Żywotność i ogólnie przebiegi silników Mazd modelu BA
Cóż, niestety często się jeszcze słyszy o usterkach po założeniu gazu autach zarówno starych, jak i w średnim wieku. Nie pisałem o SGI, bo większości na taką instalację nie stać. W moim przypadku takowa byłaby droższa, niż wynosi wartość mojej Madzi
Do wad należy dodać jeszcze dodatkowe opłaty podczas przeglądów, zmniejszona przestrzeń bagażowa, lub brak koła zapasowego. Strzały co jakiś czas pojawiają się na forum i narzekanie na kosztowne naprawy polegające zazwyczaj na wymianie przepływomierza. Jednemu nawet święcę wyrwało...
Są oczywiście i zalety. Najważniejszymi są sprawy ekonomiczne i ekologiczne. Podczas spalania gazu powstaje nieporównywalnie mniej substancji szkodliwych, niż w przypadku PB. Jak wiemy, efektem spalania jest gazu jest w przeważającej większości dwutlenek węgla i para wodna (woda).
Pozdrawiam.
Do wad należy dodać jeszcze dodatkowe opłaty podczas przeglądów, zmniejszona przestrzeń bagażowa, lub brak koła zapasowego. Strzały co jakiś czas pojawiają się na forum i narzekanie na kosztowne naprawy polegające zazwyczaj na wymianie przepływomierza. Jednemu nawet święcę wyrwało...
Są oczywiście i zalety. Najważniejszymi są sprawy ekonomiczne i ekologiczne. Podczas spalania gazu powstaje nieporównywalnie mniej substancji szkodliwych, niż w przypadku PB. Jak wiemy, efektem spalania jest gazu jest w przeważającej większości dwutlenek węgla i para wodna (woda).
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 3 wrz 2005, 00:41 przez GofNet, łącznie edytowano 1 raz
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Witam
Wlepię swoje 3 grosze...
Mazda 323F 1.6 SOHC 1991r. (135 tys jak sprzedawałem – udokumentowane) bzykala, aż miło... a że w moich rękach uczęszczała na TorunRacingNights, to miala dodatkowy sprawdzian. Zero problemów Kolejny właściciel ją sobie chwali.
Trzeba pamiętać o regularnym serwisowaniu i markowych częściach. Nie ma prawa nic się stać... chyba, że pech, ale na to nie ma rady...
Rozrząd był robiony po 90 tys km... Następny w planie nowego właściciela po 150 tys.
Z mojej strony nowe świece i kable WN --> NGK, filtry FILTRONA, olej Mobil 1S... PERFECT.
Kilka dni temu sprowadziłem znowu (jeee ) 323F 1995r. tym razem w nowej budzie – silnik 1.9 16v DOHC (przy okazji – czemu wszędzie widnieje 1.8? ten samochód ma wyraźne oznaczenie F 1.9 (1840ccm) przebieg 176 tys, Serwisowana w ASO (Norymberga) do 145 tys. Jeden właściciel. Teraz w moje rączki... i... chodzi, jak pszczółka. Na dniach dostanie jednak nowy rozrząd, już ma wymieniony olej (tylko Mobil 1S), filtry... zamówiony komplet (kable świece) NGK.... i będzie sunęła dalej... Oby bez problemów
A swoją drogą miałem też Citroena BX 1.4 z 74 konnym silnikiem gaźnikowym. Kupiłem z przebiegiem 240 tys km, bujał bez problemów, Przy około 250 dostal LPG. Serwis podobny, jak obecnie przy Mazdusiach (tyle, że na Totalu i Championach) i muszę powiedzieć, że wózek do dzis jeździ BEZ ŻADNYCH PROBLEMÓW... chociaż z tego, co wiem zbliża się do 300 tys km !!
Serwis Panowie i Panie oraz reguralność i markowe (nie zawsze drogie – trzeba umieć szukać) części !!
PS. Gdyby ktoś jeszcze poszukiwał części – ROZRZĄDY- mam EXTRA kontakt (sprawdzony już na sobie – polecam się na PW).
Pozdrawiam serdecznie !!!!
Wlepię swoje 3 grosze...
Mazda 323F 1.6 SOHC 1991r. (135 tys jak sprzedawałem – udokumentowane) bzykala, aż miło... a że w moich rękach uczęszczała na TorunRacingNights, to miala dodatkowy sprawdzian. Zero problemów Kolejny właściciel ją sobie chwali.
Trzeba pamiętać o regularnym serwisowaniu i markowych częściach. Nie ma prawa nic się stać... chyba, że pech, ale na to nie ma rady...
Rozrząd był robiony po 90 tys km... Następny w planie nowego właściciela po 150 tys.
Z mojej strony nowe świece i kable WN --> NGK, filtry FILTRONA, olej Mobil 1S... PERFECT.
Kilka dni temu sprowadziłem znowu (jeee ) 323F 1995r. tym razem w nowej budzie – silnik 1.9 16v DOHC (przy okazji – czemu wszędzie widnieje 1.8? ten samochód ma wyraźne oznaczenie F 1.9 (1840ccm) przebieg 176 tys, Serwisowana w ASO (Norymberga) do 145 tys. Jeden właściciel. Teraz w moje rączki... i... chodzi, jak pszczółka. Na dniach dostanie jednak nowy rozrząd, już ma wymieniony olej (tylko Mobil 1S), filtry... zamówiony komplet (kable świece) NGK.... i będzie sunęła dalej... Oby bez problemów
A swoją drogą miałem też Citroena BX 1.4 z 74 konnym silnikiem gaźnikowym. Kupiłem z przebiegiem 240 tys km, bujał bez problemów, Przy około 250 dostal LPG. Serwis podobny, jak obecnie przy Mazdusiach (tyle, że na Totalu i Championach) i muszę powiedzieć, że wózek do dzis jeździ BEZ ŻADNYCH PROBLEMÓW... chociaż z tego, co wiem zbliża się do 300 tys km !!
Serwis Panowie i Panie oraz reguralność i markowe (nie zawsze drogie – trzeba umieć szukać) części !!
PS. Gdyby ktoś jeszcze poszukiwał części – ROZRZĄDY- mam EXTRA kontakt (sprawdzony już na sobie – polecam się na PW).
Pozdrawiam serdecznie !!!!
..:::: Xsiondz ::::..
....Fiat Coupe Pinifarina ....
AlfaRomeo 146 1.6 TS (1998)
Mazda 323F 1,9 16V DOHC (1995)
Mazda 323F 1.6 16V SOHC (1991)
Galeria moich furek: www.xsiondz.republika.pl
....Fiat Coupe Pinifarina ....
AlfaRomeo 146 1.6 TS (1998)
Mazda 323F 1,9 16V DOHC (1995)
Mazda 323F 1.6 16V SOHC (1991)
Galeria moich furek: www.xsiondz.republika.pl
- Od: 22 wrz 2004, 11:07
- Posty: 41
- Skąd: Toruń
- Auto: n!-ta zdrada-FordGalaxyMK3
Farciarz – gratuluję 2 miejsca...
Ja byłem na zlocie (Fordem) przez chwilę pod Geantem – zrobiłem rundę MX-3... czarną i wzdychając pojechałem do domku... szukać jeszcze predzej Madzi. Swoją drogą MX-3 miałem mieć już miesiąc przed zlotem
A co do zliczania pojemności... są różne szkoły... jedne mówią, że 1.789cm to 1.8 a już gdyby było 1.820 to 1.9... Wszystko determinują podatki . Ja też jestem za tym, żeby 1.840 było 1.8... chociaż Mazda oznacza F1.9
Pozdrowienia.
Ja byłem na zlocie (Fordem) przez chwilę pod Geantem – zrobiłem rundę MX-3... czarną i wzdychając pojechałem do domku... szukać jeszcze predzej Madzi. Swoją drogą MX-3 miałem mieć już miesiąc przed zlotem
A co do zliczania pojemności... są różne szkoły... jedne mówią, że 1.789cm to 1.8 a już gdyby było 1.820 to 1.9... Wszystko determinują podatki . Ja też jestem za tym, żeby 1.840 było 1.8... chociaż Mazda oznacza F1.9
Pozdrowienia.
..:::: Xsiondz ::::..
....Fiat Coupe Pinifarina ....
AlfaRomeo 146 1.6 TS (1998)
Mazda 323F 1,9 16V DOHC (1995)
Mazda 323F 1.6 16V SOHC (1991)
Galeria moich furek: www.xsiondz.republika.pl
....Fiat Coupe Pinifarina ....
AlfaRomeo 146 1.6 TS (1998)
Mazda 323F 1,9 16V DOHC (1995)
Mazda 323F 1.6 16V SOHC (1991)
Galeria moich furek: www.xsiondz.republika.pl
- Od: 22 wrz 2004, 11:07
- Posty: 41
- Skąd: Toruń
- Auto: n!-ta zdrada-FordGalaxyMK3
A tak na marginesie... po wymianie silnika, na identyczny jak miałem...czyli 1.5 po przejechaniu 6.000km a przy realnym przebiegu 148.000 tys nie wziął mi obecnie grama oleju. Czyli chyba trafiłem na dobry egzemplarz .
@Xiondz... a tak na marginesie... to gratulacje zakupu. Ja szukałem dla siebie takiej eFki, lecz nie mogłem wcześniej znaleźć przyzwoitej o tej pojemności .
@Xiondz... a tak na marginesie... to gratulacje zakupu. Ja szukałem dla siebie takiej eFki, lecz nie mogłem wcześniej znaleźć przyzwoitej o tej pojemności .
Ostatnio edytowano 3 wrz 2005, 21:08 przez farciarz, łącznie edytowano 1 raz
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
Tak z ciekawości pytam: 1.5 na 1.8 pewnie da się swapować bez problemu...farciarz napisał(a):A tak na marginesie... po wymianie silnika, na identyczny jak miałem...czyli 1.5
A 1.5 na 2.5 V6?
Pozdrowienia
PS. 2.500zł – to wyszło rzeczywiście przyzwoicie.
323f BA [coś ma wspólnego z Porsche]
- Od: 30 sty 2005, 15:12
- Posty: 48
- Skąd: Ruda O.S.
- Auto: 323F '97 BA Z5 full
No cóż, moim 323F BA 1.5 najpierw w Niemczech przez 3 lata jeździła 35 letnia baba, a potem przez 4 lata jeździł 65 letni dziadek. Udokumentowane przeglądy i wymiana części eksploatacyjnych.
Silnik ma według licznika 185kkm i oprócz tego. że na początku trochę łykał oleju – nie sprawia kłopotów. Zacząłem używać oleju Castrol do silników powyżej 100kkm i przestał łykać.
Kupiłem ten samochód 'na słuch' – po prostu wziąłem pierwsze dobrze wypasażone auto, które mi się podobało, ale którego silnik przyjemnie mruczał, bez stuków, szumów, gwizdów, itp. Po przywiezieniu przegląd silnika potwierdził jego dobry stan. I tak jest, jak na razie od roku. Oczywiście wymieniam oleje, filtry, wymieniłem pasek rozrządu.
Przypuszczam, że ta 'awaryjność' wzięła się z tego, że ludzie mając samochód o sportowej karoserii i podwoziu jeżdżą sportowo – nawet z silnikami 1.5 – a to nie jest jednostka napędowa nadająca się do sportowej jazdy. Ten silnik się nie nadaje – jest po prostu za słaby. 323F BA Z5 to samochód bulwarowy o sportowej budzie, ale z silnikiem jak w zwykłym kompakcie klasy B.
ATSD może przyrównajmy awaryjność Z5 do 90 konnych silników np. Opla Astry II 1.4 16v, albo Golfa 4, albo np. Citroena, Hyundaia, Mercedesa klasy A, Opla Tigry, Renault Megane, Fiata Brava... itd. To są jednostki o parametrach nadających się do porównania. Tutaj chyba nikt nie będzie miał złudzeń
Pozdrowienia.
Silnik ma według licznika 185kkm i oprócz tego. że na początku trochę łykał oleju – nie sprawia kłopotów. Zacząłem używać oleju Castrol do silników powyżej 100kkm i przestał łykać.
Kupiłem ten samochód 'na słuch' – po prostu wziąłem pierwsze dobrze wypasażone auto, które mi się podobało, ale którego silnik przyjemnie mruczał, bez stuków, szumów, gwizdów, itp. Po przywiezieniu przegląd silnika potwierdził jego dobry stan. I tak jest, jak na razie od roku. Oczywiście wymieniam oleje, filtry, wymieniłem pasek rozrządu.
Przypuszczam, że ta 'awaryjność' wzięła się z tego, że ludzie mając samochód o sportowej karoserii i podwoziu jeżdżą sportowo – nawet z silnikami 1.5 – a to nie jest jednostka napędowa nadająca się do sportowej jazdy. Ten silnik się nie nadaje – jest po prostu za słaby. 323F BA Z5 to samochód bulwarowy o sportowej budzie, ale z silnikiem jak w zwykłym kompakcie klasy B.
ATSD może przyrównajmy awaryjność Z5 do 90 konnych silników np. Opla Astry II 1.4 16v, albo Golfa 4, albo np. Citroena, Hyundaia, Mercedesa klasy A, Opla Tigry, Renault Megane, Fiata Brava... itd. To są jednostki o parametrach nadających się do porównania. Tutaj chyba nikt nie będzie miał złudzeń
Pozdrowienia.
323f BA [coś ma wspólnego z Porsche]
- Od: 30 sty 2005, 15:12
- Posty: 48
- Skąd: Ruda O.S.
- Auto: 323F '97 BA Z5 full
Przyłączam się do tej opiniiRayen napisał(a):Przypuszczam, że ta 'awaryjność' wzięła się z tego, że ludzie mając samochód o sportowej karoserii i podwoziu jeżdżą sportowo – nawet z silnikami 1.5 – a to nie jest jednostka napędowa nadająca się do sportowej jazdy. Ten silnik się nie nadaje – jest po prostu za słaby. 323F BA Z5 to samochód bulwarowy o sportowej budzie, ale z silnikiem jak w zwykłym kompakcie klasy B.
Pozdrowienia
MiKo,
M6 – MZR-CD 2006/07 -2.0 143KM DPF 82kkm
MiKo,
M6 – MZR-CD 2006/07 -2.0 143KM DPF 82kkm
- Od: 12 wrz 2004, 17:39
- Posty: 294
- Skąd: Katowice
- Auto: M6 '06/07 MZR-CD 2.0 143KM DPF
Hmmm
Ja mam 166kkm gaz założony przy przebiegu 163kkm... 323S i jest
Brat ma 222kkm gaz założony przy przebiegu 130kkm... 323C klekoczą popychacze...
Ale u ojca popychacze klekoczą też w 323F 2.0 V6 przy przebiegu 80kkm i bez gazu...
Trochę jej szkoda... bo fajna
Ja mam 166kkm gaz założony przy przebiegu 163kkm... 323S i jest
Brat ma 222kkm gaz założony przy przebiegu 130kkm... 323C klekoczą popychacze...
Ale u ojca popychacze klekoczą też w 323F 2.0 V6 przy przebiegu 80kkm i bez gazu...
Trochę jej szkoda... bo fajna
Premacy.... :)
Rayen... wszystko da się zrobić (jeśli chodzi o swap z 1.5 na 2.5 v6)... ale to zależy od kosztów. A mianowicie nie tylko sam silnik, ale wówczas skrzynia... komputer, wzmocnienie hamulców i zapewne jeszcze trochę inne pierdółki. Koszt minimalny jak sądzę, to 5.000zł ... Zaznaczam minimalny Proponowano mi wsadzenie silnika od Mileni, lecz za sam silnik wołali 4.500zł
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
- Od: 1 kwi 2005, 21:35
- Posty: 1854
- Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
- Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008
Witam
No to temat pokrewny ale dotyczacy "wszczepu" klimatyzacji. Mojej Madzi brakuje tylko tego właśnie Wiem, że najlepije z rozbitka. Orięntujecie się, ile w zakupie może kosztować taki odzysk (kompletny)? No i przede wszystkim – gdzie szukać? Może ktoż ma na zbyciu?
Pozdrawiam.
No to temat pokrewny ale dotyczacy "wszczepu" klimatyzacji. Mojej Madzi brakuje tylko tego właśnie Wiem, że najlepije z rozbitka. Orięntujecie się, ile w zakupie może kosztować taki odzysk (kompletny)? No i przede wszystkim – gdzie szukać? Może ktoż ma na zbyciu?
Pozdrawiam.
..:::: Xsiondz ::::..
....Fiat Coupe Pinifarina ....
AlfaRomeo 146 1.6 TS (1998)
Mazda 323F 1,9 16V DOHC (1995)
Mazda 323F 1.6 16V SOHC (1991)
Galeria moich furek: www.xsiondz.republika.pl
....Fiat Coupe Pinifarina ....
AlfaRomeo 146 1.6 TS (1998)
Mazda 323F 1,9 16V DOHC (1995)
Mazda 323F 1.6 16V SOHC (1991)
Galeria moich furek: www.xsiondz.republika.pl
- Od: 22 wrz 2004, 11:07
- Posty: 41
- Skąd: Toruń
- Auto: n!-ta zdrada-FordGalaxyMK3
Pewnie ten:Pepey napisał(a):A możesz podać dokładnie, jaki to olej?Rayen napisał(a):Castrol do silników powyżej 100kkm i przestał łykać.
GTX High Mileage.
- Od: 24 kwi 2005, 18:09
- Posty: 290
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości