Klub MazdaSpeed

Skąd to pytanie? Dziwią mnie zadbane komory silnikowe niektórych Kolegów z forum, są bardzo czyste.. Kiedy ja podniosłem maskę po jazdach w deszczowe dni, praktycznie cały tył komory i połowa maski były zachlapane błockiem. Komora nie jest całkowicie odsłonięta od ziemi i teraz dwa moje pytania: czy tak jest w każdej 323f i jak powinny wyglądać osłony silnika (widziałem jakieś na allegro, a ja mam jakąś w ogóle z czapy, sprzedawca samochodu powiedział, że jak on ją kupił, to w ogóle takiej nie było, to mechanik przykręcił mu byle jaką)? Dodam, że mam model przedliftowy, z 1995 roku (o ile ma to jakieś znaczenie).
Pozdrawiam!

Jeżdżę po mieście, od czasu do czasu jakaś trwa czy błoto się trafi. Wyczyściłem komorę silnika ze 3,4 miechy temu i nie jest zabrudzona pomimo pory roku. Jak dla mnie, to nie jest normalne żeby komora silnika była zarąbana na maksa jakimś syfem...

u mnie jest taki pasek syfu w miejscu gdzie kręcą się paski klinowe i tam jest największy syf jak będę miał fotkę to pokażę

novell napisał(a):komora silnika była zarąbana na maksa jakimś syfem...

Wiesz, to też nie jest tak, że wszędzie błoto, błoto, błoto. To jakby takie większe chluśnięcie. Martwi mnie to, bo przecież z tyłu jest wygłuszenie kabiny pasażerskiej, no nie. Trochę to dziwne jeśli ma na to lecieć cały syf z ulicy.

Byłbym wdzięcznyMajki88. Ja też postaram się zamieścić fotkę. W ogóle byłoby miło gdyby ktoś wrzucił zdjęcie silnika z góry, a nie z ukosa jak to zazwyczaj jest – po prostu uchwycić sam dół.

strzelę jutro jak to u mnie...

novell napisał(a): Jak dla mnie, to nie jest normalne żeby komora silnika była zarąbana na maksa jakimś syfem...

Raczej normalne nie jest, zeby byla idealnie czysta. Normalnie ,gdy auto nie jest tuningowane to silnika nikt nie czyści. Więc jest brudnawy, przykurzony, z nalotem rdzy na niektórych elementach (to po paru latach dipiero). I taki ma byc Jednak często handlarze przed sprzedażą pucują silnik i całą komorę na błysk aby ukryć wycieki płynów i pocenie się silnika. Idealnie czysty silnik w kupionym kilkuletnim aucie? Nie ma się z czego cieszyć...

Nie o to zupełnie chodzi. Kurz, normalny brud i smar to jasna sprawa, że powinien być. Jestem świadomy, że silnika się nie myje, tak samo jak nie powinno się wypłukiwać z niego oleju, bo może stracić szczelność. Chodzi mi o osłonę od spodu. W Renault Megane cała komora (całkowicie) jest osłonięta, dlatego chlewu nie ma.

U mnie mam osłony od spodu sięgające od zderzaka prawwie do granicy bloku silnika. Pod samym silnikiem i dalej już nic nie ma. No i trochę błota zebrałem jak się w grząskie błotko wpakowałem (jakieś 200m). Po 600km w deszczową pogodę większość już jest wypłukana, ale przez przez jakiś czas był lekki syf.

niech ktoś zrobi jakieś fotki od spodu
ja u siebie mam osłonę składająca się z dwóch części, większej i mniejszej
ale wszędzie silnik nie jest osłonięty

na allegro znalazłem dwa rodzaje
ja raczej mam tą druga

U mnie też jest dwuczęściowa.

U mnie w modelu C jest 3 częściowa a bynajmniej aktualnie jest 3 częściowa bo jest cała popękana ah te wysokie krawężniki

dziś przyglądałem się komorze silnika
pod sinikiem [miska olejowa] nie ma żadnej osłony
ciekawe czy można gdzieś zamówić pełną osłonę silnika

KluskaJa mam te 2 pierwsze na 100%

Ja o ile pamiętam mam 3 osłony silnika.

A-D-D
jak byś mógł to zrób zdjęcie od spodu

u mnie mam dwie osłony ale one praktycznie nie osłaniają silnika ani komory, no może troszkę

___jak juz ten temat jest rozpoczety to mam pytanie ...

czy jest wogole oslona pod maske???? nie wiem jak u was ale u mnie jak sie otworzy maske to pod nia jest tylko gola blacha. Wydaje mi sie ze powinna byc tam jakas mata wygluszajaca prace silnika ... pozdrawiam

jest mata

czyli jednak jest mata pod maske .... pewnie nie była w standardzie. Jesli ktos ma foto jak to wyglada bylbym wdzieczny :d pozdro

na moim profilku znajdziesz foty z matą:PP a maty miała wersja V6

Tak wygląda moja komora silnika widać gdzie najbardziej jest upaprana :