626 GE FS
Ja tam sie zgadzam z tym co kolega pisze. Możesz worek siana władować w FP/FS tylko po to żeby dostać lanie od KL. No niestety ale taka prawda. Jedyne co to turbić, ale koszta jakie są każdy wie, i wtedy jest nadzieja ze pojedzie to tak jak KL, a może sie okazać ze też dostanie... A probe to fajne i szybkie auto z F2T pod maską. Gibsong, a ta bordowa GE KL co miał kiedyś xXx to nie była szybka 15,56 o ile dobrze pamiętam na taką krowe jaką jest GE to czas rewelacja... Ale skrzynia tam siedziała od KF chyba..
Była Mazda 323F BA GT, jest Volvo S40...
- Od: 23 mar 2009, 14:10
- Posty: 219
- Skąd: Łódzkie
- Auto: Volvo S40
A no taka prawda. Widzę to po sobie. Kupa kasy poszła w silnik FP a efekt jest średni ... o ile na oryginalnych kołach, z fabrycznymi tarczami auto jeździ na poziomie fabrycznego KL'a to na obecnym setupie w dodatku z ciężkim audio będzie jeździc jak zwykły FS ... gdyby ktoś chciał pisac, że mody były bez sensu, to od siebie powiem, że fabryczny FP z takimi kołami i audio nie jechał by wcale ... podobnie sprawa ma się do seryjnego FS'a. To są po prostu silniki nastawione na ekonomię a nie na moc... IMO dobre do tuningu silniki skończyły się na erze BP, FE3N, F2T itp ... Myśle, że po zmianie silnika (o ile się na to zdecyduje) na 2.0 i zrobieniu do tego dobrego dolotu auto będzie jeździc jak fabryczny KL, ale to sprawa dyskusyjna, bo jeden silnik drugiemu nie równy, dobrym przykładem na to jest xXx i czas 15.56, którego w rzędowej 626 bez mocniejszych zmian w głowicy (wałki) i podniesienia stopnia sprężania nie uzyskam. Poza tym dłubane Probe o mocy ok. 200KM będzie robic na 1/4 czasy 14s (niskie, czy wysokie to kwestia jak wysoko pójdę z boost'em).
To teraz ja, po pierwsze jaki FS ma potencjał to proszę się zapoznać z tematem kolegi Pinky, bardzo ładnie mu to jeździło i jeździ.
Po drugie oczywiście jeździłeś z KL że wiesz jak się co odpycha, bo takie prównywanie suchych danych to trochę bez sensu jest. Do 100 kmh może i zdłubana czterocylindrówka dałaby radę ale na 1/4 to 4-cyl FS czy FP z czasami poniżej 16 sekund to byłby już ewenement.
Nie ma się co spierać, F2T jest dużo lepszą bazą do szybkiej jazdy i tyle zawsze można dać słupek z FE3N i robić grubo na dużym turbo.
Te 14 to fajnie żeby były z profi pomiaru czasu a nie z akcelerometru.
Tak przy okazji, masz Gtecha pro zdaje się jakie czasy robi twoje GE bo chyba zmierzyłeś oba auta a nie tylko jedno. Moja na klubowym pokazała 8,6 najlepszy czas czyli jak na serię rewelacja. Mam w tej chwili jedno auto i albo będzie coś dłubane albo wjedzie coś naprawdę rozwojowego, jeszcze się nie zdecydowałem.
Po drugie oczywiście jeździłeś z KL że wiesz jak się co odpycha, bo takie prównywanie suchych danych to trochę bez sensu jest. Do 100 kmh może i zdłubana czterocylindrówka dałaby radę ale na 1/4 to 4-cyl FS czy FP z czasami poniżej 16 sekund to byłby już ewenement.
Nie ma się co spierać, F2T jest dużo lepszą bazą do szybkiej jazdy i tyle zawsze można dać słupek z FE3N i robić grubo na dużym turbo.
Te 14 to fajnie żeby były z profi pomiaru czasu a nie z akcelerometru.
Tak przy okazji, masz Gtecha pro zdaje się jakie czasy robi twoje GE bo chyba zmierzyłeś oba auta a nie tylko jedno. Moja na klubowym pokazała 8,6 najlepszy czas czyli jak na serię rewelacja. Mam w tej chwili jedno auto i albo będzie coś dłubane albo wjedzie coś naprawdę rozwojowego, jeszcze się nie zdecydowałem.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Chcesz to możemy się ustawic. Moja GE będzie skończona w II połowie kwietnia. Nie będę się wdawał w jałowe dyskusja co jest szybsze – staniemy na kresce i wszystko się wyjaśni.
Spoko, ale tym razem zapraszam do Warszawy, z tym że raczej ustaw się z jakimś KL skoro tak fajnie jeździ, a nie zagazowanym FSem A najlepiej to na jakiś zlot podjedź będzie okazja pojeździć z różnymi mazdami.
Stała pod ścianą prężąc kakao
a czemu nie korzystasz z orginalnych miejsc montowania twitera?
Wałki w aucie mam obecnie fabryczne od FP/FS. Ssący od FS-ZE był założony tylko na krótko i został szybko zmieniony na ori ... tu jest cos o tym –> KLIK. Niby niewiele ostrzejszy, a jednak w silniku z mniejszym stopniem sprężania zepsuł całą charakterystykę... do tego wałka trzeba także przede wszystkim tłoków 10.7:1 także od FS-ZE, aby doprężyc silnik – bez tego to zabawa bez efektów.
Wszystko można, tylko pytanie czy warto ... do normalnej jazdy to co jest mi wystarcza, chociaż jedno auto w garażu które pali mniej niż 16l na 100km. Poza tym zawsze można po taniości zmienic blok na FS i już będzie trochę więcej momentu i kilka koni też wpadnie ... Narazie chcę już posłuchac nowego audio i szczerze – silnik jakoś w tym aucie zszedł na drugi plan, może ze względu na drugie, mocniejsze auto ... nie wiem.
hmm... średniaki... to już będzie mega profesjonalnie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości