Re: Pielęgnacja lakieru
Napisane: 26 paź 2018, 21:20
Witam, ja przedstawię mój sposób na zadbane auto przy jednoczesnym nie wydawaniu na ten cel milionów monet. Kosmetyków jest dużo i ceny też są czasami wysokie i chcąc od razu wszystko kupić to na prawdę trzeba trochę wydać. Ja sam stosuje w większości kosmetyki z K2. Mają one raczej słabe opinie w internecie ale to tyczy się bardziej starszych produktów a nowa seria Gold jest niezła i ma na prawdę dobry stosunek jakości do ceny.
Wiosenne czyszczenie auta:
1) Cały samochód psikam jakimś środkiem na smołę i owady typu Decabit, ja używam K2 Tar Remover, odczekuję parę minut i spłukuję wodą.
2) Teraz psikam jakimś środkiem do usuwania metalicznych resztek (preparaty do felg) w moim przypadku K2 Roton i tak samo odczekuje trochę i spłukuję wodą.
3) Potem psikam auto pianą aktywną K2 Active Foam, odczekuję trochę, płukam, a następnie myję samochód szamponem K2 Express (bez wosku) oczywiście metodą na dwa wiadra i używam rękawicy z mikrofibry.
4) Następnie mokry samochód czyszczę glinką ValetPro Yellow. Do atomizera wlewam wodę i dodaję trochę szamponu K2 Express. Psikam aby glinka miała cały czas poślizg i jadę nią całe auto. Tutaj fajnie można odczuć kiedy element jest już dobrze wyczyszczony. Na początku czuć jakby był chropowaty i coś obcierało o glinkę a po kilku przejazdach, lakier staje się super gładki. Zresztą można się zdziwić ile brudu jeszcze glinka zbierze a samochód niby po myciu. Na prawdę polecam ten krok.
5) Po skończeniu ponownie myję auto czyli powtarzam pkt 3 ale tym razem na koniec osuszam auto ręcznikiem. Ja używam ręcznika K2 Quadra.
6) W tym miejscu można wykonać korektę lakieru ale tu już się wchodzi na poważniejsze tematy można uszkodzić lakier itd więc polecam początkującym pominąć ten krok. Zresztą po wyglinkowaniu można już zobaczyć różnicę na lakierze.
7) Ostatnim krokiem jest nałożenie wosku, który zabezpieczy efekt naszej pracy przed ponownym zabrudzeniem i ułatwi mycie auta. Ja używam i polecam wosk Fuso99 ponieważ bardzo długo się utrzymuje.
Taki proces wykonuję raz w roku na wiosnę a potem już tylko co jakiś czas myję auto i osuszam. Woskowanie powtarzam w wakacje i przed zimą czyli łącznie nakładam wosk trzy razy w roku. Mam nadzieję, że komuś się przyda mój mini poradnik:)
Wiosenne czyszczenie auta:
1) Cały samochód psikam jakimś środkiem na smołę i owady typu Decabit, ja używam K2 Tar Remover, odczekuję parę minut i spłukuję wodą.
2) Teraz psikam jakimś środkiem do usuwania metalicznych resztek (preparaty do felg) w moim przypadku K2 Roton i tak samo odczekuje trochę i spłukuję wodą.
3) Potem psikam auto pianą aktywną K2 Active Foam, odczekuję trochę, płukam, a następnie myję samochód szamponem K2 Express (bez wosku) oczywiście metodą na dwa wiadra i używam rękawicy z mikrofibry.
4) Następnie mokry samochód czyszczę glinką ValetPro Yellow. Do atomizera wlewam wodę i dodaję trochę szamponu K2 Express. Psikam aby glinka miała cały czas poślizg i jadę nią całe auto. Tutaj fajnie można odczuć kiedy element jest już dobrze wyczyszczony. Na początku czuć jakby był chropowaty i coś obcierało o glinkę a po kilku przejazdach, lakier staje się super gładki. Zresztą można się zdziwić ile brudu jeszcze glinka zbierze a samochód niby po myciu. Na prawdę polecam ten krok.
5) Po skończeniu ponownie myję auto czyli powtarzam pkt 3 ale tym razem na koniec osuszam auto ręcznikiem. Ja używam ręcznika K2 Quadra.
6) W tym miejscu można wykonać korektę lakieru ale tu już się wchodzi na poważniejsze tematy można uszkodzić lakier itd więc polecam początkującym pominąć ten krok. Zresztą po wyglinkowaniu można już zobaczyć różnicę na lakierze.
7) Ostatnim krokiem jest nałożenie wosku, który zabezpieczy efekt naszej pracy przed ponownym zabrudzeniem i ułatwi mycie auta. Ja używam i polecam wosk Fuso99 ponieważ bardzo długo się utrzymuje.
Taki proces wykonuję raz w roku na wiosnę a potem już tylko co jakiś czas myję auto i osuszam. Woskowanie powtarzam w wakacje i przed zimą czyli łącznie nakładam wosk trzy razy w roku. Mam nadzieję, że komuś się przyda mój mini poradnik:)