Dziwne grzechotanie w środkowym zakresie obrotów silnika
noho a jaki to hałas ? u mnie tak najbardziej słychać jak się wysprzęgli (silnik ciepły) co dziwne te
delikatnie mówiąc denerwujące grzechotanie siedząc w samochodzie dochodzi z...okolic przedniego lewego słupka. Wpierw myślałem że to coś z filtrem powietrza. czekam aż zrobi się trochę cieplej to się zabiorę za to "grzechotanie" , o efektach (mam nadzieje) oczywiście poinformuje.
delikatnie mówiąc denerwujące grzechotanie siedząc w samochodzie dochodzi z...okolic przedniego lewego słupka. Wpierw myślałem że to coś z filtrem powietrza. czekam aż zrobi się trochę cieplej to się zabiorę za to "grzechotanie" , o efektach (mam nadzieje) oczywiście poinformuje.
wszystko jest trudne nim stanie sie proste
- Od: 14 wrz 2008, 21:37
- Posty: 56
- Skąd: Zywiec
- Auto: Premacy 2 DiTD 2001r 185kkm
Czy to grzechotanie macie zawsze, czy w jakis szczegolnych okolicznosciach? U mnie pojawia sie po mocnym wcisnieciu gazu, obroty rosna ponad 2500 i zmieniam bieg (np. z 1 na 2) lub po prostu wrzucam na luz, obroty spadaja, ok 1800 obrotow, przez chwile, slysze grzechotanie. Gdy delikatnie operuje pedalem gazu nie ma tego efektu. Co to kujka jest ?!
Pozdrawiam
zdecydowanie wtedy najbardziej słyszalne, dokładnie jak opisujesz.Charakterystyczne jest z 1 na 2. Choć ja słyszę cały czas.. (tylko ja)
żona mówi że mam obsesje na tym punkcie, ale wierzcie mi dłuższa jazda jest b.męcząca. Tak jak wspominałem tylko zrobi się cieplej dokładnie to zbadam i zmierzę(słuchawkami). Tak czy inaczej muszę się tego pozbyć oraz tych strasznych wibracji.
żona mówi że mam obsesje na tym punkcie, ale wierzcie mi dłuższa jazda jest b.męcząca. Tak jak wspominałem tylko zrobi się cieplej dokładnie to zbadam i zmierzę(słuchawkami). Tak czy inaczej muszę się tego pozbyć oraz tych strasznych wibracji.
wszystko jest trudne nim stanie sie proste
- Od: 14 wrz 2008, 21:37
- Posty: 56
- Skąd: Zywiec
- Auto: Premacy 2 DiTD 2001r 185kkm
zmija 997 napisał(a):mam ten sam problem grzechotania vacuum pomiędzy 1500 a 2000 obrotów w Maździe 6 z 2003r.
Wymontowałem vacuum i okazało się, że przyczyną grzechotania jest ocieranie łącznika metalowego o obudowę vacuum. Opisany łącznik przenosi napęd z wałka rozrządu na vacuum. Opisane przez Was poszerzenie obudowy może rozwiązac problem.
Witam Was
Co do silników w premacy – te modele miały właśnie czesto tego typu problemu , w serwisie w niemczech czesto trafiały samochody z tego typu obiawami – zresztą ja również jestem szcześliwcem tego typu problemu.
Co do naprawy – uzywki nie proponuje kupować chyba że z pewnego zródła ponieważ jak napisałem wyzej w tych silnikach czesto to szwankowało.
Rozwiazanie jest prostę 2450 zł i wymieniamy na nową cześć w serwisie Mazdy.
Co do przetoczeń przyjzałem się bliżej – ta metoda jest blizej nie okreslona przez piszącego który opisuje o swoim magicznym mechaników podając rysunki itd .. zwiazku z tym cieżko ocenić na ile jest w tym temacie prawdy.
Ja na pompie zrobiłem ponad 3 tys – narazie się nie rozpadła bardziej martwie sie wałkiem.
Jesli ktos zna cudowny lek na tego typu problem dajcie znać.
-
bibo
co w tym vacuum ma hałasować ? jakie przetoczenie ? tam nie ma żadnego wirnika z ośką tam nie ma prawa nic hałasować, rozebrałem sprawdziłem (mam nawet fotki)
aha ciekawe jest to że po wyjęciu filtra powietrza "grzechotania" nie słychać.
Oczywiście niech nikt nie próbuje jeździć bez filtra lepiej zainwestować w stopery
aha ciekawe jest to że po wyjęciu filtra powietrza "grzechotania" nie słychać.
Oczywiście niech nikt nie próbuje jeździć bez filtra lepiej zainwestować w stopery
wszystko jest trudne nim stanie sie proste
- Od: 14 wrz 2008, 21:37
- Posty: 56
- Skąd: Zywiec
- Auto: Premacy 2 DiTD 2001r 185kkm
Właśnie dzisiaj poprawiłem pompę vacum
Jest to naprawialne i jest to sprzegiełko które ociera o obudowę pompy a nie łopatki .
Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego to nie stuka od nowości skoro cześć sprzęgła która ociera nie jest zużyta i wcale nie ma większych luzów niż całkiem nowa.
Ja do naprawy użyłem dremela po prostu wyszlifowałem ciut większy otwór, na forum pisali że wytaczają ,ja nie mam w pobliżu tokarza a i kasa w kieszeni została.
Jaka cisza nastała, bo po wymianie poduszki i zaworach tylko pompa grała ,sami spróbujcie materiału w koło otworu jest dosyć nic się nie stanie.
Nadal uważam ze Premacy i tak jest głośna w środku.
Jest to naprawialne i jest to sprzegiełko które ociera o obudowę pompy a nie łopatki .
Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego to nie stuka od nowości skoro cześć sprzęgła która ociera nie jest zużyta i wcale nie ma większych luzów niż całkiem nowa.
Ja do naprawy użyłem dremela po prostu wyszlifowałem ciut większy otwór, na forum pisali że wytaczają ,ja nie mam w pobliżu tokarza a i kasa w kieszeni została.
Jaka cisza nastała, bo po wymianie poduszki i zaworach tylko pompa grała ,sami spróbujcie materiału w koło otworu jest dosyć nic się nie stanie.
Nadal uważam ze Premacy i tak jest głośna w środku.
Ostatnio edytowano 28 maja 2009, 10:41 przez wiesiek3d, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam Wiesiek.
VW JETTA
HONDA SEVEN FIFTY
VW JETTA
HONDA SEVEN FIFTY
Na pierwszym zdjęciu masz jeszcze do silnika przykręconą podstawę pompy ,to ją właśnie odkręć i wyczyść a zobaczysz jak element sprzęgła który wchodzi do wałka rozrządu trze po obwodzie obudowy (to jest takie sprzęgło do nie osiowej współpracy dwóch elementów zresztą jak rozbierzesz to kapnieszo co chodzi). Właśnie w tym miejscu należy ją lekko poszerzyć dochodząc aż do miejsca w którym osadzone jest łożysko. Materiału jest dość grubo tak że nie ma strachu.
A i nie zapomnij wszystkiego mocno nasmarować olejem.
A i nie zapomnij wszystkiego mocno nasmarować olejem.
Pozdrawiam Wiesiek.
VW JETTA
HONDA SEVEN FIFTY
VW JETTA
HONDA SEVEN FIFTY
wiesiek3d napisał(a):Właśnie w tym miejscu należy ją lekko poszerzyć dochodząc aż do miejsca w którym osadzone jest łożysko
zdjęcia nie masz (po poszerzeniu)?
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
no Wiesiek świetna robota , chyba tez spróbuje. Zastanawia mnie tylko dlaczego jak wyjme filtr powietrza to tego nie słyszę. Albo juz sam nie wiem. Nie mogę pojąć w jaki sposób , czy tez co jest powodem że to zaczyna ocierać ? skoro na początku było dobrze to musiało się coś wyrobić etc. nie ma czegoś z niczego.
A może wyrabiają się te "teflonowe" skrzydła pompy i taki minimalny luz powoduje że zaczyna to ocierać ?
A może wyrabiają się te "teflonowe" skrzydła pompy i taki minimalny luz powoduje że zaczyna to ocierać ?
wszystko jest trudne nim stanie sie proste
- Od: 14 wrz 2008, 21:37
- Posty: 56
- Skąd: Zywiec
- Auto: Premacy 2 DiTD 2001r 185kkm
Wieśku jeszcze jedno pytanko , czy łatwo zdejmowało Ci się podstawe pompy ?
czy jak wyjmowałes pompe to odkręciłeś tylko trzy śruby od podstawy a potem na stole reszte , czy tez zdejmowales po kolei ?
czy jak wyjmowałes pompe to odkręciłeś tylko trzy śruby od podstawy a potem na stole reszte , czy tez zdejmowales po kolei ?
wszystko jest trudne nim stanie sie proste
- Od: 14 wrz 2008, 21:37
- Posty: 56
- Skąd: Zywiec
- Auto: Premacy 2 DiTD 2001r 185kkm
Hałas w pompie vacuum powoduje ocieranie sprzęgła o podstawę obudowy pompy, dlatego dzisiaj jeszcze raz wyciągnąłem pompę bo czasami coś grzechotało. Postanowiłem zrobić zdjęcia oraz opisać co i jak robiłem by inni mogli też skorzystać.
Narzędzia potrzebne do danej operacji to:
klucz nasadowy 12
klucz nasadowy 10
kombinerki
kleszcze do segerów
Dremel lub podobna szlifierka ew. tokarz
no i chęci
1 Najpierw odkręcamy plastikowa pokrywę silnika
2 Odłączamy i wyciągamy akumulator,
3 Odkręcamy blachę mocująca wtyczki miedzy innymi do zaworów selenoidowych, blacha zasłania dostęp do śrub
4 Odłączamy wtyczki od zaworków i węże od pompy
5 Odkręcamy kluczem nasadowym 12 z przedłużeniem kompletną pompę wraz z podstawą
6 Wyciągniętą pompe rozkręcamy kluczem nasadowym 10, pompę trzymać podstawą do góry wtedy nie wylewa się z niej olej i nie wypadnie wirnik z łopatkami.
7 Wybijamy oś pompy z łożyska.
8 Wyciągamy seger i wybijamy łożysko.
9 Szlifujemy otwór w podstawie.
10 po Wyczyszczeni podstawy z opiłków montujemy pompę w odwrotnej kolejności i zakładamy do naszego wozu.
Jeżeli ktoś wyczyści całą pompę wewnątrz to niech nie zapomni podczas montażu wszystkiego mocno nasmarować olejem
Tak wygląda wnętrze pompy czyli wirnik z czterema łopatkami z tworzywa ( zdjęcia zapożyczone od kolegi stary_jac )
Po wyciągnięciu kompletnej pompy mamy :
1 podstawa pompy
2 sprzęgło
3 oś pompy
nr 1 i 2 to winowajcy hałasu.
Po rozebraniu pompy wyraźnie widać gdzie w podstawie 1 ociera sprzęgło 2.
A tutaj część wałka rozrządu która współpracuje ze sprzęgłem (nie wiem po co tam zrobili takie coś?)
Po odkręceniu podstawy mamy taki widok, wybijamy oś pompy a po ściągnięciu segera wybijamy łożysko, u mnie szło to dość łatwo.
Tutaj już wszystko w częściach i mozna zabrać się za poszerzanie otworu, ja zrobiłem to Dremelem.
Na zdjęciu jest pokazane gdzie należy poszerzyć otwór i ściągnięte sprzęgło.
Tutaj widać wyszlifowany otwór o jakieś 2 mm, jednak na gnieździe łożyska zostaje jeszcze duży
kołnierz.
Myślę że teraz usuniecie źródła hałasu powodowanego pompą vacuum będzie dużo łatwiejsze.
Narzędzia potrzebne do danej operacji to:
klucz nasadowy 12
klucz nasadowy 10
kombinerki
kleszcze do segerów
Dremel lub podobna szlifierka ew. tokarz
no i chęci
1 Najpierw odkręcamy plastikowa pokrywę silnika
2 Odłączamy i wyciągamy akumulator,
3 Odkręcamy blachę mocująca wtyczki miedzy innymi do zaworów selenoidowych, blacha zasłania dostęp do śrub
4 Odłączamy wtyczki od zaworków i węże od pompy
5 Odkręcamy kluczem nasadowym 12 z przedłużeniem kompletną pompę wraz z podstawą
6 Wyciągniętą pompe rozkręcamy kluczem nasadowym 10, pompę trzymać podstawą do góry wtedy nie wylewa się z niej olej i nie wypadnie wirnik z łopatkami.
7 Wybijamy oś pompy z łożyska.
8 Wyciągamy seger i wybijamy łożysko.
9 Szlifujemy otwór w podstawie.
10 po Wyczyszczeni podstawy z opiłków montujemy pompę w odwrotnej kolejności i zakładamy do naszego wozu.
Jeżeli ktoś wyczyści całą pompę wewnątrz to niech nie zapomni podczas montażu wszystkiego mocno nasmarować olejem
Tak wygląda wnętrze pompy czyli wirnik z czterema łopatkami z tworzywa ( zdjęcia zapożyczone od kolegi stary_jac )
Po wyciągnięciu kompletnej pompy mamy :
1 podstawa pompy
2 sprzęgło
3 oś pompy
nr 1 i 2 to winowajcy hałasu.
Po rozebraniu pompy wyraźnie widać gdzie w podstawie 1 ociera sprzęgło 2.
A tutaj część wałka rozrządu która współpracuje ze sprzęgłem (nie wiem po co tam zrobili takie coś?)
Po odkręceniu podstawy mamy taki widok, wybijamy oś pompy a po ściągnięciu segera wybijamy łożysko, u mnie szło to dość łatwo.
Tutaj już wszystko w częściach i mozna zabrać się za poszerzanie otworu, ja zrobiłem to Dremelem.
Na zdjęciu jest pokazane gdzie należy poszerzyć otwór i ściągnięte sprzęgło.
Tutaj widać wyszlifowany otwór o jakieś 2 mm, jednak na gnieździe łożyska zostaje jeszcze duży
kołnierz.
Myślę że teraz usuniecie źródła hałasu powodowanego pompą vacuum będzie dużo łatwiejsze.
Ostatnio edytowano 18 paź 2012, 11:46 przez wiesiek3d, łącznie edytowano 5 razy
Pozdrawiam Wiesiek.
VW JETTA
HONDA SEVEN FIFTY
VW JETTA
HONDA SEVEN FIFTY
Zabrałem się ponownie za vacuum i faktycznie po rozebraniu podstawy widać ewidentnie jak "łącznik" ociera.
Miejscowy tokarz pięknie zebrał i wyrównał powierzchnie w podstawie ale... hałas dalej.
Teraz jestem przekonany że powodem tego jest turbina , ale ten temat odpuszczam.
Koszt tej operacji praktycznie żaden, czas niespełna godzine (nie licząc toczenia)
Miejscowy tokarz pięknie zebrał i wyrównał powierzchnie w podstawie ale... hałas dalej.
Teraz jestem przekonany że powodem tego jest turbina , ale ten temat odpuszczam.
Koszt tej operacji praktycznie żaden, czas niespełna godzine (nie licząc toczenia)
wszystko jest trudne nim stanie sie proste
- Od: 14 wrz 2008, 21:37
- Posty: 56
- Skąd: Zywiec
- Auto: Premacy 2 DiTD 2001r 185kkm
Witaj
od jakiegoś czasu mam dziwne grzechotanie przy obrotach 1500-2200.Przekopałem pół internetu w poszukiwaniu takiej fotorelacji juz miałem wstawić do mechanika na zlokalizowanie miejsca hałasu. Zamierzam w wolnym czasie zabrać się z likwidacje tego denerwującego hałasu.
wielkie dzięki za wstawienie tak szczegółowego opisu oraz uratowania paru PLN-ów
od jakiegoś czasu mam dziwne grzechotanie przy obrotach 1500-2200.Przekopałem pół internetu w poszukiwaniu takiej fotorelacji juz miałem wstawić do mechanika na zlokalizowanie miejsca hałasu. Zamierzam w wolnym czasie zabrać się z likwidacje tego denerwującego hałasu.
wielkie dzięki za wstawienie tak szczegółowego opisu oraz uratowania paru PLN-ów
- Od: 16 paź 2008, 20:58
- Posty: 17
- Auto: Mazda 323F BJ 2.0 DITD 2002r
dobre, ale ja się chyba nie zdecyduję... jeśli grzechocze to znaczy, że napotyka opór. jeśli nie napotka oporu to będzie się bardziej wyginać? może można to jakoś uszczelnić: silikon? teflonowa tuleja?
ale ciekawe czy po czyszczeniu dolotów grzechotanie ustąpi? bo jeśli nie grzechocze przy zdjętej pokrywie filtra powietrza to znaczy, że silnik ma mniejsze opory? kude...
ale ciekawe czy po czyszczeniu dolotów grzechotanie ustąpi? bo jeśli nie grzechocze przy zdjętej pokrywie filtra powietrza to znaczy, że silnik ma mniejsze opory? kude...
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Turbina – myślisz o łopatkach pompy ?
Tak, cześć grzechotania pozostało, ale ja myślę że to stuka sprzęgło o wał pompy.
Widać ten typ tak ma, tylko cały czas zastanawia mnie dlaczego nowe nie stukały skoro na elementach wałek rozrządu, sprzęgło i wał pompy nie widać zużycia.
Tak, cześć grzechotania pozostało, ale ja myślę że to stuka sprzęgło o wał pompy.
Widać ten typ tak ma, tylko cały czas zastanawia mnie dlaczego nowe nie stukały skoro na elementach wałek rozrządu, sprzęgło i wał pompy nie widać zużycia.
Pozdrawiam Wiesiek.
VW JETTA
HONDA SEVEN FIFTY
VW JETTA
HONDA SEVEN FIFTY
Witam
Świetna robota!!
A czy podobna procedura i sama vacuum pompa są takie same w CiTD?
A czy samo obrócenie łopatek nie rozwiąże grzechotania?Mam podobny problem, grzechocze w zakresie 900 do około 2200 obr/min ale słychać to w zasadzie tylko w kabienie kierowcy.
Pozdrawiam
Świetna robota!!
A czy podobna procedura i sama vacuum pompa są takie same w CiTD?
A czy samo obrócenie łopatek nie rozwiąże grzechotania?Mam podobny problem, grzechocze w zakresie 900 do około 2200 obr/min ale słychać to w zasadzie tylko w kabienie kierowcy.
Pozdrawiam
- Od: 24 sty 2009, 14:16
- Posty: 74
- Skąd: Wrocław
- Auto: M6 '03 136 MZR-GY
Noho ja wymieniałem łożysko z efektem –> bez zmian...
lubię tą swoją babcię, ale GD lepsiejsza :)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości