Strona 32 z 73

PostNapisane: 10 cze 2009, 19:26
przez Lukas007
Witam po długiej nieobecności (w tym temacie ma się rozumieć). Cieszę się także, że zarząd uznał mój samochód za warty pokazania w dziale Projekty ;)

Kilka rzeczy w aucie się zmieniło. Przede wszystkim zamontowane zostały amortyzatory Tokico Illumina i sprężyny Sprint. Wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne, ale jak dla mnie te sprężyny są po prostu za miękkie. Auto zbytnio wychyla się w zakrętach (co absolutnie nie znaczy, że jest niestabilne, jest 15x lepiej niż na serii). Na ten sezon albo zostanie to co jest, albo na Illuminach wylądują springi Megan Racing... zobaczymy. W najbliższych planach są także lekkie 15" felgi oraz "nie – seryjne" przednie hamulce od Mazdy 6.

Porównanie prześwitu na poszczególnych zestawach:

Obrazek Obrazek Obrazek


W silniku zmieniłem przewody na NGK, bo okazało się, że amerykańskiej technologii jeszcze bardzo daleko do Japońskiej. Przewody NOLOGY nie dość, że wypłowiały, to jeszcze miały przebicia. Ogromna jest też różnica w budowie obu przewodów – NGK to gruby, solidny rdzeń (drut), a NOLOGY to cienka spiralka owinięta wokół ... czegoś czego nie powinno tam być. Dolot zostanie przebudowany, a kolektor owinięty specjalną taśmą.

PostNapisane: 10 cze 2009, 20:01
przez Gib
Widać są równi i równiejsi. Co do NGK to fajnie że się nawróciłeś, u mnie Japońskie (nie Francuskie) latają od dawna i mam święty spokój nawet na gazie. Czym spowodowana jest przebudowa dolotu, czyżby pojawić się miało nadciśnienie? Na wychyły auta może mocniejszy stabilizator, ten z tyłu to jest śmieszny mocno w serii auta.

PostNapisane: 11 cze 2009, 10:18
przez Pajko
Lukas007 megan racing mogę smiało polecić są naprawdę twarde i wg Mnie chyba najlepszy z obecnie dostępnych które obniżają conajmniej -50 mm

PostNapisane: 11 cze 2009, 11:54
przez Lukas007
Czym spowodowana jest przebudowa dolotu

Sam zapewne wiesz, że do zbudowania optymalnego dolotu potrzebne są jego testy w różnych konfiguracjach. Najlepiej na hamownii, ale to wymaga sporych kosztów, no i oczywiście masy czasu. Ja chcę po prostu sprawdzić jak auto zachowuje się na airbox'ie, a jak na typowym CAI z dużym, otwartym filtrem. Bo nie sztuką jest zrobić coś dobrego, sztuką jest poprawić to, co dobre...

Na wychyły auta może mocniejszy stabilizator

Na oryginalnych amortyzatorach i sprężynach Eibach'a nie było mowy o wychyłach. W moim przypadku ta "niestabilność" w zakrętach spowodowana jest właśnie zbyt miękkimi sprężynami. Nie oznacza to jednak, że mocniejszy stabilizator jest zbędny...

megan racing mogę smiało polecić

Dobrze wiedzieć, dzięki za opinię ;)

PostNapisane: 11 cze 2009, 15:08
przez barren
Lukas007 – miło słyszeć że temat powrócił ;)

PostNapisane: 13 cze 2009, 12:22
przez lukster
Ała ależ wylizane 626, mnóstwo pracy widzę zainwestowane. To kiedy można się spodziewać FPt ? ;)
Super opis na pierwszej stronie <wow>

PostNapisane: 15 cze 2009, 20:54
przez Lukas007
barren, lukster – dzięki ;)

Turbiny nie będzie, jest za to nowy dolot. CAI zakończony filtrem Simoty. Montaż jeszcze nie ostateczny, można więc powiedzieć, że jest to "prototyp". Dojdzie jeszcze osłona stożka od wentylatora chłodnicy, oraz doprowadzenie zimnego powietrza ze zderzaka.

Dźwięk takiego dolotu w porównaniu do tego co daje CDA jest ... ehh <list>

<object width="640" height="505"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/YHG8GTSHjaw&hl=pl&fs=1&color1=0x3a3a3a&color2=0x999999"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/YHG8GTSHjaw&hl=pl&fs=1&color1=0x3a3a3a&color2=0x999999" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="505"></embed></object>


Kilka poglądowych fotek: (sorry za jakość, ale światło było już bardzo kiepskie)

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam
Lukas

PostNapisane: 15 cze 2009, 21:51
przez Gib
Dźwięk owszem ładny. Ładnie to też pod maseczką upchnięte nie to co u mnie, że pozwolę sobie wkleić:
Obrazek
Ciekawe czy moc nie spadła. CDA na sprzedaż?

PostNapisane: 15 cze 2009, 21:53
przez Dawidoski
Dźwięk cudowny.Na żywo na pewno jeszcze lepszy.Gratuluję autka i podziwiam za trud w niego włożony. :)

PostNapisane: 15 cze 2009, 23:07
przez Pajko
Lukas007 jak bym słyszał Moje auto hehe też mam filtr Simoty , czekam na jakieś fotki natury bardziej technicznej jestem ciekawy jak rozwiązałeś "najniższy element" i czy sam filtr opiera się o chłodnice lub jej mocowanie .

PostNapisane: 16 cze 2009, 12:36
przez Lukas007
Dzięki Gibsong, moc i przyspieszenie sprawdzę dopiero pod koniec sierpnia, a co do CDA to narazie nie jest na sprzedaż.

Dawidoski napisał(a):Dźwięk cudowny.Na żywo na pewno jeszcze lepszy.Gratuluję autka i podziwiam za trud w niego włożony.

Dziękuję <uklon>

Pajko napisał(a):jestem ciekawy jak rozwiązałeś "najniższy element" i czy sam filtr opiera się o chłodnice lub jej mocowanie.

Filtr siedzi 2cm obok korka spustowego chłodnicy. Jest podwieszony opaską do mocowania akumulatora, więc o nic nie ociera. Jak już pisałem nie jest to wersja ostateczna. Na pewno przy filtrze znajdzie się solidne mocowanie (duża metalowa opaska, bądź dospawane ramię) do karoserii. Na razie muszę zrobić dolot ze zderzaka.

Pozdrawiam
Lukas

PostNapisane: 16 cze 2009, 13:04
przez Pajko
Lukas007 napisał(a):Filtr siedzi 2cm obok korka spustowego chłodnicy. Jest podwieszony opaską do mocowania akumulatora

hehe , taki sam patent jak u mnie hahaha . Pozdro .

PostNapisane: 16 cze 2009, 13:05
przez Gib
Wpadnij do Sochaczewa i pokaż wreszcie to cudo, szerszej publiczności.

PostNapisane: 16 cze 2009, 13:25
przez Lukas007
taki sam patent jak u mnie

No widzisz, prowizorka rulez <lol>

pokaż wreszcie to cudo

Jakie cudo, zwykła, stara i wolna GE ;)


... a do Sochaczewa chętnie wpadnę, jak zdążę zrobić to co zamierzam.

PostNapisane: 16 cze 2009, 16:05
przez barren
bardzo ładny dźwięk, też czekam na foto mocowania samego filtra, no ciekaw jestem jak osłonę zrobisz ;)

PostNapisane: 17 cze 2009, 20:26
przez Lukas007
Mocowanie filtra samo w sobie nie jest ciekawe. Zwykła, duża opaska wokół podstawy stożka (pod gumowym rantem) a pod nią włożona identyczna opaska, tyle, że zaczepiona do dolnego mocowania akumulatora. Proste i co ważne – bardzo stabilne. Od zderzaka, przez przegrodę, poprowadzona została rura o średnicy 80mm (przejście przez ową przegrodę: silnik->zderzak, wymagało ukształtowania rury w prostokąt o wymiarach: 60mm x 90mm). Wylot rury (w komorze silnika) opasany jest opaską i solidnie podczepiony do mocowania wentylatora chłodnicy. Wlot znajduje się pod tablicą rejestracyjną. No i najważniejsza część, czyli osłona termiczna stożka. Jest to duży fragment ... czegoś co niegdyś pełniło zupełnie inną funkcję. Twardy plastik pomimo trudnej obróbki (cięcie, gięcie, wyginanie...) nie dość, że odgradza stożek od dolnych plastików (na wysokości miski olejowej) po kolanko za przepływomierzem, to dodatkowo (przyciskając rurę dolotową do akumulatora) rewelacyjnie usztywnia cały dolot. Zarówno aluminiowa rura dolotowa, jak i wąż chłodnicy, zostały zabezpieczone pianką, aby zredukować wydzielanie ciepła, oraz uchronić je przed uszkodzeniami mechanicznymi ze strony przegrody.

Fotki ukończonego dolotu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: 17 cze 2009, 20:41
przez Gib
Jakiś mały aku masz, u mnie siedzi 65aH :)

PostNapisane: 20 cze 2009, 12:27
przez Lukas007
Wystarcza w zupełności ;)

Uaktualniłem nieco film z dźwiękiem nowego dolotu...

Obrazek

PostNapisane: 20 cze 2009, 12:55
przez radekkm
prawie jak V-ka ;) ,podoba mi sie
Lukas007 napisał(a):Tokico Illumina

ja tez jezdze na Tociko tylko ze HP,szalu nie ma ale to najtansze amory przystosowane do gleby
U Ciebie duzym bonusem jest regulacja twardosci

PostNapisane: 22 cze 2009, 16:00
przez Lukas007
Dzięki. Regulacja faktycznie jest przydatna, ale jej prawdziwą wartość mam nadzieję poznać po założeniu twardszych sprężyn, bo i ile teraz jest w miarę komfortowo, to stabilność w zakrętach pozostawia wiele do życzenia. Nawet w porównaniu do sprężyn Eibach'a na seryjnych amortyzatorach.