Strona 1 z 2

Demontaż boczków tylnych drzwi

PostNapisane: 23 wrz 2004, 19:23
przez ART
Czy ktoś się orientuje jak bezpiecznie zdemontować boczki tylnych drzwi, nie chce czegoś pourywać więc pytam profilaktycznie :),
Chcę zerknąć do środka bo ten mały [tiiit] którym blokuje się drzwi nie dochodzi do końca za pierwszym razem jak nacisnę LOCK, musze nacisnąć dwa razy żeby zablokował drzwi, zauważyłem że chodzi trochę ciężej niż pozostałe więc chce obadać sytuacje

PostNapisane: 23 wrz 2004, 21:26
przez majes
prawdopodobnie sa na zatrzaski.podwadz srobokretem i powinno wyjsc.chyba ze 323 F 1.5 1996r ma jakos inaczej

PostNapisane: 23 wrz 2004, 21:56
przez xXx
ART, jedna śrubka w miejscu klamki wewnętrznej oczywiście i dalej same zatrzaski...

PostNapisane: 24 wrz 2004, 03:24
przez Krasnal
Więc tak:

1. Śrubka w klamce i odciągając klamkę wyjmujesz obramówkę plastikową.
2. Od dołu palcami odciągając odpinasz spinki (3 na dole, po bokach chyba po 2 lub 1)
3. Jak dół już się nie trzyma to cały boczek podnosisz do góry – góra nie jest na zatrzaskach tylko na takich jakby zębach i demontujesz ją unosząc boczek do góry
4. Nie zapomnij o kabelkach na kostkach i jedna ważna rzecz:
miejsce w którym od środka łapiesz ręką aby zamknąć drzwi ma 2 bardzo silne spinki – gwarantuje że zostały w drzwiach. Trzeba je wyjąć obkręcając je o 90st i wsuwając w boczek – potem jak będziesz boczek zakładał to łatwo zatrzasną się znowu na drzwiach

Pozdrawiam i nie połam spinek ;)

PostNapisane: 24 wrz 2004, 18:28
przez ART
Dzięki wszystkim za wskazówki, Krasnal to się normalnie do druku nadaje :P :P

PostNapisane: 14 mar 2007, 16:23
przez marcin20022002
WITAM

Czy zeby włożyć głośniki w tylne drzwi trzeba zdjąć boczek czy może samą maskownice od głośnika

PostNapisane: 14 mar 2007, 23:19
przez gadula
marcin20022002 napisał(a):WITAM

Czy zeby włożyć głośniki w tylne drzwi trzeba zdjąć boczek czy może samą maskownice od głośnika


Cały boczek, maskownicy nie zdejmuj, bo ułamiesz niby zatrzaski :)

PostNapisane: 14 mar 2007, 23:25
przez Artiks
gadula88 napisał(a):maskownicy nie zdejmuj, bo ułamiesz niby zatrzaski
No to poprzedni wlaścicel palant najwidoczniej zdjąl, bo non stop znajdję te maskownice pod fotelami.

PostNapisane: 15 mar 2007, 00:34
przez gadula
Maskownica jest mocowana do boczka, przez rozpłaszczenie tych bolczyków. Ja te bolczyki posmarowałem butaprenem, i trzymają się :D

PostNapisane: 3 maja 2007, 17:06
przez Sethe
Witam
Próbowałem wczoraj zdjąć boczek w [jakich?] drzwiach od strony pasażera. Spinki puściłu, odkręciłem plastikową śrubkę od strony zawiasów oraz metalową od klamki wewnętrznej ale coś dalej trzyma boczek, podejrzewam ze śruby są jeszcze pod gumowym uchwytem, ale w żaden sposób nie potrafiłem go zdemontować.
Pod tym uchwutem jest centymetrowy otwór tam chyba należy włożyć np. śrubokręt i podwarzyć, ale bałem się bo nie chciał puścić nawet pod dość sporym naciskiem.
Czy ten uchwyt tak ciężko schodzi? czy może trzeba do niego dobrać się w inny sposób?
Proszę o poradę.
Pozdrawiam

PostNapisane: 3 maja 2007, 19:38
przez marcin20022002
śrubki które trzeba odkręcić są na wierzchu widoczne reszta zatrzaski

PostNapisane: 3 maja 2007, 19:54
przez Yooziu
Sethe napisał(a):Witam
Próbowałem wczoraj zdjąć boczek w [jakich?] drzwiach od strony pasażera. Spinki puściłu, odkręciłem plastikową śrubkę od strony zawiasów oraz metalową od klamki wewnętrznej ale coś dalej trzyma boczek, podejrzewam ze śruby są jeszcze pod gumowym uchwytem, ale w żaden sposób nie potrafiłem go zdemontować.
Pod tym uchwutem jest centymetrowy otwór tam chyba należy włożyć np. śrubokręt i podwarzyć, ale bałem się bo nie chciał puścić nawet pod dość sporym naciskiem.
Czy ten uchwyt tak ciężko schodzi? czy może trzeba do niego dobrać się w inny sposób?
Proszę o poradę.
Pozdrawiam


tam pod spodem gdzie ci tak mocno trzyma jest jeszcze jeden zatrzask, pusci jak podniesiesz troche boczek do gory, musisz go wysunac z zatrzasku, sa dosc mocne, bo tez sie z nimi silowalem i nic nie polamalem.

powodzenia

PostNapisane: 3 maja 2007, 20:09
przez Pioteq25
Dodam, że w [jakich?] ściąga się spinkę pod korbą od szyb – chyba że ktoś ma elektyczne. Następnie śruba przy klamce i delikatnie odciągamy boczek zaczynając od dołu.
P.S. Głośniki z tyłu bez kombinowania są na rozmiar 16-16,5cm Ja robiłem dystanse gr.12mm na głośnik 10cm i jest git :D

PostNapisane: 3 maja 2007, 21:07
przez Sethe
Wielkie dzięki za odpowiedź :)
Jutro zrobie drugie podejście, myślałem że tam są jeszcze jakieś śruby, ale skoro to zatrzask to posiłujemy się z nim jutro
Pozdrawiam

PostNapisane: 28 sty 2008, 15:21
przez Davit
słuchajcie podłączyłem głosniki i nie działają -kosteczke można znaleźć przyczepiona do blachy drzwi od wewnątrz.

skoro głosnkii mam podłączone to gdzie mam szukać przyczyny? przecież na zdrowy rozum skoro mazda daje podłączenia w drzwiach pod głosniki to w kostce powinny również być podłączone no nie? <jelen> <jelen>

PostNapisane: 14 mar 2008, 14:41
przez Burchi
Mam problem ze sciagnieciem tej korby od zamykania okna w tylnych drzwiach...:/ Jak ją najlepiej wyciągnąć,bo nie chce ułamać...

PostNapisane: 14 mar 2008, 15:13
przez Artiks
Między korbą a bolcem masz spinkę , musisz ją z jednej strony podważyć i korbka zejdzie ci elegancko.

PostNapisane: 14 mar 2008, 16:21
przez Burchi
Dziekuje Ci bardzo ArtX, niebawem zejde sprobowac zrobic tak jak napisales:)

PostNapisane: 15 mar 2008, 11:16
przez Majlo
a jesli już przy tylnych drzwiach jesteśmy.... u mnie nie odbija klamka w tyle od zewnątrz od strony kierowcy.... jak to naprawić? wystarczy przesmarować tylko? czy miał ktoś podobnie?

PostNapisane: 8 paź 2008, 18:25
przez mar-pu
witam

mam ten sam problem co opisywany u gory zwiazany ze zdjeciem boczkow na [jakich?] drzwiach

wszystko odkrecilem powyjmowalem z wpinek klamka i korbka do szyby zdjete pod uchwytem do zamykania drzwi byl malutki otwor gdzie pasuje wlozyc srubokret zeby cos podwarzyc ale... dupa blada nic nie idzie morduje sie z tym juz dzis caly dzien podwarzam przesuwam kombinuje juz prawie caly boczek zniszczylem ;) a on ani drgnie – moze mam inny samochod niz ten ktorego sprawa dotyczy powyzej (posiadam mazde 323f BJ 2000r.)

ma ktos moze na to recepte jak to zrobic zeby nic nie uszkodzic a zeby zlazlo?? moze jakas foto relacje albo zdjecie zdjetego tego uchwytu (rekojesci) moze po zobazeniu jak to wyglada wewnatrz bedzie mi latwiej zrozumiec ten mechanizm i sie z tym uporac

prosze pomozcie