323F BG BP Kompresor
jackkpl
Jak wygląda podłączenie tego EDIS'a ? Pytam bo zastanawiam się jak zakłada się ten impulsator czujnika położenia wału? I jak ze sterowaniem, zamiast modułu zapłonowego podłączasz do ECUmaster'a czy najpierw do modułu a po tym moduł do ECU ?
Ogólnie to jakie planujesz docelowe doładowanie przy tym stopniu sprężania ?
Jak wygląda podłączenie tego EDIS'a ? Pytam bo zastanawiam się jak zakłada się ten impulsator czujnika położenia wału? I jak ze sterowaniem, zamiast modułu zapłonowego podłączasz do ECUmaster'a czy najpierw do modułu a po tym moduł do ECU ?
Ogólnie to jakie planujesz docelowe doładowanie przy tym stopniu sprężania ?
- Od: 24 paź 2009, 15:05
- Posty: 73
- Skąd: Warszawa
- Auto: MX3 1,6 16V SOHC B6 92r
doladowanie bedzie takie jakei wyjdzie na malym kolku.dzis sie dowiemy ale pewnie cos kolo 0,8 bara.odnosnie edisa to sygnal z czunjinka o polozeniu zebow trafia do moduly edis a go steruyje sie czestotliwosciowo pwm z ecumastera.kolko z zebami trzeba zamontowac jakso na wale.zobaczymy co jacek wymysli bo reszta bedzie to kopiowac.jesli dobrze wymysli i po skopiowaniu ebdzie ladnie dzialac to moze i pol litra mu kupie
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
piekny wykres na niskim booscie.
zawsze chcialem meic takie cos.
a i uwaga.dzieki trybowi sa w det3 przesuneita odcina do 7600 a wiem ze niedlugo bedzie 8 tys.za tydzien robei sa u siebie.
zawsze chcialem meic takie cos.
a i uwaga.dzieki trybowi sa w det3 przesuneita odcina do 7600 a wiem ze niedlugo bedzie 8 tys.za tydzien robei sa u siebie.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Dzis bede wojowal dalej , znowu wloze stary walek wydechowy w miejsce ssacego i zobaczymy co to da. Po glowie chodzi mi tez przetestowanie sprzegla sterowanego z ecu mastera. Tzn kompresor bedzie sie wlaczal dopiero przy gazie w podloge.
A tutaj link do wykresu na imageshack, bo moj komp nie zawsze dziala
A tutaj link do wykresu na imageshack, bo moj komp nie zawsze dziala
waldii napisał(a):czikkkeenn kokoko nie wpadl wczoraj Wykresik ladny tylko z niutkami cos slabo
No 0.2 bara przy 1.8 , to wychodzi tyle niutona .
Auto ciagle przechodzi modyfikacje, jednego dnia jest boost, drugiego nie. Jak bedzie zrobione na tyle,ze nie bede musial nic zmieniac, to wpadne na spot . Teraz interesuje mnie glownie zalaczanie kompresora w razie potrzeby (narazie pstryczek, pozniej na bazie obrotow i obciazenia silnika sterowane z ecu mastera).
2010-09-09 0.4 bara na benzynie
Jest to maks jaki da rade wycisnac na tych wtryskach (bez podnoszenia cisnienia paliwa). Czas otwarcia wtryskow przy odcince okolo 16ms (odcina 7600, wiec wtryski jada juz na 100%).
Dla tych, ktorzy nie wierza we wrozby ecu mastera , czas przyspieszenia 2750-7000rpm 4.6 sek na 2-ce. Odpowiada to przyspieszeniu od 40 do 100 km/h.
Jest to maks jaki da rade wycisnac na tych wtryskach (bez podnoszenia cisnienia paliwa). Czas otwarcia wtryskow przy odcince okolo 16ms (odcina 7600, wiec wtryski jada juz na 100%).
Dla tych, ktorzy nie wierza we wrozby ecu mastera , czas przyspieszenia 2750-7000rpm 4.6 sek na 2-ce. Odpowiada to przyspieszeniu od 40 do 100 km/h.
orzech55 napisał(a):Jaki masz aktualnie boost na tych wykresach ostatnich ?
jackkpl napisał(a):2010-09-09 0.4 bara na benzynie
- Od: 5 paź 2007, 21:14
- Posty: 1091
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 323 BF GTX
Odpowiadajac na pare pytan.
Doladowanie 0.4 bara, przy 7600rpm jest troche ponad 0.5. Problemow z paskiem chyba nie ma, mimo,ze jest teraz bez zadnej rolki dodatkowej – kat opasania kolka jakies 90 stopni. Ostatnio szwankowala mi sonda i teraz po 1 minucie od wlaczenia auta odmawia wspolpracy. Bede musial przesunac sonde nizej w wydechu (gdzies w okolicach miski olejowej) i wtedy wystroic porzadnie afr. Na 2-ce idzie masakrycznie, na 3-ce przy wyzszych obrotach jakos robi sie niespokojna.
Z ciekawszych informacji to walek ssacy jest troche cofniety – przy n/a dawalo to pare koni na gorze i podejrzewam,ze wlasnie dzieki temu zabiegowi moc delikatnie rosnie do samego konca. Dodatkowo boost sam z siebie rosnie tam, gdzie silnik traci oddech, co powoduje wygladzenie charakterystyki momentu az do konca obrotow.
Co do cwiarki, to auto od zawsze bylo chore i cos tam nie gralo. Przy n/a tak tego nie bylo czuc,ale przy tym momencie kazde szybsze ruszenie to dosc mocne stukanie. Zawieszenie luzow nie ma, wiec pewnie cos z mocowaniem silnika. Auto jezdzi do lipca 2011 i pozniej idzie na czesci, wiec juz nie bede tego naprawial .
Doladowanie 0.4 bara, przy 7600rpm jest troche ponad 0.5. Problemow z paskiem chyba nie ma, mimo,ze jest teraz bez zadnej rolki dodatkowej – kat opasania kolka jakies 90 stopni. Ostatnio szwankowala mi sonda i teraz po 1 minucie od wlaczenia auta odmawia wspolpracy. Bede musial przesunac sonde nizej w wydechu (gdzies w okolicach miski olejowej) i wtedy wystroic porzadnie afr. Na 2-ce idzie masakrycznie, na 3-ce przy wyzszych obrotach jakos robi sie niespokojna.
Z ciekawszych informacji to walek ssacy jest troche cofniety – przy n/a dawalo to pare koni na gorze i podejrzewam,ze wlasnie dzieki temu zabiegowi moc delikatnie rosnie do samego konca. Dodatkowo boost sam z siebie rosnie tam, gdzie silnik traci oddech, co powoduje wygladzenie charakterystyki momentu az do konca obrotow.
Co do cwiarki, to auto od zawsze bylo chore i cos tam nie gralo. Przy n/a tak tego nie bylo czuc,ale przy tym momencie kazde szybsze ruszenie to dosc mocne stukanie. Zawieszenie luzow nie ma, wiec pewnie cos z mocowaniem silnika. Auto jezdzi do lipca 2011 i pozniej idzie na czesci, wiec juz nie bede tego naprawial .
Kolko na wale jest 160mm, a na kompresorze seryjne 90mm. tak setup testowalem juz 2 mce temu i do niego powrocilem. Male kolko na kompresorze rypalo pasek, bo sie slizgalo. Nie mam porzadnie zrobionego napinacza i dlatego te problemy. Boost nie znika, a 0.8 to chyba bylaby przesada. Moj kompresor jest tez troche sfatygowany i moze nie dmuchac tak jak nowka sztuka. Cel byl 200 koni, jeszcze troche to podstroje i wiecej nie robie. Wychodze z zalozenia,ze lepiej miec nizszy boost i sprawne auto, ktore moge krecic pod odcinke, niz miec wiekszy boost i co tydzien zmieniac pasek lub zajechac kompresor. Juz teraz przy odcince kompresor ma 13.5 tys obrotow.
Walki dalyby to, ze od 6500rpm do odcinki boost by nie rosl i moc szla by jak linia prosta. Czy jest sens ? Ja juz powoli mysle nad nowym autem i nie chce w to inwestowac. Naciesze sie przez 9 mcy tym co jest,a pozniej bedzie cos mocniejszego . Auto jezdzi codzien, wozi mi pupę do pracy i przy okazji mozna je poupalac.
Walki dalyby to, ze od 6500rpm do odcinki boost by nie rosl i moc szla by jak linia prosta. Czy jest sens ? Ja juz powoli mysle nad nowym autem i nie chce w to inwestowac. Naciesze sie przez 9 mcy tym co jest,a pozniej bedzie cos mocniejszego . Auto jezdzi codzien, wozi mi pupę do pracy i przy okazji mozna je poupalac.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości