Mazda3 (BK) – Nasze wrażenia i opinie

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez mr_t » 9 kwi 2008, 10:45

Pawnik napisał(a):Szzcerze móiwiąc pierwszy raz spotykam się z tak totalną krytyką Trójki. (...)

Poczekaj na wrażenia z wnętrza ;)

A tak poważnie – jazda próbna, nie było możliwości jazdy tym samochodem z tym silnikiem. Poza tym czy samochód jest drogi, czy tani- to pojęcie względne, są ludzie którzy zarabiają na taką mazdę za miesiąc i tacy którzy nigdy nie zarobią, tak czy inaczej żaden z nich jej nie kupi;). Jazdy próbnej inną nie chciałem, bo wiem że to nie ma sensu, poza tym PL salony nie mają samochód na jazdy próbne. A sama jazda próbna... jadąc kilka minut 50km/h w obecności pracownika salonu trudno dowiedzieć się że przy gwałtownych manewrach przy dużych prędkościach, samochód będzie niestabilny, a jak pojedziesz 140km/h z Katowic do Wrocka to koło Opola pasażerów z tyłu roboli głowa od hałasu itp. niuanse które wychodzą z biegiem czasu.

A jazdy próbne... Jak się nie da przejechać dokładnie tym co się chce kupić to szkoda czasu. Jak już zamówiłem Megana (nie miałem jazd próbnych) i minęły 2 miesiące oczekiwania na samochód miałem okazję pojeździć Meganem, ale w nieco innej wersji wyposażenia z 1,6 benzyną w 5D nadwoziu. W sumie przejechałem nim 1000km w pełni swobodnie – tj. w swoim stylu jazdy. Po wszystkim byłem zrozpaczony co za dziadostwo sobie kupiłem. Fatalny układ kierowniczy, brak wyczucia co się dzieje pod kołami, samochód bujał się na zakrętach, bardzo źle się prowadził po górskich serpentynach, beznadziejna skrzynia biegów, słabe hamulce... niestety nie dało się już zrezygnować, zaliczka wpłacona, samochód za miesiąc- półtora miał być do odebrania.
Odebrałem swój i totalnie inaczej się jeździło. Po 1 sedan miał większy rozstaw osi niż 5D (większy niż ma Mazda), po 2 mój miał opony 205/55R16, a nie 195/65R15 jak ten co jeździłem, 6 biegowa skrzynia biegów pracowała całkiem inaczej niż 5 biegókwa z benzyniaka, a przez to że był to diesel to miał dużo sztywniejsze zawieszenie i większe tarcze hamulcowe – skuteczniejsze hamulce. Układ kierowniczy też inaczej pracował. Ogólnie – nigdy bym nie powiedział że to były dwa Megany. Do tego 1,9DCi był w środku bardziej cichy niż 1,6 benzyna. Suma sum – tak jakby to był samochód o 1 klasę wyżej.

Gdyby moim poprzednim samochodem był Megan 1,6 dziś byłbym bardziej zadowolony niż po przesiadce ze swojego. Bo w porównaniu do tego benzyniaka to Mazda się z całą pewnością lepiej prowadzi i jest lepszym samochodem, ale w porównaniu do mojego – jest gorzej :|
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez Myjk » 9 kwi 2008, 13:54

mr_t napisał(a):Skrzynia biegów, sprzęgło.
Częściowo mogę potwierdzić to co napisał red. Pertyński o skrzyni w M6. U mnie też czasem jest ciężko z 2. Zarówno przy zmianie z 1, jaki przy redukcji z 3.

U mnie skrzynka się już nieco wyrobiła, ale to prawda że jest jakiś problem z synchronizacją. Znalazłem na to sposób, mianowicie nie pchanie na siłę i zdecydowanie NIE jednostajnie. Wyrzucić na luz, tak żeby się drążek wyzerował, następnie pociągnąć na właściwe miejsce. Będzie Pan zadowoloooony... :)

Do tego nie ma możliwości wrzucenia 1 w trakcie jazdy (nie zsynchronizowana?). Spróbujcie sobie takim samochodem pojeździć w korkach gdzie się co chwile jedzie miedzy 5, a 30km/h… ja musze stanąć w miejscu żeby wrzucić 1,

Potwierdzam, w 6 jest to samo. :(
Ale spróbuj przed wrzuceniem jedynki wrzucić dwójkę i potem płynnie jedynkę. Bieg powinien wejść bez kłopotu. Jak to nie zadziała, to proponuje przygazować na sprzęgle i wtedy podjąć próbę... W przypadku problemów z pierwszego akapitu równie to skuteczny sposób aby nie siłować się ze skrzynią.

Sprzęgło chodzi raczej ciężko – ciężej niż w Xsarze VTS – ta ma sprzęgło na linkę… najwyraźniej Mazda stosuje takie samo rozwiązanie. Ogólnie nie mogę za wysoko ocenić. Jazda w korkach przez stosukowo ciężko działające sprzęgło połączone z brakiem możliwości redukcji do 1 biegu w ruchu+ problemy z 2 jest bardzo uciążliwa – ogólnie negatywna ocena.

To samo w M6. Identyczne odczucia. Może zupełnie negatywna to nie, bo sprzęgło jest krótkie i ładnie łapie, ale wyżej niż mierna nie zasługuje. Żonie bym tym samochodem w korki nie dał jechać, bo po 15 minutach by jej noga odpadła... mnie jeszcze czasem boli od wduszania... :(


mr_t napisał(a):Układ kierowniczy.
Dosyć precyzyjny, każdy ruch kierownicą powoduje od razu zmianę toru jazdy. W moim odczuciu wspomaganie przy dużych prędkościach jest za silne.
Ogólnie oceniam dobrze.

Nie masz wrażenia, ze przy postoju wspomagania praktycznie nie ma?
Porównując do Fabii, to autentycznie, jakby go nie było...
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5843 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez Maciej Loret » 9 kwi 2008, 14:45

mcbeth napisał(a):Ciekawe jest, że M3 ma 9,9s do 100 a M6 z teoretycznie tym samym silnikiem 9,5 do 100. Czyżby to nie był jednak do końca ten sam silnik ?


A co ze skrzynią i przełożeniami?
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez mcbeth » 9 kwi 2008, 17:11

Myjk napisał(a):Potwierdzam, w 6 jest to samo.

Sprawdziłem jeszcze raz i rzeczywiście, są kłopoty z jedynką jak się autko toczy ale tylko na zimnej skrzyni. Wcześniej sprawdzałem na ciepłej i nie było problemu.

mr_t napisał(a):Ja o tłumienie tego silnika posądzam filtr cząstek stałych.

W '6' też jest DPF a parametry przyspieszenia inne. Może w '3' jest inny soft (emisje, ekonomika) ?
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez mr_t » 9 kwi 2008, 19:18

Maciej Loret napisał(a):A co ze skrzynią i przełożeniami?


Dane na podstawie katalogu Mazda 3, 2.0 diesel:
1 – 3,538
2 – 1,913
3 – 1,218
4 – 0,880
5 – 0,673
6 – 0,673
R – 3,831

Głowne przełożenie
biegi1-4 3,611
biegi 5-6 i R 3,095

Inne główne przełożenia dla biegów 1-4 i 5-6+R jest tylko przy 6 biegowej skrzyni dla 2.0 diesla!? 6 biegów w 2.0 benzynie ma jedno główne przełożenie.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez mr_t » 9 kwi 2008, 19:29

Myjk napisał(a):Nie masz wrażenia, ze przy postoju wspomagania praktycznie nie ma?
Porównując do Fabii, to autentycznie, jakby go nie było...


Porównując do Megana to zdecydowanie tak. Przy okazji przepisywania przełożeń skrzyni biegów zauważyłem że moja mazda jako jedyna z całej gamy 3 ma hydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego. Pozostałe mają elektro-hydraulicze. Teraz to już jest jasne dlaczego na parkingach trzeba się trochę lepiej przyłożyć do kręcenia kierownicą, a przy dużych prędkościach chodzi za lekko – przy hydraulicznym wspomaganiu to "normalne".
Ech, hydrauliczne wspomaganie to lekko przestarzałe rozwiązanie –głównie dlatego że ciężko stopniować siłę wspomagania i na parkingach jest za małe wspomaganie, a przy dużych prędkościach za duże. Do tego hydrauliczne wspomagania są dużo cięższe niż elektryczne i bardziej podatne na usterki:|
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez niven » 9 kwi 2008, 19:30

Jestem załamany tym co pisze mr_t byłem przekonany o zakupie mazdy 3 tylko ze z silnikiem 1,6 CD wersji active plus a teraz nie wiem co robić w obecnej chwili jeżdżę renault megane II i jestem zawiedziony tym samochodem zwłaszcza elektronika :( Czy inni użytkownicy mazda 3 tez maja takie złe odczucia o tym samochodzie , kurcze dla mnie to bomba pieniędzy i nie chcę drugi raz znow utopić pieniędzy w jakimś złomie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2008, 16:15
Posty: 37
Skąd: Lublin
Auto: Mazde 3 A+ 2,0 Czarna Strzała

Postprzez Grzyby » 9 kwi 2008, 19:57

mr_t napisał(a):hydrauliczne wspomagania są dużo cięższe niż elektryczne i bardziej podatne na usterki:|

skąd taka opinia?
Na tym forum o problemach ze spomaganiem we wszystkich modelach (również tych ponad 20 letnich) jest tyle tematów że na pewno wystarczy ci palców u rąk żeby je policzyć.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez mr_t » 9 kwi 2008, 23:54

Część 2 – ostatnia opisu Mazdy 3.

Wnętrze Mazdy 3 jest bardzo dobrze wykończone. Użyte materiały i jakość ich spasowania jest na wysokim poziomie.

Fotele.
Tapicerka foteli jest dobrej jakości. Pasażerowie z tyłu mają wystarczająco dużo miejsca na nogi, nawet wyższe osoby nie będą opierały się głową o podsufitkę. Wszystkie 5 miejsc ma trójpunktowe pasy wraz z kontrolką ich nie zapięcia.

Fotel kierowcy. Fotel jest kiepsko wyprofilowany, w ogóle nie trzyma na zakrętach. Na szczęście zakres regulacji fotela i kierownicy jest na tyle szeroki, że raczej nikt nie powinien mieć problemów z optymalnym ustawieniem „się” za kierownicą – za to duży plus.
Jak dla mnie jest za wąsko „w kolanach”, może brak wyprofilowanych foteli mam sobie zrekompensować zaparciem się kolanami – kiepskie rozwiązanie:| Pedał gazu jest bardzo blisko prawej strony. Na krótkich trasach to nie przeszkadza, ale na dłuższych łydka ciągle jest oparta o środkową konsolę, do tego czasem uderzam o nią kolanem.
W ramach oszczędności „kieszeń” jest tylko na oparciu fotela pasażera – u kierowcy nie ma.

Wnętrze – od lewej do prawej, krok po kroku…
Regulacja szyb wymaga pewnej wprawy. Na początku nie umiałem ot tak opuścić tylko trochę – zawsze opuszczałem szybę do końca.
Blokada szyb jest kiepsko pomyślana. Naciskając guzik uniemożliwiamy otwieranie/ zamykanie szyb nie tylko pasażerom z tyłu, ale i pasażerowi z przodu i… obsługę tych szyb samemu sobie. Guzik wyłącza po prostu 3 szyby każdemu z kierowcą włącznie.
Rozwiązanie stosowane przez Renault – naciskając guzik wyłączałem obsługę szyb tylko z tyłu i dodatkowo tylnych klamek od środka – takie kompleksowe anty-dzieciakowe zabezpieczenie. Sam w tym czasie mogłem regulować tylne szyby.

Regulacja lusterek – wszystko w normie, tylko nie wiem czemu bardzo łatwo przestawić lusterka z zewnątrz np. wycierając je podczas mycia. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam.

Zamykanie drzwi od środka – brak automatycznej blokady drzwi po przekroczeniu pewnej prędkości (w Renault standard). A jak już ręcznie zamkniemy to… dlaczego nie mogę otworzyć drzwi od środka ciągnąc za klamkę, tylko najpierw muszę odblokować drzwi, a dopiero później mogę je otworzyć klamką? To jedna mała, ale zbędna czynność jaką trzeba wykonać. Coś jak z Windowsem który o wszystko musi 2x spytać czy tak, czy nie.

Kierownica – w moim odczuciu byle jaka skóra, raczej sztuczna, ale już się przyzwyczaiłem. Z lewej strony dźwignia do obsługi świateł i kierunkowskazów – wszystko proste i logiczne. Szkoda że światła nie wyłączają się razem z wyłączeniem silnikiem.
Z prawej wycieraczki. Nie wiem jak w samochodzie za 85 tys. można dać wycieraczki bez regulacji częstotliwości pracy tj. wycieraczki mają 4 pozycje: OFF, praca przerywana, wolna ciągła, szybka ciągła. Nie ma regulacji czasu przy pracy przerywanej. Mazda uznała że deszcz pada na tyle wolno że uruchomienie wycieraczek co 5 sekund wystarczy, albo na tyle szybko że wycieraczki mogą pracować w trybie ciągłym.
Na kierownicy są przyciski od regulacji radia i tempomatu. Czytelne, można spokojnie się nimi posługiwać bez instrukcji. Szkoda że nie ma ogranicznika max prędkości.

Wskaźniki – czytelne, dobrze podświetlone, tylko raz się zdarzyło, że słońce poświeciło tak że były nieczytelne. Ogólnie są OK. Za jakiś czas na myjni mnie przeklną jak im każe kupić pałeczki do czyszczenia uszu i doczyścić wszystkie zakamarki wokół tarcz :D.

Środkowa konsola. Ogólnie czytelna. Na pierwszy raz mylące są 3 pokrętła przy radiu, ale po chwili już wiadomo o co chodzi. Samo radio… gra;) Jak ktoś potrzebuje posłuchać newsów to jest OK, tuner bardzo dobrze łapie stacje.

Nie podoba mi się, że obsługa komputera jest przez przycisk na konsoli środkowej a nie np. przyciskiem z boku dźwigni od wycieraczek. I nie wiem dlaczego żeby przełączyć z funkcji komputera na zegarek wystarczy nacisnąć przycisk CLOCK, a żeby wrócić do funkcji komputera nacisnąć i przytrzymać na kilka sek. SET.

Obsługa klimy jest prosta i logiczna. Ale czasem nie umie utrzymać stałej temperatury i powiewa mi na przemian ciepłym i zimnym powietrzem. Dla mnie wadą jest to że temperatura wnętrza jest wyświetlana w tym samym miejscu co temperatura zewnętrzna. Np. na przełomie jesień/zima, zima/wiosna kontrolnie co jakiś czas zerkam jaka jest temperatura na zewnątrz, szczególnie jadąc w góry (a w nie jeżdżę prawie co weekend), dzięki temu wiem czy jest, czy nie ryzyko gołoledzi, wiedza może być „bezcenna”. Teraz czasem jak zerknę to jest temperatura wnętrza, muszę odrywać ręce od kierownicy, naciskać przycisk….

Ogrzewanie foteli – fatalne. Brak regulacji, tylko przełącznik ON/OFF. Do tego wolno się rozgrzewają. Na dobrą sprawę jak nie włączę to po takim samym czasie fotel staje się ciepły od 4 liter jak po włączeniu ogrzewania. Tyle że jak włączę to później fotel zaczyna być za gorący, termostat wyłącza grzanie, fotel stygnie, później znów grzeje za bardzo…

Popielniczka – jest. Dla mnie to pojemnik na drobne na autostradę i parkingi.

Ręczny – jest bardziej z prawej, dla mnie OK, bo łatwiej się go używa w czasie jazdy :]. Obok ręcznego jest zamykana podstawka na kubki. Fajny pomysł. Pod prawym łokciem jest schowek z podwójnym dnem – też OK. Meszek skrzyni biegów i górę schowka wykonano z "ceraty". Biorąc pod uwagę jakość innych materiałów jakich użyto – fatalny pomysł.

Wreszcie schowek przed pasażerem. Duży, pojemny, tylko nie wiedzieć po co zamykany tym samym kluczykiem który jest od stacyjki. Jeśli np. chciałbym tam coś schować obawiając się że serwisant, czy też pracownik myjni sobie to przywłaszczy to przecież i tak mają ten kluczyk. Żaden ze schowków nie jest chłodzony co dla mnie jest wadą.

„Podłoga”. Pośrodku podłogi przed przednimi fotelami biegną kanały powietrza na tyły – podłoga jest nierówna:/ Oryginalne dywaniki (trzeba sobie dokupić) nie zakrywają wpełni obić podłogi. Tapicerka na podparciu lewej stopy już powoli zaczyna się wycierać, a samochód ma dopiero 8 tys. km. Przypuszczam że to tylko kwestia czasu zanim się to przetrze. Dywanik kierowcy ma mocowanie które niemożliwa jego przesunięcie nogami, ale wygląda na nietrwałe.

Inne
Drzwi i bagażnik otwierają i zamykają się lekko.

Przednia szyba – pech, czy kiepska jakość? Trzy razy coś (pewnie kamień) uderzyło mi w szybę. Mam dwa odpryski, a trzecie uderzenie wymagało wizyty w warsztacie naprawiającym szyby – pojawił się „pajęczynka”. Nie raz w innych samochodach dostawałem jakimś badziewiem po szybach, ale nigdy nie było tak, żeby każde uderzenie powodowało jakieś uszkodzenia widoczne uszkodzenia.

Zbiorniczek na płyn do spryskiwaczy jest za mały, tym bardziej żę są spryskiwacze reflektorów. Po zaświeceniu się kontrolki o niskim poziomie płynu wchodzi tam tylko 2,5-3l. Po zużyciu całości wchodzi ok.4. Takk czy inaczej nie ma szans na wlanie całego 5 litrowego baniaka:|
Renault – pojemność 7 litrów…

Wlew paliwa. Najpierw trzeba pociągnąć za rączkę koło fotela kierowcy, dzięki czemu otwiera się klapka. Później trzeba odkręcić korek który jest na plastikowej lince przez co nie ma co z nim zrobić – na klapce nie ma jakiegoś zaczepu na niego, więc się pląta obijając o lakier. Sam korek jest nieszczelny, po zatankowaniu do pełna przy gwałtownym zakręcie w lewo bok samochodu będzie oblany paliwem.
Rozwiązanie z Renault – samouszczelniająca się klapka zamykana zamkiem centralnym. Nigdy nie miałem problemów ze szczelnością, żadnych linek biegnących przez cały samochód, czy korków z którymi nie ma co zrobić.

Bagażnik. Podłogę wykonano z miękkiego materiału podpartego w kilku miejscach na twardych gąbkach. Położenie czegoś cięższego powoduje „zapadnięcie” się podłogi. Oryginalna siatka (trzeba sobie dokupić) wisi kilka centymetrów nad podłogą przez co nie utrzyma niczego małego. Zresztą z większymi przedmiotami też sobie nie najlepiej radzi.
Lewarek, klucz od kół, hak holowniczy znajdują się w styropianowej wkładce pod podłogą bagażnika. Całość „ładnie” podskakuje na nierównościach „rytmicznie” stukając i trzeszcząc.

Oparcia tylnych foteli są składane. Tylko że po ich złożeniu nie uzyskamy równej podłogi, oparcia tworzą „schodek” przez co przewiezienie czegoś większego niekoniecznie będzie łatwe.

Jest też ksenon. Ale według mnie świeci słabo – szeroko, ale blisko.

Na koniec…
Samochód jest fatalnie wyciszony. W ogóle mówienie o wycieszeniu przy M3 jest nieporozumieniem. Przy 130-140km/h trzeba dosłownie krzyczeć do pasażerów siedzących z tyłu. Dodatkowo przy takiej prędkości strasznie huczy z tyłu (jakby z dachu)– po jakiejś godzinie jazdy autostradą tych co siedzą z tyłu po prostu boli głowa. Przy szybszej jeździe – rozmowa nawet z pasażerem z przodu nie ma sensu.
Ciekawostka – siedzę w zamkniętym samochodzie, pozamykane szyby, silnik pracuje – koło mnie ktoś przechodzi i dokładnie słyszę o czym rozmawia!! Stojąc na zewnątrz około 1 metr od samochodu słychać wyraźnie grające wewnątrz radio z ustawioną głośnością na…. 4, a to wcale nie jest głośno, normalna głośność, słuchając radia mam je zazwyczaj ustawione na 6.

Podsumowując…
Napęd, zawieszenie – jak już wcześniej pisałem kiepsko, do tego samochód jest głośny. Ma kilka dziwnych, niepraktycznych „patentów”…
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez Myjk » 9 kwi 2008, 23:59

mr_t napisał(a):strasznie huczy z tyłu (jakby z dachu)

mr_t: wypasiony opisik, gratki. :) Tutaj dodam od siebie żebyś się nie stresował.
Ostatnio dorwała mnie nawałnica w Wawie (wtorek?) i byłem w szoku, bo deszcz
tak walił w dach że autentycznie trzeba było krzyczeć. Za to w M6 jest cicho
do co najmniej 170 – szybciej jeszcze nie jechałem...
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5843 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez mr_t » 10 kwi 2008, 00:09

Myjk napisał(a): Za to w M6 jest cicho
do co najmniej 170 – szybciej jeszcze nie jechałem...


Ja zamknąłem licznik (230), ale mam zimówki z V-max 240, zresztą nie wiem jakie jest przekłamanie przy takich prędkościach. Pewnie z 40km/h :D
A wycieraczki w M3 przy 160-170... lewa wycieraczka obija się o słupek, pęd powietrza ją tam dociska.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez mr_t » 10 kwi 2008, 09:02

Grzyby napisał(a):Na tym forum o problemach ze spomaganiem we wszystkich modelach (również tych ponad 20 letnich) jest tyle tematów że na pewno wystarczy ci palców u rąk żeby je policzyć.


Mechanikiem nie jestem, a jedynie użytkownikiem. Ale z tego co słyszałem to bywają problemy z pompami od wspomagania hydraulicznego- chodzi o pompy ogólnie, a nie konkretną markę. Jeśli ich nie ma w Mazdzie tzn. że są po prostu dobrej jakości.
Inna sprawa – bezusterkowe są jedynie te elementy których nie ma w samochodzie, tak to zawsze każda część może się posuć.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 22:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez Myjk » 10 kwi 2008, 09:10

mr_t napisał(a):chodzi o pompy ogólnie

Taka specyfika pomp. Jeśli są przeciążane to padają. Przeciążane są natomiast gdy bez konkretnego celu dociąga się kierownik do oporu i tak trzyma jak gdyby to miało dodatkowo pomagać w zakręcie. vide moja żona, łapie bloka przy obrocie, ale jeszcze dociska... podobno z poloneza jej tak zostało :P hahaha
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5843 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez Al » 10 kwi 2008, 15:23

mr_t – dziękuję za opis, chyba się trwale wyleczyłem z myśli o M3...
Fides et Ratio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 18:53
Posty: 93
Skąd: Konstancin-Jeziorna
Auto: 323C 1.3,1997, 626 1996 FP

Postprzez Grzyby » 10 kwi 2008, 15:25

Al napisał(a):mr_t – dziękuję za opis, chyba się trwale wyleczyłem z myśli o M3...

ehhh, na podstawie opisu? Gratuluję
Ja bym wolał sam sprawdzić czy mam takie same odczucia.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Myjk » 10 kwi 2008, 15:41

Grzyby napisał(a):ehhh, na podstawie opisu? Gratuluję
Ja bym wolał sam sprawdzić czy mam takie same odczucia.

Część rzeczy faktycznie ma swoje potwierdzenie, część to przyzwyczajenia.
Ja dla przykładu na początku też kląłem M6, bo sprzęgło, bo skrzynia...
Ostatnio wsiadłem do starej Fabki i do tej pory zachodzę w głowę,
jak mogłem tym samochodem jeździć 4 lata...
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5843 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez DeadlY » 11 kwi 2008, 21:58

a ten tego ktos bedzie bronil tej 3?? ja tez sie zastanawiam nad jej zakupem ale po takim opisie to wydaje mi sie ze to glupota... te wszystkie wady tycza sie diesla tylko czy tez benzyny? szczegolnie ta nadsterownosc i dzialanie DSC. moze ktos strzeli opisik 2.0 benzynki :–) tylko moze bardziej obiektywny niz mr_t.
teraz powaznie zastanawiam sie nad inna marka.
moze ktos lata z instalacja lpg ? bede wdzieczny za wszelkie info :–)
i jeszcze jedno pytanko czy przebieg ok 80 000 rocznika 2003/4 jest realny czy to raczej bajka?
Ostatnio edytowano 11 kwi 2008, 22:28 przez DeadlY, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2008, 11:35
Posty: 552
Skąd: 3miasto
Auto: Mazda 3 BK LF było....

Postprzez scichy » 11 kwi 2008, 22:21

DeadlY napisał(a):a ten tego ktos bedzie bronil tej 3pytajnik ja tez sie zastanawiam nad jej zakupem ale po takim opisie to wydaje mi sie ze to glupota...


Hmmm... recenzja jest wyczerpująca, ale w wielu punktach opiera się na preferencjach własnych autora (dość wymagającego recenzenta).

Myślę, że podobny opis wad i zalet można stworzyć dla każdego samochodu w tej klasie... Więc, chyba warto wyrobić sobie własną opinie, zanim się z czegoś definitywnie zrezygnuje.

M3 to konstrukcja bliźniacza F. Focusa – ten samochód jest zazwyczaj chwalony za właściwości jezdne – nie widzę powodu, dlaczego M3 miałaby być się jakość szczególnie kiepsko prowadzić
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2007, 18:12
Posty: 157
Skąd: Warszawa
Auto: M6 GY/LF

Postprzez DISItune » 11 kwi 2008, 22:27

mr_t napisał(a):Fotel kierowcy. Fotel jest kiepsko wyprofilowany, w ogóle nie trzyma na zakrętach. Na szczęście zakres regulacji fotela i kierownicy jest na tyle szeroki, że raczej nikt nie powinien mieć problemów z optymalnym ustawieniem „się” za kierownicą – za to duży plus.


w większości auto cywilnych fotele poprostu nie są wyprofilowane, pomijajac wersje usportowione, wspaniałe Megane nie jest tu żadnym wyjątkiem
podawanie tego za wadę ma takie same uzasadnienie jak zgłoszenie pretensji do MPSa, że ma za twarde boki siedzeń i księciunia uwierają

mr_t napisał(a):Jak dla mnie jest za wąsko „w kolanach”, może brak wyprofilowanych foteli mam sobie zrekompensować zaparciem się kolanami – kiepskie rozwiązanie:| Pedał gazu jest bardzo blisko prawej strony. Na krótkich trasach to nie przeszkadza, ale na dłuższych łydka ciągle jest oparta o środkową konsolę, do tego czasem uderzam o nią kolanem.


tu sie musze zgodzic <lol> co ciekawe problem ten zaobserwowałem jeżdżąc testówką w dieslu, a w MPSie problem na szczęście nie wystepuje – zgaduję że z powodu innych foteli

mr_t napisał(a):W ramach oszczędności „kieszeń” jest tylko na oparciu fotela pasażera – u kierowcy nie ma.


kieszen w oparciu fotela kierowcy byłaby bezużyteczna z powodu wysokiego podłokietnika ze schowkiem – bardzo ciężko jest sięgnąć za siebie. Patrząc na pozostałe uwagi w tym opisie gdyby kieszeń na oparciu siedzenia kierowcy była w powyższym opisie znaleźlibyśmy uwagę:
"Kieszeń w oparciu siedzenia kierowcy, no co za kretyn to wymyślił, włożyłem tam atlas w grubej i sztywnej okładce i uwiera mnie w plecy – to niedopuszczalne!!"

mr_t napisał(a):Regulacja szyb wymaga pewnej wprawy. Na początku nie umiałem ot tak opuścić tylko trochę – zawsze opuszczałem szybę do końca


jedyną wadą tego rozwiązania jest gruboskórność i niedelikatność obsługującego, jak sie we wszystko wkłada cała swoja energię to i dwustopniowość przełącznika ciężko odnaleźć

mr_t napisał(a):Blokada szyb jest kiepsko pomyślana. Naciskając guzik uniemożliwiamy otwieranie/ zamykanie szyb nie tylko pasażerom z tyłu, ale i pasażerowi z przodu i… obsługę tych szyb samemu sobie. Guzik wyłącza po prostu 3 szyby każdemu z kierowcą włącznie


to fakt, blokowanie szyb powinno blokować wyłaczniki drzwiowe a nie w ogóle możliwość obsługi szyb

mr_t napisał(a):Rozwiązanie stosowane przez Renault – naciskając guzik wyłączałem obsługę szyb tylko z tyłu i dodatkowo tylnych klamek od środka – takie kompleksowe anty-dzieciakowe zabezpieczenie. Sam w tym czasie mogłem regulować tylne szyby.


raczej namiastka zabezpieczenia antydzieciakowego

mr_t napisał(a):Zamykanie drzwi od środka – brak automatycznej blokady drzwi po przekroczeniu pewnej prędkości (w Renault standard).


w VWGroup też i co z tego?

mr_t napisał(a): A jak już ręcznie zamkniemy to… dlaczego nie mogę otworzyć drzwi od środka ciągnąc za klamkę, tylko najpierw muszę odblokować drzwi, a dopiero później mogę je otworzyć klamką? To jedna mała, ale zbędna czynność jaką trzeba wykonać. Coś jak z Windowsem który o wszystko musi 2x spytać czy tak, czy nie.


tak samo jest między innymi w subaru to nie zaden patent Mazdy

mr_t napisał(a):Kierownica – w moim odczuciu byle jaka skóra, raczej sztuczna, ale już się przyzwyczaiłem


widziałem gorsze kierownice, żeby daleko nie szukać plastikowe kierownice w wiekszosci zwyklych aut w tym i Renault
podobnie kierownice w VWGroup w tzw pakiecie skorzanym sprawiaja wrazenie jakby były obciągniete jakims kondonem, dopiero wersje usportowione maja zwykle porzadne kierownice

mr_t napisał(a):Z prawej wycieraczki. Nie wiem jak w samochodzie za 85 tys. można dać wycieraczki bez regulacji częstotliwości pracy tj. wycieraczki mają 4 pozycje: OFF, praca przerywana, wolna ciągła, szybka ciągła. Nie ma regulacji czasu przy pracy przerywanej. Mazda uznała że deszcz pada na tyle wolno że uruchomienie wycieraczek co 5 sekund wystarczy, albo na tyle szybko że wycieraczki mogą pracować w trybie ciągłym


u mnie jest regulacja czułości automatu wiec nie wiem o czym piszesz
mam tylko wrazenie ze ta regulacja czasem dziala a czasem stawia sobie za punkt honoru wyprowadzenie mnie z rownowagi, nawet mialem to zglosic ale zapomnialem w koncu

mr_t napisał(a):Na kierownicy są przyciski od regulacji radia i tempomatu. Czytelne, można spokojnie się nimi posługiwać bez instrukcji. Szkoda że nie ma ogranicznika max prędkości


jest w prawej nodze :]

mr_t napisał(a):Nie podoba mi się, że obsługa komputera jest przez przycisk na konsoli środkowej a nie np. przyciskiem z boku dźwigni od wycieraczek. I nie wiem dlaczego żeby przełączyć z funkcji komputera na zegarek wystarczy nacisnąć przycisk CLOCK, a żeby wrócić do funkcji komputera nacisnąć i przytrzymać na kilka sek. SET.


z tym zgadzam sie w 100%, od siebie dodam, ze sam wyswietlacz komputera powinien byc usytuowany na zegarach

mr_t napisał(a):Dla mnie wadą jest to że temperatura wnętrza jest wyświetlana w tym samym miejscu co temperatura zewnętrzna. Np. na przełomie jesień/zima, zima/wiosna kontrolnie co jakiś czas zerkam jaka jest temperatura na zewnątrz, szczególnie jadąc w góry (a w nie jeżdżę prawie co weekend), dzięki temu wiem czy jest, czy nie ryzyko gołoledzi, wiedza może być „bezcenna”. Teraz czasem jak zerknę to jest temperatura wnętrza, muszę odrywać ręce od kierownicy, naciskać przycisk….


zgadzam sie w 100%

mr_t napisał(a):Ogrzewanie foteli – fatalne. Brak regulacji, tylko przełącznik ON/OFF.


to nie ta klasa żeby była regulacja temperatury, ale zawsze można kupić w tej cenie 5 letnie Audi A6 i cieszyć się tego typu rozwiązaniami

mr_t napisał(a):Do tego wolno się rozgrzewają. Na dobrą sprawę jak nie włączę to po takim samym czasie fotel staje się ciepły od 4 liter jak po włączeniu ogrzewania. Tyle że jak włączę to później fotel zaczyna być za gorący, termostat wyłącza grzanie, fotel stygnie, później znów grzeje za bardzo…


nic takiego nie zaobserowałem, wręcz cieszy mnie to że termostat "nie przesadza" zatem hmmm... francuski piesek?

mr_t napisał(a):Wreszcie schowek przed pasażerem. Duży, pojemny, tylko nie wiedzieć po co zamykany tym samym kluczykiem który jest od stacyjki. Jeśli np. chciałbym tam coś schować obawiając się że serwisant, czy też pracownik myjni sobie to przywłaszczy to przecież i tak mają ten kluczyk


no jak nie ma sie do czego przyczepic to zawsze mozna wymyslic takie cos... gdyby był osobny kluczyk pewnie znaleźlibyśmy uwagę, że drugi kluczyk jest bez sensu bo grzechocze przy kierownicy i jest strasznie tandetny w porównaniu z fabrycznym "scyzorykiem" <lol>

mr_t napisał(a):„Podłoga”. Pośrodku podłogi przed przednimi fotelami biegną kanały powietrza na tyły – podłoga jest nierówna:/


w innych autach, głównie marki Renault wentylacja rozwiazana jest bezprzewodowo, odpowiednio nagrzane lub schlodzone powietrze teleportuje sie w odpowiednie miejsca w kabinie co pozwolilo na wyeliminowanie niewygodnych dla pasazerow kanalow powietrznych <glupek2>

mr_t napisał(a):Tapicerka na podparciu lewej stopy już powoli zaczyna się wycierać, a samochód ma dopiero 8 tys. km. Przypuszczam że to tylko kwestia czasu zanim się to przetrze


z podstopnicą problem nie występuje

mr_t napisał(a):Dywanik kierowcy ma mocowanie które niemożliwa jego przesunięcie nogami, ale wygląda na nietrwałe.


to jedynie przypuszczenie
BTW nawet jeśli urwiesz to wyglądajace na nietrwałe mocowanie to taki niesamowity wysiłek żeby czasem poprawić dywanik :| dywaniki i tak od spodu maja taka powierzchnie ktora zapobiega ich przesuwaniu wiec pod pedaly sie nie dostana – uprzedzajac bleblanie o bezpieczenstwie

mr_t napisał(a):Przednia szyba – pech, czy kiepska jakość? Trzy razy coś (pewnie kamień) uderzyło mi w szybę. Mam dwa odpryski, a trzecie uderzenie wymagało wizyty w warsztacie naprawiającym szyby – pojawił się „pajęczynka”. Nie raz w innych samochodach dostawałem jakimś badziewiem po szybach, ale nigdy nie było tak, żeby każde uderzenie powodowało jakieś uszkodzenia widoczne uszkodzenia.


pech i zrzędzenie, pierwsze uderzenie kamienia w Octavii spowodowało pękniecie szyby
ale gowniane szyby w tej octavii :| a ze kamien wylecial spod kol auta ktore jechalo 200 w szybe auta ktore jechalo 200... kto by tam zwracal uwage na takie pierdoly

mr_t napisał(a):Zbiorniczek na płyn do spryskiwaczy jest za mały, tym bardziej żę są spryskiwacze reflektorów. Po zaświeceniu się kontrolki o niskim poziomie płynu wchodzi tam tylko 2,5-3l. Po zużyciu całości wchodzi ok.4. Takk czy inaczej nie ma szans na wlanie całego 5 litrowego baniaka:|
Renault – pojemność 7 litrów…


ach to Renault... jakiez ono wspaniałe... już widzę uwagi innej marudy
"Miałem kiedyś Mazdę, tam to był super zbiorniczek płynu do spryskiwacza, taki w sam raz 4 litry. Kupowało się baniaczek i wchodził akurat a jak się trafił 5l to zostawało na dolewke. A tu???? Co za kretyn wymyślił 7 litrowy zbiornik, przecież to sie leje i leje i żeby napełnić trzeba dwa baniaki kupowac."

mr_t napisał(a):Sam korek jest nieszczelny, po zatankowaniu do pełna przy gwałtownym zakręcie w lewo bok samochodu będzie oblany paliwem


nie wiem jak trzeba jeździć żeby czegos takiego dokonać, prowadzisz jakies pokazy jazdy akrobatycznej w cyrku? a może poprostu nie umiesz dokręcic korka :|

mr_t napisał(a):Jest też ksenon. Ale według mnie świeci słabo – szeroko, ale blisko.


to sobie ustaw, słyszałes kiedyś o regulacji świateł? tak tak, pozycję "0" w xenonach też można wyregulować

mr_t napisał(a):Na koniec…
Samochód jest fatalnie wyciszony. W ogóle mówienie o wycieszeniu przy M3 jest nieporozumieniem. Przy 130-140km/h trzeba dosłownie krzyczeć do pasażerów siedzących z tyłu.


przejedź się nowym Leonem <lol>

mr_t napisał(a): Dodatkowo przy takiej prędkości strasznie huczy z tyłu (jakby z dachu)– po jakiejś godzinie jazdy autostradą tych co siedzą z tyłu po prostu boli głowa. Przy szybszej jeździe – rozmowa nawet z pasażerem z przodu nie ma sensu.


imho to opony, ponieważ u mnie nic takiego nie wystepuje

mr_t napisał(a):Podsumowując…
Napęd, zawieszenie – jak już wcześniej pisałem kiepsko, do tego samochód jest głośny. Ma kilka dziwnych, niepraktycznych „patentów”…


nie wiem jak mozna sie tak unieszczesliwiac :| biedaq, ktoz Cie zmusza do takiej pokuty <głaszcze>
sprzedaj, zezłomuj, oddaj potrzebującym a sobie kup spowrotem Megane <faja> dawno takiego steku bzdur i wymysłów nie czytałem <czytaj>

inaczej mówiąc MSPANC a za chwile zabiorę sie za wrażenia z jazdy <zeby>
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 9 lis 2007, 16:07
Posty: 1496 (22/14)
Skąd: Warszawa
Auto: 5.7 V8 i R1250R

Był 3 BK MPS 360KM powered by DISI-tune

Postprzez DISItune » 11 kwi 2008, 22:29

scichy napisał(a):
DeadlY napisał(a):a ten tego ktos bedzie bronil tej 3pytajnik ja tez sie zastanawiam nad jej zakupem ale po takim opisie to wydaje mi sie ze to glupota...


Hmmm... recenzja jest wyczerpująca, ale w wielu punktach opiera się na preferencjach własnych autora (dość wymagającego recenzenta).

Myślę, że podobny opis wad i zalet można stworzyć dla każdego samochodu w tej klasie... Więc, chyba warto wyrobić sobie własną opinie, zanim się z czegoś definitywnie zrezygnuje.

M3 to konstrukcja bliźniacza F. Focusa – ten samochód jest zazwyczaj chwalony za właściwości jezdne – nie widzę powodu, dlaczego M3 miałaby być się jakość szczególnie kiepsko prowadzić


dokładnie tak :]
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 9 lis 2007, 16:07
Posty: 1496 (22/14)
Skąd: Warszawa
Auto: 5.7 V8 i R1250R

Był 3 BK MPS 360KM powered by DISI-tune

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323