Przewód powietrza
1, 2
Witam.
Dopadła mnie nie miła rzecz a mianowicie odwiedziny kuny pod maską.
Efekt? Pogryziony przewód od filtra powietrza i wyciszenie maski.
To drugie sobie obecnie daruje natomiast pewno będę musiał wymienić ten przewód.
Czy ktoś może mi podać nr części lub jeśli ktoś już to wymieniał orientacyjny koszt?
Dopadła mnie nie miła rzecz a mianowicie odwiedziny kuny pod maską.
Efekt? Pogryziony przewód od filtra powietrza i wyciszenie maski.
To drugie sobie obecnie daruje natomiast pewno będę musiał wymienić ten przewód.
Czy ktoś może mi podać nr części lub jeśli ktoś już to wymieniał orientacyjny koszt?
Na Allegro poszukaj , ta pewnie nie będzie pasować
https://allegro.pl/oferta/mazda-3-6-cx5 ... 9095723256
ale może znajdziesz do cx 3
o chyba jest
https://allegro.pl/oferta/rura-powietrz ... 9183994785
https://allegro.pl/oferta/mazda-3-6-cx5 ... 9095723256
ale może znajdziesz do cx 3
o chyba jest
https://allegro.pl/oferta/rura-powietrz ... 9183994785
Dzięki wielkie ale temat załatwiony w ASO w ramach AC gdyż nie skończyło się wyłącznie na przewodzie powietrza.
Przegryzione zostały też przewody układu chłodzenia i auto wylądowało na lawecie.
Natomiast jeśli możesz to czy chłodnica w Twoim samochodzie lekko "się rusza" po lewej stronie wraz ze zbiorniczkiem płynu chłodzenia? U mnie się lekko odchyla co mnie niepokoi
Przegryzione zostały też przewody układu chłodzenia i auto wylądowało na lawecie.
Natomiast jeśli możesz to czy chłodnica w Twoim samochodzie lekko "się rusza" po lewej stronie wraz ze zbiorniczkiem płynu chłodzenia? U mnie się lekko odchyla co mnie niepokoi
W każdej nowej (od 2012, nie wiem jak wcześniej) Maździe się rusza. Dzięki temu można chłodnicę i parownik klimatyzacji wyjąć bez demontażu połowy przodu auta.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3019 (41/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
Ok, dzięki za wyjaśnienie. Mam lekki ubytek płynu chłodniczego stąd moje pytanie o chłodnicę.
Panowie w ASO już oglądali silnik, sprawdzali przewody i stwierdzili, iż wszystko jest szczelnie. Polecili kontrolować a jeśli nadal będzie ubywało przyjechać jeszcze raz
Panowie w ASO już oglądali silnik, sprawdzali przewody i stwierdzili, iż wszystko jest szczelnie. Polecili kontrolować a jeśli nadal będzie ubywało przyjechać jeszcze raz
Jeszcze w temacie chłodnicy, zawsze musi móc się odrobinę ruszać, żeby nie przenosiła naprężeń od napuchniętych i twardych od ciśnienia przewodów.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
c.d. mojej przygody....
Otóż dwa tyg. temu oddałem auto do ASO z powodu znaczącego ubytku płynu chłodniczego.
Do dnia dzisiejszego serwis nie może zlokalizować miejsce wycieku/ubytku co mnie bardzo dziwi i niepokoi. Czy ktoś z Was zna podobny przypadek?
Otóż dwa tyg. temu oddałem auto do ASO z powodu znaczącego ubytku płynu chłodniczego.
Do dnia dzisiejszego serwis nie może zlokalizować miejsce wycieku/ubytku co mnie bardzo dziwi i niepokoi. Czy ktoś z Was zna podobny przypadek?
Albo kiepsko szukają, albo ucieka tam, gdzie nie widać. A wtedy to zostaje już uszczelka pod głowicą bądź pęknięty blok. Póki co nikt się nie pochwalił taką usterką.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3019 (41/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
Byłby to dziwny zbieg okoliczności, że kuny przegryzły przewody od chłodnicy a przy okazji pękł blok...
Swoją drogą jak się zorientowałeś, że przegryzione są przewody? Zauważyłeś plamę czy doszło do przegrzania silnika?
Swoją drogą jak się zorientowałeś, że przegryzione są przewody? Zauważyłeś plamę czy doszło do przegrzania silnika?
Mialem na samochodzie ślady łap kota. Otworzyłem maskę i zacząłem sprawdzać przewody gdyż wyciszenie maski i przewód
od filtra powietrza były pogryzione. Zaczęło kapać z przewodów do nagrzewnicy przy włączonym silniku. Zgasem auto, zadzwonilem po lawete i odstawiłam auto do ASO. Naprawiłem z AC.
Do przegrzania nie doszło gdyż żadna kontrolka od temp. się nie zapaliła. Od tego czasu zacząłem sprawdzać stan zbiorniczka.
Zastanawiam się co by pierwsze się uszkodziło jeśli było by za mało płyni? Uszczelniacze, uszczelka pod głowicą?
Ponad trzy tygodnie sprawdzali co jest powodem ubytku włącznie ze sprawdzaniem komór spalania przez otwory na świece. Wszystko, wg słów ASO jest OK.
od filtra powietrza były pogryzione. Zaczęło kapać z przewodów do nagrzewnicy przy włączonym silniku. Zgasem auto, zadzwonilem po lawete i odstawiłam auto do ASO. Naprawiłem z AC.
Do przegrzania nie doszło gdyż żadna kontrolka od temp. się nie zapaliła. Od tego czasu zacząłem sprawdzać stan zbiorniczka.
Zastanawiam się co by pierwsze się uszkodziło jeśli było by za mało płyni? Uszczelniacze, uszczelka pod głowicą?
Ponad trzy tygodnie sprawdzali co jest powodem ubytku włącznie ze sprawdzaniem komór spalania przez otwory na świece. Wszystko, wg słów ASO jest OK.
Ostatnio edytowano 16 sie 2020, 13:04 przez endrius, łącznie edytowano 1 raz
Na początek zawsze dostaje głowica, to ona zbiera najwięcej ciepła. Mogła by się wykrzywić, albo pęknąć. Jak po przegrzaniu silnika ciągnie płyn chłodniczy, to najlepiej zrzucić głowicę, sprawdzić płaszczyznę i szczelność. Blok siada raczej w drugiej kolejności, i też wypadałoby sprawdzić płaszczyznę.
Napisałeś że wykluczyli upg. W jaki sposób? Prawda jest taka, że każde pęknięcie i nieszczelność do komory spalania pokaże spaliny w płynie chłodniczym, czyli dokładnie to co sprawdza się przy UPG.
Napisałeś że wykluczyli upg. W jaki sposób? Prawda jest taka, że każde pęknięcie i nieszczelność do komory spalania pokaże spaliny w płynie chłodniczym, czyli dokładnie to co sprawdza się przy UPG.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Mogły wcześniej nadgryźć jakiś przewód, ubywało delikatnie, może zapowietrzało układ, temperatura była wyższa, dochodziło do przegrzania, ale jeszcze nie zgłaszało błędu... nadal to naciągane...
Blok tez nie powinien pękać tak po prostu bo jeszcze jest olej.
Blok tez nie powinien pękać tak po prostu bo jeszcze jest olej.
Raczej wątpię. Musiałby sypnąć błędem od temperatury, i wtedy ecu zapamiętałby błąd. Tym bardziej, że przy ubytku płynu pompa wody zbiera wszystko i tłoczy do silnika, więc silnik jest zazwyczaj "pełny", a powietrze czyli "braki" zbierają się w chłodnicy. Inna możliwość to tzw korek parowy, ale to bym wykluczył, bo zapewne uzupełniałeś płynem chłodniczym a nie wodą destylowaną.
Teoretycznie, jeśli do układu dostało się powietrze, to miejsce w którym zrobił się bąbelek nie było chłodzone, pojawiły się naprężenia termiczne, i mogło dojść do mikropęknięcia. Nie wiem jak wyglądają kanały wodne i kwestia odpowietrzania układu w PE-VPS
Ciężka sprawa
Teoretycznie, jeśli do układu dostało się powietrze, to miejsce w którym zrobił się bąbelek nie było chłodzone, pojawiły się naprężenia termiczne, i mogło dojść do mikropęknięcia. Nie wiem jak wyglądają kanały wodne i kwestia odpowietrzania układu w PE-VPS
Ciężka sprawa
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9