Witam,
Jakiś czas temu pisałem o tym problemie pokrótce – auto ściąga mi w lewo po np najechaniu na studzienkę,nierówność itd. W serwisie zwróciłem na to uwagę sprawdzono zawieszenie wykonano geometrie ( rzeczywiście było coś nie tak ) ustawiona ją niby prawidłowo. Generalnie problem nie ustał. Ostatnio zwróciłem uwagę na ustawienie kierownicy czy wy też tak macie ?? kierownica lekko skręcona w lewo – auto jechało na wprost
Jak kierownicę ustawię mniej więcej równo to auto jedzie w prawo
Ściąga w lewo
Strona 1 z 1
Witaj, miałem podobna sytuację, ale w innym aucie. Okazało się, że serwis geometrię po uderzeniu poprawił, ale zapomniał dokonać korekty kolumny kierowniczej, która się przesunęła o kilka milimetrów. Pojechałem do zwykłego warsztatu, który ma sprzęt do geometrii i diagnosta ustawił wszystko od nowa i wyregulował katy również na kolumnie kierowniczej, co podobno jest bardzo proste. Całość trwała 25 minut i kosztowała 90 pln. Od tego czasu jest ok i fajera też na prosto. Lepiej szybko to zrobić bo szkoda ścinać opony na kantach od niewłaściwej geometrii, a to dopiero koszty... powodzenia
Mazda CX-7 2.2d
sport+
sport+
Poprawili mi ustawienie kierownicy, ale nadal mam jak by to określić "wiotkość" układu kierowniczego zwłaszcza obawia się to na nierównej drodze – ciągnie mi w lewo. Czasami auto lekko pływa w lewo w prawo, ale tylko na nierównej drodze . Jest to takie uczucie jak by kierownica sama skręcała Auto mam od nowości nie było bite. Nie wiem o co chodzi ?
- Od: 19 lut 2007, 22:49
- Posty: 38
- Skąd: Szczecin
- Auto: mazda cx-7 2.2 diesel
lew666 napisał(a):Poprawili mi ustawienie kierownicy, ale nadal mam jak by to określić "wiotkość" układu kierowniczego zwłaszcza obawia się to na nierównej drodze – ciągnie mi w lewo. Czasami auto lekko pływa w lewo w prawo, ale tylko na nierównej drodze . Jest to takie uczucie jak by kierownica sama skręcała Auto mam od nowości nie było bite. Nie wiem o co chodzi ?
Nie chce sie za bardzo wymadrzac, ale wydaje mi sie, ze masz jakis wahacz/koncowke podgieta albo minimalnie lawe zawieszenia przesunieta o milimetr lub dwa i pod to ustawiona geometrie, kat nachylenia i wyprzedzania. I stad efekt lekkiego plywania, szczegolnie przy skrecie kierownica. JAkis ktos madry musialby przejrzec wszystkie koncowki/wahacze/elementy gumowo-metalowe. Nie wiem jak w Szczecinie, ale mi podobny problem rozwiazal madry diagnosta w Kolobrzegu. Zanim wzial sie za poprawianie geometrii, z lampa i przejrzal te wszystkie wahacze poprzeczne i wleczone i co tam jeszcze bylo trzeba. pzdr
Mazda CX-7 2.2d
sport+
sport+
Wielkie dzięki za info ! będę lepiej przygotowany jak podjadę do serwisu bo tam nie wiedzieli jak się do tego zabrać – bo niby w cx jest to niespotykane ?? ewentulanie brali pod uwagę wybite gniazdo wahacza – ale powinno obawiać się to chyba jakimś dźwiękiem????
- Od: 19 lut 2007, 22:49
- Posty: 38
- Skąd: Szczecin
- Auto: mazda cx-7 2.2 diesel
Nie koniecznie. Wahacz umiejscowiony jest na takim elemencie gimowo-metalowym, może to właśnie się zdeformowało. Nie jest to niespotykane, w każdym aucie tak się dzieje w wyniku jazdy po wertepach albo długotrwałego uzytkowania zawieszenie traci właśiwości i wychodzą różne rzeczy. JA tez mam cx 22d od nowosci i zanim pojadę z problemem do serwisu zawsze radzę się madrych niezależnych mechaników. Moje doswiadczenie pokazuje, że w naszych serwisach pracuja tzw. wymianiacze, a nie ludzie ukierunkowani na pomoc klientowi, najwazniejsze to rozbuchana faktura i milion roboczogodzin.
Mazda CX-7 2.2d
sport+
sport+
HEHE najśmieszniejsze jest to że mam przejechane dopiero 43000 tyś po wertepach bardzo rzadko jeżdżę eh jakość aut spada !
Mariusz a czy słyszysz taki dźwięk w zawieszeniu jak by skrzypnięcie np jak przejeżdżasz przez np. "martwego policjanata" czy wjeżdżasz bądź zjeżdżasz z krawężnika itp, Dźwięk ten może przypominać jak by skrzypnięcie gumowego elementu ?
Mariusz a czy słyszysz taki dźwięk w zawieszeniu jak by skrzypnięcie np jak przejeżdżasz przez np. "martwego policjanata" czy wjeżdżasz bądź zjeżdżasz z krawężnika itp, Dźwięk ten może przypominać jak by skrzypnięcie gumowego elementu ?
- Od: 19 lut 2007, 22:49
- Posty: 38
- Skąd: Szczecin
- Auto: mazda cx-7 2.2 diesel
Ja mam przebieg 63 tys km i od dluzszego czasu slysze takie gluche zgrzyty, nie jest to glosne ale np w garazu podziemnym bardzo dobrze slyszalne. W przyzwoitym serwisie zagranicznym przyznali, ze to normalne dzwieki, ktore ze wzrostem przebiegu nieco sie beda nasilaly. Auto uzywane wylacznie na dobrych drogach, a z kolami 19 cali nawet w miescie nie zblizam sie do kraweznikow Nie robie z tym nic dopoki opony sie zuzywaja rownomiernie i auto jako tako sie prowadzi. Chociaz 63 tys km to zaden przebiego to czuje, ze zawieszenie traci na wlasciwosciach. Jak sie wykosztowalem na ten wozek to mialem plan, aby pobujac sie nim tak ze 250 tys km, ale juz teraz wiem, ze to niewykonalne bo pewnie blizej 200 tys km stanie sie straszna skarbonka, a gwarancji juz nie bede mial. Tak wlasnie koncerny buduja te nowoczesne samochody.
Mazda CX-7 2.2d
sport+
sport+
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9