Wibracje przy hamowaniu (323F BA)
Piszę ten post, na prośbę kolegi Krzynia, który to ma problem z biciem hamulców w swojej mazdzie.
Razem z wymianą klocków hamulcowych przetoczone zostały tarcze, a za każdym razem kiedy wcześniej były przetaczane przestawało bić, jednak tym razem na początku było O.K., a potem po przejechaniu około 1500 km problem znów powracał. Dodam jeszcze, że tarcze Krzynia mają jeszcze odpowiednią grubość, a do wartości minimalnej jeszcze im sporo brakuje.
Pytanie jest następujące, czym może być spowodowane to, że tarcze gną sie tak szybko i czy przyczyn można szukac w jakimś innym elemencie zawieszenia, który to może powodować gięcie sie tarcz hamulcowych.
Pozdro
Razem z wymianą klocków hamulcowych przetoczone zostały tarcze, a za każdym razem kiedy wcześniej były przetaczane przestawało bić, jednak tym razem na początku było O.K., a potem po przejechaniu około 1500 km problem znów powracał. Dodam jeszcze, że tarcze Krzynia mają jeszcze odpowiednią grubość, a do wartości minimalnej jeszcze im sporo brakuje.
Pytanie jest następujące, czym może być spowodowane to, że tarcze gną sie tak szybko i czy przyczyn można szukac w jakimś innym elemencie zawieszenia, który to może powodować gięcie sie tarcz hamulcowych.
Pozdro
Po pierwsze nasz krzynio moze za ostro hamuje a puzniej jezdzi po kaluzach...?
Jezeli tarcza hamulcowa jest mocno rozgrzana i nastapi jej szybkie chlodzeenie to ona sie puzniej wygina.
Po drugie tarcza moze miec swoja grubosc ale jest juz tak rozchartowana ze jej nie pomoze kolejne przetaczanie, nalezy wymienic a po wymianie nie nalezy ostro hamowac do puki sie wszystko nie pouklada.
Po trzecie moze nasz kolega ma nie dokrecone kola, nie wywarzone, malo powietrza, moze wybita jakas koncowka , luzny zacisk hamulcowy,
Polecam sprawdzenie wszystkiego jezzeli jest wszystko ok to wymienic tarcze bo kolejne przetaczanie nic nie da.
Jezeli tarcza hamulcowa jest mocno rozgrzana i nastapi jej szybkie chlodzeenie to ona sie puzniej wygina.
Po drugie tarcza moze miec swoja grubosc ale jest juz tak rozchartowana ze jej nie pomoze kolejne przetaczanie, nalezy wymienic a po wymianie nie nalezy ostro hamowac do puki sie wszystko nie pouklada.
Po trzecie moze nasz kolega ma nie dokrecone kola, nie wywarzone, malo powietrza, moze wybita jakas koncowka , luzny zacisk hamulcowy,
Polecam sprawdzenie wszystkiego jezzeli jest wszystko ok to wymienic tarcze bo kolejne przetaczanie nic nie da.
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
- Od: 20 paź 2003, 15:28
- Posty: 214
- Skąd: KOSZALIN
- Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA
może tylko dodam, że tarcze należy przetaczać na piaście.
w przeciwnym przypadku efekty są mierne i nietrwałe – na początku "jest lepiej" ale wkrótce robi się "jak zwykle". dotyczy to zwłaszcza mazd o sporym przebiegu.
Przy okazji... może ktoś wie, gdzie w wawie mają przyrząd do toczenia na piaście i nie żądają za usługę worka pieniędzy...
w przeciwnym przypadku efekty są mierne i nietrwałe – na początku "jest lepiej" ale wkrótce robi się "jak zwykle". dotyczy to zwłaszcza mazd o sporym przebiegu.
Przy okazji... może ktoś wie, gdzie w wawie mają przyrząd do toczenia na piaście i nie żądają za usługę worka pieniędzy...
- Od: 29 paź 2003, 01:07
- Posty: 756
- Skąd: zławieśWWA]:~
- Auto: cprf2a'99
1. Mialem ten sam problem
2. Czy ostatnio, tuż przed wykrzywieniem się tarcz po raz pierwszy, nie walnąłeś w krawężnik albo nie wjechałeś w dużą dziurę?
3. Jeśli tak (bo ja tak miałem) to sprawdź czy nie masz krzywej piasty (tam jest chyba piasta zespolona ze zwrotnicą, ale nie jestem pewien – skorygujcie mnie jeśli inaczej)
4. Jeśli masz krzywą piastę/zwrotnicę to ją musisz niestety wymienić – najlepiej z łożyskiem
5. U mnie wymiana zwrotnicy i przetoczenie tarcz pomogło
6. Podaj ewentualnie numer jaki masz na zwrotnicy to sprawdze czy nie mam takich – zostały mi 2 szt. po wpadce z kupowaniem części od nieznajomych (co oczywiście nie znaczy, że wszystkim to się musi przydażyć, ale taki już mój pech)
2. Czy ostatnio, tuż przed wykrzywieniem się tarcz po raz pierwszy, nie walnąłeś w krawężnik albo nie wjechałeś w dużą dziurę?
3. Jeśli tak (bo ja tak miałem) to sprawdź czy nie masz krzywej piasty (tam jest chyba piasta zespolona ze zwrotnicą, ale nie jestem pewien – skorygujcie mnie jeśli inaczej)
4. Jeśli masz krzywą piastę/zwrotnicę to ją musisz niestety wymienić – najlepiej z łożyskiem
5. U mnie wymiana zwrotnicy i przetoczenie tarcz pomogło
6. Podaj ewentualnie numer jaki masz na zwrotnicy to sprawdze czy nie mam takich – zostały mi 2 szt. po wpadce z kupowaniem części od nieznajomych (co oczywiście nie znaczy, że wszystkim to się musi przydażyć, ale taki już mój pech)
3majcie się Mazd
- Od: 3 sty 2004, 02:03
- Posty: 114
- Skąd: Bytom
- Auto: mazda 323F BG
Ja mam podobny problem, zaczyna tłuc na rozgrzanych tarczach, na zimnych jest OK. Znajomy (100 lat pracy w samochodówce w Grodzisku Maz.) powiedział mi, że lipa i z tych tarcz nic nie będzie nawet jeżeli przetoczę nierówność będzie powracać. Ot taki kaprys materiału.
nightcomer- jak chcesz przetoczyć naprawdę dobrze podjedź do ASO peugeot w raszynie Tadeusz Pisula (właściciel fajny facet) poda ci namiary na swojego fachurkę, ma tokarkę jakąś kosmiczną i toczy na raz w 3 płaszczynach.
nightcomer- jak chcesz przetoczyć naprawdę dobrze podjedź do ASO peugeot w raszynie Tadeusz Pisula (właściciel fajny facet) poda ci namiary na swojego fachurkę, ma tokarkę jakąś kosmiczną i toczy na raz w 3 płaszczynach.
prywatnie proszę mi mówić "pan gruby"
- Od: 11 lis 2003, 00:01
- Posty: 38
nightcomer napisał(a):może tylko dodam, że tarcze należy przetaczać na piaście.
w przeciwnym przypadku efekty są mierne i nietrwałe – na początku "jest lepiej" ale wkrótce robi się "jak zwykle". dotyczy to zwłaszcza mazd o sporym przebiegu.
Przy okazji... może ktoś wie, gdzie w wawie mają przyrząd do toczenia na piaście i nie żądają za usługę worka pieniędzy...
Na ul. Suwak....tam jest taki OB KoproTech...tam produkują wytaczarki do tarcz hamulcowych. Można nabyć.
Podobno w ASO na Szaserów mają taką...(tak mi mówiono, jak ja kupowałem)
Ok. To pochwale się tu oficjalnie, przy okazji tematu bicia kierownicą podczas hamowania. Właśnie rozwiązałem problem, ściągnąłem zwrotnice z Warszawy z Autokasacji, przetoczyłem tarcze i jest GIT.
Polecam Autokasację, jeśli ktoś zna historię moich zwrotnic (vide: Kosmalski Andrzej) to powiem, że też mi przysłali za pierwszym razem złą i bez szemrania zwrócili kasę i przesłali właściwą.
PS. Strasznie dziwnie sie jeździ bez bicia kierownicy podczas hamowania (odzwyczaiłem się) – cały czas ściskam mocniej kiere jak tylko dotknę pedału, ach co za ulga...
Polecam Autokasację, jeśli ktoś zna historię moich zwrotnic (vide: Kosmalski Andrzej) to powiem, że też mi przysłali za pierwszym razem złą i bez szemrania zwrócili kasę i przesłali właściwą.
PS. Strasznie dziwnie sie jeździ bez bicia kierownicy podczas hamowania (odzwyczaiłem się) – cały czas ściskam mocniej kiere jak tylko dotknę pedału, ach co za ulga...
3majcie się Mazd
- Od: 3 sty 2004, 02:03
- Posty: 114
- Skąd: Bytom
- Auto: mazda 323F BG
makben napisał(a): Właśnie rozwiązałem problem, ściągnąłem zwrotnice z Warszawy z Autokasacji,
Nie ma to jak radykalne rozwiązania
u mnie wystarczyło przetoczenie na piaście – jest super i mam zamiar to samo zrobić na tyle.
- Od: 29 paź 2003, 01:07
- Posty: 756
- Skąd: zławieśWWA]:~
- Auto: cprf2a'99
nightcomer napisał(a):Nie ma to jak radykalne rozwiązania
u mnie wystarczyło przetoczenie na piaście – jest super i mam zamiar to samo zrobić na tyle.
Widocznie miales dobra zwrotnice. Ja niestety nie i byla
3majcie się Mazd
- Od: 3 sty 2004, 02:03
- Posty: 114
- Skąd: Bytom
- Auto: mazda 323F BG
makben napisał(a):Widocznie miales dobra zwrotnice.
Moje piasty też są do i to wszystkie cztery.
tyle, że może nie tak bardzo tragicznie.
generalnie z moich doświadczeń polecam wszystkim przetaczanie tarcz na piastach – kosztuje to nieco więcej ale efekty są trwałe.
- Od: 29 paź 2003, 01:07
- Posty: 756
- Skąd: zławieśWWA]:~
- Auto: cprf2a'99
PatrykK napisał(a):Ciekawe czy u nas w Lublinie ktoś przetacza tarcze "na piaście "
ASO MAZDA
krzynio323f napisał(a):OK ale jak można sprawdzić czy piasta jest krzywa?
Ja doszedlem do tego w taki sposob:
odkrecilem zacisk, wlozylem nowa tarcze (moze byc taka, co do ktorej jestesmy pewni ze jest dobra na 100%) i przykrecillem ja wszystkimi srubami. Następnie wziolem szczelinomierz i kilka listkow szczelinomierza wcisnalem miedzy tarcze a wasy zacisku i sprawdzalem czy dobrze sie kreci, czy sa w jakis momentach wieksze opory w ruchy tarcza – krecac oczywiscie tarcze reka.
Nie wiem czy wytlumaczylem jasno, jakby co to sie poprawie.
3majcie się Mazd
- Od: 3 sty 2004, 02:03
- Posty: 114
- Skąd: Bytom
- Auto: mazda 323F BG
makben napisał(a):Ja doszedlem do tego w taki sposob:
odkrecilem zacisk, wlozylem nowa tarcze
problem z tą metodą jest taki, że trzeba taką tarczę mieć.
ja dałem stare do normalnego toczenia, założyłem i wykonałem jazdę próbną. ponieważ nadal było nie najlepiej, odpowiedź była jasna – krzywe piasty.
poza tym to widać było od razu po uruchomieniu tego urządzenia do toczenia na piaście.
- Od: 29 paź 2003, 01:07
- Posty: 756
- Skąd: zławieśWWA]:~
- Auto: cprf2a'99
makben napisał(a):Ja doszedlem do tego w taki sposob:
odkrecilem zacisk, wlozylem nowa
nightcomer napisał(a):problem z tą metodą jest taki, że trzeba taką tarczę mieć.
Nie doczytales chyba wszystkiego, bo dalej było:
makben napisał(a):moze byc taka, co do ktorej jestesmy pewni, ze jest dobra na 100%
Nie jest chyba problemem zamienienie obecnie uzywanych tarcz i sprawdzenie czy obie beda sie tak samo zachowywaly na tej samej piascie. A takie, które są na 100% pewne to dla mnie tarcze po przetoczeniu u fachowca – niekoniecznie na piascie. I znowu po przetoczeniu mozna zamieniac i sprawdzac zachowanie na obu piastach.
Pozdrawiam
3majcie się Mazd
- Od: 3 sty 2004, 02:03
- Posty: 114
- Skąd: Bytom
- Auto: mazda 323F BG
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość