Klub MazdaSpeed

No to tak zaczynamy

Potrzebne rzeczy:

-2 spryskiwacze nawet nie wiem od czego sa moje bo chcialem obojetnie jakie tylko takie wyzsze

-okolo 3.5 metra przewodu podcisnienia

-2 trojniki

wiertarka, wiertla,

Najpierw wiercimy dziurę w zderzaku na spryskiwacz

od razu z wpuszczonym przewodem podcisnienia

nastepnie przewod cisnieniowy wypuszczamy w dowolnym miejscu tak zeby nie przeszkadzal i prowadzimy go do laczenia sie przewodow od spryskiwaczy szyb

[brak obrazka]

teraz robimy druga dziure w po drugiej stronie i przeprowadzamy przewod cisnieniowy i przy lampe robimy drugi trojnik laczymy oba przewody a ostatni idzie do laczenia sie przewodow od spryskiwaczy szyb.

i na koniec wkładamy w dziury spryskiwacze tak żeby zatrzaski złapały

Mi to zajelo 30 min

i mozemy cieszyc sie ze spryskiwaczy lamp

Filmik postaram sie wrzucic jak najszybciej

EDIT by Marek: przeniosłem fotki na serwer MS

no gratulacje ale czy bedzie odpowiednie cisnienie zeby zmyc brud z klosza lampy?
5+ za wykonanie i estetyke

ROMAN-R87 napisał(a):5+ za wykonanie i estetyke

i +15pkt do respectu

dobra robta

dzieki przyda sie z pewnoscia ;p

Tonsil4 napisał(a):+15pkt do respectu

no i z 10 do lansu

Jestem po przejazdzce no i powiem Wam ze brud ladnie sie zmywa z lamp

hmm... ja ma kilka pytań czy spryski to są takie jak do spryskiwania szyb??? bo jeżeli tak to nie będzie zdawać egzaminu i szkoda twojej roboty ,pompka tez powinna być o dużo większej wydajności .Sam chciałem sobie zrobić takie spryski ale konstrukcja zderzaka trochę to utrudnia

Zawsze można zastosować spryskiwacze od Mazdy 6, które są dedykowane do lamp + kupić jakąś pompkę płynu.

A swoją drogą to przy pojemności zbiornika 2,5 litra szybko płyn stracisz

tak to sa spryskiwacze do szyb z jednym wylotem i bardzo dobrze to myje swiatla i pompka spokojnie wystarcza:) plyn nie kosztuje majatek

Fajnie to wyszło, ja muszę założyć spryskiwacze bo zostały dziury w zderzaku i tylko szpecą. U mnie w GTX'ie jest o wiele większe ciśnienie na lampy niż na szybę, mimo że z jednego zbiornika bo są chyba 2 pompy.

Toczek 19 napisał(a):plyn nie kosztuje majatek

Nie chodzi o koszt, tylko konieczność częstego dolewania. Zrób więcej fotek jak to wygląda. Ja myślałem nad wysuwanymi spryskiwaczami, ale nie ma miejsca na to w naszych zderzakach

Tez chcialem wysuwane ale niestety brak miejsca jak mowisz dolewanie jak dolewanie moze z czasem pomysle nad drugim zbiornikiem

to sie okaze jutro postaram sie zrobic wiecej fotek

Trochę to odstaje..... pomyślałbym nad czymś płaskim i oczywiście w kolor. I jeszcze jeden pomysł... rurkę, która idzie przez silnik owinąć o przewód chłodnicy, a uzyska się zimą ciepłą wodę przy pierwszych psiknięciach