Wymiana amortyzatorów tylnych

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez DoM1N » 29 kwi 2011, 11:47

Czy dobrze rozumiem, że do wymiany przedniego amora należy odkręcić 5 śrub (3 na górze i 2 na dole) i finito?


Macie, może jakieś wskazówki jak sobie poradzić z przednimi łącznikami stabilizatora? Czy można napotkać jakieś problemy przy samodzielnej wymianie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2007, 08:27
Posty: 43
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 323F BA Z5

Postprzez evilos » 17 cze 2011, 13:09

ja dziś zabieram się za wymianę amorków tylnych do mojej 323P BA ... amorki kupiłem razem z osłonami i obojnikami łącznie za 266 zł na allegro firmy GH (nie podaje linku ale jakby ktoś chciał to owszem). I mam pytanie mianowicie czy mogę podnieść samochód na lewarku dopiero po poluzowaniu górnych śrób amortyzatora ?
evilos
 

Postprzez Marek 161BD081 » 17 cze 2011, 13:42

evilos – jakieś 3 m-ce temu zakładałem też u siebie te amorki.
Ale co do tych śrub to nie zrozumiałeś dokładnie opisu – poluzuj środkową nakrętkę na amortyzatorze PRZED wymontowaniem całości z auta bo tak będzie łatwiej z jej późniejszym odkręcaniem.
A samochód podnosisz na lewarku w tym momencie, gdy to potrzebujesz – bez zdjęcia koła i tak nie odkręcisz dolnych śrub kolumny.

Drobna uwaga w kwestii amorków GH – zaopatrz się w opaski zaciskowe bo nie będziesz miał jak "uwiązać" później kabelka do ABS'u.
A przynajmniej w tym "zestawie" co ja miałem to nie było tego mocowania do kabelka.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5018 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez evilos » 18 cze 2011, 01:31

ok wszystko fajnie poszło ale długo i dopiero jeden amorek wymieniony. Co do tych mocowań z ABS to jest w moim amortyzatorze tylko że dziwnie nie pasuje i nie wiem co zrobić z tym ;/, A do tego musze jeszcze kupić łączniki stabilizatorów bo sie w to nie zabezpieczyłem. Mam pytanie do obrazka bartekdw z 2 strony, co to za część 28-809 ktore wchodzi do mocowania amortyzatora ?
evilos
 

Postprzez Mat25 » 29 cze 2011, 20:23

Za 2 dni biorę się za wymianę sprężyn u siebie,
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2010, 21:33
Posty: 59
Skąd: -->Sandomierz<--
Auto: Mazda 323 BA S 1.7 TD
Było: Honda Civic Vgen,
VW Golf II,
Skoda 125L, :D

Postprzez szaman1991 » 28 wrz 2011, 13:06

witam :) czy mógłby mi ktoś pokazać lub powiedzieć w jaki sposób ściagnać ten przewód od abs?? bo nie chce go urwać
szaman1991
 

Postprzez Betlej_20 » 1 paź 2011, 15:01

No i już po wymianie:) Teraz to całkiem inna jazda. Kupowałem na allegro KAYABY 204zł. szt. do tego osłony i odboje. Niestety nie wymieniłem gum pod sprężyny gdyż iż ponieważ że nie wiedziałem o nich:( może w przyszłym roku będzie gleba to się wymieni:)
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2009, 23:08
Posty: 59
Skąd: Ciechanów
Auto: Mazda 6 GG 2.0 16v 2003r.

Postprzez Dn320 » 26 gru 2011, 19:41

Witam, a mógłby mi ktoś napisać jak skręcić ten amortyzator. Chodzi mi o tą środkową śrubkę, bo już go poskładałem do kupy tylko nie mogę przykręcić tej śruby, bo cały tłok ucieka :/.
Dobra, już cofam pytanie. Wcisnąłem oldboy (chyba tak to się pisze ;P) trochę w dół i wszystko weszło :D
Dn320
 

Postprzez Gonta19 » 23 sty 2012, 16:45

Witam , ja mam takie zapytanie odnośnie zawieszenia . a zatem postanowiłem wymienić tylne amortyzatory , dodam że moja mazda miała jak już ją kupiłem sprężyny obniżające weitec koloru zielonego i postanowiłem kupić amorki kayaba 260zł /szt i jak mi mechanik doradził kupiłem sprężyny seryjne ale używane , bo na sportowych mógłbym zajechać nowe amory , ale z przodu zostawiłem te obniżające sprężyny bo stwierdziłem że tak lepiej autko wygląda , po wymianie tylnych amorów i sprężyn mazda poszła ok 4 – 5 cm do góry .
Co mnie ciekawi , a więc jakoś komfort jazdy mi się nie poprawił , i moje pytanie czy na ten komfort jazdy może mieć wpływ to że z przodu mam sportowe sprężyny a z tyłu takie jakie fabryka dała ?
Dodam że mam w bagażniku butle z gazem , subwofer , głośniki w pułce , no i podłogę z płyty wiórowej .
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2008, 19:25
Posty: 67 (1/0)
Skąd: Budzisław Kościelny/Konin
Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V 97r. , Mazda Rx-8 1.3B 2006r.

Postprzez lukasssss1 » 23 sty 2012, 23:12

Gonta19 napisał(a):Witam , ja mam takie zapytanie odnośnie zawieszenia . a zatem postanowiłem wymienić tylne amortyzatory , dodam że moja mazda miała jak już ją kupiłem sprężyny obniżające weitec koloru zielonego i postanowiłem kupić amorki kayaba 260zł /szt i jak mi mechanik doradził kupiłem sprężyny seryjne ale używane , bo na sportowych mógłbym zajechać nowe amory , ale z przodu zostawiłem te obniżające sprężyny bo stwierdziłem że tak lepiej autko wygląda , po wymianie tylnych amorów i sprężyn mazda poszła ok 4 – 5 cm do góry .
Co mnie ciekawi , a więc jakoś komfort jazdy mi się nie poprawił , i moje pytanie czy na ten komfort jazdy może mieć wpływ to że z przodu mam sportowe sprężyny a z tyłu takie jakie fabryka dała ?
Dodam że mam w bagażniku butle z gazem , subwofer , głośniki w pułce , no i podłogę z płyty wiórowej .


nie poczujesz znacznej różnicy jeśli masz pół auta na sportowa a pół w serii. Więc albo było trzeba zostawiać obniżone przód i tył jeżeli ci komfort odpowiadał bo pełno ludzi obniża auta i amorki jakoś nie wysiadają :P Jeżeli ci jest za twardo to zmieć na ori to będzie trochę więcej komfortu. Ja na -35mm nie dałem rady jeździć i wróciłem na ori
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2008, 20:55
Posty: 419 (0/1)
Skąd: Białystok/Mońki
Auto: Mazda 6 2.0d 2007r. GG Hatchback

Postprzez Gonta19 » 24 sty 2012, 00:11

dzięki za poradę , zastanawia mnie jeszcze czy jak bym te sprężyny na tył kupił nowe czy była by różnica , mam kolegę co ma takie samo autko tylko że jego tak z tyłu ze 2 cm stoi wyżej niż moje , dzisiaj przejechałem się jego mazdą i stwierdziłem że lepszy komfort jazdy tzn taka różnica jest że u mnie na niewielkich nierównościach czuje lekkie podskakiwanie auta a u niego tego nie ma , i jeszcze jak u kolegi ręką docisłem tył auta to tak lekko przysiadł i ładnie odbił że tak to nazwę a u mnie jak docisnę to twardo bardzo jest i troszkę pójdzie w dół . I tu niewiem czy te sprężyny z przodu mogą to powodować że całe zawieszenie z tyłu tak pracuje czy te używane co kupiłem to powodują i może powinienem do nowych amorów kupić nowe sprężyny . Dodam że za używane dałem 40 zł za szt , a za nowe w sklepie kayaba zapłacę 120 zł szt .
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2008, 19:25
Posty: 67 (1/0)
Skąd: Budzisław Kościelny/Konin
Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V 97r. , Mazda Rx-8 1.3B 2006r.

Postprzez flywin » 24 sty 2012, 00:30

używek nie kupuj szkoda $$ lepiej zainwestuj komplet 4szt kayaby :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2009, 20:50
Posty: 1087 (0/2)
Skąd: Lublin
Auto: 323F 1.5 Z5 BA 98r
Mazda 6 GH 2.5l Sport 2008.

Postprzez Gonta19 » 24 sty 2012, 00:39

dzięki za porade mam nadzieję że sie po wymianie poprawi , tylko najpierw zajrzę do pisma świętego bo tam kiedyś 5 stów schowałem <nauka> , i jutro zamówie te sprężyny ;)
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2008, 19:25
Posty: 67 (1/0)
Skąd: Budzisław Kościelny/Konin
Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V 97r. , Mazda Rx-8 1.3B 2006r.

Postprzez Gonta19 » 24 sty 2012, 18:05

a jeszcze mam takie zaciekawienie na temat sportowych sprężyn i seryjnych amortyzatorów . Mechanik powiedział mi że sportowe sprężyny są do sportowych amortyzatorów ponieważ seryjne amory na obniżających sprężynach szybko się zużyją na naszych polskich ,,dziurach" czyli drogach , inni mówią że można zakładać takie sprężyny i nic tam z amorkiem sie nie będzie dziać , gdzie indziej słyszałem znowu że można obniżyć ale nie za dużo że są jakieś granice jak nisko można opuścić autko aby amorkowi kuku się nie działo . To jak to naprawdę jest oświećcie mnie troche <oczy>
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2008, 19:25
Posty: 67 (1/0)
Skąd: Budzisław Kościelny/Konin
Auto: Mazda 323f BA 1.5 16V 97r. , Mazda Rx-8 1.3B 2006r.

Postprzez karmazyn33 » 30 mar 2012, 10:49

Musze wymienić amory z tyłu i chcę się upewnić , czy amortyzator do BJ sedan i hatchback są takie same w opisach wychodzi że tak ale wole zapytać żeby być pewnym.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 19:53
Posty: 513 (0/1)
Skąd: Starachowice
Auto: mazda323f-'99(1.5-88KM)Pb-LPG

Postprzez mundek84 » 11 kwi 2012, 22:57

ja dzięki koledze sini wymieniłem sobie górne mocowania z tyłu w BG :). Jenak na nic moja praca bo muszę zrobić łaty na górne mocowania. Jestem po testach więc jak na razie jest oki :)
Obrazek
Była Mazda 323 BG 1.3 16v 1991r. LX
Była Mazda 323f BG 1.6 16v 1993r. GLX
Była BMW 316i Touring e30 1993r.
była Mazda 323 BG 1.6 16v 1993r. GLX
Jest Ford Mondeo MkII Kombi 1.9 TD Ghia 2000r.
Jest Audi A3 1.9TDI 1999r.

Mazda zoom zoom bezcenne :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2008, 14:56
Posty: 408
Skąd: Radom/Wrocław/Słupsk
Auto: Ford Mondeo MkII Kombi 1.9 TD Ghia 2000r.

Postprzez Tasior » 16 kwi 2012, 23:39

U mnie po 300kkm test amorków wyszedł 60-65%, więc pytanie czy trzeba wymieniać, bo chyba jeszcze trochę pośmigają? Co innego osłony .... bo ich już prawie nie ma :)
A czy osłony ze zintegrowanymi odbojami, są uniwersalne tzn. na tył i na przód są takie same w BA 1.5?
Bo mnie to zastanawia, już słyszałem taką opinię w jednym sklepie a wolałbym to potwierdzić?
Do tego zastanawiam się, czy te gumy z tyłu – gumowe poduszki – one chyba nie są w składzie z osłoną i odbojami, je trzeba wymieniać, niszczą się? Do tego jakieś łożyska podobno też są – też trzeba je wymieniać?

Sam nie wiem co kupić, a jak nie kupię wszystkiego i rozłożę auto będę uziemiony i nic nie będę w stanie zrobić. Więc trzeba przed pracą kupić komplet części, tylko co jest konieczne? :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 00:10
Posty: 454
Skąd: Warszawa, Mława
Auto: Mazda 323F BA 1,5 16V '95r

Postprzez Majki88 » 17 kwi 2012, 00:34

poduszki amortyzatora inaczej górne mocowanie polecam KYB kupić najtrwalsze

osłon zintegrowanych z odbojami nie polecam kupiłem do siebie kilka razy amor dobił i się porwały
łożysk na tyle nie ma
Gdy ci smutno, gdy ci źle, odpal Vałke przejedź się
Best ET 16,654 – Konin 11' 16,291 – Ryki 11' w deszczu
15,95 – Kąkolewo 14'
Cierpliwy
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 25 kwi 2008, 18:29
Posty: 1489 (3/6)
Skąd: Łódź
Auto: silniki rzędowe są nudne
Mazda 323F BA KL 94'

Postprzez Tasior » 17 kwi 2012, 06:41

No właśnie, patrzyłem na InterCars i w sumie na ich stronie też wychodzi że łozyska tylko z przodu.
A te łożyska z przodu niszczą się? tzn. warto mieć pod ręką w razie czego nowe czy nie bardzo? Jutro zajrzę pod maskę i ocenię pęknięcia poduszek z przodu, jak to czytałem na forum.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 00:10
Posty: 454
Skąd: Warszawa, Mława
Auto: Mazda 323F BA 1,5 16V '95r

Postprzez kozub007 » 30 kwi 2012, 14:39

po wymianie amorków przednich w lewym MCpersonie przy skręcie do oporu np na parkingach słychać jakby sprężyna przeskakiwała, co może byc tego objawem??? dodam że wymieniłem łożysko. Odgłos jest denerwujący i słychać go wewnątrz jak i na zewnątrz dość mocno
[b]Chcesz zarobić pare groszy? mam 2 sprawdzone programy partnerskie więcej info na priv :)[/b]
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2009, 14:04
Posty: 48
Skąd: katowice
Auto: mazda 323F BA 1997 1,5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323