Prawdopodobnie zostawiłem włączone oświetlenie kabiny na noc i dzień. Przy próbie odpalenia wszystkie lampki mrugają, błędy itd, alternator próbował odrobinę kręcić, a przy następnych próbach już nie.
Po godzinie już błędy nie mrugają, świeci się lampka akumulatora i alternator bardziej ochoczo próbował się kręcić, za każdym razem już coraz mniej.
Akumulator wiekowy, bo od nowości czyli od 2016 roku.
Edit: Dobra poszedł z powerbanka.
Problem z odpaleniem, akumulator?
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości