Upgrade do 6-biegowej skrzyni
Pomimo, że diesel piszę tutaj, bo to raczej sprawa nie związana z rodzajem paliwa.
Zastanawiam się, czy jest możliwy upgrade do 6-biegowej skrzyni w samochodzie z 2003 roku. Co poza skrzynią trzeba by wymienić, czy to w ogóle możliwe.
Tak przyszło mi do głowy, bo w lipcu otworzyli mi 400 metrów dwupasmówki na obwodnicy...
Zastanawiam się, czy jest możliwy upgrade do 6-biegowej skrzyni w samochodzie z 2003 roku. Co poza skrzynią trzeba by wymienić, czy to w ogóle możliwe.
Tak przyszło mi do głowy, bo w lipcu otworzyli mi 400 metrów dwupasmówki na obwodnicy...
Grzegorz Strzałkowski
Cześć! Silnik jest ten sam więc skrzynia musi pasować. Rozmawiałem swego czasu z pracownikiem ASO i mówił, że raczej na 99% powinno wszystko pasować. Ewentualnie trzeba będzie tylko przestawić poduszki pod skrzynią. Napisz do dra Jaksy on będzie najbardziej zorientowany. Powodzenia i daj znać jak zamontujesz. Też się zastanawiam nad taką opcją
JarunToruń
-----------------------------------
Madzia, Magdulek i bliźniaki
-----------------------------------
Madzia, Magdulek i bliźniaki
- Od: 13 maja 2008, 23:38
- Posty: 72
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda6 CD 136PS 2004 TOP KOMBI
gstr napisał(a):Pomimo, że diesel piszę tutaj, bo to raczej sprawa nie związana z rodzajem paliwa.
Ale związana z rodzajem silnika. Innymi słowy, do benzyny skrzyni z diesla raczej nie wrzucisz.
Także IMHO powinno to wylądować jednak w Dieslu.
Jarun napisał(a):Też się zastanawiam nad taką opcją
Pytanie podstawowe, po co? Trzeba tylko więcej wachlować. Podejrzewam, że 6-biegową
wsadzili tylko dlatego, że ma to korzystny wpływ na filtr DPF – tzn. mniejsze obciążenie silnika.
Ale wierzcie mi, te rozbieganie mocy na więcej biegów wcale nie jest korzystne.
Zwłaszcza w moim przypadku, gdy poruszam się głównie po Wawie.
Pozdor Myjk
Myjk napisał(a):Pytanie podstawowe, po co? Trzeba tylko więcej wachlować
Słuszne pytanie, do końca nie wiem po co. To bardziej teoretyczne pytanie – powiedzmy jakby mi się skrzynia 5'ka posypała i miałbym kupić nową.
Często jeżdżę na trasie, w nocy, prędkość koło 120 km/h a droga zupełnie pusta. Szybciej jechać trochę strach (zwierzątka leśne chociażby), a tak chciałbym mieć obrotomierz przy 2000 obr/min. W sumie zużycie silnika jest proporcjonalne do ilości obróceń wszystkiego (choć te obroty na trasie to i tak niewiele zmieniają...).
Generalnie to teoretyczne rozważania.
Poza tym mam teraz 400 metrów dwupasmówki, jakbym się wcześniej rozpędził, to może bym szybciej na 6'stce pojechał... Piękne polskie drogi...
Grzegorz Strzałkowski
gstr napisał(a):prędkość koło 120 km/h (...), chciałbym mieć obrotomierz przy 2000 obr/min
U mnie na piątym biegu przy 2000 obr mam 110km/h, czyli przy 120km/h nie będzie dużo więcej... ciekawe ile jest na budziku na szóstym biegu i 2000 rpm...
Myjk napisał(a):(zwierzątka leśne chociażby) Ssaki leśne to zazwyczaj na poboczu stoją, także bez obaw
Eeee tam! Moja 626'stka ma na koncie sarenkę, królika (angorkę, piękną białą z czerwonymi oczami), dwa kotki. Wszystko przy spokojnej jeździe przez 200 kkm. Ptaków w 626 nie liczę.
6'stka na razie ma tylko dzięcioła, który ogonem wbił się w intercooler nie wyrządzając żadnych szkód. Dobrze, że nie dziobem.
Taka sarenka pomimo, że dołem przeszła to dała blacharzowi zarobić...
Grzegorz Strzałkowski
Myjk napisał(a):Pytanie podstawowe, po co? Trzeba tylko więcej wachlować
A po to, żeby na dalszej trasie jeździć ekonomiczniej i motorek nie był nadwyrężany. Przecież w swojej 6-tce masz 6 gang'ów i nie czujesz różnicy w spalaniu na trasie gdybyś nie używał 6-tego biegu? a tylko zamiatał na 5-tym?
JarunToruń
-----------------------------------
Madzia, Magdulek i bliźniaki
-----------------------------------
Madzia, Magdulek i bliźniaki
- Od: 13 maja 2008, 23:38
- Posty: 72
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda6 CD 136PS 2004 TOP KOMBI
Ale w skrzyni 6-ścio biegowej piątka jest krótsza niż w skrzyni 5b. Porównajcie przełożenia 5 i 6 jak macie instrukcje i tyle. Jeśli nie ma w instrukcji przełożeń rozpisanych to jeśli prędkość max. jest taka sama dla skrzyni 5b i 6b to nie ma sensu ich zamieniać ze względu na to, że spalanie się nie zmieni za bardzo... W dieslu krótsze biegi to nie jest za dobry pomysł...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Jarun napisał(a):A po to, żeby na dalszej trasie jeździć ekonomiczniej i motorek nie był nadwyrężany. Przecież w swojej 6-tce masz 6 gang'ów i nie czujesz różnicy w spalaniu na trasie gdybyś nie używał 6-tego biegu? a tylko zamiatał na 5-tym?
Ale gdzie w Polsce da się jeździć z takimi prędkościami żeby 6 używać?
Z moich obserwacji wynika, że nie zawsze niższe obroty są ekonomiczniejsze, wbrew pozorom.
Miałem sprawdzić – przy 2k obr. na 6 jest 115 km/h, na 5 100km/h. Także jak już pisałem, różnica minimalna.
Pozdor Myjk
Myjk napisał(a):przy 2k obr. na 6 jest 115 km/h, na 5 100km/h.
15%, faktycznie, nie dużo. Z drugiej strony wtedy przy 2200 rpm masz 126 km/h (na 6) albo 110 (na 5). Obroty 2200 rpm to takie dosyć optymalne dla diesla, a prędkość 120-126 km/h należy do popularnych.
Ciekawe czy przy tych 2200 rpm na 6 jest na tyle mniej wysilony, żeby mniej palił
Grzegorz Strzałkowski
gstr napisał(a):Ciekawe czy przy tych 2200 rpm na 6 jest na tyle mniej wysilony, żeby mniej palił
Różnica jest naprawdę niewielka. Dodatkowo dynamika na 6 jest już bardzo słaba.
Chcesz przycisnąć na 6 – pali jak smok, a nie jedzie do przodu.
IMHO 6 to już na prawdę powyżej 150/h
Pozdor Myjk
Myjk napisał(a):Różnica jest naprawdę niewielka. Dodatkowo dynamika na 6 jest już bardzo słaba.
Chcesz przycisnąć na 6 – pali jak smok, a nie jedzie do przodu.
Faktycznie bez sensu. A ciekawe jak ze zużyciem paliwa przy stabilnej jeździe. Tak wrzucić 6'stkę jechać 120 km/h bez żadnych hamowań/przyspieszeń. I potem podobnie sprawdzić na 5'ce – choćby wg komputera. Próbowałeś? Ciekawy jestem różnicy.
Grzegorz Strzałkowski
Myjk napisał(a):Różnica jest naprawdę niewielka. Dodatkowo dynamika na 6 jest już bardzo słaba.
Chcesz przycisnąć na 6 – pali jak smok, a nie jedzie do przodu.
6-tka nie jest do przyspieszania, tylko do jazdy w miarę ze stałą prędkością. Taki sam efekt jaki opisujesz jest gdy przy 50km/h wrzucisz 5-tkę i przydusisz. Też pali jak smok
JarunToruń
-----------------------------------
Madzia, Magdulek i bliźniaki
-----------------------------------
Madzia, Magdulek i bliźniaki
- Od: 13 maja 2008, 23:38
- Posty: 72
- Skąd: Toruń
- Auto: Mazda6 CD 136PS 2004 TOP KOMBI
gstr napisał(a):Faktycznie bez sensu. A ciekawe jak ze zużyciem paliwa przy stabilnej jeździe. Tak wrzucić 6'stkę jechać 120 km/h bez żadnych hamowań/przyspieszeń. I potem podobnie sprawdzić na 5'ce – choćby wg komputera. Próbowałeś? Ciekawy jestem różnicy.
