Strona 1 z 1

Tarcze... lewa sie grzeje??

PostNapisane: 30 mar 2009, 23:40
przez Capazo
Witam

Mam taki problem, a mianowicie jak hamuje bardzo ostro to blokuje mi tylko lewe kolo i teraz okazalo sie jesczze ze nowa tarcza ATE (lewa) jest juz przegrzana.. nie wiem czym jest to spowodowane... mysle ze lewy zacisk jakos mocniej dociska niz prawy i moze to dlatego?? Prosze o pomoc! Pozdrawiam

PostNapisane: 31 mar 2009, 07:57
przez wertmaster
musisz odpowietrzyc hamulce kolego jak byla nowa zakladana tarcza czy cos ale nie koniec\nie mogly sie zapowietrzyc odpowietrz sobie hamulce i jedz na jakis szuter :P i ostro zachamuj przy predkosci 25 km/h lub 20km/h byle nie za szybko i zobaczysz ktore ci jeszcze nie biora pozdro

PostNapisane: 31 mar 2009, 18:40
przez Cingular
a może po prostu zapiekł ci sie zacisk( zaciski ) i nie odbija i klocki cała czas lekko hamują ,rozbierz zacisk i wyczyśc i nasmaruj zacisk jest gdzies foto relacja nawet jak to zrobic jak masz dobre gómki nie musisz zestawu naprawczego kupować (zacisk smaruj tylko smarem miedzianym inny nie wytrzyma teperatury )

PostNapisane: 31 mar 2009, 18:47
przez Beny
myśle ze wersja Cingular jest najlepsza,ostatnio sam to przerabiałem.
Cingular napisał(a):zacisk smaruj tylko smarem miedzianym inny nie wytrzyma teperatury
a dokładnie sworznie które wchodzą w gumke
;)

PostNapisane: 31 mar 2009, 22:22
przez Cingular
:) dzięki że myślisz jak ja hihi . a te swożnie lubią być nieźle zapieczone u mnie na jednym [jakim?] zacisku był tak zapieczony że nawet młotkiem był problem go wybić <ten na dole musiałem wykręcic cały ten swożeń z jarzma co jest tłoczek w imadło i naparzałem młotkiem > mogą być nie lada problemy czasem jak sie bardzo zapiecze zacisk <killer>

PostNapisane: 1 kwi 2009, 00:48
przez Capazo
Cingular napisał(a):a może po prostu zapiekł ci sie zacisk( zaciski )


Wszytskie zaciski byly zregenerowane wraz z wypchaniem tloka itd. wczesniej tego nie bylo. Dziekuje za zainteresowanie. Sprobuje jeszcze raz odpowietrzys heble. Pozdrawiam

PostNapisane: 6 kwi 2009, 18:16
przez zbychu28
sprobuj odpowietrzyc

PostNapisane: 6 kwi 2009, 19:35
przez ROMAN-R87
ja stawiam na zapieczony zacisk.Psiknij penetrantem na elementy ruchome,powinno pomoc
pozdrawiam ;)

PostNapisane: 6 kwi 2009, 22:53
przez Dry
u mnie jest to samo i już mi ręce opadają na te zaciski.... 120% sa to te zaciski i prowadnice... ja tak raz na trzy miechy je regeneruje bo autentycznie po tych trzech miesiącach nie da się młotkiem tego ruszyć... niby mam smar (jakiś hamerykanski do zacisków ale g**no pomaga) – może dlatego ze była zima (sol, woda, szybka rdza)... teraz na wiosnę zrobiłem znowu... ale już na forum czytałem ze NAJDALEJ raz w roku trzeba dokładnie sie przyjrzeć zaciskom (przynajmniej w bg) bo to jest jakiś żal i ultra szybko rdzewieją te prowadnice i nie można ich ruszyć :P

objawia sie to tym miedzy innymi z właśnie jedno kolo sie grzeje bardziej od drugiego :)

PostNapisane: 7 kwi 2009, 23:24
przez luki88
zapiekł się zacisk – trzeba rozebrac, przesmarowac, przeczyscic, zaaplikowac tak zwane reperaturki zaciskow i po problemie

jak podniesiesz samochod to koła powinny się obraca bez żadnyhch oporów, szmerów czy też szumów

PostNapisane: 8 kwi 2009, 00:13
przez Capazo
luki88 napisał(a):jak podniesiesz samochod to koła powinny się obraca bez żadnyhch oporów, szmerów czy też szumów


Tak jest bez problemu sie obracaja. Mysle ze problem jest rozwizany bo dalem tarcze do przetoczenia i jak narazie jest git.

Pozdrawiam

PostNapisane: 8 kwi 2009, 10:28
przez mlody1921
Tak jak wszyscy pisali zaciski w mx3 to jest coś strasznego, prowadnice sie zacierają na potęgę trzeba to tak oczyścić zeby w rekach śmigały, wymienić gumki wszystkie i mieć dobry smar, jak takie czynności robie przy każdej wymianie klocków to niema najmniejszego problemu

PostNapisane: 8 kwi 2009, 16:01
przez SponeR
sie podepne pod temat
miałem wymienane klocki i tylne tarcze 2-3 miechy temu
i teraz piszcza niektore jak jade (nie hamuje) i jest odczuwalny opór jak podniose auto i zakrece
czy to normalne, moze musza sie "przetrzeć" ??