Mazda3 (BK) – Nasze wrażenia i opinie
Obawiam się że w 2007 już nie było skrzyń 5 biegowych z silnikiem 2,0.
Tak jak mr_t napisał trudno bezpośrednio porównywać różne skrzynie bo przełożenie przekładni głównych jest też różne. Silnik ze skrzynią 6 biegową powinien palić mniej w trasie, a w mieście różnica będzie raczej symboliczna.
U mnie przy 100kmh silnik kręci się 3000rpm a przy 130kmh-4000rpm.Oczywiście na 5 biegu.
Porównanie skrzyń.
RP
Tak jak mr_t napisał trudno bezpośrednio porównywać różne skrzynie bo przełożenie przekładni głównych jest też różne. Silnik ze skrzynią 6 biegową powinien palić mniej w trasie, a w mieście różnica będzie raczej symboliczna.
U mnie przy 100kmh silnik kręci się 3000rpm a przy 130kmh-4000rpm.Oczywiście na 5 biegu.
Porównanie skrzyń.
RP
pawelek32 Skrzynie 5b byly przed liftem. Potem dopiero zaczeli montowac 6b. Moze palic mniej, wiecej albo tyle samo, to zalezy od wielu czynnikow. Z tabelki wyglada ze bedzie troszke mniej palil. Bedzie slabsza jedynka ale dluzsza (to raczej na plus), 2 i 3 takie same (to tez raczej +), mocniejsze 4 i 5 – 4 dla mnie spoko 5 chyba lepiej ze mocniejsze. Brakuje mi dosc mocno 6 biegu.
Tyle moge Ci powiedziec co widze i jezdze. Moze przetestuj sobie sam w miare mozliwosci i opisz jak sie Tobie wydaje. Mr_t ma jakies problemy z wkladaniem biegow z tego co pamietam, ale moze to tylko w dieslu. W M6 pewnie te same skrzynie beda.
Tyle moge Ci powiedziec co widze i jezdze. Moze przetestuj sobie sam w miare mozliwosci i opisz jak sie Tobie wydaje. Mr_t ma jakies problemy z wkladaniem biegow z tego co pamietam, ale moze to tylko w dieslu. W M6 pewnie te same skrzynie beda.
WINNING BLUE MICA
- Od: 8 kwi 2008, 11:35
- Posty: 552
- Skąd: 3miasto
- Auto: Mazda 3 BK LF było....
LemJohny napisał(a):Maciej Loret ma racje z tym rozwalaniem przez niskie zawieszenie – mi pękła ta część osłony pod zderzakiem :/ Ja zahaczam nawet przy zjeździe do garażu... najlepszy zjazd do garażu to i tak ma Ralpheek swoim MPS 3 ... ledwo co przejeżdza a zderzak szura i mało co progami sie nie wiesza W M 6 to jeszcze gorzej z krawężnikami i zjazdami...
efekt akustyczny jest nie za ciekawy i serce boli, ale sprawdziłem i haczy tylko cienka czarna listewka pod przednim zderzakiem, nic jej nie bedzie.. i tyle, nic to nie ma wspólnego z osłoną pod silnikiem, w ogóle to mps wcale nie jest taki niski i bez kłopotu można zjechać, byle powolutku, nawet z całkiem wysokiego krawężnika, co innego M6 3.0V6, z moim pakietem ospojlerowania musiałem pożegnać sie z tym akurat garażem :–) wjechałem tylko raz i bardzo tego żałowałem, nie wiem kto ten wjazd zaprojektował, tudzież wykonał, ale był to ktoś kto na pewno dojeżdżał do pracy komunikacją publiczną.. do tego zjazdu do garażu trzeba mieć jaka, szpej i szerpę do pomocy..
- Od: 27 cze 2005, 15:54
- Posty: 53
- Skąd: Dolny Śląsk
- Auto: Skoda Octavia Super '59 1.3
Witam jestem Tu nowy Mam prosbe do was chce kupic mazde 3 i prosił bym was zebyscie mi cos napisali na temat tego autka ze sie jezdzi nim cudownie tego nie piscie bo jeezdziłem nią wczoraj z silnikiem 1,6 benz excluziw wrazenia nie z tej ziemi prosze powiedzcie mi czy mam brac silnik 1,6 czy 2,0 jakie są pod względem awaryjnosci czy wogole są bezawaryjne jakie spalania co sie czesto psuje drogie są czesci do tego modelu ile kusztuje jego exploatacja ??? Prosze o wasze opinie jesli ktos ma namiary na jakies dobre cudenko w dobrej cenie to poprosze o linka na pw Pozdrawiam i dzieki za wasze opinie
wojtek85 napisał(a):Witam jestem Tu nowy
Hmmm czytałeś ten Topic w całości...? Sam sobie możesz odpowiedzieć na większość tych pytań... zapraszam na str 1 Ja przeszedłem przed zakupem przez ok 30str wiec Tobie radze To samo!
Miłej lektury, Pozdr.
DeadlY napisał(a):Gratulacje autka
A co do miekkosci to moze masz malo powietrza w oponach?
Albo po prostu opony sa takie? Moze ktos jezdzil na zimowych kleberkach to powie.
M3 raczej do tych twardych naleza
Opony to Kleber Krisalp HP2.
Ciśnienie w kołach dobre.
I pomału przyzwyczajam się ...
Samochodzik już pokazuje swoje plusy i minusy:
PLUS:
– całkiem fajny i mocny silnik 105 KM, który całkiem dobrze radzi sobie z tym autkiem.
Nie jest to co prawda moja Honda civic, ale ta ma o 35 KM więcej.
– cichy
– ładny
– komfortowy, dzięki miękkości właśnie ( i wbrew wcześniejszym opiniom zaczyna mi się
to podobać)
MINUS:
– niewygodny fotel kierowcy i trudność w jego odpowiednim ustawieniu. Po każdej,
nawet krótkiej jeździe bolą mnie plecy. W trakcie sprawdzania w salonie przed
zakupem, wydawało mi się, że fotel da się ustawić w bardzo wygodnej pozycji. W
praktyce jest jednak sporo gorzej.
– bardzo nieczytelny szybkościomierz. W ciągu dnia, przy jasnych tarczach i czerwonym podświetleniu, zupełnie nie widać cyfr na liczniku, a jak jeszcze od tyłu świeci słońce, to już tragedia. Trzeba się mocno wpatrywać w tarcze i prędkość określić tylko orientacyjnie (wskazówka na godzinie 9:00 czyli szybkośc około "setki")
I to chyba na razie wszystkie uwagi ...
- Od: 23 sty 2009, 22:26
- Posty: 13
- Skąd: polska północno-wschodnia
- Auto: mazda 3, benzyna 1,6
Broko napisał(a):Trzeba się mocno wpatrywać w tarcze i prędkość określić tylko orientacyjnie (wskazówka na godzinie 9:00 czyli szybkośc około "setki")
To ile ty tam masz na tym blacie ? 500 ?
no chyba, że godzina ci się pomyliła z 12:00
Broko napisał(a):MINUS:
– niewygodny fotel kierowcy i trudność w jego odpowiednim ustawieniu. Po każdej,
nawet krótkiej jeździe bolą mnie plecy. W trakcie sprawdzania w salonie przed
zakupem, wydawało mi się, że fotel da się ustawić w bardzo wygodnej pozycji. W
praktyce jest jednak sporo gorzej.
miałem to samo, w koncu znalazłem sobie wygodną pozycję albo plecy mi się przyzwyczaiły albo fotel się wysiedział w każdym razie nawet po trasie nad Balaton czyli 1000km nic mnie nie bolało
Fotel to nie wszystko. Proponuję pomanipulować jeszcze kierownicą i dopiero wtedy ustawić fotel.
PS jeśli chodzi o mnie, to regulacja odbywa się tak:
1. oparcie – kąt podłoga tułów – odchylenie max 15 stopni od pionu
(w żadnym wypadku leżanka a'la dresik luzak best of the best 45 stopni)
2. wysokość siedziska (~10-15 cm głowa-sufit)
3. odległość od pedałów na podstawie wciśniętego sprzęgła – lekko ugięta noga.
3a. korekcja poziomu siedziska (jeśli jest takowa regulacja). lewa noga na leżaku" prawa na gazie – siedzisko nie powinno wtedy uciskać uda, ale też udo nie powinno wisieć – trzeba znaleźć złoty środek
4. kierownica – po odpuszczeniu sprzęgła i zdejmowaniu nogi na "lażankę"
nie może nawet musnąć kierownicy – tu głównie wysokość kierownicy
5. odległość kierownicy – nadgarstek na szczyt z łopatkami dotykającymi oparcia
Po tym już tylko drobne korekty. Wiele osób zapomina
o regulacji kierownicy i potem siedzą jak połamani...
PS macie tam chyba podpórkę lędźwiową?
PS jeśli chodzi o mnie, to regulacja odbywa się tak:
1. oparcie – kąt podłoga tułów – odchylenie max 15 stopni od pionu
(w żadnym wypadku leżanka a'la dresik luzak best of the best 45 stopni)
2. wysokość siedziska (~10-15 cm głowa-sufit)
3. odległość od pedałów na podstawie wciśniętego sprzęgła – lekko ugięta noga.
3a. korekcja poziomu siedziska (jeśli jest takowa regulacja). lewa noga na leżaku" prawa na gazie – siedzisko nie powinno wtedy uciskać uda, ale też udo nie powinno wisieć – trzeba znaleźć złoty środek
4. kierownica – po odpuszczeniu sprzęgła i zdejmowaniu nogi na "lażankę"
nie może nawet musnąć kierownicy – tu głównie wysokość kierownicy
5. odległość kierownicy – nadgarstek na szczyt z łopatkami dotykającymi oparcia
Po tym już tylko drobne korekty. Wiele osób zapomina
o regulacji kierownicy i potem siedzą jak połamani...
PS macie tam chyba podpórkę lędźwiową?
Pozdor Myjk
DeadlY napisał(a):pogadaj z mr_t moze on sprzedaje swoje cudeńko oczko łoł
Jak kiedyś sprzedam mazdę to może jakieś cudeńko kupię, na razie pewnie do końca gwarancji będę użytkował Mazdę
misiekwaw napisał(a):miałem to samo, w koncu znalazłem sobie wygodną pozycję albo plecy mi się przyzwyczaiły albo fotel się wysiedział w każdym razie nawet po trasie nad Balaton czyli 1000km nic mnie nie bolało
Chociaż masz inne fotele, to myślę że fotel się "wysiedział". Ja na początku po "trasie" (200-300) km, miałem bardzo obolałe plecy i 4 litery. Po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Chociaż fotele na pewno nie są miękkie, to też teraz jest OK tj. nic nie boli.
Broko Ty masz czarne tarcze? Bo u mnie przy białych nie zauważyłem żeby coś było nieczytelne, nawet latem.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
mr_t napisał(a):DeadlY napisał(a):
Broko Ty masz czarne tarcze? Bo u mnie przy białych nie zauważyłem żeby coś było nieczytelne, nawet latem.
Nie, ja mam białe tarcze i jasnoczerwone napisy na nich.
W ciągu dnia napisy zlewają się z białym tłem i bardzo trudno coś dostrzec.
A jak jeszcze od tyłu zaświeci słońce to już makabra.
Ładnie wszystko widać, ale tylko w nocy jak jest podświetlone.
- Od: 23 sty 2009, 22:26
- Posty: 13
- Skąd: polska północno-wschodnia
- Auto: mazda 3, benzyna 1,6
Tutaj jest foto zegarów mojej "trójki"
http://img187.imageshack.us/img187/9772/64131524hm6.jpg
A czy ktoś orientuje się, kto jest producentem sprzętu audio w M3 ?
Mniemam, że musi być jakaś japońska firma ale jaka ?
Jak na razie, to mi fajnie gra.
O wiele lepiej niż początkowo w civiku (musieli mi w ramach gwarancji wymienić radio), a tam producentem jest Alpine
Tutaj chyba nie
http://img187.imageshack.us/img187/9772/64131524hm6.jpg
A czy ktoś orientuje się, kto jest producentem sprzętu audio w M3 ?
Mniemam, że musi być jakaś japońska firma ale jaka ?
Jak na razie, to mi fajnie gra.
O wiele lepiej niż początkowo w civiku (musieli mi w ramach gwarancji wymienić radio), a tam producentem jest Alpine
Tutaj chyba nie
- Od: 23 sty 2009, 22:26
- Posty: 13
- Skąd: polska północno-wschodnia
- Auto: mazda 3, benzyna 1,6
Myjk napisał(a):Broko napisał(a):kto jest producentem sprzętu audio w M3 ?
Clarion, czasem dokłada swoje 3 grosze BOSE.
Jednostki centralne prawdopodobnie również FMS Audio i Panasonic.
BOSE chyba tylko głośniki i wzmacniacze.
Jakie się ma można łatwo sprawdzić...
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Ja nie mam problemów z czytelnością zegarów ale Twoje mogą być związane właśnie z pozycją za kierownicą. Być może składa się tak nieszczęśliwie, że kąt pod jakim na nie patrzysz niewspółgra z osłoną zegarów i dlatego tylne światło powoduje brak widoczności . Ja po prawie miesiącu eksperymentów z pozycją za kierownicą siędzę w efekcie "na ziemi" z maksymalnie wyciągniętą kierownicą i podpórką lędźwiową na max. Wcześniej albo bolały mnie plecy albo drętwiały nogi w udach. Teraz jest OK.
RP
RP
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości