Mazda MX-6 GE FS '93
Poniżej kilka fotek mojego nowego nabytku.
MX jest czerwony (jak widać na zdjęciach), no ale niestety w kilku odcieniach. Stoi na orginalnych 14" kołach a przekulane ma 93 tys km. Przebieg udokumentowany do 1998 (wtedy 32 tys. km)
Trudno mi jeszcze dokładnie powiedzieć jakie auto miało przejścia ale na pewno lakierowane były oba zderzaki, a prawy przedni błotnik był wymieniany. Zastanawiają mnie również pomalowane w kolorze nadwozia gumy w rynnach dachowych no i za niskie wolne obroty (500 obr/min)
Jednak to tyle jesli chodzi o moje wątpliwości.
Auto technicznie igła.
Wnętrze auta nie wykazuje żadnych śladów zużycia, czy wytarcia, wszystko działa jak działać powinno. Silnik bzyczy jak pszczółka a w spalanie to narazie sam nie mogę uwierzyć bo po powrocie z niemiec wyszło mi że średnio spalił mi ok. 8 l/km a całą drogę próbowałem dogonić kumpla w scorpio 2,9 V6 (okazało się to niemożliwe).
EDIT:
Teraz Moja Mazda ma przejechane ponad 98 tys km, wymieniłem jej narazie tylko olej i płyn chłodniczy. Wymiana oleju pomogła na stukające (w sumie dwa razy zdarzyło mi się je usłyszeć) popychacze. Jeżdżac po naszych pięknych drogach wgniotłem próg przy [jakim?] prawym kole i porysowałem maske . Z dobrych rzeczy to wyczyściłem podszybie z syfu po czym wetylator przestał sypać liśćmi i zabezpieczyłem tył auta przed korozją.
Za mną ponad 3 miesięczna bezawaryjna eksploatacja mojej Madzi która ciągle potrafi mnie jeszcze pozytywnie zaskoczyć.
Auto jest wyposażone od niedawna w radio Pioneer DEH-4700 MPB
Planuje zainstalować:
– Duże koła – docelowo 17" myślę, że na wiosnę dam rade
– Zestaw obniżający auto (delikatnie ... myślę o 35 mm)
– Odświeżenie lakierku
Trochę fotek po tym ja niunia została zglebiona o 35mm, otrzymała przeźroczyste kierunkowskazy, obuta w 17-to calowe koła tylko mycia jej brakuje:
Ostatnie zdjęcia wykonane w trakcie weekendowego mycia:
MX jest czerwony (jak widać na zdjęciach), no ale niestety w kilku odcieniach. Stoi na orginalnych 14" kołach a przekulane ma 93 tys km. Przebieg udokumentowany do 1998 (wtedy 32 tys. km)
Trudno mi jeszcze dokładnie powiedzieć jakie auto miało przejścia ale na pewno lakierowane były oba zderzaki, a prawy przedni błotnik był wymieniany. Zastanawiają mnie również pomalowane w kolorze nadwozia gumy w rynnach dachowych no i za niskie wolne obroty (500 obr/min)
Jednak to tyle jesli chodzi o moje wątpliwości.
Auto technicznie igła.
Wnętrze auta nie wykazuje żadnych śladów zużycia, czy wytarcia, wszystko działa jak działać powinno. Silnik bzyczy jak pszczółka a w spalanie to narazie sam nie mogę uwierzyć bo po powrocie z niemiec wyszło mi że średnio spalił mi ok. 8 l/km a całą drogę próbowałem dogonić kumpla w scorpio 2,9 V6 (okazało się to niemożliwe).
EDIT:
Teraz Moja Mazda ma przejechane ponad 98 tys km, wymieniłem jej narazie tylko olej i płyn chłodniczy. Wymiana oleju pomogła na stukające (w sumie dwa razy zdarzyło mi się je usłyszeć) popychacze. Jeżdżac po naszych pięknych drogach wgniotłem próg przy [jakim?] prawym kole i porysowałem maske . Z dobrych rzeczy to wyczyściłem podszybie z syfu po czym wetylator przestał sypać liśćmi i zabezpieczyłem tył auta przed korozją.
Za mną ponad 3 miesięczna bezawaryjna eksploatacja mojej Madzi która ciągle potrafi mnie jeszcze pozytywnie zaskoczyć.
Auto jest wyposażone od niedawna w radio Pioneer DEH-4700 MPB
Planuje zainstalować:
– Duże koła – docelowo 17" myślę, że na wiosnę dam rade
– Zestaw obniżający auto (delikatnie ... myślę o 35 mm)
– Odświeżenie lakierku
Trochę fotek po tym ja niunia została zglebiona o 35mm, otrzymała przeźroczyste kierunkowskazy, obuta w 17-to calowe koła tylko mycia jej brakuje:
Ostatnie zdjęcia wykonane w trakcie weekendowego mycia:
Ostatnio edytowano 21 sty 2019, 10:54 przez Bimbak, łącznie edytowano 18 razy
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
nooo kibel wreszcie!! GrATUlaCje Kolorek fajny!
ravo napisał(a):jaki to silnik
FS czyli 2.0 Można też to poznać po braku spojlera i jednej końcówce wydechu
Gratulujemy zakupu
Pozdrowionka
Marcin783
1997-2003 Fiat 126, Fiat TIPO, VW Golf I, Fiat PUNTO
10/2003-06/2004 626 GE 2,0
07/2004-10/2006 MX-6 2,5
08/2006- 3S 2,3
06/2007-12/2007 VW Golf III 1,8
10/2007- Nissan Primera P11 Kombi 2,0
12/2007-07/2008 Seat Leon 1,9
1997-2003 Fiat 126, Fiat TIPO, VW Golf I, Fiat PUNTO
10/2003-06/2004 626 GE 2,0
07/2004-10/2006 MX-6 2,5
08/2006- 3S 2,3
06/2007-12/2007 VW Golf III 1,8
10/2007- Nissan Primera P11 Kombi 2,0
12/2007-07/2008 Seat Leon 1,9
- Od: 24 paź 2003, 21:15
- Posty: 324
- Skąd: Sulejówek
- Auto: Mazda 3S
kibel napisał(a):Zastanawiają mnie również pomalowane w kolorze nadwozia gumy w rynnach dachowych
Tak ma być
Marcin783
1997-2003 Fiat 126, Fiat TIPO, VW Golf I, Fiat PUNTO
10/2003-06/2004 626 GE 2,0
07/2004-10/2006 MX-6 2,5
08/2006- 3S 2,3
06/2007-12/2007 VW Golf III 1,8
10/2007- Nissan Primera P11 Kombi 2,0
12/2007-07/2008 Seat Leon 1,9
1997-2003 Fiat 126, Fiat TIPO, VW Golf I, Fiat PUNTO
10/2003-06/2004 626 GE 2,0
07/2004-10/2006 MX-6 2,5
08/2006- 3S 2,3
06/2007-12/2007 VW Golf III 1,8
10/2007- Nissan Primera P11 Kombi 2,0
12/2007-07/2008 Seat Leon 1,9
- Od: 24 paź 2003, 21:15
- Posty: 324
- Skąd: Sulejówek
- Auto: Mazda 3S
ravo napisał(a):jaki to silnik pytajnik ile cie kosztowala jesli mozna wiedziec
silnik FS czyli 2,0 16V 116KM przy 5,5 tys obr/min
2300€ za auto
85€ ubezpieczenie
38€ opłaty skarbowe w berlinie
15€ wybicie tablic rej.
2,5€ ramka na rejestracje
koszty dojazdu i powrotu 485pln + 20 € (i jeszcze mi połowa zbiornika została w mxie)
do tego doszły koszty zarejestrowania auta:
120pln pierwszy przegląd
52pln tłumaczenie papierów
265pln opłata celna
150pln opłata skarbowa
600pln karta pojazdu
Jak ktoś chce to niech sobie sam zsumuje
Ostatnio edytowano 7 gru 2005, 21:20 przez Bimbak, łącznie edytowano 1 raz
MarciniAnia napisał(a):FS czyli 2.0 zeby
wstyd moderator i nie wie podobaja mi sie te mx6 coraz bardziej i jak bede mial kase juz nie wiem czy kupie na 100 procent efke ba bo coraz bardziej wole mx-6
Wow bardzo ładniutki nabytek, a malucha do bagażnika teraz możesz schowa
jak już będe pewien że auto jest technicznie ok (wczoraj ogladaliśmy z ojcem podwozie – pratycznie tylko kosmetyka do zrobienia, zalążki zdzy z tyłu) to pomyśle o pomalowaniu, ewentualnie spolerowaniu nadwozia i oczywiście o spojlerku bo bez niego tyłkowi czegoś brakuje a przy cofaniu nie widać wogóle tyłu i jak parkuje to robie to jak moja sąsiadka – z 30 sec mi to zjamuje
...na początek gratuluję nabytku – trochę szkoda, że nie dałeś przekonać się do KL'a
...piękne autko w pięknym stanie
...wszystko w porządku – obrotomierz tak pokazuje a i listwy (zresztą wcześniej było to pisane) fabrycznie są w kolorze nadwozia...
...piękne autko w pięknym stanie
kibel napisał(a):Zastanawiają mnie również pomalowane w kolorze nadwozia gumy w rynnach dachowych no i za niskie wolne obroty (500 obr/min)
...wszystko w porządku – obrotomierz tak pokazuje a i listwy (zresztą wcześniej było to pisane) fabrycznie są w kolorze nadwozia...
Piotruś napisał(a):trochę szkoda, że nie dałeś przekonać się do KL'a
ja nie żałuje – zatankowałem do pełna i jeżdżę i jeżdżę i jeżdżę (516km)... a paliwa nadal 1/4 zbiornika
Piotruś napisał(a):...wszystko w porządku – obrotomierz tak pokazuje a i listwy (zresztą wcześniej było to pisane) fabrycznie są w kolorze nadwozia...
toś mnie uspokoił
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości