Przejechane ponad 8000km – średnie spalanie 8.0l/100km.
Charakter trasy:
– codzienne dojazdy do pracy, w sumie 80km w obie strony. 20% droga z limitem 90km/h, 15% z limitem 100km/h, 50% z limitem 120km/h (tzw. eska), 15% z limitem 140km/h (autostrada).
– oraz trasy po Polsce, autostarada i normalne ścieżki.
Na swojej trasie dojazdowej zazwyczaj palę 8.0L/100km. Raz chciałem sprawdzić jak mało można spalić na tej trasie. Jechałem jak ostatni emeryt tzn. delikatne przyspieszanie, nie przekraczałem dopuszczalnej prędkości maksymalnej. Spaliłem niecałe 6.0L/100km. Ale chyba nie po to się ma auto ze 165 konikami, aby być wyprzedzanym przez Pandę, Corsę czy Seiczento
Gdybym chciał oszczędzać na paliwie to kupiłbym Pandę z dieslem (ponoć pali 3.5L na setkę) albo zagazował bym swoje stare auto ...
Nie po to się kupuje trójkę aby uczestniczyć w rajdach o kropelce
Kiedyś spieszyło mi się bardzo do Warszawy, to wyszło około 15L na setkę (na trasie Poznań-Warszawa-Poznań spaliłem prawie trzy pełne baki paliwa).
Jak dla mnie zużycie paliwa jest OK. Żona w aucie z silnikiem 100 konnym ma zużycie 7.5L / 100km – emocje z jazdy trudno porównać z jazdą Mazdą 3 165KM.
Na średnie zużycie największy wpływ ma dynamika jazdy, wystarczy kilka razy mocno przyspieszyć, aby mieć problem z niską średnią. Ale to za co najbardziej lubię moją Mazdę to możliwość dynamicznych przyspieszeń (prawie) na każdym przełożeniu. Redukcja, mocno wciśnięty pedał gazu i naprawdę nie ma wielu aut co się mogą równać.
PS
Do tych co mają zużycie 5,6 ... 6,0 czy 6,6 ... ile razy dziennie komputer odcina wam paliwo po przekroczeniu 6500 obrotów?