Mazda 323 F VI 2000 diTD 2.0 – problem z przyspieszaniem na zimnym silniku

[Tenar]

Witam forumowiczów

Mam następujący problem,
przy zimnej pogodzie po kilku godzinach na parkingu lub po nocy po odpaleniu dzieje się trochę dziwna rzec. Daje się odczuć lekką utratę mocy tak przy 1800-1900 obrotów, czuć takie szarpanie ale jak mocniej wcisnę i przeskoczę na te ponad 2000 obr. jest ok. Co ciekawe objaw ten ustępuje po nagrzaniu się silnika czyli mniej więcej po kilometrze jazdy.
Czy ktoś z Was ma pomysł co może być przyczyną? Brud przewodach dolotowych, przepustnica, problem z pedałem gazu?
Byłem u trzech mechaników i każdy chce podpinać pod kompa i robić diagnostyke za jakieś 300 zł. Trochę mnie nie stać będe wdzięczny za wszelkie Wasze opinie

[Neonixos666]

może zaczniemy od początku, czy był wymieniany filtr paliwa?

[seba626]

mialem taki problem, jak zimny to straszny mul. pomogla wymiana spv-ki. po rozgrzaniu auta moc wracala

[Neonixos666]

mialem taki problem, jak zimny to straszny mul. pomogla wymiana spv-ki. po rozgrzaniu auta moc wracala

też podejrzewam ten zawór ale niech będzie on ostatecznością.

[seba626]

wszystko z czasem moze nawalic, a ten zawor po okreslonym czasie siada. predzej czy pozniej kazdy bedzie mial z nim do czynienia

[Neonixos666]

wszystko z czasem moze nawalic, a ten zawor po okreslonym czasie siada. predzej czy pozniej kazdy bedzie mial z nim do czynienia

możliwe że masz rację jednak myślę że jego żywotność uzależniona jest o wielu czynników.

[Tenar]

odpowiadam tak filtr paliwa wymieniany w marcu. dokładnie jak pisze Seba po rozgrzaniu auta moc wraca. I naprzykład jak jedżdzę cały dzień powiedzmy stoi 2,3 godziny potem jadę dalej wszystko jest ok! Co ciekawe również gdy jest ciepła noc – choć ostatnimi dniami takich nie mamy – to też jest ok.
Jak mówię problem pojawia się tylko gdy jest zimno i auto stoi dłużej niestety pod chmurką.

[seba626]

jak zimna odpala z pol obrotu??? mialem identyczne objawy tylko gorzej odpalala a przy -26 trzeba bylo z 10sekund krecic zeby zalapala

[Tenar]

Seba pali od strzału jeszcze odpukać po zeszłorocznej wymianie aku nie miałem problemu z odpaleniem. Tylko przy tych 1800 obrotach słabnie jak depnę gaz. Zastanawiam sie może to jednak coś z turbiną ona się załącza gdzieś właśnie w okolicy 2000 obrotów. Może tu jest problem. Ale umówiłem auto na komputer na piątek to zobaczymy co pokaże.
Gość z Forte polecił mi też taki specyfik http://www.forte-nwe.pl/produkty/forte- ... onditioner twierdzi że to może być wina jakiegoś syfu na wtrysku i dobrze byłoby układ przeczyścić tym środkiem. Ale najpierw chyba pod kompa podepnę.

[Tenar]

Panowie powracam do mojej historii trochę miałem mało czasu na pisanie ale
Po sprawdzeniu na kompie zero błędów. Zalany Forte Diesel Cond. niewiele dało. W połowie lipca wymieniony został filtr paliwa. Specjalnie poprosiłem o stary filtr i sprawdziłem naocznie czy wymienili.
I co? I stary filtr brudny jak cholera. Auto pojeździło półtora miesiąca i znowu problem powrócił. Znaczy dopiero po około 1 km po odpaleniu na zimnym silniku przestaje szarpać. Szarpanie odczuwalne w okolicach 1800 obrotów. Nie wiem ktoś coś poradzi? Wymieniać filtr ponownie?

Z dodatkowych obserwacji
:grzybek nad filtrem w pompce ręcznej ma taki przycisk czarny jest on wciśnięty czy tak ma być?

: jak tankuje po otwarciu baku robi się takie jakby zasysanie powietrza? czy to mogło spowodować zapowierzenie układu paliwowego? Czy zapowietrzenie miało by prawo dać taki efekt jak szarpanie?

[topik]

Witaj. Wcześniej napisałeś, że w marcu wymieniłeś filtr paliwa a później w lipcu. Albo ten pierwszy nie został wymieniony albo masz syf w zbiorniku paliwa. Zasysania nie powinno być. Co do pompki to raczej nie powinna być wciśnięta ale sprawdzę jutro jak jest u mnie i Ci napiszę. Pozdrawiam

[Tenar]

No tego że ten pierwszy marcowy nie został wymieniony to jestem prawie pewien. Wyglądał jakby co najmniej półtora roku siedział.
Przycisk nie jest do końca wciśnięty dzisiaj trochę poruszałem nim i jest ok.
Syf w zbiorniku – możliwe tylko czym to teraz wyczyścić?
Podejrzewam że na stacji Orlenu na której zwykle tankuje jakaś gorsza jakość paliwa zaczęła się pojawiać. Bo objawy po lipcowej wymianie nastąpiła właśnie kilka dni po zatankowaniu na Orlenie. nie wiem doszukuję się może. W sobotę nalałem Shella i co ciekawe dzisiaj rano po zimnej nocy nie szarpało. może faktycznie to paliwo z Orlenu jakieś nie bardzo.
Ja macie jakieś pomysły pomóżcie czym pozbyć się syfu ze zbiornika.
Pojeżdże trochę i będę na bieżąco informował o sytuacji.

[topik]

Witaj. Wyjąć zbiornik, wyczyścić smok i zbiornik

Edit: Przycisk od ręcznej pompki paliwa jest w górze.

[Neonixos666]

ja bym jeszcze wydał parę groszy na nowy filtr

[sitek93]

Witam, mam podobny (ten sam?) problem. Gdy samochód stoi np cała noc, w okolicy 2 tyś obrotów pojawia się szarpanie. Po rozgrzaniu objaw całkowicie zanika. Wymieniony filtr powietrza i paliwa. Ponadto zauważyłem że szarpanie występuje wtedy gdy jest zwiększone zapotrzebowanie na paliwo tzn na luzie szarpanie nie występuje, jadąc z górki przy minimalnym dodawaniu gazu tez nie szarpie dopiero przyspieszając na prostej lub jadąc pod górę szarpie. Problemów z odpalaniem nie ma żadnych. Mam taką swoją teorie że to może turbo jest zapchane(?) i na początku (na zimnym) zacina się i nie podaje wystarczającej ilości paliwa(?)-szarpie. Po rozgrzaniu silnika wraca smarowanie(?) i wszystko jest ok. Turbo działa (po rozgrzaniu) na 100% bo jest odczuwalny przyrost mocy. Czy ktoś może miał podobny problem, zna przyczynę?

[mxx_rs]

U siebie mam to samo i stawiam, że jest to związane z uszkodzeniem vacuum pompy.
Nie jestem znawcą (więc mogę się mylić) ale generalnie z tego co wyczytałem jest ona odpowiedzialna nie tylko za serwo ale w różnych markach, różnych silnikach również za podawanie ciśnienia na inne układy, zawory a także turbinę.
Na zimnym silniku nie będę go kręcił do oporu ale jeśli dwa-trzy razy po odpaleniu, stojąc w miejscu depnę do 2-2.5 tyś obr to problem znika od razu. Ewentualnie mogę przejechać kawałek z duszącym się silnikiem przy 2 tyś obr, wytworzy się jakieś tam ciśnienie i później spokój na cały dzień.

Uszkodzenie vacuum pompy (przynajmniej w moim wypadku, chociaż nie jestem sam – częsta przypadłość w tych silnikach z tego co mówicie na forum) objawia się grzechotaniem od około 2200-2300 obr ale słyszalne jest to wyłącznie z zewnątrz (najlepiej maskę otworzyć, opuścić okno i wtedy można usłyszeć.

[sitek93]

Niestety u mnie to nie pomogło, więc to pewnie inna przyczyna.

[seba626]

moze zamor SPV??? moze w tym kierunku trzeba pomyslen??

[sitek93]

Byłem u mechanika na diagnozie i stwierdził na 90% ze to pompa wtryskowa, niestety przy tak wysokim koszcie regeneracji 90% to trochę za mało jak dla mnie.. Powiedział że nie może ustalić jakiegoś kąta wtryskiwania paliwa i dawki początkowej (czy czegoś takiego). Ciekawe jest to że po rozgrzaniu wszystko wraca do normy. Ten zawór spv to w jaki sposób można sprawdzić?

[seba626]

mozesz sprobowac go opukac, czasem pomaga. tylko z wyczuciem