LUBIN – spotkania regionalne
Joszi jak chceszs my startujemy z jawora o 8 potem na a4 spykniemy sie z chlopakami z wałbrzycha i lecimy dalej
- Od: 23 mar 2009, 13:02
- Posty: 285
- Skąd: Jawor
- Auto: Mx-3 1,6 1993r
Czyli nie było. Wymieniałem nowy amortyzator. Dwa miesiące jazdy i całkowity szrot. Pompka do rowerów bardziej amortyzuje niż ten amor. ODRADZAM WSZYSTKIM FIRMĘ GH!!!!!!!!! Zwykłe badziewie. Dexter był świadkiem roboty.
Pamiętacie jeszcze Caldezonię?? Mijałem się z nią dzisiaj.
Ale za tydzień raczej będę.
Pamiętacie jeszcze Caldezonię?? Mijałem się z nią dzisiaj.
Ale za tydzień raczej będę.
Ostatnio edytowano 5 lip 2009, 13:21 przez Pinki, łącznie edytowano 1 raz
www.mtj.auto.pl
- Od: 7 lut 2008, 01:20
- Posty: 570
- Skąd: Jawor
- Auto: była eFka BaGietka '92 jest
Accord CG8 1.8 16V
spikniemy się. na bank. moich chłopców już podkręciłem że zagramy mecz legnica i okolice kontra reszta świta południa....
weżce sobie jakiś spodenki i buty!!! nie mylić z sandałami
zatankowałem furkę... jutro startuję na 1/4 mili może coś uszczknę dla LGOM-u???
weżce sobie jakiś spodenki i buty!!! nie mylić z sandałami
zatankowałem furkę... jutro startuję na 1/4 mili może coś uszczknę dla LGOM-u???
szatan nie auto
- Od: 27 maja 2009, 13:54
- Posty: 257
- Skąd: Legnica
- Auto: MX3 2.5 V6 + turbo
fju fju biore na zapas dwie karty do aparatu żeby sfotografować poczynania Josziego ;D
- Od: 23 mar 2009, 13:02
- Posty: 285
- Skąd: Jawor
- Auto: Mx-3 1,6 1993r
zlot skończył się dla mnie na 187 km autostrady gdy dochodziłem w pościgu grupę mazd jadących na zlot. moja przygoda skończyła się dziurką w bloku . korbowód nie wytrzymał.... i bilet powrotny kosztował mnie 400zł .z załadunkiem i rozładunkiem.w leg byłem ok. 14,30. ale to jeszcze nie koniec kosztów.... postanowiłem reaktywować czerwoną strzałę. na parkingu gdzie czekałem z dziećmi rozegrany został mecz dzieci kontra dorośl i.... udział w nim brali wiktor i oskar oraz jeden tato. po zaciętej walce totao wygrał 10 do 8.
dzień zakończyliśmy naradą w KFC.)
jeżeli ktoś wie coś o silniku 2,5 v6 w dobrym stanie czekam na info....
dzień zakończyliśmy naradą w KFC.)
jeżeli ktoś wie coś o silniku 2,5 v6 w dobrym stanie czekam na info....
szatan nie auto
- Od: 27 maja 2009, 13:54
- Posty: 257
- Skąd: Legnica
- Auto: MX3 2.5 V6 + turbo
Joszi nie mogliśmy odżałować że nie dojechałeś :/
Brakowało w Kamieniu tak szybkiej mx-3
Brakowało w Kamieniu tak szybkiej mx-3
- Od: 30 maja 2008, 22:59
- Posty: 508
- Skąd: Wałbrzych
- Auto: 323f 1.5i 1995
byłem oglądać już silnik za 700 zł 2,5 v6 ale... nie mogac przekręcić wałem dostałem info od sprzedającego,że trzeba świece powykręcać by nim przekrecić. myślałem,że go ale tylko (wybrechtałem) i wróciłem grzecznie do domku
szatan nie auto
- Od: 27 maja 2009, 13:54
- Posty: 257
- Skąd: Legnica
- Auto: MX3 2.5 V6 + turbo
ehhh chłopaki pytali gdzie żem cie Joszi zapodział ... tylko wjechałem na teren zlotu i pytanie pierwsze co gdzie koleś z tą maszyna liczyli na ciebie że narobisz tu bałaganu w wynikach ;D kurcze byłeś już 3km za nami ;(
na tym skończyła sie dla niego wycieczka :
na tym skończyła sie dla niego wycieczka :
- Od: 23 mar 2009, 13:02
- Posty: 285
- Skąd: Jawor
- Auto: Mx-3 1,6 1993r
Pinki napisał(a):Pamiętacie jeszcze Caldezonię pytajnik Mijałem się z nią dzisiaj.
Ja!! ja pamiętam
- Od: 2 cze 2008, 23:03
- Posty: 59
- Skąd: Jawor / Wrocław
- Auto: i nie ma już mazdy ...
ten nowy silniczek..... będzie szybszy... już szukam następnego na wszelki jakby ten zaniemógł... hihihihi
jak nie ten zlot to następny... DEX napisz z jakimi silniczkami były w czołówce autka....chociaż się
powkur....czaczek
jak nie ten zlot to następny... DEX napisz z jakimi silniczkami były w czołówce autka....chociaż się
powkur....czaczek
szatan nie auto
- Od: 27 maja 2009, 13:54
- Posty: 257
- Skąd: Legnica
- Auto: MX3 2.5 V6 + turbo
Chciałbym podziękować wszystkim, którzy odwiedzili nas wczorajszej niedzieli w Kamieniu Śląskim. Wiele osób było pod wrażeniem tego, że nawet ludzie z dosyć odległych miejscowości potrafili się tu pojawić. Tym bardziej że tego dnia również odbywały się imprezy MazdaSpeed w innych częściach kraju. Jesteście WIELCY DZIĘKI.
Przykro mi tylko z tego powodu, że nie udało mi się z wszystkimi porozmawiać, było nas chyba za dużo, a czasu było za mało trzeba będzie chyba dążyć do jakiegoś Mega dwudniowca A poniżej strona na której zaczynają się fotki z imprezki
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... &start=240
A jeśli kogoś nie ująłem na liście to proszę o info na PW, będzie świetna lista pamiątkowa
i tak trzymać – jestem w szoku, że tak szybko działasz w tej sprawie no i wielka szkoda, że tak Ci wyszło
Przykro mi tylko z tego powodu, że nie udało mi się z wszystkimi porozmawiać, było nas chyba za dużo, a czasu było za mało trzeba będzie chyba dążyć do jakiegoś Mega dwudniowca A poniżej strona na której zaczynają się fotki z imprezki
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... &start=240
A jeśli kogoś nie ująłem na liście to proszę o info na PW, będzie świetna lista pamiątkowa
Joszi napisał(a):jak nie ten zlot to następny...
i tak trzymać – jestem w szoku, że tak szybko działasz w tej sprawie no i wielka szkoda, że tak Ci wyszło
- Od: 30 mar 2008, 23:51
- Posty: 543
- Skąd: OST
- Auto: 323 F BA
lantis kawał drogi był ale warto było a gdzie foteczka co na pożegnanie zrobiłeś jak jechaliśmy za wami a widziałeś na tym skrzyżowaniu co się rozstaliśmy jak ludzie wychodzili patrzeć co sie dzieje jak zaczęliśmy pomrukiwać silnikami i trąbić hehe w szoku byli nie wiedzieli co się dzieje
- Od: 23 mar 2009, 13:02
- Posty: 285
- Skąd: Jawor
- Auto: Mx-3 1,6 1993r
dexterjj napisał(a):lantis kawał drogi był ale warto było
cieszy mnie to foty jakoś wyszły rozmazane, ale coś tu wrzuce ...
