Skrzypienie w zawieszeniu – smarowanie/wymiana sworzni wahacza/amortyzatory
1, 2
Witam!
Czy moglby ktos mnie doinfomowac co to moze byc? Przy jezdzie po nierownosciach cos skrzypi przy lewym kole. Slyszalem, ze to silentbloki trzeba przesmarowac ale czy mozne to zlikwidowac bez rozkrecania niczego?
edit brt: viruss , następnym razem nazwij poprawnie temat, zapraszam do regulaminu, ten poprawiłem, pzdr
Czy moglby ktos mnie doinfomowac co to moze byc? Przy jezdzie po nierownosciach cos skrzypi przy lewym kole. Slyszalem, ze to silentbloki trzeba przesmarowac ale czy mozne to zlikwidowac bez rozkrecania niczego?
edit brt: viruss , następnym razem nazwij poprawnie temat, zapraszam do regulaminu, ten poprawiłem, pzdr
- Od: 22 mar 2008, 15:05
- Posty: 19
- Skąd: Północ
- Auto: Mazda 6 2.0 GG 136KM
Patent jest taki: olej + strzykawka z mocną igłą. W silenbloki musisz w szczeliny wlać, a w końcówki na sforzniach – przebić gumkę igłą i wlać, najlepiej we wszystkie . Oczywiście jest to tylko doraźny sposób, ale skuteczny.
Jeżeli wszystko masz pod kontrolą to znaczy że nie jedziesz jeszcze dostatecznie szybko...
- Od: 13 lut 2008, 17:56
- Posty: 42
- Skąd: Jelenia Góra
- Auto: GLA250 4Matic
Sworzen wahacza....lubi skrzypiec , smarowanie daje natychmiastową ulgę lecz na krótka mete....100% zadowolenie tylko wymiana.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Jaki koszt takie sworznie? Czyżby horror Fabii do mnie powracał?
Tam trza było co 30 kkm wymieniać żeby przednie zawieszenie nie
skrzypiało jak stara kanapa przy ruchu posuwisto-wzdłużnym...
Tam trza było co 30 kkm wymieniać żeby przednie zawieszenie nie
skrzypiało jak stara kanapa przy ruchu posuwisto-wzdłużnym...
Pozdor Myjk
Nie wystepuja same sworznie , sa całe wahacze , zalezy ktory ? cena od 800 zł do 1200 zł. za sztuke ( oczywiscie mowa o nowych oryginalnych.)
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Ja w MITSU trzy razy podchodziłem do temat z igłą i w końcu zadziałało. Nie skrzypi a było koszmarnie, siara jeździć normalnie. Spróbuj jeszcze ale jak nie zadziała to pozostaje tylko wymiana.
Jeżeli wszystko masz pod kontrolą to znaczy że nie jedziesz jeszcze dostatecznie szybko...
- Od: 13 lut 2008, 17:56
- Posty: 42
- Skąd: Jelenia Góra
- Auto: GLA250 4Matic
hej, sorry za odświeżenie tematu, ale w mojej 5tce od momentu pojawienia się przymrozków zawieszenie we wszystkich kołach zaczęło skrzypieć jak stary wóz drabiniasty albo co... Koszmar i wstyd tak jeździć!
Pytanie: czy to te sworznie wahaczy tudzież tuleje metalowo-gumowe tak się zachowują w zimnie? Czy to normalne? Czy te iniekcje w 5tce też pomogą? Czy warto próbować czy zgłosić do ASO od razu? Auto ma 15.000 przebiegu dopiero...
Pytanie: czy to te sworznie wahaczy tudzież tuleje metalowo-gumowe tak się zachowują w zimnie? Czy to normalne? Czy te iniekcje w 5tce też pomogą? Czy warto próbować czy zgłosić do ASO od razu? Auto ma 15.000 przebiegu dopiero...
--
grzehoo
grzehoo
- Od: 23 lip 2008, 21:38
- Posty: 113
- Skąd: Trójmiasto
- Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2008
Niestety spotkałem już kilka negatywnych opinii na ten temat (Mazda5) i nie sądzę, by godnym prawie nowego auta było jechanie i wstrzykiwanie smaru między elementy zawieszenia. Niech serwis sobie z tym radzi
Za nami kilka mroźnych dni. Mam pytanie do innych posiadaczy M5: czy u Was też tak skrzypi zawieszenie na mrozie? Jak trzymał mróz ok. 15 – 20 stopni poniżej zera skrzypiało tak donośnie, że aż wstyd było jechać wyboistą drogą. Pozdrawiam
- Od: 11 cze 2008, 15:28
- Posty: 11
- Skąd: Garwolin
- Auto: mazda 5 2.0CR benzyna
Mróz był całkiem całkiem ale z zawieszeniem OK – mogłem testowac bo codziennie rano jadąc do pracy kręcę po osiedlowych drogach gdzie co chwila podskok na "śpiącym policjancie" i słychac z zawieszenia ciszę!!! ale miałem na początku w maju dziwne odgłosy zgłosiłem w serwisie i OK. Powiedzieli że podokręcali co się dało i przesmarowali – nie wiem co i czym ale zadziałało!!! no ale mrozy już puściły
[flash=][color=#FF0040]SlawekMazda5[/color][/flash]
- Od: 3 cze 2008, 21:01
- Posty: 36
- Skąd: Warszawa
- Auto: MAZDA 5 2.0 143 km TOP 2008
moja skrzypi jak wóz drabiniasty! wstyd na maksa! ja mam M5 przed liftem, może poliftowe nie skrzypią.
Jutro zgłaszam to do serwisu, podobnie jak jeszcze dwie inne rzeczy – ściąganie w prawo oraz zimne powietrze z nadmuchu na tył.
Jutro zgłaszam to do serwisu, podobnie jak jeszcze dwie inne rzeczy – ściąganie w prawo oraz zimne powietrze z nadmuchu na tył.
--
grzehoo
grzehoo
- Od: 23 lip 2008, 21:38
- Posty: 113
- Skąd: Trójmiasto
- Auto: Mazda 5 MZR-CD 2.0 143KM 2008
Fakt gumy nad sprężynami troszke rypią na mrozie...to potwierdza tylko niską jakość materiałów zastosowaną w mazdzie...rypienie można tak samo reklamować jak szum wiatru podczas jazdy lub mokre szyby podczas deszczu...popatrzą na człowieka jak na debila i psikną jakimś preparatem woskującym gumy....a za rok znow bedzie rypiało na mrozie...poprostu.
Pozdrawiam M5
Pozdrawiam M5
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6