie, nie marudze, nie narzekam, nie powiem złego słowa na moją Maździne ale od 3dni cos sie dzieje, mianowicie zdarza jej się zgasnac w trakcie jazdy, w ciagu 3dni miałem 2 takie przypadki, jade, przyspieszam sobie delikatnie nagle obrotomierz na zero a silnik cisza, musze go odpalic i jade dalej <glupek2>
Co sie moze dziac? Pierwszym razem myslalem ze moze rozrzad strzelił ale odpaliłem odrazu i pojechalem dalej, wczoraj troche sie zestresowalem bo akurat wyprzedzalem jak zgasł, na szczescie było to w miescie na dwupasmówce. :|

Jutro jade w trase i boje sie ze znowu zgasnie, nie mam pojecia co sie dzieje.
Jakies pomysły?
Ostatnio edytowano 26 paź 2009, 21:31 przez lukasz22i, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez gavvel » 23 paź 2009, 15:49

spece powiedza cos wiecej ale moze to wygladac na padajacy modul zaplonowy, jak se myle to mnie poprawcie:)
j. angielski – tłumaczenia, korepetycje, prace – kontakt PW
Moja Mazda
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2008, 20:34
Posty: 317
Skąd: Opole/Poznań
Auto: Mx-3 1.6 B6D '96r.

Postprzez lukasz22i » 23 paź 2009, 16:15

Licze na podpowiedź speców ;) może ktoś to przerabiał?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez lukasz22i » 23 paź 2009, 19:57

Jeszcze jedno...zaczely sie problemy z odpalaniem, przed chwila musialem krecic 4-5razy i po chwili dopiero odpalil, wczesniej odpalil za drugim razem, nigdy tego nie bylo, zawsze palil na dotyk. Co sie moglo zkwasic? :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez mirek323F » 23 paź 2009, 21:27

Ja też bym stawiał na aparat zapłonowy, (moduł zapłonowy). Miałem identyczne objawy. Mazda gasła podczas jazdy. Ale za chwile odpalała. Czasami na zimnym silniku po odpaleniu szła około 10s i gasła .
Później trzeba było sporo kręcić rozrusznikiem.
Tak to trochę trwało, aż pewnego pięknego dnia Mazdzina wypiełą się na mnie i jej moduł padł na amen.:| Skończyło się holowaniem mazdy <killer> do elektryka. Dlatego nie lekceważ objawów bo może się to kiepsko skończyć. A nie ma nic gorszego jak widok Mazdy na holu :) albo lawecie.

P.S W swojej 323C masz ten sam silnik co ja i pewnie te same aparaty, z nękającymi je awariami. Najłatwiej kupić kompletny aparat, na allegro jest ich sporo tylko musisz znać typ aparatu (M3,P5,...?).
lukasz22i napisał(a):Witajcie, nie marudze, nie narzekam, nie powiem złego słowa na moją Maździne
Ja również, mazda mnie nigdy nie zawiodła , jeśli już to ewidentnie z mojego zaniedbania (patrz aparat :) ). Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lut 2007, 16:24
Posty: 373
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: MAZDA 6 GJ 2.5 2016
MAZDA 6 GH 2.0 2009 MAZDA 323F BA 1.5 1996

Postprzez lukasz22i » 24 paź 2009, 09:43

mirek323F napisał(a):Ja też bym stawiał na aparat zapłonowy, (moduł zapłonowy). Miałem identyczne objawy. Mazda gasła podczas jazdy. Ale za chwile odpalała. Czasami na zimnym silniku po odpaleniu szła około 10s i gasła .
Później trzeba było sporo kręcić rozrusznikiem.
Tak to trochę trwało, aż pewnego pięknego dnia Mazdzina wypiełą się na mnie i jej moduł padł na amen.:| Skończyło się holowaniem mazdy <killer> do elektryka. Dlatego nie lekceważ objawów bo może się to kiepsko skończyć. A nie ma nic gorszego jak widok Mazdy na holu :) albo lawecie.

P.S W swojej 323C masz ten sam silnik co ja i pewnie te same aparaty, z nękającymi je awariami. Najłatwiej kupić kompletny aparat, na allegro jest ich sporo tylko musisz znać typ aparatu (M3,P5,...?).
lukasz22i napisał(a):Witajcie, nie marudze, nie narzekam, nie powiem złego słowa na moją Maździne
Ja również, mazda mnie nigdy nie zawiodła , jeśli już to ewidentnie z mojego zaniedbania (patrz aparat :) ). Pozdrawiam


dzieki wielkie, dzisiaj musze zrobic trase ok 250km, mam nadzieje ze dojade ale po powrocie odrazu poszukam tego aparatu...drogie to ustrojstwo?;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez gavvel » 24 paź 2009, 10:25

cos kolo 300 zl za uzywke oczywiscie, mozna tez probowac regenerowac aparat, sa firmy ktore sie tym zajmuja a instrukcja zrob to sam jest gdzies na forum, uzyj szukajki to znajdziesz
j. angielski – tłumaczenia, korepetycje, prace – kontakt PW
Moja Mazda
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2008, 20:34
Posty: 317
Skąd: Opole/Poznań
Auto: Mx-3 1.6 B6D '96r.

Postprzez Borys » 24 paź 2009, 21:37

Uprzejmie proszę o poprawienie nazwy tematu na zgodną z regulaminem forum. W przeciwnym wypadku będe zmuszony przenieść dyskusję na wysypisko, powszechnie zwane KOSZem ;)
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez lukasz22i » 25 paź 2009, 00:15

Jeszcze jedna uwaga, gdy kręce a silnik nie chce zaskoczyc obrotomierz wariuje i pokazuje dziwne wartości, dodatkowo świeci się kontrolka akumulatora.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez mirek323F » 25 paź 2009, 01:14

lukasz22i napisał(a):Jeszcze jedna uwaga, gdy kręce a silnik nie chce zaskoczyc obrotomierz wariuje i pokazuje dziwne wartości, dodatkowo świeci się kontrolka akumulatora.

Dziwne wartości tzn. jakie? Kontrolka akumulatora powinna świecić gdy kręcisz rozrusznikiem, zgaśnie dopiero gdy silnik zacznie pracować. Wtedy dopiero akumulator jest ładowany.

Ja swój aparat kupiłem za około 150zł, na razie odpukać od lutego wszystko gra.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lut 2007, 16:24
Posty: 373
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: MAZDA 6 GJ 2.5 2016
MAZDA 6 GH 2.0 2009 MAZDA 323F BA 1.5 1996

Postprzez mirek323F » 25 paź 2009, 01:18

lukasz22i napisał(a):Jeszcze jedna uwaga, gdy kręce a silnik nie chce zaskoczyc obrotomierz wariuje i pokazuje dziwne wartości, dodatkowo świeci się kontrolka akumulatora.

Dziwne wartości tzn. jakie? Kontrolka akumulatora powinna świecić gdy kręcisz rozrusznikiem, zgaśnie dopiero gdy silnik zacznie pracować. Wtedy dopiero akumulator jest ładowany.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lut 2007, 16:24
Posty: 373
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: MAZDA 6 GJ 2.5 2016
MAZDA 6 GH 2.0 2009 MAZDA 323F BA 1.5 1996

Postprzez lukasz22i » 25 paź 2009, 10:56

mirek323F napisał(a):
lukasz22i napisał(a):Jeszcze jedna uwaga, gdy kręce a silnik nie chce zaskoczyc obrotomierz wariuje i pokazuje dziwne wartości, dodatkowo świeci się kontrolka akumulatora.

Dziwne wartości tzn. jakie? Kontrolka akumulatora powinna świecić gdy kręcisz rozrusznikiem, zgaśnie dopiero gdy silnik zacznie pracować. Wtedy dopiero akumulator jest ładowany.


ok rzeczywiscie, na kontrolke nigdy nie zwracalem uwagi przy odpalaniu wiec to moze byc normalne, obrotomierz przy odpalaniu zawsze był na 0obr/min dopiero wskakiwał na odpowiednie po odpaleniu, teraz jak kręce a silnik nie odpala to pokazuje 3tys.obnr/min, czasem idzie do samego końca skali...dziwne zachowanie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez lukasz22i » 25 paź 2009, 17:05

Aha...dzisiaj znowu coś zfiksowało :| po przekreceniu kluczyka załącza się wentylator <dupa> coś cyka pod maską i z okolic schowka pasażera...masakra, dzisiaj tez trzeba bylo krecic ale nie odpalała, kreciłem kluczykiem w stacyjce aż przestalo cykać a wentylator ucichł i wtedy odpaliła...coś mi sie wydaje ze to chyba nie aparat zaplonowy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez lukasz22i » 26 paź 2009, 21:37

OK sytuacja wygląda następująco...dzisiaj auto umarło na mieście, kręcenie nic nie dało, dodatkowo doszły objawy właczającego się wiatraka, pstrykających przekaźników, skaczących obrotów przy odpalaniu itp...dzisiaj auto dojechało na serwis, przez 2h dwóch elektromechaników nie doszło co mu jest, podmieniany był aparat zapłonowy bo akurat taka sama byla na warsztacie, okazalo sie ze aparat jest ok, pompa paliwa pompuje benzyne, iskra jest,,,masa silnika też. Nikt nie mógł dojśc czemy wiatrak sie włacza, przekaźnik wariuje a obrotomierz skacze, jakims cudem udało sie go odpalić...mechanik poruszał skrzynką bezpieczników, powyciagał i powkładał przekazniki pod maską(od sterowania pompy i chłodnicy) i jakos odpalił, pochodził trochę, kilka razu odpalił, pojezdzilem chwile i tez palił...jednak po ok 1h jazdy i zgaszeniu znowu nie dał się odpalić, no i znowu nic!!! <killer>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez Adasbb » 26 paź 2009, 21:46

Kolego, może to śmiesznie zabrzmi, ale poruszaj kablami od wtyczki, która wpięta jest w aparat zapłonowy i testuj. Bo mi się wydaje, że na 99% właśnie tam Ci nie styka, a objawy masz takie same jak ja miałem w maździe czyli auto jechało i nagle obrotomierz wariował i silnik albo przerywał albo szkubał (obrotomierz wariował w sensie skakał w dużym zakresie, a nijak się to miało do obrotów). Okazało się, że kable i styki od wiązki, którą się wpina do aparatu były zaśniedziałe. Czyszczenie pomogło.

Jak to to to masz problem z głowy, jak to nie to, no to pozostaje szukać dalej. Ja opisałem tylko swój przypadek, a objawy miałem te same.


Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 17:13
Posty: 293 (0/1)
Skąd: Cisownica
Auto: Aktualnie Seat Leon 1M 1.6 16V Stella granatowy (Kiedyś Renault Megane 1.4 16V Czerwony, Madzia 323C 1.5 wer. Kanadyjska, Mazda MX-3 1.6 SOHC również rdzawo-niebieska, Ford Fiesta MK-4 1.3i Niebieski)

Postprzez lukasz22i » 26 paź 2009, 22:21

ok dzieki ale dzisiaj pare razy wtyczka była odłaczana i podlaczana ale dalej nic...psikne jeszcze jakims wd40 i poruszam wtyczkami...watpie zeby pomogło.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez gregorius 323 F » 27 paź 2009, 19:27

Sprawdź główną masę do silnika – taka elastyczna miedziana taśma.
Brak dobrej masy szczególnie przy paleniu wywołuje takie dziwne zachowanie.
Pozdrawiam
Pierwsze Z5 Turbo na forum.Maniak Mazda from Hiroshima
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2008, 13:03
Posty: 282
Skąd: Giżycko/Olsztyn
Auto: 323 f ba 1996r 1.5 Z5

Postprzez fazzi » 27 paź 2009, 21:45

lukasz22i zazwyczaj w autach sygnały na obrotomierz idą właśnie z układu zapłonowego. Skoro zaobserwowałeś dziwne wartości obrotów tam należy szukać przyczyny. Sprawdź dokładnie cały układ włączając przewody i świece. Gdzieś coś jest nie tak. Nie wiem dokładnie z czego składa się wspomniany 'moduł' ale mnie to wygląda na uszkodzenie kondensatora.
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2005, 14:16
Posty: 519
Skąd: Milanówek
Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|

Postprzez lukasz22i » 28 paź 2009, 13:34

OK sytuacja na dzień dzisiejszy przedstawia się następująco.
Wczoraj rozebrałem skrzynkę z bezpiecznikami i przekaźnikami pod maską, jak wspominałem przy próbie odpalenia załacza się wentylator a przekaźnik nim sterujący wydaje dziwne dźwięki, no i auto nie chce odpalić. Po rozebraniu i poodczepaniu wtyczek wszystko przesmarowałem czymś w rodzaju WD40, wszystkie styki, wtyczki, dodatkowo wszystkie wtyczki ktore dało się rozłaczyć pod maską tez zostały poczestowane WD40, po zmontowaniu wszystkiego autko odpaliło normalnie, wczoraj cały dzień jeździł normalnie i palił normalnie.
Moja radość trwała do dzisiaj do rana, wsiadam, przekrecam kluczyk i znowu wentylator sie zalacza a przekaźnik pstryka <glupek2> , ehhhh czarna magia.
Sposób naodpalenie jest taki że przekrecam kluczyk w pozycje zapłonu tyle razy aż uslysze że wentylator ucichł i się nie załączyl, wtedy autko odpala bez problemu, zazwyczaj udaje sie przy 3/4 razie przekrecenia kluczyka. <głaszcze>

Nie mam pomysłów już na to.
Może wymiana całej puszki z bezpiecznikami na inną pomoże? O ile wina leży po jej stronie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez lukasz22i » 29 paź 2009, 17:29

NIE MA POMYSŁÓW? :( od wczoraj już nie pali, nic nie dają manewry kluczykiem, załacza sie wentylator i nic. Mazda stoi drugi dzien na parkingu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323