MX-3 EC K8 Turbo
Napisane: 2 cze 2009, 09:24
Ponieważ kilka osób prosiło mnie żeby opisać swoje modyfikacje w samochodzie uczynię to z ogromną przyjemnością
Dwa lata temu zostałem szczęśliwym posiadaczem Mazdy Mx-3 1.8 V6. Pamiętam jakby to było wczoraj jak wybrałem się z kolegą w okolice Frankfurtu nad Menem żeby obejrzeć wcześniej zaklepane autko. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że Madzia ma delikatnie otarty bok czego nie było na zajęciach zatem trochę mnie to zmartwiło ale po zajęciu miejsca kierowcy i odpaleniu silnika wiedziałem, że wrócę tym autem do kraju Przesiadając się z Yarisa 1.0 nie mogłem się nadziwić, że takie niepozorne i stare autko ('94r) może dawać tyle frajdy z jazdy Ale jak to w życiu bywa po pewnym czasie zaczęło mi brakować mocy. Ponieważ silniczek był w idealnym stanie nie chciałem za bardzo się go pozbywać zatem chciałem założyć turbo ale żeby było tak założone, żebym w razie czego mógł bez większych problemów przełożyć sobie pod instalację turbo silniczek 2.5l No i też tak uczyniłem, na druga rocznicę mojego obcowania z moją ukochaną postanowiłem dodać jej pod maskę dodatkowe stado kucyków Przez kilka miesięcy zbierałem informację jak założyć turbosprężarkę do samochodu, jakie są potrzebne części, jakich mocy się mogę spodziewać i jakie są tego wszystkiego koszty. Przy okazji dzięki forum poznałem kolegę Kojota, który wg. mnie jest geniuszem w dziedzinie motoryzacji zatem miałem już części i pomoc z jego strony więc pomyślałem – wóz albo przewóz musi być chociaż jedno K8 turbo w kraju
Ale do rzeczy. Silnik w samochodzie nie został zakuty ani odprężony gdyż stopień sprężania silnika K8 wg mnie powinien wystarczyć do soft turbo. Kupiłem turbinę od Nissana 300ZX i intercooler od Iveco. Ponieważ nie chciałem dmuchać więcej niż 0,5bara postanowiłem zostawić seryjne wtryski i podpiąć pod nie FMU 12:1 – na razie spisuje się znakomicie. Dodatkowo kupiłem wydajniejszą pompę paliwa Walbro 255, no i musiałem kupić trochę pierdółek takich jak BOV, MBC, gąbkowy filtr ITG, bandaż na wydech, wskaźnik doładowania, ciśnienia oleju i AFR i jeszcze parę rzeczy Po założeniu wszystkiego turbinę ustawiliśmy na 0,4 bara. Wstępne pomiary na g-techu wypluły 7,07s. Niestety okazało się, że koleś, który sprzedawał mi turbinę nie powiedział mi, że mimo tego iż turbina była regenerowana jest ona na łożyskach kulkowych więc małymi kosztami nie da się jej dobrze zregenerować zatem muszę teraz przerobić rury pod nową turbinę od Volvo. Sądzę, że z nowa turbiną będzie lepiej gdyż z tego co słyszałem zaczyna ona wstawać dużo szybciej od mojej obecnej (4200obr/min) zatem wcześniej będę miał "kopa" w samochodzie Projekt jest w ciągłym rozwoju więc na bieżąco będę informował o nowych zmianach I jeszcze kilka fotek:
wstępne przymiarki suszarki
I jeszcze filmik autorstwa TrollaBagiennego z dźwięku BOV'a
Dwa lata temu zostałem szczęśliwym posiadaczem Mazdy Mx-3 1.8 V6. Pamiętam jakby to było wczoraj jak wybrałem się z kolegą w okolice Frankfurtu nad Menem żeby obejrzeć wcześniej zaklepane autko. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że Madzia ma delikatnie otarty bok czego nie było na zajęciach zatem trochę mnie to zmartwiło ale po zajęciu miejsca kierowcy i odpaleniu silnika wiedziałem, że wrócę tym autem do kraju Przesiadając się z Yarisa 1.0 nie mogłem się nadziwić, że takie niepozorne i stare autko ('94r) może dawać tyle frajdy z jazdy Ale jak to w życiu bywa po pewnym czasie zaczęło mi brakować mocy. Ponieważ silniczek był w idealnym stanie nie chciałem za bardzo się go pozbywać zatem chciałem założyć turbo ale żeby było tak założone, żebym w razie czego mógł bez większych problemów przełożyć sobie pod instalację turbo silniczek 2.5l No i też tak uczyniłem, na druga rocznicę mojego obcowania z moją ukochaną postanowiłem dodać jej pod maskę dodatkowe stado kucyków Przez kilka miesięcy zbierałem informację jak założyć turbosprężarkę do samochodu, jakie są potrzebne części, jakich mocy się mogę spodziewać i jakie są tego wszystkiego koszty. Przy okazji dzięki forum poznałem kolegę Kojota, który wg. mnie jest geniuszem w dziedzinie motoryzacji zatem miałem już części i pomoc z jego strony więc pomyślałem – wóz albo przewóz musi być chociaż jedno K8 turbo w kraju
Ale do rzeczy. Silnik w samochodzie nie został zakuty ani odprężony gdyż stopień sprężania silnika K8 wg mnie powinien wystarczyć do soft turbo. Kupiłem turbinę od Nissana 300ZX i intercooler od Iveco. Ponieważ nie chciałem dmuchać więcej niż 0,5bara postanowiłem zostawić seryjne wtryski i podpiąć pod nie FMU 12:1 – na razie spisuje się znakomicie. Dodatkowo kupiłem wydajniejszą pompę paliwa Walbro 255, no i musiałem kupić trochę pierdółek takich jak BOV, MBC, gąbkowy filtr ITG, bandaż na wydech, wskaźnik doładowania, ciśnienia oleju i AFR i jeszcze parę rzeczy Po założeniu wszystkiego turbinę ustawiliśmy na 0,4 bara. Wstępne pomiary na g-techu wypluły 7,07s. Niestety okazało się, że koleś, który sprzedawał mi turbinę nie powiedział mi, że mimo tego iż turbina była regenerowana jest ona na łożyskach kulkowych więc małymi kosztami nie da się jej dobrze zregenerować zatem muszę teraz przerobić rury pod nową turbinę od Volvo. Sądzę, że z nowa turbiną będzie lepiej gdyż z tego co słyszałem zaczyna ona wstawać dużo szybciej od mojej obecnej (4200obr/min) zatem wcześniej będę miał "kopa" w samochodzie Projekt jest w ciągłym rozwoju więc na bieżąco będę informował o nowych zmianach I jeszcze kilka fotek:
wstępne przymiarki suszarki
I jeszcze filmik autorstwa TrollaBagiennego z dźwięku BOV'a