Szarpanie (dławienie) sie silnika po nagrzaniu w przedziale niskich obr

Postprzez Johny323F v6 » 25 wrz 2010, 18:33

Witam. a może wie ktoś czym może być spowodowane falowanie obrotów ale w chwili gdy lekko dodam gazu czyli... aotko na wolnych obrotach pracuje równo nic nie faluje ani nic innego ale gdy lekko wcisne gaz tak że obroty wskoczą na 1500-2500, dopiero wtedy po chwili zaczyna się falowanie... obroty skaczą od 1000 do 2500....... gdy mocniej wcisne gaz tak że obroty będą ponad 3000 nie ma takiego czegoś... zauważyłem też że podczas jazdy ze stała prędkością tak do 100km\h też lekko podszarpuje. :( może to być wina nieszczelności w tej takij karbowanej rurze która idzie od filtra powietrza do przepustnicy? ps silnik o którym pisze to oczywiście 2.0 v6..... :)
Johny V6 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2010, 23:48
Posty: 34
Skąd: Karolew
Auto: Mazda 323f V6 :)

Postprzez Johny323F v6 » 3 mar 2011, 00:12

pomoże ktoś? dziś znów zaobserwowałem taki falowanie obrotów jak pisałem wcześniej... :((((
Johny V6 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2010, 23:48
Posty: 34
Skąd: Karolew
Auto: Mazda 323f V6 :)

Postprzez farciarz » 3 mar 2011, 02:07

Johny323F v6 napisał(a):pomoże ktoś? dziś znów zaobserwowałem taki falowanie obrotów jak pisałem wcześniej... :((((


Może być i jest to bardzo prawdopodobna przyczyna. Nigdy, ale przenigdy silnik nie będzie właściwie pracował przy jakichkolwiek nieszczelnościach.
A kolejna rzecz jaka się u kolegi kłania, to przeczytanie dokładnie tego wątku :):)

viewtopic.php?f=116&t=1527&hilit=tps
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2005, 21:35
Posty: 1854
Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008

Postprzez Johny323F v6 » 3 mar 2011, 23:47

ok dzięki. sobota wreszcie wolna to zobacze czy czasem coś mi się tam nie rozszczelniło. :) o co do czytania to już sieadam i czytam dokładnie :) DZIĘKI :))) POZDRAWIAM JOHNY :)
Johny V6 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2010, 23:48
Posty: 34
Skąd: Karolew
Auto: Mazda 323f V6 :)

Postprzez Acris » 7 cze 2011, 22:12

Jakby ktoś szukał w tym przed potopowym temacie przyczyny to podzielę się wiedzą co u mnie pomogło.
Otóż objawy jak w temacie – po nagrzaniu szarpanie, przerywanie, falowanie obrotów zwłaszcza do 4 tys, po rozpędzeniu się generalnie OK, ale czasem również zdławił się, strzelając przy tym w wydech (przy trzymaniu wciśniętego gazu). Działo się to zarówno na LPG jak i Pb.

Rozwiązanie: Wymiana kopółki aparatu zapłonowego, palca, przewodów i świec (te ostatnie jedno i drugie w końcu na NGK)

Generalnie zużyty był grafitowy bolec w kopółce (wytarty i krótki już) przez co gubiła się iskra. A, że przewody i świece miałem już kiepskie to za jednym zamachem pyknęło. I teraz wszystko gra i trąbi.
Początkujący
 
Od: 25 paź 2010, 22:05
Posty: 9
Auto: Mazda

Postprzez bobinho » 20 cze 2011, 14:25

Nie chciałem juz zakładac kolejnego tematu, wiec podłączam sie tu. Męczę sie juz jakieś pół roku z szarpaniem, dławieniem wahaniem obrotów. Wymieniałem wszystko co proponowali mi koledzy z forum ( co okazało sie głupotą bo nic sie nie zmieniło) po kolei: świece, palec, kopułka, sonda, ECU, kable WN, aparat zapłonowy! i nic nadal to samo! Następnie sprawdziłem czy nie łapie lewego powietrza w sławnej rurze dolotowej i nic! Zaślepiałem EGR, na zaślepionym tak samo, odłączałem silniczek krokowy, nadal to samo.

Kompresje mam idealną, ale to nie ma znaczenia bo to musi byc cos ze sterowaniem. Dodam ze auto przyspiesza jak z fabryki, szarpanie i falowanie pojawia sie na jakies 10 sekund i znika, najczęściej po nagrzaniu auta.

Dzisiaj jeszcze sprawdziłem działanie czujnika temp. który również działa bez zarzutu.

Jesli chodzi o błędy to co jakiś czas po resetach ECU wyskakuje p1170 który może oznaczać tak naprawdę wszystko.


Jesli dalej tak bedzie to bede zmuszony albo sprzedać albo spalić to auto czego naprawde nie chcial bym robic bo mimowszystko nie jest takie złe.

GDyby ktoś miał jakieś pomysły byłbym wdzięczny za odp
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2010, 14:20
Posty: 94
Skąd: Zgierz
Auto: 323F BA 1.5 96R

Postprzez bobinho » 30 cze 2011, 07:42

Ponawiam pytanie z posta wyżej ponieważ problem nadal nie rozwiązany.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2010, 14:20
Posty: 94
Skąd: Zgierz
Auto: 323F BA 1.5 96R

Postprzez wilu86 » 1 lip 2011, 18:51

witam koledzy co to może być że na zimnym silniku nie dogrzanym na full na benz i gazie zamuli go tz przerywa na 1 i 2 biegu,np podjeżdżam pod skrzyżowanie zatrzymam sie daje 1 ruszam i tak zadławi i poszarpie go chwilke i jest ok i tak samo na 2 biegu na niskich obrotach na wyższych biegach wszystko ok,te wszystkie objawy są na niedogrzanym silniku potem problem ustaje,wymienilem tydz temu swiece rok temu kable zaplonowe i kopułke,dodam że bierze ok 0,4 l oleju na 2tys km,....z gory dziękuje
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2011, 13:25
Posty: 67
Skąd: Krosno
Auto: Mazda 323F ba 1.5 16V 96r,sekwencja Lpg

Postprzez mykel » 1 lip 2011, 20:00

Dzisiaj w końcu udało mi się w miarę opanować falowanie obrotów, walczyliśmy z mechanikiem 3 godziny i jest duża poprawa :D . Dodam że na zimnym silniku obroty były ok ale gdy już się zagrzał spadały dość znacznie. Co zostało zrobione by obroty powróciły do wymaganej normy.

– czyszczenie krokowca
– czyszczenie zaworu EGR (to raczej nie ma wpływu na obroty ale przy okazji warto dobrze wyczyścić)
– ustawienie zapłonu, okazało się że mam opóźniony, był chyba na 0 ...
– wymiana filtra powietrza
-wymiana filtra paliwa
– wymiana świec na NGK

Po tych zabiegach autko odżyło, obroty już nie spadają mi na jałowym biegu tak jak to wcześniej się zdarzało że potrafiły spaść nawet i do 200. Teraz po włączeniu świateł stoją na 800-900, czasami coś tam spadnie na 700 ale bardzo rzadko <oczy>. Na razie zostawiam to tak jak jest :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2011, 23:02
Posty: 50
Skąd: Lubliniec
Auto: Mazda 323F BA 1.5 16V 98r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323