Ogólnie przejeść na pasach to chyba gorzej niż w Polsce, podwójna ciągła tez momentami nie istnieje, co do wąskich uliczek to po ostatnim wyjeździe zrozumiałem dlaczego we Włoszech królują małe samochody, w jednym z miasteczek złamanie klocka w jednokierunkowej uliczce do tego kat 90 stopni z pochyłym zjazdem i wystające części budynku zajęło mi dobre 10min i do tego tona potu bo walczyłem na milimetry ale hill assist wykonał dobra robotęmarek napisał(a):loockas napisał(a):Byłem 3x we Włoszech i widząc co się tam odpiernicza w miastach chyba bym nie chciał jechać własnym autem
a byłeś w Neapolu ? przy porównaniu do Neapolu reszta Włoch jeździ jak w PL na egzaminie na prawko
Czateria... 2021
- Od: 15 maja 2012, 15:34
- Posty: 354 (83/16)
- Skąd: LUX/SC034
- Auto: Jest GJ 2.2 AT
Jest Citroen SpaceTourer
Było C4 Picasso
Była Mazda 6
GH
loockas napisał(a):Robienie miejsca między autami żeby się wcisnąć przez rozpychanie ich, to było jeszcze do zrozumienia (biedny ten co ręczny zaciągnie). Ale przesuwanie samochodów przez śmieciarkę to było mistrzostwo
tyle poobijanych parkingowo porsche i maserati w Neaopolu w dwa dni nie wiedziałem w internecie przez całe życie – tam na szczęści był parking podziemny w hotelu, ale dojazd do niego to było ekstremalne przeżycie, przy którym jazda po Rzymie była lajtową wycieczką właściwie podobny styl jazdy pod względem swobodności interpretacji oznakowania poziomego i sygnalizacji świetlnej co w Neapolu widziałem w Hurghadzie, tylko że w Hurghadzie samochodów 10x mniej
Ciekawe w Neapolu jest to, że sygnalizacja świetlna dotyczy tylko samochodów. Skutery jeżdżą na czerwonym między pieszymi i samochodami. No i ilośc pasów ruchu i strzałki kierunkowe są tylko delikatną sugestią. Przypuszczam, że jakbyś tam nawet w kogoś lekko wjechał to Włoch byłby zdziwiony że się zatrzymujesz nawet jakbyś był winny
marek napisał(a):loockas napisał(a):Byłem 3x we Włoszech i widząc co się tam odpiernicza w miastach chyba bym nie chciał jechać własnym autem
a byłeś w Neapolu ? przy porównaniu do Neapolu reszta Włoch jeździ jak w PL na egzaminie na prawko
Przejechałem na skuterze trasę z Neapolu przez Półwysep Sorrentyński i z powrotem. To było coś niemożliwego pod względem widoków ale też właśnie próby dostosowania się do ich stylu jazdy. Mają tam fantazję
nemi napisał(a):Marek, nie jest dostępny ten hotel kiedy potrzebuję.
a zobacz w samym Madonna di Campiglio
a, btw, mercedes palił od 0,5 do litra oleju między wymianami (15tyskm średnio) zależnie jak się dawało ognia , a alfa pół litra.
Dopisano Cz lip 15, 2021 0:19:14:
Szymon napisał(a):Przejechałem na skuterze trasę z Neapolu przez Półwysep Sorrentyński i z powrotem.
szacun, ja jechałem tą trasę autem, wiec jakoś czułem się bezpieczniej. Na codzień jeżdżę skuterem to dużo częściej są dziwne sytuacje na drodze niż autem. Np standardem jest spychanie z drogi przy wyprzedzaniu mimo, że jadę 80-90kmh
Niestety byłem tam w sezonie i autem stałbym w ciągłym korku. Ogólnie nie było niebezpiecznie do czasu, kiedy postanowiły mnie wyprzedzić dwa autokary, które jednocześnie wyprzedzały siebie.
nemi napisał(a):Sprawdź z ciekawości, co pisze Hyundai.
Nic o pobieraniu oleju nie znalazłem.. Sprawdzać olej przy każdym tankowaniu (ciekawe kto to robi...), wymieniać na przeglądach w określonych interwałach, lać olej zalecany przez producenta. Tyle znalazłem na temat oleju.
loockas napisał(a):To jest chyba oczywiste i myślę że to nie jest żaden sekret, ale tak właśnie ludzie dobierają zwykle samochód
Wczoraj nie chciało mi się cytować na telefonie, ale akurat jest wielu ludzi, którzy wybierają auto na podstawie marki po prostu – dobierają tylko wielkość
Tutaj wczoraj gruba nawałnica przeszła i trochę pozalewało ale wygląda ze ludzie też mieli fun i znaleźli pozytywny aspekt i np testowali swoje tesle jako pojazdy wielozadaniowe
- Od: 15 maja 2012, 15:34
- Posty: 354 (83/16)
- Skąd: LUX/SC034
- Auto: Jest GJ 2.2 AT
Jest Citroen SpaceTourer
Było C4 Picasso
Była Mazda 6
GH
Deszcz, deszczem ale to co się przez burze wyprawia mnie przeraża. Moje straty to nic w porównaniu z wczorajszymi u sąsiada
http://www.112tychy.pl/index.php?site=n ... ewsID=3837
http://www.112tychy.pl/index.php?site=n ... ewsID=3837
Szymon napisał(a):Niestety byłem tam w sezonie i autem stałbym w ciągłym korku. Ogólnie nie było niebezpiecznie do czasu, kiedy postanowiły mnie wyprzedzić dwa autokary, które jednocześnie wyprzedzały siebie.
Jakby to było w Turcji to cała akcja odbywała by się na zakręcie na skarpie a autobusy trąbiłby na siebie nawzajem ścigając się od kilku kilometrów
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Szymon napisał(a):Niestety byłem tam w sezonie i autem stałbym w ciągłym korku. Ogólnie nie było niebezpiecznie do czasu, kiedy postanowiły mnie wyprzedzić dwa autokary, które jednocześnie wyprzedzały siebie.
Jakby to było w Turcji to cała akcja odbywała by się na zakręcie na skarpie a autobusy trąbiłby na siebie nawzajem ścigając się od kilku kilometrów
Skarpa była, zakręty też. Cała droga tam tak wygląda. Ale nie trąbili na siebie, raczej mieli ubaw
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości