Demontaż wirnika dmuchawy/demontaż schowka
1, 2
Mnie się przez ten syf zatarł silniczek i musiałem kupować nowy. Wyczyściłem go przed zamontowaniem. Ciekawostka. Dmuchawa po lifcie ma nieco inna obudowę i silniczek niż przed liftem, ale można z dwóch tych obudów zmontować spokojnie jeden działający zestaw.
- Od: 16 paź 2007, 21:38
- Posty: 1035
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Zardzewiała, ale poczciwa 323F BA Z5
GY 2.0 147KM :))))))))))))))))
[img]Witam
Panowie czy komuś się udało zdjąć ten wirnik do góry przez trzpień ? Odchylenie zapadki mało co daje bo na obwodzie jeszcze trzyma się mocno a trzpień jest dość szeroki mam obawy czy to nie zostanie zmasakrowane zanim cel zostanie osiągnięty ?[/img]
Panowie czy komuś się udało zdjąć ten wirnik do góry przez trzpień ? Odchylenie zapadki mało co daje bo na obwodzie jeszcze trzyma się mocno a trzpień jest dość szeroki mam obawy czy to nie zostanie zmasakrowane zanim cel zostanie osiągnięty ?[/img]
- Załączniki
mój dziadek ma,mój tata ma... i tera ja też mam...mazde!
- Od: 6 mar 2006, 16:41
- Posty: 10
- Skąd: tarnów
- Auto: MAZDA 6 '05 GG 16V MZR-CD 89KW
No jesli to zostanie wycisniete a nie szarpane na wszystkie strony to jak najbardziej da sie to zrobic. Mozesz to nieco ogrzac dla ulatwienia.
witam
poradziłem sobie , troszkę psiknąłem olejem uniwersalnym beko na ten trzpień i delikatnie wybijałem młotkiem ile się dało potem gdy trzpień zlicował się z tuleją pobijałem przez śrubę która była troche węższa niż ośka , a jak rozebrałem to ile syfu było pyłu jak z klocków hamulcowych ,myślałem że szczotki zajechane ale jeszcze ponad połowa była więc przedmuchałem wszystko i trochę oliwy technicznej z jednej i drugiej strony na ośkę napuściłem tak po kropelce i dmuchawa hula aż miło
poradziłem sobie , troszkę psiknąłem olejem uniwersalnym beko na ten trzpień i delikatnie wybijałem młotkiem ile się dało potem gdy trzpień zlicował się z tuleją pobijałem przez śrubę która była troche węższa niż ośka , a jak rozebrałem to ile syfu było pyłu jak z klocków hamulcowych ,myślałem że szczotki zajechane ale jeszcze ponad połowa była więc przedmuchałem wszystko i trochę oliwy technicznej z jednej i drugiej strony na ośkę napuściłem tak po kropelce i dmuchawa hula aż miło
mój dziadek ma,mój tata ma... i tera ja też mam...mazde!
- Od: 6 mar 2006, 16:41
- Posty: 10
- Skąd: tarnów
- Auto: MAZDA 6 '05 GG 16V MZR-CD 89KW
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości