Czateria... 2021

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez brii » 7 wrz 2023, 21:10

To luz :)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8962 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 7 wrz 2023, 21:12

Wiesz co, tak się wydaje. W najgorszym momencie od tego bolało mnie absolutnie wszystko.

To była ogroma zmiana w chodzeniu. Tym sposobem najpierw zaczęło boleć kolano, potem biodro, a potem... druga noga. Ogarnięcie tego trochę zajęło, wtedy kupiłem hulajnogę elektryczną i nawet na spacer z rodziną jechałem.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez Gib » 7 wrz 2023, 21:14

Ktoś coś? Postanowiłem założyć konto na steamie a tam "unsolvable captcha" rozwiązuje i rozwiązuje średnio po 10-12 już pokazuje ok, klikam a on wraca do tego okienka i znowu zabawa. Na różnych stronach mnie to spotyka ostatnio. Coś robię źle?
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8942 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez JohnnyB » 7 wrz 2023, 21:19

Wyczyść przeglądarkę, przede wszystkim ciasteczka.

Ja nie mam łąkotek w obu kolanach, w lewym mam śruby i nowe wiązadła z włókien czworogłowego :). Idzie żyć be łakotek, ja bez wiązadeł chodziłem 2 lata :). Tylko trzeba zaakceptować chód Housa :)

Teraz dobija mnie ostroga. Od dwóch miesięcy nie mogę sobie z nią poradzić i nie mogę już chodzić. Łakotka, czy wiązadło przy tym to pikuś.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez brii » 7 wrz 2023, 21:22

nemi napisał(a):Wiesz co, tak się wydaje. W najgorszym momencie od tego bolało mnie absolutnie wszystko.

Nie no, że bolało i wpływało to wiem, chodzi tylko o obawę obicia twarzy ;) W takim przypadku patrząc na moje przejścia postąpiłbym identycznie.

@JohnnyB – nie chce być złym prorokiem ale brak łąkotki = szybsze zużycie stawu w różnych aspektach. Trzeba się oszczędzać albo kiedyś ostroga będzie niczym przy kolanie :| No dobra, może nie niczym ale będzie niefajnie...

Dopisano 07 wrz 2023 21:27:

nemi napisał(a):kupiłem hulajnogę elektryczną

Podobna historia ze spaceram ale z hulajką kolegi z forum (przy czym mnie hulajka o ból twarzy przyprawiła) a dopiero potem własną nabyłem z powodu dyskomfortu przy chodzeniu <lol>
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8962 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 7 wrz 2023, 21:36

Dziś przekroczyłem 1111 km :)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez Neonixos666 » 7 wrz 2023, 22:07

brii napisał(a):Z tego co się "zdoktoryzowałem" to wychodzi na to, że "not great, not terrible" ;) No niestety dobrze nie jest i pełen obraz to będzie jak Ci wejdą do kolana ale bardzo pocieszającym jest, że nie masz ubytków czwartego stopnia i pełnych przetarć – będziesz żył ;)
Nastaw się na samodzielną szybką i solidną rehabilitację – już szukaj rehabilitanta, żeby w pierwszym tygodniu po zabiegu zacząć, jak dobrze instrukcje Ci da i będziesz cisnął to kupisz 20 lat spokoju a potem medycyna pewnie pomoże znowu nowymi technikami :)
Zdrowia i szybkiego, udanego zabiegu.


Zobaczymy co lekarz powie, ogólnie trochę mi nie na rękę grzebanie w kolanie, może jakieś zabiegi pomogą i rehabilitacja :| Ogólnie nie jest źle, nie boli, mogę chodzić normalnie przesuwać nogą lekkie przedmioty i nawet lekko podbiec. Mam jednak brak zaufania to kolana i staram się nie zginać dalej niż pozycja siedząca, o głębokim kucaniu nie ma mowy bo wiem czym to się skończy-bólem. Nie ma mowy o skakaniu czy ostrych zwrotach na jednej nodze. Dla się z tym żyć podczas jazdy odzywa się kolano w okolicach 300 km więc nie ma co narzekać. Czasem coś ciągnie mnie ścięgno za kolanem i nie mogę się schylać ale pomacham nogą coś się odblokuje i znów mogę podnosić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9477 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez nemi » 7 wrz 2023, 22:18

Neonixos666 napisał(a): o głębokim kucaniu nie ma mowy bo wiem czym to się skończy-bólem

...i to sprawia, że niestety musisz naprawdę coś z tym zrobić. Jak możesz być Słowianinem, który nie może wykonać słowiańskiego przykucu?

A tak serio, powodzenia w walce. To nie są fajne rzeczy.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez Neonixos666 » 7 wrz 2023, 22:26

Najgorsze jest dla mnie branie towaru głęboko z dolnej półki, a potem wykładanie tego towaru na dolnych półkach, najważniejsze że już nie boli podczas chodzenia, mogę podnosić ciężkie rzeczy ale staram się nie przekraczać 20kg, lepiej częściej ale mniej.

Tak wyglądam jak nie chce kucać na prawą nogę <lol>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9477 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Gib » 7 wrz 2023, 22:29

postawiłem łóżko na tych klockach z europalet żeby zwiększyć wysokość a zarazem zmniejszyć kąt ugięcia nogi przy wstawaniu :) Nie wyobrażam sobie siebie wysiadającego z lambo bez HDSu ;)
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8942 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez nemi » 7 wrz 2023, 22:31

Kurcze, czy składka na ZUS za sierpień nie powinna się już zmienić? Dostałem rozliczenie od księgowej i jest na kwotę z lipca, a coś mi świta, że to jest powiązane z najniższą krajową, która wzrosła.

W ogóle muszę zmienić biuro. Płacę 12x 536 zł + rozliczenie ZUS i PIT ok. 1000. 7500 zł w rok na ryczałcie, ze stałą kwotą ZUS i wystawianiem 2-3 faktur miesięcznie + jest rata leasingowa do rozliczenia to mi się nie wydaje promocja, gdy nie robię absolutnie żadnych kombinacji.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7476 (100/270)

Postprzez Neonixos666 » 7 wrz 2023, 22:38

Eh u nas ponad 3,5 tyś samego vatu trzeba oddać :|, pod koniec listopada zamykamy jeden sklep, pewnie przyszłym roku zakładam firmę, jest tyle roboty z przejęciem interesu że aż mi się nie chce. Siostra w tym tygodniu na urlopie a ja zaginam bez wolnego kolejny rok :| .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9477 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez JohnnyB » 7 wrz 2023, 22:50

Vat to w koncu nie twoje pieniadze wiec nie ma sie co do nich przyzwyczajac :).
Ja z racji faktur poza PL wystawiam Vat 0/obciążenie odwrotne. A po 13 miesiacach wnioskuje o zwrot na korzysc podatku te pare PLN.

Jak juz nie chcesz nic robic z kolanem operacyjnie, to rehabilitacja. Musisz wzmocnic wszystko na okolo aby odciazyc kolano. Wiec juz zaczynaj, do tego drobna gimnastykanw domu, wiekszosc cwiczen zrobisz co najwyzej przy pomocy pilki i tasmy.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Postprzez Neonixos666 » 7 wrz 2023, 22:54

JohnnyB napisał(a):Vat to w koncu nie twoje pieniadze wiec nie ma sie co do nich przyzwyczajac .


Vat wynika z ułomności kasy fiskalnej która oblicza vat z ceny brutto, tylko nie wie jaka jest mój narzut i cena netto zakupu ale kogo to obchodzi, kasa musi płynąć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9477 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez marek » 8 wrz 2023, 09:45

nemi napisał(a):W ogóle muszę zmienić biuro. Płacę 12x 536 zł + rozliczenie ZUS i PIT ok. 1000. 7500 zł w rok na ryczałcie, ze stałą kwotą ZUS i wystawianiem 2-3 faktur miesięcznie + jest rata leasingowa do rozliczenia to mi się nie wydaje promocja, gdy nie robię absolutnie żadnych kombinacji.


imho drogo, ale może tak w Warszawie jest z księgowymi;)

ja płacę 380zł netto plus 150zł za roczne rozliczenie., a jestem na progach, vatowiec, pracownik i trochę faktur mam w miesięcu (łącznie ze 20-30)

Dopisano Pt wrz 08, 2023 9:58:43:

Neonixos666 napisał(a):Eh u nas ponad 3,5 tyś samego vatu trzeba oddać


nie narzekaj, masz średnio pewnie 5% vatu bo to spożywka, inna sprawa, że klient w spożywce nie zwraca uwagi na vat, a w usługach jak ma zapłacić 23% vatu to płacze, a do tego jak w publicznych zamówieniach masz konkurować z usługodawcami zwolnionymi z vat to od razu jesteś przegrany bo droższy o 23%
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez motomike6 » 8 wrz 2023, 10:12

A powiadają ze życie zaczyna się po 40 <rotfl>

neo mój kuzyn który jest tez fizjoterapeutą miał dwa razy artroskopie kolana plus kilka innych rzeczy z tym związanych i kolejna diagnoza była taka ze trzeba wycinać i wstawiać endoprotezę. Mial już taki problem by chodzić, kilka schodów to już maraton a idąc do toalety kilka razy rozważył co jeszcze może zrobić w tym czasie tak by drugi raz nie musiał powtarzać tej drogi przez mękę. Przyszedł covid, wszystko się przesunęło, wrócił na basen, na początku głownie ćwiczenia, z czasem doszło pływanie i od ponad roku brak jakichkolwiek oznak problemu z kolanem, jeździ na rowerze, codzienne kilka razy na 3 piętro wchodzi i schodzi i jest ok.

U mnie raczej trzeba będzie endoskopowo i zając się problemem od środka ale jeszcze próbujemy infiltracji, dzisiaj pierwszy strzał poszedł za tyd kolejny i jak nie będzie żadnej poprawy to nie będzie już innego wyjścia jak tylko zabieg :(

20 lat temu jak grałem tam w jakieś amatorskiej drużynie koszykówki i mieliśmy w teamie gościa co był już po 40 to były śmiechy jak on przed wyjściem na parkiet 15-20min poświęcał na rozgrzewkę, rozciąganie a "młodzi" wychodzili z założenia ze rozgrzać to można się na parkiecie podczas gry a nie przed bo szkoda czasu. Teraz już inaczej na to patrze <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2012, 15:34
Posty: 354 (83/16)
Skąd: LUX/SC034
Auto: Jest GJ 2.2 AT
Jest Citroen SpaceTourer
Było C4 Picasso
Była Mazda 6
GH

Postprzez MrShaleck » 8 wrz 2023, 10:48

motomike6 napisał(a):20 lat temu jak grałem tam w jakieś amatorskiej drużynie koszykówki i mieliśmy w teamie gościa co był już po 40 to były śmiechy jak on przed wyjściem na parkiet 15-20min poświęcał na rozgrzewkę, rozciąganie a "młodzi" wychodzili z założenia ze rozgrzać to można się na parkiecie podczas gry a nie przed bo szkoda czasu. Teraz już inaczej na to patrze


Ponad 10 lat temu jak zaczynałem z autami i mechaniką, też były podśmieszki jak starsi mówili 'nie targaj z pleców, nie rób tak czy tak, bo za 10 lat pożałujesz'. I faktycznie, niektórych rzeczy już żałuję (np. zajechane zatoki, problemy z karkiem), ale część rad sobie wziąłem do serca i mogę się tylko cieszyć :D
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2011, 21:56
Posty: 2531 (10/38)
Skąd: PRAUST
Auto: Lexus GS450h
Mazda 626 Coupe F2T
Roweł Graveł
Roweł Emtebeł

Postprzez yasko » 8 wrz 2023, 11:16

Był kacik muratora a teraz kącik geriatryczny.

Stawy ok, ale po 4 z przodu i zauwżalne szybsze zmięczenie i powolniejsza regeneracja.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2008, 22:06
Posty: 464 (5/6)
Skąd: GTC
Auto: było:
MX-3, Premacy Sportive, RX-8 HP, Mazda 6 GY 2.0, Mazda 6 GH 2.5, RX-8 R3
jest: niemiecka technologia, hiszpański znaczek

Postprzez motomike6 » 8 wrz 2023, 11:54

yasko napisał(a):Był kacik muratora a teraz kącik geriatryczny.

Stawy ok, ale po 4 z przodu i zauwżalne szybsze zmięczenie i powolniejsza regeneracja.
Haha teraz zamiast o samochodach będziemy wymieniać informacje o zabiegach i do którego sanatorium lepiej jechać ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2012, 15:34
Posty: 354 (83/16)
Skąd: LUX/SC034
Auto: Jest GJ 2.2 AT
Jest Citroen SpaceTourer
Było C4 Picasso
Była Mazda 6
GH

Postprzez JohnnyB » 8 wrz 2023, 14:29

Spoty w Sanatoriach! :),
Dużo wieskza szanas już tak się spotkać czy gdziekowleik indziej :).

W poniedziałek dwie licytacje mi się nałożyły. Jedną z nich zamierzam wygrać.
QX30 vs Q50. silniki te same 2.0 211.

W q50 siedziałem, było jak najbardziej ok, w QX30 jescze nie.....
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2539 (46/88)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Ford Edge '18 3.5v6 SEL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park