Tak jak pisałem, na 6 dynamika jest bardzo niska, nawet delikatne wduszenie gazu powoduje
niewymierny wzrost spalania. W tym samym momencie na 5 jest elastyczniej, do tego mniej pali.
Podmiana skrzyni to IMHO podwójna wtopa. Chyba, że ktoś naprawdę dużo i szybko jeździ >150.
PS sprawdź sobie jadąc pod lekką górkę na 4 w okolicach 1900-2000
a potem przerzuć na 3 gdzie będzie około 2500 – spalanie na trójce
będzie niższe bo wydajność silnika jest lepsza.
Jarun napisał(a):Taki sam efekt jaki opisujesz jest gdy przy 50km/h wrzucisz 5-tkę i przydusisz.
Przesadziłeś z tym przykładem.
Lorento napisał(a):Ale Pany o czym Wy piszecie!
Przeciez kasa która trzeba wydac na upgrade w zyciu się gościowi nie zwróci
w paliwie z tego powodu że będzie miał 6 gangów
True.
Pozdor Myjk
Lorento napisał(a):Ale Pany o czym Wy piszecie!
Przeciez kasa która trzeba wydac na upgrade w zyciu się gościowi nie zwróci w paliwie z tego powodu że będzie miał 6 gangów
Dobrze piszemy, Lorento. Załóżmy, że Ci się skrzynia posypała. Możesz dołożyć 50 PLN i mieć 6'stkę. Nie wszedłbyś to? Mi się nie posypała, ale ciekawy jestem. Albo masz słabą skrzynię a przyszło Ci robić dwumasówkę i sprzęgło, trochę dołożysz i oszczędasz (bo za robociznę płacisz tylko raz).
Myjk napisał(a):Tak jak pisałem, na 6 dynamika jest bardzo niska, nawet delikatne wduszenie gazu powoduje niewymierny wzrost spalania.
Spoko, tego się domyślam. Teorię znam, chodzi mi o praktykę – o bardzo konkretną sytuację – 125 km/h powiedzmy z tempomatem po równej (płaskiej, pustej) drodze. Na 5'ce i na 6'ce – ile Ci pokazuje komputer (pewnie się myli, ale załóżmy, że o tyle samo). Sprawa i tak będzie trudna do porównania ze skrzynią 5'ką (inne przełożenie na 5'ce).
Grzegorz Strzałkowski
gstr napisał(a):Dobrze piszemy, Lorento. Załóżmy, że Ci się skrzynia posypała. Możesz dołożyć 50 PLN i mieć 6'stkę. Nie wszedłbyś to? Mi się nie posypała, ale ciekawy jestem. Albo masz słabą skrzynię a przyszło Ci robić dwumasówkę i sprzęgło, trochę dołożysz i oszczędasz (bo za robociznę płacisz tylko raz).
Nie wszedłbym w to, bo:
– nie mam diesla;
– nie słyszałem żeby komuś w M6 posypała się skrzynia, a juz na pewno nie jest to zjawisko częste i zauważalne;
– jakbym miał diesla i padło mi sprzegło lub 2-masówka nie wymieniałbym dodatkowo skrzyni, bo po co?
– jakby mi tak fura zaczęła się sypać tobym trochę dołożył i kupił inną a nie użerał się z awariami;
– nie jestem zwolennikiem usprawniania fabryki w stodole i wkładania części nie przewidzianych dla danego typu, modelu i rocznika pojazdu ( w polifcie jest tu dość dużo pozmieniane);
– nie lubię machac wajchą od biegów, a w PL nie ma póki co autostrad pozwalających na wykorzystywanie optymalnie 6 -go biegu a zestrojenie pięciobiegówki jest dla mnie wystarczające
– włożenie innej skrzyni niż przewidziana przez producenta niesie ryzyko niespodzianek in minus których nie jestem zwolennikiem;
– włożenie nowej skrzynki nie wpływa na spalanie w spsób dostatecznie uzasadniający taki upgreade....
Chyba tyle argumentów wystarczy
POGROMCA ZENONÓW!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6