dexterjj napisał(a):jak zaczęliśmy pomrukiwać silnikami i trąbić hehe w szoku byli nie wiedzieli co się dzieje
i o to właśnie chodzi, był zlot i można było sobie pozwolić a w tych dwóch autach, które stały przede mną to wszystkie osoby, jak jeden zaczęli się pukać w głowy i w czoła i nam to pokazywać – buraki jedne , a kierowca z auta przedemną to już całkiem nie wiedział co ma robić pozdrawiam cały LGOM
- Od: 30 mar 2008, 23:51
- Posty: 543
- Skąd: OST
- Auto: 323 F BA
Joszi napisał(a):ten nowy silniczek..... będzie szybszy... już szukam następnego na wszelki jakby ten zaniemógł... hihihihi
Trzymam za Ciebie kciuki, bo bardzo chciałbym stanąć na kresce z jakimś Mx-em z kl-ze pod maską i sprawdzić swoje siły
- Od: 25 lip 2007, 18:24
- Posty: 163
- Skąd: Lubin/Wrocław
- Auto: Mx-3 K8-t
a to widze że będzie ciekawie jak staniecie na kresce ;D
Joszi tak se patrze na twoją mazde na lawecie i przypominam se jaki to ból patrzeć jak swoje auto odjeżdza nie o własnych siłach
Joszi tak se patrze na twoją mazde na lawecie i przypominam se jaki to ból patrzeć jak swoje auto odjeżdza nie o własnych siłach
- Od: 23 mar 2009, 13:02
- Posty: 285
- Skąd: Jawor
- Auto: Mx-3 1,6 1993r
ja to traktuję jak przyrodę.... widocznie taki był jegto los tego silnika. wczoraj przywieźli mi silniczek... kl też ale od mazdy xedox 9. ma inne kolektory i podłączenia. musze przełożyć swoje....ale... musze się dowiedzieć ile zakucie by mnie kosztowało...a potem poszedłbym za ciosem turbinka z kompresorem.... by ciągnąć ją od dołu i nitro:))
ale mam marzenia co??
jasne stanąć można zawsze i wszędzie....walker_1 a ja nie jestem taki co by się nie ścignąć:)i nie trzeba mi dwa razy powtarzać....
kiedyś chłopaki staneli kołomnie z zaturbionym fiatem coupe. umówiliśmy się za 5 min na obwodnicy. wtedy miałem 1,8 v6 a oni 2,0. różnica kolosalna. h. (jak to sobie wspominam aż się smieje). odjechali mi na dużą odległość. jako desperat dojechałem im pod zderzak i zaczałem ich wyprzedzać na obwodnicy. a im wtym momencie zabrakło paliwa. h wyprzedziłem ich o jakies 400metrów. a ścigaliśmy sie od świateł na jaworzyńskiej do świateł na chojnowskiej.było im głupio
dex a co z twoja furką.... słyszę,że naprawiasz i naprawiasz....
http://cgi.ebay.pl/Mazda-MX-3-schwarze- ... 7C294%3A50
co myślicoe o tym???
ale mam marzenia co??
jasne stanąć można zawsze i wszędzie....walker_1 a ja nie jestem taki co by się nie ścignąć:)i nie trzeba mi dwa razy powtarzać....
kiedyś chłopaki staneli kołomnie z zaturbionym fiatem coupe. umówiliśmy się za 5 min na obwodnicy. wtedy miałem 1,8 v6 a oni 2,0. różnica kolosalna. h. (jak to sobie wspominam aż się smieje). odjechali mi na dużą odległość. jako desperat dojechałem im pod zderzak i zaczałem ich wyprzedzać na obwodnicy. a im wtym momencie zabrakło paliwa. h wyprzedziłem ich o jakies 400metrów. a ścigaliśmy sie od świateł na jaworzyńskiej do świateł na chojnowskiej.było im głupio
dex a co z twoja furką.... słyszę,że naprawiasz i naprawiasz....
http://cgi.ebay.pl/Mazda-MX-3-schwarze- ... 7C294%3A50
co myślicoe o tym???
szatan nie auto
- Od: 27 maja 2009, 13:54
- Posty: 257
- Skąd: Legnica
- Auto: MX3 2.5 V6 + turbo
Joszi a no naprawiam i naprawiem , tera coś sprzęgło mi strzela pod koniec mam nadzieje na dniach to wyeliminować niom i regulator wolnych obrotów czy silniczek krokowy zależy jak kto to nazywa potrzebuje kupić hmmm i nie wspomne o przepływomierzu
- Od: 23 mar 2009, 13:02
- Posty: 285
- Skąd: Jawor
- Auto: Mx-3 1,6 1993r
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości
Moderatorzy
Koordynatorzy, Przedstawiciele Regionów, Zarząd