Klub MazdaSpeed

Tak wydechowy, jakoś nie dotarło do mnie że nie masz osłony
Ja swoją będę malował, zastanawiam się nad kolorem, chyba na czarno.

Super efekt i dzwięk tez ma fajny

Super efekt i dzwięk tez ma fajny

Dzięki

na otwartym stożku ładniej by chodzil ale wiadomo ze wtedy by sie nagrzewał , sam zrezygnowałem u siebie z otwartego stożka na rzecz air-boxa i dziwek sie znacznie zepsul
silniczek masz piękny

Dziękuję

Osobiście uważam, że airbox to jedyne rozsądne rozwiązanie w przypadku silników FS/FP. Filtr zamontowany blisko przepustnicy mocno się nagrzewa, a jeżeli spuścimy go na dół (gdzie ja osobiście nie widzę dla nie go miejsca) będzie się brudził. Poza tym nie wiadomo jak silnik zareagował by na "długi" dolot. Obecne rozwiązanie się sprawdza, więc nie będę tego zmieniał. Popracuje tylko nad doładowaniem dynamicznym (trzeba będzie założyć rurę 67mm zamiast 77mm, aby przepchnąć ją przez przegrodę, prostopadle do zderzaka). Dźwięk jest moim zdaniem bardzo ładny i charakterystyczny, zwłaszcza na żywo, bo na podstawie filmu ciężko to ocenić.
.

Śliczna 626. Wogóle nie widać upływu czasu na niej. Niezłe modyfikacje i dużo pracy, czasu i serca temu poświęcone, nie wspomnę już o portfelu. Naprawdę przyjemne autko. Będę częściej tu zaglądał:) pozdrawiam!

Dziękuję za miłe słowo

Pozdro.

dawno tu nie zaglądałem ale widzę że twoja 626 dalej trzyma klasę

Dzięki barren

Dziś kolejny etap w porządkowaniu komory silnika. Malowanie uchwytów i ogólne czyszczenie ze smaru i konserwacji. Póki co kilka poglądowych fotek. Ogólne zdjęcia komory silnika zrobię jak już dojdzie do mnie nowy aparat, bo ten jest ... ehh

jakie są objawy zużycia aparatu? odczuwasz wypadanie zapłonów?

Gibsong, o lustrzance mówiłem
.

nie skumałem.

Spoko, ale z zapłonowym też nie jest do końca wporządku bo wycieka z niego olej. Kiedy miałem zalany 15W50 wyciek był minimalny, teraz na rzadszym jest już trochę gorzej. Silnik nie bierze ani grama a olej ucieka, wstyd. Nie jest to jednak wyciek spod simeringu na wałku (od strony silnika) tylko spod kopułki. Coś musi więc przepuszczać tam olej (bo z tego co wiem nie powinno go tam być). Da się ten aparat rozebrać i wymienić jakiś uszczelniacz, czy raczej zacząć szukać nowego w całości

Kłaniam się,

gruuubo to wygląda, bardzo gruuubo.

Lukas007 kolejna profi robota

Jeszcze jedna fotka, tym razem odmalowany, zadrutowany podpierak maski


...przy okazji odmalowana w kolor nadwozia śruba mocująca


.

Swietne dopieszczone GE tylko podziwiac ! Tak trzymaj piekne auto! Pzdr.

Solo napisał(a):gruuubo to wygląda, bardzo gruuubo.

Pajko napisał(a):kolejna profi robota

Iktorn92 napisał(a):Swietne dopieszczone GE

Miło mi to słyszeć, dzięki chłopaki

Nie no u ciebie hasło: Diabeł tkwi w szczegółach, sprawdza się w 100% – Brawo

Fajnie, ale to co pomalowałeś na srebrno pomalowałbym na czarno.