Tylna półka skrzypi, trzeszczy

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez wojtektorr » 15 kwi 2010, 16:26

Witam, banalny problem nie pozorny ale istotny. Już od dłuższego czasu borykam się z problemem trzeszczenia tylnej półki w mazdzie mx-3, już nie wiem czy to sama półka czy plastik pod nią. Ktoś rozwiązał ten problem i w jaki sposób??
MAZDA MX-3 1.6 16V B6
Początkujący
 
Od: 1 wrz 2008, 19:45
Posty: 6
Skąd: Stalowa Wola
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V B6

Postprzez infinito » 15 kwi 2010, 22:45

było o tym pisane.
to nie półka skrzypi, nie plastiki tylko cała konstukcja jakoś tak.
do bani bo we wszystkich mx3 to wystepuje.
Generalnie sposób jest jeden:
Opuszczesz trochę zamek w dół. (zamek bagażika oczywiście, ukryte są śruby po plasikiem w bagażniku)
Powinno przestać, niestety w srogie mrozy bedzie sie troche odzywało.
powodzenia!
Mateusz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2008, 15:18
Posty: 146
Skąd: Trójmiasto
Auto: mazda mx-3 1.6 1993

Postprzez Dareczeq » 15 kwi 2010, 23:32

Generalnie ten sposob nie jest zawsze skuteczny. U mnie pomimo opuszczenia zamka problem nie ustapil. Mysle, ze trzeba pobawic sie z wyciagnieciem wszystkich platikow z tylu i wlozyc troszke gabki lub filcu w miejsca gdzie wystaepuja stuki i trzaski (laczenia elementow i styki z blacha).
Jesli niedlugo pogoda pozwoli to zabiore sie za to i wtedy podziele sie wrazeniami :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2008, 09:00
Posty: 237
Skąd: Pleszew
Auto: BMW X3 E83 3.0 i

Postprzez qazxsw1 » 16 kwi 2010, 08:21

Niby macie rację, ale od tego wyciągania i montowania wszystkiego od nowa połamiecie niektóre spinki i będzie trzeszczeć jeszcze bardziej. Ja jeździłem jakiś czas bez tego plastiku co jest jakby to powiedzieć na końcu samochodu, po drugiej jego stronie są światła. Wyglądało może niespecjalnie, ale ile razy zagląda się do tegoż bagażnika – raz na miesiąc może, a jeździ codziennie... Trzeszczało mniej, ale tylko trochę :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 cze 2008, 12:34
Posty: 232
Skąd: Świdnica
Auto: Mazda mx-3 1.8 V6, SGI, 93 r.

Postprzez karolradkow » 16 kwi 2010, 09:58

nie chce nasuwac jakis super pomyslow ale kiedys wepchalem kolo zamka z dwoch stron rekawiczki i bylo jak najbardziej git. chicho jak w nowym a krzypi cala klapa.
mazda szybciej stoi niż inne auta jeżdżą:):)

http://karolradkow.mybrute.com

ktoś walczy:):)
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2009, 21:49
Posty: 277
Skąd: Radków Monachium
Auto: mazda mx-3 v 6:)byla
jest honda civic 1.6 vti

Postprzez Siwus » 16 kwi 2010, 10:51

też się borykałem z skrzypiącym bagażnikiem, była to zarówna sama klapa bagażnika, jak i plastiki w środku. W jednej mx3, porozkręcałem wszystkie plastiki, w miejscach, gdzie stykały sie z blachą dawałem dosyć sporą ilość silikony bezbarwnego oraz w miejscach, gdzie spinka dosiskała plastik do blachy. Równeż można zastosować cienką gąbkę i włożyć ja pomiędzy blachę a plastiki. Pomysłów jest dużo ;) powodzenia ;)
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez maris801801 » 16 kwi 2010, 20:13

hehe rowniez mialem taki problem i posmarowalem wszyskie plastiki, gumy wazelina... nie pomoglo. Siostra sie tak wkurzyla ze podczas jazdy klapnela siedzenia i sluchala z kad dobiega dzwiek. (polke sciagnalem- bo myslalem ze to ona) Okazalo sie ze jest to zamek z bagaznika :|. Wystarczylo pare kropel wazeliny na niego (miejsce styku zamka i blachy) i problem automatycznie sie zgubil ;o Sprobuj od tego bo to najmniej meczaca praca ;d a moze to jest to. Sam sie zdzwiwlem, ze taki zameczek (zamkniety!) moze tak sprzypiec jakby sie klapa bagaznika miala zaraz otworzyc ;o Widac klapa jest bardzo ciezka i nawet lekko wibruje zamkiem :)
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2009, 22:39
Posty: 452
Skąd: bytom
Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94

Postprzez Hvil » 27 kwi 2010, 17:50

Panowie ja w swoim emiksie walczylem z półką telepiącą się 6 lat:–) JEDYNY SPOSÓB TO.... KUPIĆ SEDANA:-d Madzia nadal u mnie ale polka sie telepie, mialem i drewniane, i z plexi, i oryginalne , nawet zrobilem sobie iedys taka rolke jak w kombiakach ale byla brzydka. nie pasowala do auta. ogolnie majac emiksa trzeba pokochać ten dźwięk.

Obecnie zwalczylem to ale dość drastycznie:–) do standardowej półki (była połamana) zdjąłem dolny materiał. na calej jej powierzchni posmarowałem klejem na basie gumy ze taka powłoka sie zrobiła lekka ale sprezysta i duzo w miejsca zalaman. dzieki temu poleczka jak nowa, sztywna bez zalaman. Zamiast normalnych zawiasów zrobiłem pręt od jednej wnetki na zawias do drugiej wchodzący na styk w nie ze sie nie telepie a zawiasy gumowe na precie do polki przymocowalem. Natomiast tam gdzie otyginalnie ida niteczki do klapy z polki wywalilem je. i przymocowalem takie mini zaczepy jak burty w przyczepach maja. ze polka po ich zatrzasnieciu nie drgnie nawet na milimetr. Ma to jednak jeden minus. ze by sie dostac do bagaznika, najpierw otwierasz klape, potem zwalniasz dwa zatrzaski i dopiero poleczke w gore. ale zrobila sie cichutka:–)
"Towarzysze pomożecie?"
"Pomożemy!! <jupi>"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2005, 13:25
Posty: 298
Skąd: Lublin
Auto: Mazda MX-3 93r 1.6 16v

Postprzez przemo9933 » 23 maja 2010, 23:07

szanowni koledzy:) przeczytalem juz chyba cale forum na temat skrzypienia,trzeszczenia tylnej niby polki. Meczylem sie ze swoja juz z miesiac!Dzwiektaki jakby kasta byla popekana i skrzypiala na nierownosciach. masakra juz mi zaczelo brakowac sil. i co? sprawdzalem,szukalem wydziwialem a skrzypialo jak cholera! autko technicznie porobilem cale jak trzeba a skrzypienie z tylu jak bylo tak bylo juz mialem zrezygnowac z auta i kupic cos innego gdy wczoraj przy browarku zalaczyla sie "myslaca":) wreszcie odkrylem co tak naprawde wydawalo tak straszne dzwieki ze nawet tuba miala problem zagluszyc. Winowajca okazaly sie gumki po bokach tylnej klapy te widoczne po otwarciu jej przy naroznikach korytek odprowadzajacych wode (takie dwie duze) przelecialem je WD-40 i co? SZCZESCIE!!!! cichutko jak w mercedesie:) nie wiem czy pomoge komus ale u mnie ten temat nie dawal mi spac w nocy a teraz jak udalo mi sie odkryc co bylo przyczyna smiac mi sie chce:)
przemo9933
 

Postprzez loockas » 23 maja 2010, 23:20

To znaczy, że jeszcze nie skrzypi ci to co innym :P smarowanie gumek przerabiałem jak kupiłem mazdę. Potem była walka z zamkiem, który raz na sezon smaruje. Później znowu coś popiskiwało i pomogło oklejenie taśmą "ucha" zamka od klapy. Na razie jest aż podejrzanie cicho :]
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Hvil » 24 maja 2010, 22:11

hehehe te gumki kazdy tez juz pewnie przerabial:–) Masz farta ze tylko to ci pyka:–) to nie kombinuj z polka nic jak ustalo:)
Ja te gumy silikonowy sprejem jechalem, wd 40 a ostatecznie smarem zaklajstrowalem to sie uciszyly :–) ale jak kolega powyzej pisze nie tam byl pies pogrzebany.:–) Zamek to sobie sam wyregulowalem tak ze ciezko bylo zatrzasnac ale przynajmniej tak dobrze trzyma ze klapa juz nie skrzypi. Jedynie ta polka <glupek2>
"Towarzysze pomożecie?"
"Pomożemy!! <jupi>"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2005, 13:25
Posty: 298
Skąd: Lublin
Auto: Mazda MX-3 93r 1.6 16v

Postprzez wojtektorr » 23 sie 2010, 15:39

ehhh trzeba się namęczyć żeby ten tył wyciszyć i calkowicie pozbyć sie zgrzytów i skrzypów, ale dzięki poradom w tym temacie da radę to osiągnąć :) Pozdrawiam i dzięki za pomoc, temat uważam za zamknięty.
MAZDA MX-3 1.6 16V B6
Początkujący
 
Od: 1 wrz 2008, 19:45
Posty: 6
Skąd: Stalowa Wola
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V B6

Postprzez Hvil » 23 sie 2010, 18:51

to mi powiedz jak z tym wygrałeś?? ja nadal nie czuję się w 100% zaspokojony:-D

P.s. Kupię kolejną tylną półkę w idealnym stanie do mx3. <glupek2>
"Towarzysze pomożecie?"
"Pomożemy!! <jupi>"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2005, 13:25
Posty: 298
Skąd: Lublin
Auto: Mazda MX-3 93r 1.6 16v

Postprzez wojtektorr » 31 sie 2010, 15:25

U mnie głównei sprawę załątwiło oklejenie ucha zamka przy klapie (nawet przez myśli mi nie przeszło żę taki mały szeczególik robi tyle hałasu) pozatym mijesca w których stykają się plastiki odseparowałem gąbką do uszczelniania okien. Te działania załątwiły skrzypienie w 100%, teraz cieszę się cichym autkiem, o niebo lepiej jeżdząc po polskich drogach:) Powodzenia
MAZDA MX-3 1.6 16V B6
Początkujący
 
Od: 1 wrz 2008, 19:45
Posty: 6
Skąd: Stalowa Wola
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V B6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323