Stuki w zawieszeniu | łacznik, końcówka, sworzeń, tuleje itp.
hmmm... ale wracając do sworzni to raczej na dziurach u mnie nie łupie jest cicho... tylko przy podjeżdżaniu na krawężnik lub zjeżdżaniu z niego na skręconych kołach lub też przy skręconych kołach jak pokonuje osiedlowy zakręt 90stopni w prawo i wpadnę w dziurę jest łupnięcie....
zresztą jeszcze dziś sprawdzę na trasie...
zresztą jeszcze dziś sprawdzę na trasie...
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
witam.ostatnio zaczely dobiegac mnie dziwne dzwieki z okolicy lewego przedniego kola.wczesniej stukal mi przegub i myslalem ze to on tak zaczal walic,wymienilem na nkn i przegubu nie sluchac ale nadal cos wali.bylem na szarpakach,wszystko ok.bylem u mechanika,podniosl auto,sprawdzil [waaaco?],koncowki itd.wszystko ok.to co mi ciagle tak wali.stukot pojawa sie na malych nierownosciach tylko przy lewym kole niezaleznie od skrecenia kol,na kierownicy go nie czuc.mam lekko mokry amortyzator z tej strony,moze on tak pukac??dzisiaj jak wzalilem kolo to zauwazylem ze gdy trzymajac za szpilki zaczne obracac "kolem" to szpilki maja delikatny luz i slychac wlasnie takie nieszczesne pukniecie.mechanik powiedzial ze jak zaciagne sruby od kola to szpilki sa tak usztywnione ze na pewno to nie jest to,twierdzi ze z amorka troche wycieklo i ma delikatny luz i przez to puka.ludzie pomozcie moze to cos innego niz amorki,bo nowe to ok 800zl
sworzeń wahacza?
Winkle Kotliny http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 93#p490493
Ja dzisiaj wymienialem wlasnie ten stworzen wahacza no i w moim przypdku to pomoglo. U mnie to przypominalo skrzypienie starej kanapy albo nie naoliwionych drzwi. Moze rzeczywiscie amorek skoro wszystko inne wykluczone .
- Od: 16 paź 2007, 21:38
- Posty: 1035
- Skąd: Sosnowiec
- Auto: Zardzewiała, ale poczciwa 323F BA Z5
GY 2.0 147KM :))))))))))))))))
nicek777 u mnie nie ma zadnego skrzypienia tylko jest pukanie.mechanik mowil ze moze to amortyzator bo jest mokry i moze miec lekki luz.ale przy szarpaniu szpilek jest identyczny odglos.moze szukac przyczyny gdzies tam??
MX3 – Rest In Pieces 05.03.2012
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Witam,
Po wymianie kompletu klocków hamulcowych i przetoczeniu tarcz u mechanika pojawiło się lekkie bicie na kierownicy i dosyć mocno odczuwalne podczas hamowania, a przy prędkościach powyżej 100 km/h nawet bardzo mocno. Uważałem że to nowe klocki muszą dopasować się do przetoczonych tarcz, jednak bicie nie ustąpiło a niedawno doszedł do tego stukot z prawego przedniego koła, który znika nawet przy lekkim wciśnięciu hamulca. Raz jest, raz go nie ma ale jest dosyć głośny. Pojawia się prawie zawsze przy mocno skręconych kołach (ale to raczej nie przegub, bo na biegu jałowym też stuka).
Od czego zacząć sprawdzanie/wymianę części? Dodam tylko że był 3 dni temu sprawdzany na szarpakach i zawieszenie jest OK.
Po wymianie kompletu klocków hamulcowych i przetoczeniu tarcz u mechanika pojawiło się lekkie bicie na kierownicy i dosyć mocno odczuwalne podczas hamowania, a przy prędkościach powyżej 100 km/h nawet bardzo mocno. Uważałem że to nowe klocki muszą dopasować się do przetoczonych tarcz, jednak bicie nie ustąpiło a niedawno doszedł do tego stukot z prawego przedniego koła, który znika nawet przy lekkim wciśnięciu hamulca. Raz jest, raz go nie ma ale jest dosyć głośny. Pojawia się prawie zawsze przy mocno skręconych kołach (ale to raczej nie przegub, bo na biegu jałowym też stuka).
Od czego zacząć sprawdzanie/wymianę części? Dodam tylko że był 3 dni temu sprawdzany na szarpakach i zawieszenie jest OK.
My nie jeździmy szybko, my wolno latamy...
- Od: 5 lis 2007, 14:36
- Posty: 14
- Skąd: Toruń
- Auto: MX-3 1.8 V6 '92
Spotkałem się z takim odgłosem przy usuniętej podkładce ("blaszce") między tłoczkiem a tylną powierzchnią klocka. Nie ze wszystkimi zdaje się klockami to występuje. Można spróbować zdjąć klocek i nałożyć na tylną powierzchnię pastę tłumiącą bo chyba klocek już inaczej się nie ułoży w zacisku. Co do bicia tarcz, nie wiem co może być przyczyną. Zużyte elementy zacisku, nie cofający się w zacisku klocek, luz łożyska piasty, ale to po dłuższym czasie tarcza nierówno się zużywa i bije, u Ciebie przetoczone...
- Od: 23 kwi 2009, 12:30
- Posty: 35
- Skąd: Stargard
- Auto: była 323 P BA, Z5, 1.5 16V 1998r.,
jest KIA Cee'd SW 1.4 16V 2010r
matysh napisał(a):Ja zastanowiłbym się jednak nad łożyskiem piasty.
A czy łożysko piasty nie powinno huczeć w przypadku zużycia ?
Zauważyłem że jak się zrobiło ciepło i tarcze są bardziej nagrzane to stuka nie do zniesienia, a nawet piszczy. Poza tym tak jakby na tarczy na pewnym odcinku widoczne były ślady tarcia.
W jaki sposób sprawdzić czy to łożysko piasty czy krzywa tarcza i ile kosztuje takie badanie ?
My nie jeździmy szybko, my wolno latamy...
- Od: 5 lis 2007, 14:36
- Posty: 14
- Skąd: Toruń
- Auto: MX-3 1.8 V6 '92
kurde... a jeśli to coś w heblu? nie jestem specem w tym temacie, ale może to kwestia tłoczków w hamulcach? mi strasznie stukały okładziny gdy nie miałem drucików odpowiedzialnych za rozpieranie.
- Od: 29 mar 2008, 17:17
- Posty: 985
- Skąd: Suwałki
- Auto: EC K8 | BA B3 | Civic MB3 D15Z8 vtec | CRX ED9 D16Z5 | E30 316i coupe
Jesli wczesniej tego nie bylo to sa 2 mozliwosci:grv napisał(a):Po wymianie kompletu klocków hamulcowych i przetoczeniu tarcz u mechanika pojawiło się lekkie bicie na kierownicy i dosyć mocno odczuwalne podczas hamowania, a przy prędkościach powyżej 100 km/h nawet bardzo mocno
1. Zle przetoczone tarcze
2. Podczas zakladania tarczy dostal sie miedzy nia a piaste jakis syf ktory powoduje zle jej ulozenie, wtedy bije w czasie hamowania i to bardzo mocno. To sprawdzilbym jako pierwsze, jako najbardziej prawdopodobne. Trzeba je zdjac dokladnie oczyscic powierzchnie styku z piasta i na nowo zalozyc. jesli to nie pomoze patrz pkt. 1. W jakimkolwiek warsztacie, ktory ma do tego sprzet (mikrometr z mozliwoscia przymocowania do np. amortyzatora), sprawdzic czy tarcze bija. Jesli tak, kupilbym nowe.
Obstawiam zle zalozenie klockow, tj. brak blaszek/drucikow rozpierajacych.grv napisał(a):niedawno doszedł do tego stukot z prawego przedniego koła, który znika nawet przy lekkim wciśnięciu hamulca
Kupiłem nowe tarcze. Przy wymianie okazało się, że prowadnice są zapieczone i klocki ocierały o tarcze. Przyczyną stukotu mogły być dwie rzeczy, które wyszły tzn.: uszkodzona i zniszczona gumowa tuleja cylinderka oraz wstawiona nieoryginalna blaszka do zacisków.
Teraz Mazda prowadzi się znacznie lepiej. Jeszcze parę poprawek i doprowadzę ją do odpowiedniego stanu po poprzednim właścicielu.
Dziękuję wszystkim za pomoc i temat można zamknąć.
Teraz Mazda prowadzi się znacznie lepiej. Jeszcze parę poprawek i doprowadzę ją do odpowiedniego stanu po poprzednim właścicielu.
Dziękuję wszystkim za pomoc i temat można zamknąć.
My nie jeździmy szybko, my wolno latamy...
- Od: 5 lis 2007, 14:36
- Posty: 14
- Skąd: Toruń
- Auto: MX-3 1.8 V6 '92
też to samo mam, tylko że ja wymieniłem tylne zaciski i odpowietrzyłem układ, do tego niepotrzebnie smarem miedzianym przednie cylinderki posmarowałem, i teraz się pewnie pył przykleił i trzymają klocki. Słychać stukanie w lewym kole. A z przodu na cylinderkach gumek nie mam, czy w tam były czy tylko na tylnych są
- Od: 17 mar 2009, 23:29
- Posty: 23
- Auto: mx-3 1.8 V6 24v
witam od pewnego czasu z lewej strony mojej Madzi cos stuka głównie przy jakimś lekkim szarpnięciu auta typu ruszanie lub hamowanie... nie mam pojecia czym jest to spowodowane na poczatku myslałem ze jest to niedokręcone koło ale koło jest ok jedna nakretka nie trzyma moze na maxa ale nie powinno to byc przyczyna... moze ktos miał podobny problem??? stukanie tak jakby przegub ale stuka tak niezależnie od tego czy koła są skręcone czy nie... po za tym jak pchnie sie samochód na zgaszonym silniku nic sie nie dzieje jak ruszy sie powoli tez nie ma problemu...
- Od: 2 kwi 2010, 14:39
- Posty: 42
- Skąd: mazowieckie
- Auto: mazda demio 1.5 pb
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość