Pukanie z tyłu pomocy

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez jacks » 23 lis 2009, 16:31

Siwus z przodu sprawa wygląda inaczej, gdyż na przednią sprężynę działa większa siła dociskowa, w związku z czym szansa na poruszanie się sprężyny w przednim mocowaniu jest zbliżona do zera. Poza tym przednie sprężyny dzieli większa odległość od karoserii, więc nie ma o co stukać. Ja obstawiałbym u Ciebie na pękniętą sprężynę lub zjechane łożysko w mocowaniu. W górnym kielichu przedniego mocowania, powinieneś mieć małą dziurkę (trzeba podnieść auto na lewarku i patrzeć od strony nadkola, dla wygody można zdjąć koło). Zaaplikuj tam jakiegoś smaru w spray'u lub przynajmniej WD40 za pomocą takiej cienkiej rurki, która powinna być dołączona do zestawu. Pasuje ona idealnie w tą dziurkę :). Jak zauważysz poprawę, to znaczy, że nie masz dobrego smarowania na łożysku. Wtedy trzeba wszystko rozebrać i dokładnie nasmarować lub wymienić te łożysko na nowe (koszt około 50 zł, pasuje od 323 BG)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 08:00
Posty: 131
Skąd: Mława
Auto: Audi A6 (C5) Sedan 2.8 V6 193 KM

Postprzez Siwus » 23 lis 2009, 17:16

dzisiaj postaram się zdjąć i zobaczeć, ale tak jak pisałem, zaczyna pukać gdy pożądnie pada.
Dzięki za podpowiedź. pozdrawiam!
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez darek mazdamx-3 » 25 lis 2009, 22:01

może też być rozleciane łożysko amortyzatora według mnie
darek
Początkujący
 
Od: 25 lis 2009, 20:49
Posty: 10
Skąd: Lublin
Auto: mazda mx-3 1.8 v6

Postprzez sylfon » 26 lis 2009, 22:42

Witam Szanownych forumowiczów.
Jako że to mój pierwszy post, postaram się dokładniej opisac swój problemik.
Moja mazda 323f jest z 2000 roku. Mam silniczek 2.0 TDi (czy jakoś tak jest oznaczenie w tym typie). Mój problemik jest podobny do powyższych, aczkolwiek troszke inny.
Od jakiegoś czasu (kilka miesięcy) występują denerwujące stuki w lewej tylnej częsci w okolicy nadkola, amortyzatora. Owe stuki pojawiły się niedawno także po prawej stronie (a może to już takie złudzenie??).
Wymienione zostało praktycznie całe tylne zawieszenie (gumy na stabilizatorze, łączniki stabilizatora, wahacze podłużne oraz poprzeczne). Amortyzatorki są sprawne w jakis 75% (sprawdzane na przeglądzie ok. tygodnia temu) Przy oględzinach w garażu z ojcem doszliśmy do stwierdzenia ze te owe stuki są jakby w górnej częsci amortyzatora.
Bardzo proszę o porade czy może coś się "wybic" w amorku w mocowaniach, czy może to gdzieś indziej szukac przyczyny owych stuków.
Nadmieniam że owe stuki jakieś 2 tygodnie temu zaczęły bardziej byc dokuczliwe.
Dzieki Wam za porady wszelkie, gdyż już nie wiem gdzie szukac :(
sylfon
 

Postprzez Lesiu » 26 lis 2009, 23:35

podpinam się :)
jadąc na wprost jest cisza, przy wyhamowaniu do zera słychać takie PUK, gdy jadę z pewną prędkością i skręcę to też słychać PUK co to może być??

dziś pogmyrałem przy bolidzie i okazało się że jak ruszam budą (kołysze nadwoziem przykladając siłę z boku zeby ) to słychać luz z przodu gdzieś w kole od strony pasażera, natomiast z tyłu jakaś dziwna sytuacja bo coś też stuka i sprężyną normalnie moge poruszyć o kilka mm w jedną kilka mm w drugą przy tym straszcznie trzeszczy :/ z drugiej strony sprężyny nie moge nawet drgnąć. może ma ktoś jakiś pomysł ?? bez trzepaków i stacji diagnostycznej i tak sie pewnie nie obejdzie. jakiekolwiek sugestie mile widziane usmiech Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323