jak"odświerzyć" lakier
moja Madzia jest srebna ale nie na tyle srebna jak bym chciał jak uzykać ładny połysk???
jak zmyć brud z ulicy ktory osiadł na lakierze nie niszczac go??
w niektorych miejscach widoczne sa czarne kropki (malutkie ale są) nie wiem jak je zlikwidować te kropki to tak jakby kawałeczki afaltu czy coś takiego jak to zmyc, czym??
chciałbym dokladnie umyć MAdzie i potem nałożyć coś na nią żeby lakier był piękny ale nie wiem co...wosk??
przeglądałem ostatnio zdjęcia klubowych MAzd i strasznie sie napałiłem jak zobaczyłem te kolorki, ja też chce takie!!!!!!!
jak zmyć brud z ulicy ktory osiadł na lakierze nie niszczac go??
w niektorych miejscach widoczne sa czarne kropki (malutkie ale są) nie wiem jak je zlikwidować te kropki to tak jakby kawałeczki afaltu czy coś takiego jak to zmyc, czym??
chciałbym dokladnie umyć MAdzie i potem nałożyć coś na nią żeby lakier był piękny ale nie wiem co...wosk??
przeglądałem ostatnio zdjęcia klubowych MAzd i strasznie sie napałiłem jak zobaczyłem te kolorki, ja też chce takie!!!!!!!
pozdrawiam
Dudek
ldudkiewicz@gmail.com
GG #2470803
Madzia została rozbita (kasacja) dlatego w poszukiwaniu nowej dla odmiany 323F BA 2,0 v6
Dudek
ldudkiewicz@gmail.com
GG #2470803
Madzia została rozbita (kasacja) dlatego w poszukiwaniu nowej dla odmiany 323F BA 2,0 v6
w zakladach lakierniczych robia w ten sposob , ze usuwaja mechanicznie stara warstwe lakieru, dokladnie biora wiertarke z zakonczona odpowiednio koncowka (taka fajna szczotka) wcieraja w auto paste polerska i jada .
Oczywiscie taka polerka nie jest wskazana jak 1-2 razy w ciagu zycia auta, chyba ze sie myle
Oczywiscie taka polerka nie jest wskazana jak 1-2 razy w ciagu zycia auta, chyba ze sie myle
- Od: 12 sie 2004, 21:39
- Posty: 30
- Skąd: Ciechanów
- Auto: sprzedany
XsiX napisał(a):Oczywiscie taka polerka nie jest wskazana jak 1-2 razy w ciagu zycia auta, chyba ze sie myle
prędzej w ciągu życia lakieru niż auta – zniszczony lakier zawsze można zastąpić nowym , wiem bo sam tak zrobiłem
no mialem na mysli lakier
- Od: 12 sie 2004, 21:39
- Posty: 30
- Skąd: Ciechanów
- Auto: sprzedany
Rokoś napisał(a):w zakladach lakierniczych robia w ten sposob , ze usuwaja mechanicznie stara warstwe lakieru, dokladnie biora wiertarke z zakonczona odpowiednio koncowka (taka fajna szczotka) wcieraja w auto paste polerska i jada .
Oczywiscie taka polerka nie jest wskazana jak 1-2 razy w ciagu zycia auta, chyba ze sie myle
no to rozumiem ale takie coś to w przypadku gdy się ma naprawdę zniszczony lakier, a ja chce swój poprostu trochę odświerzyć, dlatego pytałem jakich środków używacie do tego????
pozdrawiam
Dudek
ldudkiewicz@gmail.com
GG #2470803
Madzia została rozbita (kasacja) dlatego w poszukiwaniu nowej dla odmiany 323F BA 2,0 v6
Dudek
ldudkiewicz@gmail.com
GG #2470803
Madzia została rozbita (kasacja) dlatego w poszukiwaniu nowej dla odmiany 323F BA 2,0 v6
jakis wosk lekko scierny najlepszy efekt uzyskuje takim w puszce, nakladam cienka warstwe, czekam do wyschniecia az samochod bedzie pokryty takim "szronem" a nastepnie polerka reczna do uzyskania pelnego polysku bez smug, oczywiscie wszystko robic w cieniu bo w sloncu w zyciu nie doczyscisz samochodu z tego wosku, milego polerowania
- Od: 21 lut 2004, 19:52
- Posty: 37
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Auto: Tribute 3.0 V6
w sklepach gdzie sprzedaja lakiery samochodowe można kupić zarówno szczotke jak i specjaną paste do polerki. Dodatkowo potem idzie mleczko (tez jakies dziwne) i na koniec dajesz wosk. lakier wyglada po tych zabiegach jakby auto dopiero co wyszlo z fabryki!!!!!
powodzenia
powodzenia
Madzia to kobieta,która potrzebuje miłości
- Od: 21 mar 2004, 20:09
- Posty: 60
- Skąd: zamość
- Auto: 323F 1.5l BA `97
dobra polerka i koniecznie kupiona w profesjolanym punkcie (np. lakierni) dobra pasta polerska, nie żadne ścierwo ze stacji. niedawno odświeżałem lakier w CC (lakier żadna rewelacja) i po takim zabiegu (zleciłem to lakiernikowi) wóz wyglądał jak nowy.
jeśli trochę odświeżyć to dobry jest szampon z woskiem dostępny na shellu. ale też się trzeba namachać szmatą, chyba że kupisz polerkę.
jeśli trochę odświeżyć to dobry jest szampon z woskiem dostępny na shellu. ale też się trzeba namachać szmatą, chyba że kupisz polerkę.
Najlepiej jednak najpierw przelecieć auto wodnym papierem ~2000-2500 i dopiero później polerować, unikniesz efektu "kaszki" na lakierze. I oczywiście tak jak napisali przedmówcy – tylko PROFESJONALNE materiały i urządzenia, a nie jakieś gówna z promocji
Pozdrawiam
Siema,
ja polecalbym dokladne umycie auta szamponem, wyschniecie i wytarcie do sucha, potem nalozenie specjalnego wosku T-Cut Regenerator lakieru (jest do zwyklych i metalic, 15 zl), a pozniej zwykly gesty wosk (tutaj juz pelen wybor, najlepiej Carnauba w zoltej puszce). Inna opcja, jak pisali przedmowcy, to wypolerowanie auta delikatna pasta lekkoscierna (np. Tempo po 8 zl) i nalozenie klasycznego wosku. Warunek – musisz nalozyc to rowno albo uzyc polerki z hipermarketu za ok. 100 zl, bo moga zrobic sie przebarwienia. Cala procedura takiej renowacji jest opisana w ostatnim "Auto Swiecie". Jestem troche sceptycznie nastawiony do polerki metalica pasta lekkoscierna
Wydaje mi sie, ze BA nie powinna miec za bardzo wyswiechtanego lakieru i wystarczy zwykly dobry wosk – moze sprobuj na poczatek tylko tego. Czarne kropki, o ktorych piszesz, to owadzie odchody i schodza po polerce jakimkolwiek woskiem.
ja polecalbym dokladne umycie auta szamponem, wyschniecie i wytarcie do sucha, potem nalozenie specjalnego wosku T-Cut Regenerator lakieru (jest do zwyklych i metalic, 15 zl), a pozniej zwykly gesty wosk (tutaj juz pelen wybor, najlepiej Carnauba w zoltej puszce). Inna opcja, jak pisali przedmowcy, to wypolerowanie auta delikatna pasta lekkoscierna (np. Tempo po 8 zl) i nalozenie klasycznego wosku. Warunek – musisz nalozyc to rowno albo uzyc polerki z hipermarketu za ok. 100 zl, bo moga zrobic sie przebarwienia. Cala procedura takiej renowacji jest opisana w ostatnim "Auto Swiecie". Jestem troche sceptycznie nastawiony do polerki metalica pasta lekkoscierna
Wydaje mi sie, ze BA nie powinna miec za bardzo wyswiechtanego lakieru i wystarczy zwykly dobry wosk – moze sprobuj na poczatek tylko tego. Czarne kropki, o ktorych piszesz, to owadzie odchody i schodza po polerce jakimkolwiek woskiem.
zwariowalem – to pewne – w zyciu nie czyscilem ani nie pielegnowalem auta ale moja madzie – xedosika – i za namowa kumpla – (parkuje pod chmurka – jego autka maja po 7 i 8 lat) kupilem SONAX. wydalem kupe kasy – ok 160 zl ale efekt zwalił mnie z nóg. wosk X-treme wax full protect za 51 zl – wystarcza na ok 2 lata, do tego rowniez Sonax progresive – cos w stylu Tempo ale nie uszkadza lakieru. kupilem rowniez specjalny spray do owadow i i takie cos w aerozolu do czyszczenia lakieru po kropkach z asfaltu itp syfach. musze powiedziec, ze srodki sa rewelacyjne, wydajne i naprawde warto – nie jest to zadna reklama ale moje doswiadczenie
pozdrawiam
pozdrawiam
- Od: 4 lip 2004, 06:43
- Posty: 76
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda 3 2.0 2017
Dudek napisał(a):moja Madzia jest srebna ale nie na tyle srebna jak bym chciał jak uzykać ładny połysk???
polerka kątowa Makita – 1300 zł
zestaw 5 past ściernych – 300 zł
zestaw chemii reagującej z lakierem – 200 zł
plus dla wprawnionego człowieka 6 godzin pracy
lub zapraszam do mnie
- Od: 21 paź 2003, 21:49
- Posty: 543
- Skąd: W-wa
to juz chyba lepiej malowac caly samochod haha nie no a tak szczerze jak chcesz tanio w domowych warunkach sie pobawic.. to styka Tempo... chyba ze masz troche wiecej gotoweczki to posluchaj rady tomka bo tez slyszalem pochlebne opinie o tych srodkach tylko po prostu nie mialem na nie pieniedzy (biedne zycie studenta
- Od: 20 maja 2004, 19:22
- Posty: 362
- Skąd: Wrocław/Międzybórz
- Auto: Mazda 323 BG 1.3 16V 95'
Po tym środku robi się matt....po paru myciach.to styka Tempo...
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Tylko nie stosujcie tempo na świeże lakiery! Ściera je błyskawicznie. A swoją drogą to ja używam mleczka z pastą ścierną t-cut i jestem zadowolony. Na coś dużego- głębokie rysy mam hydrogel jakiejś włoskiej firmy, jest super, kupiłem go 3 lata temu od lakiernika i szukam go w sklepach.
- Od: 18 mar 2004, 10:08
- Posty: 116
- Skąd: kolobrzeg
- Auto: toyota corolla E10
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki